Tym razem nie będę się rozpisywał. Da się to opisać jednym słowem. Bliskie ideału za wyjątkiem tych 3 sytuacji które sobie stworzył Arsenal (z czego dwie wykorzystał). Byli dziś nie do zatrzymania.
Not arrogant. Just better.
Not arrogant. Just better.
Osobiście skłaniam się ku pierwszej bramce Younga.


Wybranie gola meczu jak i zawodnika dośc trudne. Ja bym jednak postawił na którąś bramkę Younga i na niego samego jako zawodnika meczu. Ogólnie druzyny z Manchesteru urządzają sobie chyba wyścig kto więcej wbije goli rywalom aż jestem ciekaw jak potyczy się rywalizacja dalej i kto pierwszy "pęknie"
Ciekawi mnie również jak poważna okaże się kontuzja Welbecka.
![]:-D](https://board.pl.ogame.gameforge.com/wcf/images/smilies/devilish.gif)
zaskoczył mnie skład, zwłaszcza bramkarz.
Wracając do głębszej analizy meczu, to trzeba przyznać, że skrzydła mamy obecnie chyba najlepsze w lidze. Wcześniej tak mówiono o parze Nani/Valencia, w tym sezonie do tego układu doszedł Young, który dał nową jakość i jeszcze bardziej urozmaicił wszelakie zagrania. Szkoda mi trochę Hernandeza, dopiero co wrócił po nieprzyjemnej kontuzji, a teraz omal nie złamał mu nogi A.Cole swoim bezmyślnym atakiem. Na początku się zastanawiałem dlaczego nie ma karnego skoro ukarał go żółtą kartką, ale jak potem przeanalizowałem akcję to chyba chodziło tu o to, że stało się to po strzale, gdy piłka była za boiskiem, chociaż swoją drogą kontrowersyjna decyzja. Obrona wykazała się ogromną dojrzałością, już nawet przyszedł czas by pochwalić Evansa, co myślałem, że nigdy mi się nie zdarzy. Evra pokazał, jak na kapitana przystało, że trzeba walczyć o każdą piłkę. Również na bramce dzisiaj było można wyczuć spokój i determinację De Gei, który naprawdę świetnie wybronił kilka strzałów zawodników z Londynu. Z tego co pamiętam to Ramires tak strzelił na teoretycznie pustą bramkę, ale jego strzał wybronił właśnie Hiszpan rzucając się tak daleko jak tylko mógł. Spodziewałem się wyniku nawet 5-0 gdy obejrzałem pierwszą połowę, jednakże gdy Chelsea z impetem wkroczyła na drugą część gry, to wiedziałem, że już nie będzie tak łatwo. Tak podliczając... Manchester United 14:3 Cały Londyn(Arsenal,Chelsea,Tottenham)