Wasze ulubione książki

    Ta strona wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Kontynuując jej przeglądanie, zgadzasz się na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji

    • Szkodnik napisał(a)
      Najlepsza książka jaką dotychczas przeczytałem to "5 lat kacetu" Stanisława Grzesiuka, opowiada ona jakim sposobem, sprytem oraz szczęściem przeżył 5 lat w obozach Gusen Dachau oraz Mauthasen. Obecnie czytam kolejną książkę tej osoby


      No to zacząłes od środka :) najpierw było Boso ale w ostrogach. trzecią część mozesz sobie darowac.
      A 5 lat kacetu jest ksiązką o bardzo poważnych sprawach, o walce o przetrwanie, a mimo to...15 lat temu czytałam ją w drodze na kolonie i obca młodzież widząc grubaśną powieść z mrocznymi ilustracjami w pasiastym stylu, nie mogła powstrzymać się od zapytania dlaczego wciąż powstrzymuję uśmiech.
      Dlaczego? Warto sprawdzić.

      Czytam tak wiele, ze nie jestem w stanie wymienić wszystkiego co mi sie podobało, a jednak honorowe pozycje na moich półkach zajmują:


      Guareschi - "Don Camillo"
      świetna seria o starciach (nawet ręcznych i nożnych) włoskiego proboszcza i komunistycznego wójta (nieoficjalnie prawdziwych przyjaciół) - humor, ironia, walka, kompromis i...refleksja
      Dostępne na Allegro lub w DOBRYCH bibliotekach.


      Herriot - Wszystkie stworzenia
      To też seria kilku książek, opowiada o weterynarzu, który z głową pełną teorii i ideałów trafił do urokliwego zakątka by... w pocie czoła walczyć z krowimi porodami, końskimi kopytami i przesądami farmerów...
      Duza porcja autoironii, humoru i miłości do zwierząt.
      też ciężko dostać do niedawna (na Allegro dwie części biły rekordy i dochodziły do 160 zł każda), ale już są wznowienia w księgarniach.



      King - Zielona Mila
      opowiadać nie trzeba. Ale przy tej myszce na końcu popłakuję do dziś :)

      Huelle - Mercedes Benz
      Facet robi kurs na prawo jazdy, boi się jeździć jak cholera, więc zagaduje swą instruktorkę zabawnymi opowieściami o motoryzacyjnych perypetiach swych przodków. Taki to cwaniak :D

      Chmielewska - wszystkie starsze pozycje, zwłaszcza części o Janeczce i Pawełku, Lesio i Wszystko czerwone - uwielbiam jej kryminały za język w jakim je napisała.

      Rowling - Harry Potter
      Nie lubię iść za modą, ale odkąd na studiach musiałam przeczytać w ramach zajęć z Literatury dziecięcej - mam wszystkie części i co kilka miesiecy do nich wracam.

      Tak w skrócie inne - seria o Jakubie Wędrowyczu, Forrest Gump, Alchemik, Zapiski oficera Armii Czerwonej, Wyprawa po zielone runo...
      ZAWSZE PEŁNE HUMORU LUB WZRUSZEŃ, a najlepiej jednego i drugiego :)

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Barbidou ().

    • Barbidou napisał(a)
      Szkodnik napisał(a)
      Najlepsza książka jaką dotychczas przeczytałem to "5 lat kacetu" Stanisława Grzesiuka, opowiada ona jakim sposobem, sprytem oraz szczęściem przeżył 5 lat w obozach Gusen Dachau oraz Mauthasen. Obecnie czytam kolejną książkę tej osoby


      No to zacząłes od środka :) najpierw było Boso ale w ostrogach. trzecią część mozesz sobie darowac.
      A 5 lat kacetu jest ksiązką o bardzo poważnych sprawach, o walce o przetrwanie, a mimo to...15 lat temu czytałam ją w drodze na kolonie i obca młodzież widząc grubaśną powieść z mrocznymi ilustracjami w pasiastym stylu, nie mogła powstrzymać się od zapytania dlaczego wciąż powstrzymuję uśmiech.
      Dlaczego? Warto sprawdzić.



      Gdy tydzień temu pożyczałem od dziadka "życie na marginesie" Grzesiuka dziadek mi mówił że jest jeszcze coś z ostrogami :P niestety tego nie miał

      Widzisz ty czytałaś to 15 lat temu, ja 15 lat mam obecnie a czyta łem 5 lat kacetu w wieku 12 [?] lat i także się śmiałem z niektórych fragmentów tej książki mimo że opowiada ona o obozie i śmierci :P


      PS 5 lat kacetu opowiada o obozie, życie na marginesie o chorobie a o czym Boso ale w ostrogach? Chyba sie przejdę do biblioteki po nią :P

      W Lubuskiej bibliotece powinno być raczej ;P
      You shoot me in a dream, you better wake up and apologize.

    • Moje ulubione książki:
      - coś dla ducha czyli wspaniale i z rozmachem napisana powieść historyczna opierająca się na faktach historycznych, osobowości postaci są misternie nakreślone jak również całe tło wydarzeń w których ma się mozliwoś udział wziąć jako czytelnik:
      ,,Krzyżowcy" czterotomowa powieść historyczna Zofii Kossak-Szczuckiej z dziejów pierwszej krucjaty.
      - coś dla wyobraźni czyli wyprawa w krainę obfitującą w różne rasy, gdzie poznajemy wiele barwnych postaci, istot, przeżywamy wiele przygód na przemian to smucąc się to śmiejąc wraz z bohaterami:
      ,,Władca Pierścieni" powieść fantasy J.R.R. Tolkiena
      ,,Hobbit, czyli tam i z powrotem" J.R.R. Tolkiena
    • Szkodnik napisał(a)

      PS 5 lat kacetu opowiada o obozie, życie na marginesie o chorobie a o czym Boso ale w ostrogach? Chyba sie przejdę do biblioteki po nią :P



      Pierwsza część tej trylogii to lata "podwórkowe", znaczenie honoru i koleżeństwa, tego, że nawet jeśli nie ma się nic, nie jest się nikim.

      Od razu zapytaj o książki Guareschiego, jeśli jesteś na tyle dojrzały, by czytać Grzesiuka to i opowieści o Don Camillo docenisz.
      I Zapiski oficera AC, jeśli dotąd nie znasz, nie bierz jej zbyt poważnie, ale sporo się dowiesz :)
      Pozdrawiam




      o, przypomniano tu też May'a i Nienackiego - znam wszystkie z dzieciństwa :)

      Starsza Pani
      Polecam też teksty Suskinda, Remarque, Hrabala, Kundery, Topola, Marqueza, Vonneguta, Faulknera, Steinbecka... Zachęcam do czytania klasyki i tzw. literatury wysokiej.
      Same ambitne :) Czytałam większość, by wiedzieć co w literaturze piszczy, ale ze średnią przyjemnością (może Hrabala)

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Barbidou ().

    • Rzadko czytam, ale pare dni temu wpadla mi w lapy ksiazka Orwella "Rok 1984". Wbija w fotel lepiej niz dobry film :) Do tego dowiedzialem sie skad wzielo sie haslo "Wielki Brat" :P
      Rok 1984

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez yoker89 ().

    • RE: Wasze ulubione książki

      Maje ulubiona to niech pomysle
      1. Drzwi do grudnia- autor Dean Koontz

      2. Manitou - autor Graham Masterton

      3. Gotuj z Olivierwm - autor Jamie Oliver
    • ja osobiście bardzo lubię czytać powieści sensacyjne/thrillery: do moich ulubionych autorów zaliczają się Clive Cussler, Robert Ludlum a także Jack du Braul. Polecam książki tych panów, b.ładnie wydane w wydawnictiwie Amber ^^

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Larry699 ().

    • No moją ulubioną książkęprzedstawia sygna:)
      Porwanie Baltazara Gąbki =)Niezależnie od wieku warto przeczytać.
      Czy te postacie nie poprawiają samopoczucia(patrz.sygna)
    • Ostatnio udało mi sie przeczytać
      Jasność S.Kinga

      "Cyfrową twierdzę" , "Zwodniczy punkt" , "Anioły i demony" dana Browna które jak najbardziej polecam ^^

      czas na Kod Leonarda Da Vinci...
    • ja czytam wszystko Tolkiena (w trakcie bo poluję na każdy utwór w złotej serii Amber): władcę, silmarillion, dzieci hurina, niedokończone opowieści, hobbit, przygody toma bombadila, kowal..., księga zaginionych...i poluję na resztę:)
      inne świetne wg mnie książki:
      -Zbrodnia i kara,
      -"rok 1984" Orwell'a,
      -"imię róży",
      -książki henninga mankela,
      No i mam zaćmienie bo nie mogę sobie przypomnieć innych ciekawych :E
    • Juz napisałem ulubioną ksiązke...natomiast odradzam ,,wypychacz zwierząt" autorstwa Jarosława Grzędowicza.... ksiazka to zbior opowiadan, 10/15 stronicowych które nie kończą sie, czyta sie czesc opowiadania i nie wiemy jak swie konczy moim zdaniem idiotyczny pomysł...
    • A u mnie tego trochę dużo, ale wymienię tylko moje ulubione :P

      -Wszystkie części sagi "Harry Potter" J.K.Rowling
      -Wszystkie części sagi "Mroczna wieża" Stephena Kinga
      -"Romeo i Julia" W.Szekspir
      -"Pamiętnik narkomanki" B.Rosiek
      -"110 ulic" Małgorzata G-A
      -"Angel dziecko ulicy" M.Arold

      i inne... Jest tego dużo, ale nie wymieniam... bo jakoś ciągnie mnie do łóżeczka :D
    • ,,Ostatnia Konkubina,, . Lesley Downer zupełnie nie mój klimat przeczytana z czystej nudy............a jednak produkcja dość udana bynajmniej dla fanów kultury kraju kwitnącej wiśni ;)