Jesli w rewanzu oba skrzydla beda graly przynajmniej tak dobrze jak lewe w pierwszym meczu, to powinno byc ok. No niestety, Maly chyba sie spalil przed meczem. Iliev nie wiadomo, czy wytrzyma caly mecz, wiec wydaje sie, ze trzeba puscic na prawa strone Maora, na lewa Kirma (tak, wiem, jego celnosc jest slaba, ale przy tym co pokazal Patryk, to chyba nie jest sztuka zagrac lepiej), a od poczatku drugiej polowy za Kirma puscic Ilieva, ktory moglby sie wymieniac pozycjami z Maorem.
TS Wisła Kraków.
Ta strona wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Kontynuując jej przeglądanie, zgadzasz się na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji
-
-
Małecki problem swoich występów rozwiązał sam, pokazując przy okazji szacunek dla barw klubowych i niebywałą inteligencję jaką posiada :E
Teraz mnie tylko ciekawi, czy sztab trenerski pokaże jaja i odsunie go na stałe od drużyny, na występy w której całkowicie nie zasługuje po kolejnym wyskoku.Strąconych moonów - 54
Strąconych GS-ów - 1051
Łączny % ST: Solo - 268.235,81% ; ACS - 78.004,45%
Gwiazda Biała, Orzeł Biały to są nasze ideały.
13 -
Do bystrzakow to oon nigdy nie nalezal, ale bronil sie swoja gra. Teraz nie dosc, ze zagral slabo, to strzelil focha. Niby poszlo o kase, wiec jesli nie zostanie podpisany kontrakt, to nic na nim nie zarobicie.
-
Niestety Maly od dluzszego czasu nie ma formy. Albo w meczach nie pokazuje tego co na treningach, albo Kirm jest w jeszcze gorszej dyspozycji. Bo Iliev to wiadomo, ze ma problemy z wytrzymaniem calego meczu (co tez mnie troche dziwi, ale uznajmy, ze tak jest i juz). A im wazniejszy mecz, tym Patryk gra gorzej.
-
Błąd w obronie,piękny gol Ilieva,bardzo dobra asysta Meliksona i wykończenie Kirma oraz kolejny błąd w obronie i tak mamy 2:2...szkoda bo po meczu ze Standardem Wisła była po raz kolejny stroną przeważającą.
-
Szkoda Zagłębia mimo wszystko - zagrali chyba najlepszy mecz w sezonie i tylko jeden punkt.
Wałek jak zwykle najsłabszy na placu. I kolejny raz wypacza wynik na korzyść Wisły.zgniły liberał/podły ateista -
-
Na konferencji prasowej dziennikarze poruszyli temat Patryka Małeckiego, który do Lubina nie pojechał. „Chciałbym powiedzieć, że jeśli chodzi o Patryka, to to, co się stało w momencie, kiedy został zmieniony i nie podał mi ręki, nie ma znaczenia. Ja też grałem w piłkę i jestem w stanie to zrozumieć. Można się zastanawiać nad tym, co było dalej: nad jego reakcją w kierunku ławki rezerwowych i po meczu. Taką decydującą rzeczą było to, co zrobił następnego dnia” - powiedział Kazimierz Moskal. „Patryk miał czas, żeby spokojnie się zastanowić, ale był zdegustowany tym, że został zmieniony i przed drużyną powiedział, żeby go nie brać pod uwagę przy ustalaniu składu na Zagłębie, że nie chce grać i trenować w tej drużynie” - ujawnił szkoleniowiec. „On do tej pory nie zmienił decyzji. Ja w tej kwestii mogę powiedzieć tyle, że mogę mu pomóc, bo każdy zasługuje na to, aby podać mu rękę, ale pierwszy krok należy do Patryka, a później do władz klubu" - podkreślił Moskal. Pytany o to, czy Małecki będzie trenował z Wisłą, trener odparł: „W tej sytuacji nie potrzebuję takiego zawodnika w szatni, a tym bardziej na murawie”.
Na usta cisna mi sie same nieprzyjemne slowa w kierunku Malego, wiec moze pozostawie to bez komentarza.Post był edytowany 3 razy, ostatnio przez !Pete ().
-
Thorgoth napisał(a):
Szkoda Zagłębia mimo wszystko - zagrali chyba najlepszy mecz w sezonie i tylko jeden punkt.
Wałek jak zwykle najsłabszy na placu. I kolejny raz wypacza wynik na korzyść Wisły.
Wypaczył czym? Tym brakiem karnego za odepchnięcie Kirma? Bo jeśli mówisz o ręce Sernasa z początku meczu to dla mnie jest ona oczywista - gdyby nie odbiła mu się od ręki, dostał by gdzieś w okolice barku i ta piłka poleciałaby w zupełnie inną stronę. Zagrał ręką i uzyskał dzięki temu korzyść.
-
Chronił twarz w normalnym odruchu więc nie miał zamiaru przejąć piłki ręką, a tym bardziej jako mówią fachowcy swoim ruchem nie powiększył powierzchni swojego ciała.Co innego jakby miał ręce rozłożone na boki, ale podnosił je w celu ochrony twarzy. Kto grał nawet amatorsko w piłeczkę nie raz miał taką sytuacje.
Co do karnego obejrzyj jeszcze raz sytuacje Kirma. Gdzie była piłka, a co było jego zamiarem na pewno nie piłka, a odepchnięcie rywala co mu się udało.
Zresztą Wałek lubi błyszczeć w meczach z Waszym udziałem.
Co nie zmienia faktu, że był to dobry mecz jak na naszą ligową szarzyznę.MenelinhoPost był edytowany 1 raz, ostatnio przez Kar(L)ik ().
-
Mati więc napisz czym się różni ręka nastrzelona od ręki Sernasa. Wg mnie niczym, ale chętnie poznam inny punkt widzenia.
Ja w tym meczu widziałem jeszcze karnego który umknął komentatorom. Zawodnik Zagłębia był wycięty wybiegając poza pole karne Wisły. Powiedzieli wtedy "powinien być rzut wolny". Guzik, na powtórce widać że powinien być karny, kontakt nóg był jeszcze w obrębie szesnastki. Wałek oczywiście nie gwizdnął niczego.
Pomijam już spalone bo to źle gwizdał w obie strony.zgniły liberał/podły ateista -
Jak patrzę na tor lotu piłki wybijanej przez Pareiko to wydaje mi się, że w najlepszym wypadku Sernas dostałby w twarz... Więc de facto te wystawione przed siebie ręce, którymi zbił piłkę do ziemi ułatwiają mu przyjęcie piłki i powiększając powierzchnie jego ciała. Ja jednak mówię o tym co przede wszystkim powinno mieć wpływ - zagrywając ręką uzyskał znaczącą korzyść w akcji. I według mnie jest to decydujące.
Co do sytuacji Wilka - faul jest tam gdzie się zaczął, więc jeśli już to powinien być rzut wolny.
Co do Kirma - zagrał ostro, niepotrzebnie, ale ciałem... Ja osobiście bym taką grę dopuszczał.
I przypominam - karny to jeszcze nie gol!
-
Mati, nie opowiedziałeś na pytanie. Rozpisz mi proszę czym się różni ręka nastrzelona od sytuacji Sernasa.
Zagranie ręką od trafienia w rękę różni się intencją a nie korzyścią. Możesz mieć ewidentną korzyść przy ręce nastrzelonej a mimo to sędzia jej nie gwiżdże.
Poczytaj TO albo bezpośrednio przepisy gry w piłkę nożną.zgniły liberał/podły ateista -
Jeśli obrońca blokuje dośrodkowania, ma ręce wzdłuż ciała i piłka trafi w jedną z nich to jest to zagranie ręką. A nie jest to ręka "celowa", jak piszą na weszło. Rękę celową najczęściej kara się dodatkowo żółtą kartką, osobiście uważam, że 95% zagrań ręką jest niecelowych, a i tak większość z nich się gwiżdżę.
Ja uważam, że ręka Sernasa była nastrzelona. Jak i większość zagrań ręką. Ale uważam, że w takiej sytuacji sędzia powinien patrzeć czy jest korzyść z zagrania ręką.
I na koniec mała ciekawostka: tabelaprawdy.pl/
Nie do końca mi się to podoba, gdyż tam karny równa się golowi, podobnie chyba ze spalonym... Ale gdyby nie sędziowskie pomyłki Wisła miałaby mistrza także w 2010 roku, a w zeszłym sezonie to Lechia byłaby vicemistrzem (była 9 w lidze), a właściwy vicemistrz, czyli Śląśk, byłby dopiero 7. Robi różnicę.
-
Wiesz, ja bym Ci chętnie przyznał rację gdyby to był spór na zasadzie "racje ma thorgoth" albo "racje ma mati".
Ale tu racje mają przepisy. Przepisy do bólu jasno mówią o intencji. Nie ma intencji - nie ma naruszenia przepisów.
Masz racje pisząc że wiele odgwizdanych zagrań ręką jest niecelowych (bez intencji), może nie 95% ale sporo.
Tak samo legioniści płaczą że Nakoulma opanował piłkę z udziałem ręki. Płaczą niesłusznie. Nie było przewinienia u Nakoulmy i nie było u Sernasa, z tego samego powodu.zgniły liberał/podły ateista -
Patrząc w drugą stronę - bramka zostaje uznana, w jakiś sposób ustawia mecz. I potem powtórka pokazuje, że gdyby nie zagranie ręką to Sernas by piłki nie opanował. Nie myślisz, że wtedy (jeśli Wisła by nie wygrała, bo nie jest powiedziane, że ta bramka zadziałałaby na Wisłę bardziej mobilizująco niż trafienie Banasia) podniósłby się krzyk w drugą stronę? Z sytuacjami stykowymi (a tak uważam tą) jest tak, że dyskusje są i częściej przypisywane jest to jako błąd sędziego, dla rozważenia "a co by było gdyby...". W sumie wydaje mi się, że interpretacja o intencji jest troszkę nietrafiona - ciężko tu ustalić, czy zawodnik skaczący do główki z ręką w górze (mecz Wisła - Zagłębie, pierwszy karny) ma intencje w tym co robi czy nie. Troszkę to niezgodne według mnie z duchem gry.
-
Mati napisał(a):
W sumie wydaje mi się, że interpretacja o intencji jest troszkę nietrafiona
Jasne że uznana bramka mogłaby podrażnić Wisłę i dzięki temu mogli roznieść Zagłębie. Mogłaby też sprawić że Wisła by się szybko odkryła i Zagłębie wsadziłoby kolejne bramki, bo Pareiko był jakiś zaspany wczoraj.
Gdyby Sernas był kaleką bez rąk to pewnie by tej piłki nie opanował. Gdyby biegł jak posrany z rękoma za plecami to też by jej nie opanował. Ale biegł naturalnie, jak człowiek, oberwał piłką po ręku (nie: zagrał ręką! to różnica) i strzelił gola. Wg suchych przepisów prawidłowego. Myślisz że wg ducha gry nie?zgniły liberał/podły ateista -
Jak ktoś ma link do sytuacji z Sernasem to byłbym wdzięczny za podesłanie, bo znalazłem takie cuś: Artykuł 12
Pkt. 21/-
Użycie rąk do zasłonięcia twarzy lub innych wrażliwych części
ciała, przed silnie kopniętą piłką z bliskiej odległości, co
uniemożliwia uchylenie się dla uniknięcia uderzenia – nie stanowi
naruszenia przepisów gry.
Jeżeli jednak kopnięcie piłki miało miejsce ze znacznej odległości,
to takie użycie rąk musi byd przez sędziego uznane jako
rozmyślne zagranie piłki ręką.
A że zaspałem na pierwsze 10 minut to nie widziałem :E
Dobroduszny zarząd jeszcze się zastanawia co z robić z naszą primadonną... Chłop będzie musiał napluć w twarz Cupiałowi żeby go wreszcie wylali na zbity pysk...Strąconych moonów - 54
Strąconych GS-ów - 1051
Łączny % ST: Solo - 268.235,81% ; ACS - 78.004,45%
Gwiazda Biała, Orzeł Biały to są nasze ideały.
13 -
Thorgoth, ja Ci powiem gdzie jest pies pogrzebany. Ja jestem po prostu Wiślakiem od kiedy pamiętam. I będę Wisły bronił dużo dalej niż (logicznie myśląc) należałoby. Nie ma po prostu szans na obiektywną oceną z mojej strony. Obecnie bym powiedział, że gdyby to się zdarzyło w meczu drużyn których los mi jest obojętny, uważałbym jak uważam teraz. Choć w 100% tego nie jestem pewien
Igła, oficjalny link do bramki: ekstraklasa.tv/ekstraklasa/10,…znaje_bramki_Sernasa.html
A Małego trzeba w końcu ukarać przesunięciem do ME. I niech tam chwile potrenuje, jak przeprosi to może dostać ostatnią, ostatnią szansę. Którą i tak zmarnuje.
-
Maly do ME? A czym on zasluzyl na to wyroznienie? Niech w ME graja mlodzi, nastoletni pilkarze, a nie obrazalscy, co pluja na klub. To nie pierwszy wybryk Maleckiego, on w tym klubie obrazil juz wszystkich - dzialaczy, sztab szkoleniowy, kibicow oraz kolegow. Nie tylko slownie, ale takze czynami. Niech ucieka z panem Bolkiem do tej Rosji za kopiejkami. Wislakiem nie zostaje sie przez zrobienie tatuazu i poprowadzenie dopingu. Trzeba szanowac klub, tradycje i ludzi Wisly. To ja juz wole kogos z wyrozniajacych sie juniorow. Czekaj wyroznial sie w ME i radzi sobie calkiem przyzwoicie w ekstraklasie. Wiec mozna puszczac Kirma i Ilieva od poczatku, a na ostatnie minuty zmieniac Serba jesli dalej nie wyrabia kondycyjnie i dawac sie ogrywac komus mlodemu, komu zalezy. Bo Malecki od dawna nic nie pokazal. Jedyne momenty gdy go bylo widac, to gdy Gargula czy Melikson rzucili jakas dluga pilke do przodu, a Maly biegl ile fabryka dala. Rozegranie? Beznadziejne. Strzal? Chyba nie musze komentowac po ostatnich meczach, prawie asyste zaliczyl przy jednym z nich. Wspolpraca z kolegami z druzyny? Poziom trampkarzy.
-
Nikt go jeszcze nie sprowadził na ziemię, to i nie wie, że przy "gwiazdorzeniu" wypada pokazywać coś swoją grą na boisku
Mam nadzieję, że nie zobaczymy go już na polskich boiskach, ani w reprezentacji -
Muszę się Wam pochwalić,Wybiórcza zacytowała mój komentarz
"W głowie mu się poprzewracało", "Rzuca się, jakby był co najmniej Ronaldo", "Taki Carlos Tevez, tylko nie te umiejętności", "Małecki nie jest charakterny, tylko po prostu głupi" - komentują jego zachowanie czytelnicy portalu krakow.sport.pl."
A tak poza tym,powinni go wgl odsunąć od gry tak jak klub Kokosa w Polonii -
"Patryk Małecki nie zagra w tym sezonie w Wiśle Kraków! Zawodnik został odsunięty od pierwszej drużyny, ma także zakaz treningów z zespołem Młodej Ekstraklasy."
Wreszcie decyzja podjęta taka jaka powinna być dawno, Brawo dla zarządu, że się zdecydowali na taki krok nikt Wam nie będzie rozwalał drużyny od środka - dość gwiazdorzyny -
Dobra decyzja, nie ma miejsca dla swietych krow na Reymoanta. Zobaczymy co bedzie po pol roku banicji.
-
Nareszcie właściwa decyzja zarządu ciekaw tylko jak długo zostanie utrzymana bo pewnie Małecki teraz będzie wielce skruszony. Natomiast jeśli zostanie to faktycznie utrzymane do końca sezonu to już raczej Małeckiego Wiśle więcej nie zobaczymy. Bo on raczej nie ścierpi takiej banicji.
-
Skorzysta zapewne z prawa Webstera . Ale chyba lepsze to niz miec w druzynie takiego bufona. Swoja droga to z jego inteligencja nie widze go w zagranicznym klubie.
-
Ta decyzja nie jest obliczona na wywalenie Małeckiego tylko na przechłodzenie mu głowy. Gdyby go chcieli wypierniczyć to by go na listę transferową wystawili. U Ruskich jeszcze 8 dni jest okienko transferowe otwarte. Z Webstera to on będzie mógł po koniec roku dopiero skorzystać, a wątpię czy będą go kokosić prawie dwie rundy.zgniły liberał/podły ateista
-
Thorgoth, tak a propos Twoich słów:
Stan Valckx:
"- Nie ma możliwości, żeby Patryk wrócił do drużyny przed końcem sezonu. To ostateczna decyzja - dodał Valckx, po czym przyznał, że Wisła jest skłonna wytransferować Małeckiego jeszcze w tym oknie, gdyby złożona została korzystna oferta zarówno dla Wisły, jak i dla niego samego.
- Pewne kluby przejawiają zainteresowanie Patrykiem, ale na razie nie ma oficjalnych zapytań - powiedział dyrektor sportowy "Białej Gwiazdy". "
Czyli de facto sprzedać go chcą...
Broniłem go cały czas, jednak teraz już przegiął. I uważam, że klub podjął słuszną decyzję.
-
Biedne dziecko, uważające się za mega gwiazdę polskiej piłki, za dużo chyba się telewizji naoglądał. W moim odczuciu wisła i tak miała dużo cierpliwości do tego typka. Jakości w jego grze rzadko w którym meczu było można zauważyć, chamstwa i prostactwa w stosunku do przeciwników na boisku całą masę, przy jednoczesnym epatowaniu koszulkami z JPII, a o przeświadczeniu o swojej zajebistości nie trzeba chyba więcej już pisać.
Wyrzucenie z klubu byłoby dla niego zbyt korzystne, miałby szanse na zatrudnienie w jakimś polskim klubie. A tak to posiedzi na dupie, a na Euro, które zapewne uważał za swoją trampolinę na Europe będzie mógł popatrzeć na TV. Ewentualnie zagrać na konsoli
Innymi słowy, same plusyPost był edytowany 2 razy, ostatnio przez Red-Devil ().
-
Malecki i zatrudnienie w innym polskim klubie? To byl jeszcze jakis inny klub (procz Lechii i Slaska, ktore tez raczej nie zatrudnilyby Maleckiego z roznych wzgledow), na ktorego stadionie nie gwizdali na niego? Menadzer pilkarza ewidentnie podkreslil w wywiadzie, ze w lecie Malecki mial odejsc. Wiec takie bylo jego przywiazanie do barw klubowych, ze juz teraz zakladali przejscie do innego zespolu. Najgorsze jest to, ze znowu podzielil kibicow i z tego co mozna wyczytac na forach Wisly, czesc zamierza skandowac jego nazwisko, a pozostali gwizdac na nich. Panowie z mlyna chyba dostali zamroczenia jesli faktycznie zamierzaja utozsamiac sie z kims takim. Ja rozumiem, ze tam sa mlode osoby, ale przeciez powinni pamietac ile dla Wisly zrobil Moskal, ktory gral na Reymonta nawet w drugiej lidze. Nie rozumiem, czemu staneli po stronie goscia, ktory zrobil o wiele mniej dla klubu i zachowal sie jak jakis podstarzaly dzieciak (przeciez nie napisze "mlody talent", jakby to ujal guru Majewski).
Post był edytowany 2 razy, ostatnio przez !Pete ().
-
Udostępnij
- Facebook 0
- Twitter 0
- Google Plus 0
- Reddit 0
-
Użytkownicy online 15
15 gości