"Gracze" UFS to prawdziwa plaga. Nie da się z nimi walczyć, budują mega floty, schodzą z urlopu, atakują, a potem uciekają na urlop i chełpią się jacy są super, bo nikt ich dorwać nie może. Bo jak dorwać kogoś, kto nie robi FSów?
"Granie" UFS jest dla mnie takim samym wałkiem jak pushe czy multikonta, bo daje nieuczciwą przewagę nad innymi graczami. Jakiś czas temu zwiększyli minimalny czas urlopu do 48 godzin, ale to niewiele pomogło. Pomysły jak zniechęcić UFSów do gry?
1. Przez 24h po zejściu z urlopu, teleportery i falangi są nieaktywne.
Jakie są wasze pomysły?
"Granie" UFS jest dla mnie takim samym wałkiem jak pushe czy multikonta, bo daje nieuczciwą przewagę nad innymi graczami. Jakiś czas temu zwiększyli minimalny czas urlopu do 48 godzin, ale to niewiele pomogło. Pomysły jak zniechęcić UFSów do gry?
1. Przez 24h po zejściu z urlopu, teleportery i falangi są nieaktywne.
Jakie są wasze pomysły?
Pilnuj floty bardziej niż cnoty!
"Grasz" ufsem i wydaje ci się, że jesteś dobrym graczem?
Masz rację, wydaje ci się.
"Grasz" ufsem i wydaje ci się, że jesteś dobrym graczem?
Masz rację, wydaje ci się.