Real Madryt

    Ta strona wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Kontynuując jej przeglądanie, zgadzasz się na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji

    • Yamato Damashi napisał(a):

      Nie oglądałem meczu, ale litości 4:0 z trzecioligowcem? Posypią się głowy? Rozumiem rewelacyjna Sevilla, czy klub legenda Milan ale trzecioligowiec?

      Pieniądze szczęścia nie dają.
      Sevilla co roku gra rewelacyjnie :E
      a co do stwierdzenia o $ - jak tu sie nie zgodzic, wydali niewyobrazalne pieniadze na pilkarzy, a sukcesow jak nie bylo tak nie ma ^^
      wielki Real upokorzony przez 3-ligowca
      mam nadzieje, ze z grupy w LM tez nie wyjda i zaczna zastanawiac sie jak to sie stalo, ze wlozyli tyle siana a efektow nie widac
      a wiadomo - brak sukcesow = brak kibicow (czyt.$)

    • Bo pieniądze trzeba wydawać roztropie . Czasem lepiej kupić niej znanego wyrobnika niż gwiazd:
      1.wyrobnikow można za te same pieniąde kupić więcej co pozwala na równa grę przez cały sezon
      2 wyrobnik zawsze będzie bardziej się starał niż takie gwiazdy
      3 jak wyrobnik złapie kontuzję to na jego miejsce jest następny a jak kontuzję złapie gwiazda to mogiła
      Zapraszamy do quizów w dziale HydePark Forum Ogame.pl:

      Naukowych, Rozrywkowych lub Quizu sportowego

    • Ja to bym jeszcze do Realu kupil Rooneya, Torresa, Ville, Gerrarda, I Maradone, wtedy na pewno druzyna zagra lepiej ! :D
      Jestem pod wrazeniem wyniku, zostalem utwierdzony w przekonaniu, ze w tym roku kasa nie wygra.
      Pozdrawiam, kibic mistrzowskiej Barcelony.

    • Krytykujecie real za to że wydaje ogromne pieniądze na piłkarzy, ale jak byście zapytali jakiegokolwiek trenera czy chce takich zawodników jak Ronaldo czy Kaka to każdy by chciał ich w swoim zespole bo są to piłkarze klasy światowej. To w jaki sposób real ściąga tych piłkarzy to już tylko jego problem, prezes zaryzykował i może mu się to uda a może nie zobaczymy po zakończeniu ligi. Po za tym jeśli kluba zarabia dużo to dużo wydaje.

      Drażnią mnie też fani barcy, którzy krytykują real za to że tyle wydaje a nie widzą tego że ich kluba też to robi. Oczywiście nie w tej skali co real ale barca był skłonna zapłacić za Zlatana (pieniądze które zapłaciła + wartość Eto) ok. 60 mln.

      Przypomnę, że gdy ostatnio Perez tworzył Galaktikos to też go krytykowano, a tamten real osiągną wszytko co mógł !

      Na końcu dodam tylko, że real traci tylko 1 pkt. do barcy ;]

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez CocaColaCompany ().

    • Nie oszukujmy sie , w realu gra banda nieokielznanych gwiazdeczek z charakterem godnym 14-stolatków . Jeden sie obraza , drugi pokazuje trenerowi i kibicom faka . Cóż żanua . Wiecej zawodnikow nie potrzeba w realu . Jedyne czego brakuje to Mourinho lub niemiecki trener , ktory skróci temperament kilku pilkarzom . Czas skonczyc z gwiazdorzeniem i wziasc sie do roboty lamy z Madrytu .

    • Yamato Damashi napisał(a):

      To może powiedz mi kto się obraża, rzuca przekleństwami i gwiazdorzy w Realu?

      *Nie biorę pod uwagę Gutiego który według mojej opinii to po prostu cham prostak i burak. Zawsze taki był. I go i tak nie lubie.
      Of course Cristiano sie wkurza gdy musi schodzic z boiska przed koncem meczu wbrew swojej woli , a za decyzja trenera :P . Równiez Benzema , ktory obraza wszystkich innych napadziorow , uwazajac ich za lamerow w porownaniu do siebie - prawdziwego pro :D . Raul ktory scisnal ostatnio trenera jak szmate :D z tego co czytalem na wp :P . Pilkarzykom realu przyda sie troche dyscypliny , ogrania i obycia w pokorze :P . No i mialem wczesniej wlasnie na mysli Gutiego - strasznie prosty czlowiek -_-

    • -David- napisał(a):

      Nie oszukujmy sie , w realu gra banda nieokielznanych gwiazdeczek z charakterem godnym 14-stolatków . Jeden sie obraza , drugi pokazuje trenerowi i kibicom faka . Cóż żanua . Wiecej zawodnikow nie potrzeba w realu . Jedyne czego brakuje to Mourinho lub niemiecki trener , ktory skróci temperament kilku pilkarzom . Czas skonczyc z gwiazdorzeniem i wziasc sie do roboty lamy z Madrytu .


      Człowieku co ty o nich wiesz, myślisz że taki Raul, Casillas, Ramos lub Lassana Diarra to banda nieokiełznanych gwiazdeczek bez charakteru ? Oczywiście zaraz pojawi sie przykład Ronaldo, dla mnie nie ważne jaką on jest osobą, ani jak gra. Ważne dla mnie jak i pewnie dla trener i całego klubu jest to co daje drużynie a daje dużo !

      Wykorzystujesz ostatnie incydenty tj. sprawa Gutiego do opisania całej drużyny.

    • CocaColaCompany napisał(a):

      Krytykujecie real za to że wydaje ogromne pieniądze na piłkarzy, ale jak byście zapytali jakiegokolwiek trenera czy chce takich zawodników jak Ronaldo czy Kaka to każdy by chciał ich w swoim zespole bo są to piłkarze klasy światowej. To w jaki sposób real ściąga tych piłkarzy to już tylko jego problem, prezes zaryzykował i może mu się to uda a może nie zobaczymy po zakończeniu ligi. Po za tym jeśli kluba zarabia dużo to dużo wydaje.

      Drażnią mnie też fani barcy, którzy krytykują real za to że tyle wydaje a nie widzą tego że ich kluba też to robi. Oczywiście nie w tej skali co real ale barca był skłonna zapłacić za Zlatana (pieniądze które zapłaciła + wartość Eto) ok. 60 mln.

      Przypomnę, że gdy ostatnio Perez tworzył Galaktikos to też go krytykowano, a tamten real osiągną wszytko co mógł !

      Na końcu dodam tylko, że real traci tylko 1 pkt. do barcy ;]

      Pieniądze nie grają na boisku, a drużyny się nie wymienia prawie całej w 1 okienku transferowym. Mnie drażnią typki, które poruszają temat Zlatana. Barca dała za niego jakoś 40 baniek + Eto'o, ok. Weź tylko pod uwagę, że Samuel miał wygasający kontrakt, wiec nie dało sie go wycenić, za to Ibra był związany z Interem przez kolejne 5 lat (o ile dobrze pamietam). Po roku Barca za Eto'o by nie daostała ani jednego euro centa(dodatkowo miałby głeboko w du*ie gre w klubie i szukałby nowego pracodawcy, a gdyby już znalazł, to by grał dosyćprzeciętnie, albo by na ławie siedział. Na to zarząd sobie pozwolić nie mógł), to nie gadaj ile to ten Zlatan kosztował.

      Co było kiedyś niech pozostanie przeszłością. Teraz mamy sezon 2009/2010.
      Real traci 1punkt, ok... Mamy początek rozgrywek (9 spotkań za nami) i jeszcze wiele może sie zmienić. Na korzyść Barcy lub Realu, czas pokaże.

    • Kurcze, czytam dzisiaj że Real grał wczoraj najlepsze 45 minut od paru miesięcy, ja sam siedziałem obok telewizora w którym leciał ten mecz i jedyne co pamiętam (też jak przez mgłę) to obie bramki :(. Szkoda że Real nie potrafił przełożyć tej dominacji na wynik, mimo wszystko jednak dobra gra i nie najgorszy rezultat.
      Ogólnie na Realu ciąży teraz straszliwa presja, napompowany balon z którym muszą sobie radzić. Kaka i Benzema są ostatnio pod ostrzałem, za słabą postawę, wczoraj zagrali dobry mecz więc znowu są wychwalani. Igłę ochrzczono mianem "zbawiciela" (prawdopodobnie osoby które dopiero w tym sezonie dowiedziały się o jego istnieniu) a za wczorajszy występ jest mieszany z błotem. Takie sytuacje tyczą się w zasadzie wszystkich piłkarzy Realu, dlaczego tak nie dzieje się z innymi drużynami?

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez vul6 ().

    • "(...)dlaczego tak nie dzieje się z innymi drużynami?"
      Na Realu ciąży teraz ogromna presja, Królewscy są w końcu faworytami do zwycięstwa na wszystkich frontach. Wasza drużyna posiada w swoim składzie jednych z lepszych(troche bez sensu mi to brzmi, ale już trudno :P) piłkarzy świata, więc każdy spodziewa się pięknej gry. Tak to jest :P.

    • Niestety to prawda, pieniądze jakie wydano na stworzenie tej drużyny jednak zobowiązuje klub do zwycięstw. Niestety na większość piłkarz to nie wpływa to dobrze a wręcz przeciwnie. Media tylko czekają żeby skrytykować klub za porażki.

    • a ja mysl ze real moze byc grozny tylko lidze hiszpanskiej moze zagrozic barcelonie w lidze mistrzow wpadna na kogos mocnego w 1/8 finalu i jak zwykle odpadna pieniadze ligi mistrzow nie wygraja co od lat udowadnia chelsea bo tam nie licza sie indywidualnosci jak w lidze hiszpanskiej w starciach z przecietniakami.W tych rozgrywkach kazdy jest mocny i praktycznie kazdy ma druzyne a nie zlepek gwiazd ktore nie potrafia ze soba wspolgrac VeB XD

    • Użytkownicy bERN i -David- otrzymują upomnienie za flame,wulgaryzmy i obrażanie.
      Właściwie mógłbym nawet wlepić Wam po warnie i nie byłoby to żadną przesadą. Takiego zachowania, jakie zaprezentowaliście,nie będziemy tolerować na forum.
      Jedyną okolicznością łagodzącą jest to, że był to pojedynczy przypadek od długiego czasu,gdy dyskusja w tej części forum przerodziła się w pyskówkę.Pamiętajcie na przyszłość,że:
      -nie wolno obrażać innych użytkowników forum,
      -nie wolno używać wulgaryzmów,
      -nie wolno podsycać kłótni.
      bERN - Zaczęło się od tego,że zabroniłeś Davidovi wypowiadać opinie i obraziłeś go.
      -David- Zareagowałeś zbyt nerwowo i dałeś ponieść się emocjom.Zamiast zgłosić od razu nieregulaminowy post,odpowiedziałeś "pięknym za nadobne". Zgłoszenie nieregulaminowego posta to nie jest żadne donosicielstwo,tylko pomaganie moderatorowi,ktory jest na forum,by służyć użytkownikom.
      Nie piszcie nigdy pod wpływem zdenerwowania.Lepiej ochłonąć najpierw. Na niektóre posty najlepiej jednak nie odpowiadać wcale.
      Było mi naprawdę przykro, czytając Wasze posty.Od września ,od kiedy jestem modkiem w Hydeparku,polubiłem bardzo Sport i Piłkę Nożną, bo bardzo mało było tu właśnie flame'u,wulgaryzmów,inwektyw.
      Mam nadzieję,że to był wypadek odosobniony, bo następnym razem nie zawaham się przed rozdzieleniem warnów.
      Moderator Handlu, Spamu i Hydeparku(Wydarzenia i Polityka,Rozrywka i Hobby,Humor)


      "Człowiek jest złym zwierzęciem. I to jest zasada. Żaden człowiek, kiedy jest silny, nie jest dobry.''
      Marek Edelman

    • Real wcale nie zawodzi, ani też nie gra super galaktycznej piłki, po prostu gra przeciętnie. Ale jak na taki klub na dodatek z takimi gwiazdami pokroju Raul, Kaka, Ronaldo powinni piąć się ku górze, może i tak będzie , ale na pewno nie w tym sezonie, tak jak kiedyś pisałem właśnie tutaj w tym temacie, Królewscy muszą najpierw się zgrać, poznać charakter, ograć, po takiej wymianie zawodników nie można oczekiwać , że od razu będę najlepsi, bo raczej to się nie zdarzy, przykład - bolesna wpadka z 3 ligowcem czy tam 2 ligowcem aż 4-0. Pomijam Milan , który wygrał niedawno 3-2, a teraz 1-1 zremisowali, a jak każdy wie Milan słabo sobie radzi w lidze , ale tutaj można usprawiedliwić, ponieważ Milan czasami ma przebłyski formy. Tak jak już wcześniej ktoś napisał 'pieniądze to nie wszystko' , w tym przypadku tak, ale może za parę lat ten skład zacznie grać jak DRUŻYNA , a nie 'każdy sobie', w końcu to sport zespołowy. A media, jak to media , szukają tylko dziury w całym, ale dla nich liczy się tylko nakład, kasa, nic więcej. Czasami piszą prawdę, a czasami, żeby tylko mieć co pisać i czasami podkoloryzują jakiś news czy coś w tym stylu, ale nie ma się czemu dziwić, gdyż Real poprzez swoje 'zakupy' stał się klubem najbardziej medialnym i media tylko czyhają na jakiś konflikt w zespole, kłótnie, sprzeczki etc.
      Trzeba teraz czekać co Real pokaże w LM , gdyby nie awansowali dalej to nie chciałbym być w skórze trenera i całego zespołu, media zapewne naskoczą na nich, zarząd Realu też będzie miał pretensje do trenera, że machina jaką są Ci gracze 'nie działa' . Taka sytuacja mogłaby się odbić na Lidze gdzie Real jednak pomimo nierównych występów nadal dużo do Barcelony nie traci, bo jest to zaledwie 1 pkt.
      Czas pokaże jak to będzie.

      Ale się rozpisałem... :quasi:

    • oj cos mi sie widzi ze szaman rzeczywiscie czaruje przerwa Cristiano przedluza sie i przedluza ale u Realu widac maly progres po meczu z Milanem derby madrytu w weekend zweryfikuja czy to jednorazowy wyskok czy jednak piecie sie formy ku gorze.tym bardziej ze Atletico ostatnio tez gra coraz lepiej

    • Mr.THC napisał(a):

      oj cos mi sie widzi ze szaman rzeczywiscie czaruje przerwa Cristiano przedluza sie i przedluza ale u Realu widac maly progres po meczu z Milanem derby madrytu w weekend zweryfikuja czy to jednorazowy wyskok czy jednak piecie sie formy ku gorze.tym bardziej ze Atletico ostatnio tez gra coraz lepiej
      Jeszcze pamietam jak ziomki sapały mi ze Ronaldo symulował upadek i kontuzje w tym meczu z Marsylia ktorej pyknął 2 brameczki . Dzis im glupio jest zapewne :] . Co do Szamana to szczerze nie lekcewazylbym tych spraw i na miejscu CR9 udal się do specjalisty który przegna złe moce . Mam ksiazke o voodoo , troche czytalem ją i powiem szczerze ze są opisane w niej przypadki gdzie rzeczywiscie czary zadzialaly :] zaś skutki były śmiertelne dla tych na których rytuały zostały odprawione o_O .

    • Brzmi to dość idiotycznie, jednak cała sprawa jest traktowana poważnie przynajmniej przez rodzinę CR9. Niedawno czytałem artykuł w "Metrze" w którym opisywali jak to matka C Ronaldo wynajmowała własnych szamanów aby ci zdjęli klątwę i podobno nie małe pieniądze na to wydała.

      Tak po za tym to nie dziwne że Ronaldo wreszcie jest kontuzjowany, przy stylu gry jaki prezentuje tj. wiele akcji indywidualnych często jest faulowany co więcej nie którzy po prostu atakują go za jego nonszalancje więc według mnie dość długo wytrzymał bez kontuzji.

    • Przecież to buła. Bułą jest pewnie nawet to że do szamana poszła.

      CR9 "rzuca" Paris < Paris jest zła i psioczy w gazetach < Lekarze mówią, że Cr9 stopuje przez 4 tygodnie bo ma problemy z kostką (ciężki uraz dość) < "Genialny szaman rzucił klątwę na Cr9" oczywiście w gazecie < Dziś

      Czemu nie pochwalił się przed kontuzją CR9?



      I czemu ja o takich bzdurach piszę? Jezu ^^

    • O tym szamanie to już wcześniej było :P
      Nieszczęśliwy zbieg okoliczności i tyle, przynajmniej ja w te czary nie wierzę :P
      Nie lubie tego typa, ale nawet jemu nie życzę szamana na karku :P

    • Real za burtą, co było do przewidzenia. Myślałem że będzie wynik w stylu 3:0 albo 4:1 czyli niewiele braknie, ale Real dał wczoraj popis wyjątkowo słabej gry. 3 napastników gdzieś zginęło z przodu, Kace nikt nie powiedział że to nie LM, tylko mecz z III ligowcem więc powinien mniej myśleć a więcej grać "na chama" i zamiast wymuszać faule, wymyślać Bóg wie jakie podania, powinien był po prostu minąć 1-2 zawodników i uderzyć albo podać. Z uporem maniaka Królewscy grali na dobieg za mocno albo w miejsce gdzie nikogo nie było. Jedyni którzy się chociaż starali to Lass (prawoskrzydłowyobrońca) Pepe (praktycznie sam wszystkiego bronił) i wpuszczony w II połowie Vaart (strzały, gol, poprzeczki, świetne wyłożenia piłki których np. Kaka nie potrafił zamienić na gola itp.). Reszta albo, jak już wspomniałem, zagubiona, albo jakby chcieli a nie mogli.

      Odpadnięcie z CdR ma swoje plusy, piłkarzom odpadną mało ważne mecze, będzie mniej stresu, zmęczenia i kontuzji, będzie się można skupić na tym co naprawdę ważne. Na potrójne korony jeszcze przyjdzie czas (o ile kiedyś w ogóle to zdobędą).
      Minusów jest jednak więcej. Blamaż bo inaczej tego nazwać nie można, będzie pamiętany przez lata, jedyne czym będą go mogli zmyć to porażka z IV ligowcem. Koniec nadziei w tym sezonie na jedno z trofeów. No i ostatnia sprawa - Dudek i Vaart nie będą mieli za bardzo gdzie pograć (celowo nie wspominam o np. Metzelderze bo on akurat jest jednym z głównych winowajców, a dwaj wymienieni grali, przynajmniej wczoraj, dobrze).

    • Mamy nowy rok
      sezon prawie na półmetku
      a dyskusje ucichły?
      drużyna gra co raz lepiej, pomimo bezbramkowego spotkania na wbrew pozorom trudnym terenie w Pampelunie
      bardzo ciekawi mnie jak madridistas spiszą się w LM :D
      w końcu obawiać się Lyonu na tym etapie rozgrywek, mierząc w trofeum było by co najmniej śmiesznym
      choć żadnego przeciwniki absolutnie nie można lekceważyć

    • Ano dyskusja ucichła, to fakt.
      Na tym forum raczej mało osób interesuje się Realem ;p
      Co do tego że drużyna gra lepiej, to także fakt. W ostatnim meczu im nie wyszło, ale ogólnie w porównaniu do początku sezonu mamy niebo i ziemię.
      Realowi nadal powinno iść coraz lepiej, w tym sezonie może będą trofea, a może nie, ale na pewno Real powalczy i można ich już śmiało określać mianem jednej z najsilniejszych drużyn w Europie.