Dalszy rozwój

Po to wlasnie wolne sloty by farmic po idlerach np. Latac mt jest lepiej i po 100kk sury to by mi sie nie chcialo, nawet dex sie nie zwroci lecac przez gale.. Szkoda czasu puszczac flote po te 100k sury z jednej planety. Lepiej juz ekspy wysylac.

Kwestia skali. MT na impulsowym są dość szybkie.
Wyciągając około 100k surki z jednego ataku x 24 sloty x 5 fal dziennie = 12kk zysku.
Oznacza to jednak, że potrzeba każdego dnia odwiedzić 24 x 5 = 120 planet.
Trudno o taką ilość celów w rozsądnym zakresie czasowym lotu MT, gdy planety są ulokowane w jednym miejscu...

Mozna dac sobie spokoj z farmieniem idlakow gdzie jest te 100k sury z jednego ataku i zwiekszyc limit np do 300-400k i wtedy te 12kk zysku (a nawet wiecej) smialo wchodzi z jednej fali 22 slotow w 1,5h (na uni gdzie gram).

Ponizej przyklad, zeby nie bylo, ze niestworzone rzeczy opowiadam

imgur.com/0AW9It7

Gram już chwilę. Grałem na kilku kontach z różnym ustawieniem planet. Dla mnie planety blisko siebie są wygodniejsze z wyżej opisanych przyczyn. Nie twierdzę, że ten schemat gry jest lepszy. Po prostu przedstawiam zalety takiego rozwiązania aby założyciel tematu mógł się z nimi zapoznać, zastanowić się czego oczekuje od gry i wybrać najlepsze dla siebie rozwiązanie.
Wydaje mi się, że moje argumenty były rzeczowe i dziwię się, że tak usilnie próbujecie mi wmówić, że moje rozumowanie jest błędne. Osobiście uważam Wasze podpowiedzi dla @Mikaelst za bardzo trafne i przydatne - nie zgadzam się jednak, że jest to jedyna i słuszna droga rozwoju.

@hasseu1 nikt a juz na pewno nie ja, nie neguje Twojego stylu gry. Jedynie tylko rozwijamy temat i dajemy wskazowki do szybszego rozwoju konta. Bez obrazy ale gra Twoim stylem ogranicza do farmienia kilkunastu/kilkudziesieciu idlakow wokol Twoich planet w jednej galaktyce. Mozna ladnie rozbudowac konto, nie mowie, ze nie ale znacznie wiecej czasu na to trzeba poswiecic by osiagnac ten sam rezultat gdzie gracz ma rozrzucone planety w kilku galaktykach i farmi codziennie nie po kilkadziesiat ale po kilkaset idlakow gdzie wyfarmiona z tych idlakow sura przewyzsza iloscia dzienne wydobycie ze wszystkich Twoich planet. W razie atakow, gracz z rozrzuconymi daleko od siebie planetami ma bardzo duze pole manewru i zawsze moze uciec przed oprawca (oczywiscie przy uzyciu antymaterii) a gracz posiadajacy wszystkie planety blisko siebie jest narazony na bardzo duze lub nawet calkowite wyniszczenie konta tzn. likwidacje tego co tylko mozna zniszczyc, moony i bunkry, nie wspominajac juz o flocie i zgaszeniu swiatla.

Potrzeba więcej czasu ... - ładne to ... czasssss ... tak to jest to.
Niepotrzebnie zakładasz, że wszyscy mogą poświęcić na tyle dużo czasu aby rozwój konta zajął im mniej czasu.
Są osoby takie jak ja, które poświęcają grze mało czasu, czyli jak napisałeś muszą poświęcić więcej czasu, żeby osiągnąć ten sam rezultat co gracz który poświęca grze więcej czasu - mam nadzieję, że nie namieszałem zbytnio

Teraz serio.
Tak przyznaję - Twój styl gry jest efektywniejszy.
Wątek jednak nie dotyczy stylu gry który ciągle próbujesz przeforsować.
Wątek dotyczy rozbudowy konta pod konkretny styl gry.

Jeżeli styl gry ogranicza się tylko i wyłącznie do eko to wg mnie nie ma potrzeby aby marnował dodatkowy czas i deuter na dalekie loty.
Tak wiem, jak z kimś zadrze (np. będzie przelatywał za blisko czyjejś planety, albo będzie za głośno kopał w kopalni) to będzie miał mniejsze pole manewru.

Zanim cos napiszesz wroc do poczatku tematu i pomysl. @Mikaelst juz zaczyna rozstawiac planety wg mojego sposobu na gre a Ty swoimi postami probujesz go przekonac do swojego stylu gry. Gra Twoim stylem ogranicza sie jedynie do rozbudowy eko. A co w chwili kiedy eko sie znudzi i przyjdzie chec sprobowac sil w grze flota?

Wróciłem do początku, pomyślałem, przeczytałem posty jeszcze raz - Tobie proponuję to samo.

To, że @Mikaelst zaczął rozstawiać planety nie znaczy, że miejsce wybrał świadomie. Oczywiście nie twierdzę, że wybrał je nieświadomie tylko po prostu tego nie wiem.

Ciap napisała "Grając tylko eko opłaca się mieć kolonie rozrzucone".
Ja alternatywnie napisałem jakie argumenty przemawiają, żeby jednak kolonie mieć blisko siebie w odniesieniu do gry "tylko eko". Nie twierdzę nawet, że to lepsze rozwiązanie, tylko dodaję dodatkowe aspekty do rozważenia.
Nie próbuję przekonać @Mikaelst żeby wybrał styl gry tylko poinformowałem o możliwościach.

Ty natomiast zupełnie niepotrzebnie znowu odnosisz się do stylu gry.

Zakoncze z Toba temat ten i inny. Nie ma sensu dyskutowac z kims, kto cale zycie gra tylko eko i buduje mega bunkry bez obrazy

Rozrzucone nie znaczy odległość 4 gale. [;
Można rozrzucić bardziej niż parę układów i mniej niż 2 planety w każdej gali.