TS Wisła Kraków.

    Ta strona wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Kontynuując jej przeglądanie, zgadzasz się na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji

    • Ale nie mowie o tym jak powinno byc, tylko jak jest. Zespol jest zlozony w duzej mierze z nowych zawodnikow, trener tez na pewno nie narzucil do konca swojej filozofii. Nie porownujmy Wisly do wielkich zachodnich klubow - oni moga sprzedac i kupic 5-6 zawodnikow, ale 20 zostaje. I to w wiekszosci tych podstawowych. I nawet wtedy zdazaja im sie wpadki (np wspomnianemu Arsenalowi czy innym angilskim klubom, ktore co roku "kompromituja" sie w roznych rozgrywkach). Jeszcze niedawno sklad Wisly wygladal mniej wiecej tak: Pawelek - Alvarez, Glowacki, Marcelo (Cleber), Piotrek Brozek - Sobolewski, Diaz, Kirm, Jirsak, Łobodziński - Brożek (m.in. w takim skladzie grala na wiosne za Kasperczaka). Teraz cala obrona jest inna, w pomocy tez duze zmiany. Nie mowiac juz o odejsciu Pawla Brozka. Tak, fajnie by bylo gdyby Wiselka zdobyla dublet. Ale teraz sie nie martwie PP. Jesli wszystko bedzie ok, to w przyszlym sezonie moze uda sie cos osiagnac. Wtedy juz nie bedzie wymowek dla trenera i druzyny. Ma miec ona swoj styl, a w skladzie powinna byc stabilizacja i mniej hurtowego kupowania/sprzedawania. No, chyba, ze trafi sie promocja na wyjsciowy sklad jakiegos klubu z CL i kupimy ich za 2 mln euro :P
    • Wisła 2x goniła wynik . Niestety nie udało się wygrać. Polonia ostatnio Koronie 3 bramki trafiła, Ja bym Jej nie skreślał , powinna sie utrzymać jesli nie dostaną karnych pkt.
      Wisła ma 5 pkt przewagi nad Jagą i 6 nad Legią. za 2 tyg Wisła podejmuje Jage na R22 wiec moze Jej odskoczyć na 8 pkt a to juz cos.
      Moony : Posiadane: 9 Dane: 10 Zniszczone: 0
      Best Staty Miejsce: TOP 235 Badania: TOP 207 Flota: TOP 129
      Best Ataki Solo: 507,70 % ACS: 1042,95 %
      Łącznie w 4 Starciach Tytanów 2119,07 %
      Zniszczone GSy: 10
    • El NuNo napisał(a):

      Najgroźniejszym rywalem dla Wisły jest LECH.
      Bo to co teraz prezentuje Jaga i Legia to nie zasługują na mistrza.
      Ale najciekawsza nie jest walka o majstra tylko o utrzymanie mam na myśli Cracovie :D

      Trudno skreślać Jagę po tym co pokazała przy Bułgarskiej ;)

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez *ThoR* ().

    • !Pete napisał(a):

      A ja sie bardzo ciesze. Moze dzieki temu lepiej dopracuja na treningach rozne schematy (np stale fragmenty, ktore dawniej byly naszym atutem - teraz nie stanowia zadnego zagrozenia). Niby podczas meczu mogliby sie zgrac. Ale jechac gdzies pareset kilometrow w srodku tygodnia, to chyba nie jest najlepszy pomysl dla Wiselki.
      Jakby im nie zależało to nie wygrywaliby 2:0 z nimi... a oni dali się wyeliminować z tego PP jak ostatni frajerzy. Szkoda klawiatury na te ofermy.


      Skawua Resurrection napisał(a):

      Jestem zdania że dopóki w lidze nie zacznie grać 20 zespołów i runda wiosenna nie zacznie być rozgrywana na początku stycznie to nie ma co marzyć o spektakularnych wynikach w europie (popatrzcie kiedy startują inne ligi i jak to się ma do terminarza pucharów europejskich).Im więcej nasze kluby będą grać meczy w kraju tym lepiej dla nich.
      A gdzie chcesz te mecze rozgrywać w styczniu?


      Cezarcfc napisał(a):

      Nie wiem jak można było tak frajersko stracić punkty.
      Chyba piszesz o Polonii - oni powinni ten mecz wygrać (patrząc obiektywnie).

      W ogóle mecze z Podbeskidziem i Polonią to była jedna wielka katastrofa, mam nadzieję, że Maaskant w trakcie tej przerwy poprawi coś w grze wiślaków, a szczególnie w defensywie.
    • Ja nie mowie, ze im nie zalezalo. Z pewnoscia chcieliby miec 1 puchar wiecej. Ale piszac, ze sie ciesza z odpadniecia, mowie o sobie i moich odczuciach. Po prostu wydaje mi sie, ze lepiej bedzie, jak powoli wypracuja na treningach rozne schematy. Bo cwiczenie ich na meczach nie daje zbyt dobrych efektow. A cel nr1 na ten sezon to chyba jednak mistrzostwo.

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez !Pete ().

    • !Pete napisał(a):

      Ja nie mowie, ze im nie zalezalo. Z pewnoscia chcieliby miec 1 puchar wiecej. Ale piszac, ze sie ciesza z odpadniecia, mowie o sobie i moich odczuciach. Po prostu wydaje mi sie, ze lepiej bedzie, jak powoli wypracuja na treningach rozne schematy. Bo cwiczenie ich na meczach nie daje zbyt dobrych efektow. A cel nr1 na ten sezon to chyba jednak mistrzostwo.
      Przecież też nigdzie nie napisałem, że się cieszą, bo się nie cieszą - wypowiedzi Małeckiego i innych grajków po meczu dają jasno do zrozumienia, że są frajerami przegrywającymi wygrany mecz.

      A co do tych "obciążeń" meczowych to sam nie wiem... Puchar Polski jest rozgrywany raz na dwa tygodnie, więc tak ciężko nie ma, a im by się przydało większe zgranie ze sobą, bo wiadomo to jest nowy skład.
    • KozaX napisał(a):

      A co do tych "obciążeń" meczowych to sam nie wiem... Puchar Polski jest rozgrywany raz na dwa tygodnie, więc tak ciężko nie ma, a im by się przydało większe zgranie ze sobą, bo wiadomo to jest nowy skład.
      WIĘCEJ CHĘCI I ZAANGAŻOWANIA. JEŚLI BRAK MOTYWACJI TO PREMIE ZMNIEJSZYĆ...
    • KozaX napisał(a):

      A gdzie chcesz te mecze rozgrywać w styczniu?



      Na stadionach?Tylko duże mrozy i intensywne opady śniegu mogą przeszkodzić a tego w styczniu nie było za wiele.Ponadto przybyło (i przybędzie) nowych stadionów na których gra w styczniu będzie jak najbardziej możliwa więc jaki problem?Podejrzewam że Lech grałby dalej w LE gdyby terminarz Ekstraklasy wyglądał według mojej wizji.A Wisła również by korzystała,większe obciążenia wymuszają w najlepszych klubach jakiekolwiek ligi jak największe zaangażowanie i jak najlepsze wyniki.

      Teraz przerwa na reprezentacje i oby te 2 tygodnie wykorzystano tak aby Jaga nie miała po meczu powodów do zadowolenia :)
    • Skawua Resurrection napisał(a):

      Na stadionach?Tylko duże mrozy i intensywne opady śniegu mogą przeszkodzić a tego w styczniu nie było za wiele.Ponadto przybyło (i przybędzie) nowych stadionów na których gra w styczniu będzie jak najbardziej możliwa więc jaki problem?
      Trafiłeś w dziesiątkę.

      Mecz Wisły z Arką Gdynia na nowym stadionie odbył się 25 lutego i był rozgrywany w hardcorowych warunkach, a nie wspominając o meczu Jagiellonii ze Śląskiem Wrocław który został przełożony przez stan murawy na 8 marca.

      Nie wiem, ale mnie nie uśmiecha się oglądać na stadionie pseudo-kopaniny przy minus ileś tam stopniach. U nas na większości stadionów podgrzewana murawa nie działa jak należy, albo po prostu jej nie włączają na czas ze względu na koszty.
    • A mi sie bardziej podoba, zeby w lata, gdy nie ma duzej imprezy, przesuwac wiosenna runde na maj i poczatek czerwca. Cieplo, przyjemnie, az chce sie isc na stadion. I murawa tez powinna byc w dobrym stanie. Jedyny problem bylby dla klubow zaczynajacych gre w pucharach we wczesnej fazie, ale chyba mogliby sobie z tym jakos poradzic. Niby mozna grac w zimie. Ale powiedzmy sobie szczerze - co to za frajda grac/kibicowac na takim mrozie? Nawet kibicujac caly mecz mozna zmarznac. Co odbija sie tez na ilosci kibicow na meczach i przychodach klubu.
    • Powinniśmy grać jak w Niemczech gdzie kończą rozgrywki bodaj tydzień
      przed świętami i zaczynają grać bodaj 2 tygodnie po nowym roku. I tam
      mają klimat mocno zbliżony do naszego.

      Murawy są zmrożone jak w B-stoku bo sknery nie chcą włączyć ogrzewania tydzień przed meczem bo szkoda kasy.
      Bo nie ma to jak zaoszczędzić na drobnych wydatkach, a co tam że przez to puchary przechodzą koło nosa. Tylko pytanie jak by wyglądały te rozgrywki ligowe, bo na ilu stadionach jest ta podgrzewana murawa?
    • Z tego co sie orientuje to na kazdym boisku klubu grajacego w Ekstraklasie musi byc podgrzewana murawa - ba, mysle, ze juz w I lidze jest taki wymog. Tyle, ze Wy chyba przeceniacie mozliwosci takiego sprzetu ;) .
    • Z tego co sie orientuje to na kazdym boisku klubu grajacego w
      Ekstraklasie musi byc podgrzewana murawa - ba, mysle, ze juz w I lidze
      jest taki wymog. Tyle, ze Wy chyba przeceniacie mozliwosci takiego
      sprzetu ;) .
      Dlaczego, póki temperatura powyżej zera, a nie będzie zbyt dużej czy małej wilgotności gleby, odpowiednie nawożenie, brak zachwaszczenia i można grać.
    • !Pete napisał(a):

      A mi sie bardziej podoba, zeby w lata, gdy nie ma duzej imprezy, przesuwac wiosenna runde na maj i poczatek czerwca. Cieplo, przyjemnie, az chce sie isc na stadion. I murawa tez powinna byc w dobrym stanie.

      Kar(L)ik napisał(a):

      Powinniśmy grać jak w Niemczech gdzie kończą rozgrywki bodaj tydzień przed świętami i zaczynają grać bodaj 2 tygodnie po nowym roku. I tam mają klimat mocno zbliżony do naszego.
      Ile ludzi, tyle rozwiązań.

      Ja tam dalej jestem za przesunięciem/wydłużeniem rozgrywek na wakacje, bądź ewentualnie rozgrywaniem ich w środku tygodnia ze względu na warunki pogodowe, stan murawy, mniejszą możliwość złapania kontuzji, klimat kibicowski i ogólnie w lecie po meczu można iść na rynek na piwo itd. Takie jest moje zdanie w tej kwestii, byłem na meczu z Ruchem i drugą połowę przedreptałem w miejscu, bo o mało mi z zimna jaja nie zamarzły.
    • Tylko ze w Schalke wydali mniej kasy niz na Stadion w Poznaniu

      wiec jednak stać nas :D tylko ze jak ktos rozkradł kase to juz nic nie poradzimy :)
      juz nie wspominajac ze nowy stadion i juz trzeba robic jakies tam poprawki typu za ciasne korytarze ewekuacyjne .
      Najlepszy Złomiarz u65
    • [quote='KozaX','index.php?page=Thread&postID=15922359#post15922359'][quote='Kar(L)ik','index.php?page=Thread&postID=15922342#post15922342']Wtedy to stadion Wisły by nie został chyba nigdy skończony :E .[/quote]Ja bym się na Twoim miejscu bardziej martwił o murawę nad zadaszonym stadionie, a nie o stadion Wisły...[/quote]

      Żeby wszystko było na czas oddane do użytku to bym się nie martwił, ale jak się czyta, że nie wiadomo kiedy Krk otworzy stadion Wisły to nie wiem czy się śmiać czy płakać.
    • Kar(L)ik napisał(a):

      Żeby wszystko było na czas oddane do użytku to bym się nie martwił, ale jak się czyta, że nie wiadomo kiedy Krk otworzy stadion Wisły to nie wiem czy się śmiać czy płakać.
      Oni to robią powoli, ale dokładnie, żeby nie zrobić takich bubli jakie stoją w Poznaniu czy Warszawie...

      Carrefour obok stadionu Wisły stoi od początku rundy już, a jego budowa przecież zaczęła się później od naszej.


      kris1289 napisał(a):

      Porównaj cenę kompletnego zadaszenia stadiony do aktualnych budżetów w każdym polskim klubie Ekstraklasy :E
      Porównaj cenę budowy stadionu do aktualnych budżetów w każdym polskim klubie Ekstraklasy.

      I tak by the way... nie było jakiegoś wypadku ostatnio z tym zadaszeniem na Schalke 04 Gelsenkirchen?
    • Żeby wszystko było na czas oddane do użytku to bym się nie martwił, ale jak się czyta, że nie wiadomo kiedy Krk otworzy stadion Wisły to nie wiem czy się śmiać czy płakać.


      Jak się ogląda porażkę Legii z Ruchem na tym nowym,wspaniałym i zapełnionym przez kibiców stadionie ja nie wiem czy się śmiać czy płakać :E stadion to nie wszystko i chodź ten nasz,przy Reymonta nie jest super ładny dla oka to organizacyjnie przypomina te najlepsze,europejskie (pomimo że jest w budowie).A i ludzi podczas meczu mało nie ma choć pod tym względem mogło by być zawsze lepiej ale myślę to kwestia czasu aby ludziska nauczyli się chodzić na mecze na stadion i wyzbyli się tej obawy przed tymi pseudo :) a chodzić warto ;)

      KozaX napisał(a):

      .
      I tak by the way... nie było jakiegoś wypadku ostatnio z tym zadaszeniem na Schalke 04 Gelsenkirchen?


      To chyba było w styczniu :P w każdym razie zawalił się po ciężarem śniegu kawałek dachu na chwile przed startem ligi.

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Skawua Resurrection ().