Witam, grałem w ogame około 10 lat temu, od tamtej pory gra zmieniła się, jednak nie tak jak bym się tego spodziwał, brak nowych sustemu uzbrojeń brak nowych statków, te same planety, wilekości galaktyk itd. jednak kiedyś było się zajebistym bo tak a dzisiaj bo się płaci, jednak nie o tym chciałem pisać.

chciałem aby mój sojusz piął się w górę w tabeli i wszedł do top10 w tym celu postanowiłem zrobić coś co kiedyś było częste a dzisiaj jest zapomniane a mianowicie wewnątrz sojuszowe konkursy z nagrodami, zasady są proste, każdy z graczy chcących wziać udział w konkursie wysyła np. do mnie surowce w ilości 10k każdego, następnie ja to zliczam, nastepnie odbywa się konkurs np. kto ma największą planetę (zostają do mnie wysłane screeny) ustalam zwycięzcę , zwycięzcą zgarnia pule - kiedyś normalnie dzisiaj Push .. serio push ? dziwne określenie na taką sytuacje push to w cs'ie jak cisniemy przeciwników, ale ok widać dla niemców push oznacza coś złego. mało tego próowałem zglosi ten temat do supporty gdzie niejaka Pani migotka zagroziła banem i nie chciała dyskutować.

jestem za szokowany gdyż myslałem że kazdemu twórcy gry leży na sercu jak najlepsza zabawa graczy, a takie eventy wewnątrz sojuszowe na pewno nakłoniom graczy do intesywniejszej gry, pozwolą czerpać jeszcze więcej radości z zabawy i być może nawet bedą przychlniejsi do mikro kosztów, sądziłem ze support pomoże mi w organizacji takiej zabawy a nie zagrozi banem czy mógłbym prosić o kontakt kogoś bardziej ogarniętego z gameforge dla którego liczy się umilanie graczom zabawy co przekłada się na wynik gry (z pkt widzenia twórcy ) czy jednak zostanę olany tylko dlatego że ktoś wymyslił taki a nie inny regulamin ?

pozdrawiam
didek

Miałem 16 lat jak grałem w to w gimnazjum, teraz mam 27, to było jeszcze przed 2006 nasz sojusz był w top1 później tak skakaliśmy po top10 mieliśmy jako taki kontakt z supportem np. zgłaszaliśmy że na informatyce w szkole na przerwach korzystam z różnych kompów na wielu kontach nie pamiętam aby wtedy były jakiekolwiek restrykcje związane z tym kto komu może przekazywać surowce a kto nie (no chyba że aż tak mnie pamięć zawodzi) logiczne dla mnie i wtedy i teraz było iż słaby gracz nie ma celu przekazywania za darmo surowców silniejszemu, nie ma też mu co zaoferować z uwagi że jest słabszy, a nawet jeśli chce to zrobić a nie jest to mult konto tylko np. kolega koldze, żona mężowi, to dlaczego ktoś miałby im tego zabraniać ? czy ktoś może mi wyjaśnić skąd w ogole w ogame wziął się pomysł na coś takiego jak ''push'' ? bo słaby gracz/silny gracz jeszcze rozumiem chociaż to komercjalizacja, która długofalowo wpłynie negatywnie na grę, gra powinna czegoś wymagać a nie prowadzić za rękę ale nie wchodźmy w to. nie mogę zrozumieć po co powstał ten zakaz czemu ma służyć komu pomóc bo przecież nie logicznym jest aby miał tylko wkurzać. przychodzi mi na myśl że żona mogła by założyc konto i robic podstawowe eko by tylko wysyłać mężowi surowce, lub mąż robił by to w ogóle sam, ale przecież w takim wypadku wystarczyło by ograniczyć ilość transportów a nie zakazywać ich całkiem! z Gameforge wychodzi 'słynny akwarelista' którego pewnie imienia nie wolno wymawiać pod groźbą bana po prostu NIE bo NIE jeśli jest jakiś racjonalny powód aby tworzyć absolutne bany za przekazanie surowców, to proszę o podanie go, a co do migotki to włóczykij już wszystko wie! proszę tez o opinię mamy muminka!!

ps. cały czas podkreślam że gra powinna być DLA graczy a nie DLA ślepych zysków, gdy pojawią się osoba kreatywna taka jak ja która koniec końców nie ma na celu niczego złego a wręcz przeciwnie, to support jest od tego aby np. weryfikował screeny transportów, a nie że mi panna migotka wyjeżdża jak to zrobicie to ban dla obu i h*j oczywiście nie dodała końcówki jednak tak to odebrałem. pozdrawiam!
f
edit: aha żal mi ogame, że to ona jest sgo, liczyłem po kontakcie z migotką że sgo będzie bardziej elokwentny, ale to widzę że tutaj jak w korporacji, im więcej ma tym wyżej ... ( znów nie mogę powiedzieć żeby nie dać satysfakcji usunięcia postu adminowi czy innej migotce ;-)s