Obiektywnie patrząc na okazje bramkowe które powinno się wykorzystać wynik wyglądałby coś koło 3:1, 4:2 dla United. Tak fatalnie wykonany karny to powinna być suszarka dla Rooneya. Anderson nie wykorzystał dziecinnie prostej sytuacji. Nani 2 razy szybciej strzelił niż pomyślał. Paradoksalnie bramka padła po sytuacji po której nikt by nie krzyczał na Parka gdyby nie trafił (kto widział równie komiczny strzał głową? :)).
Czym wykazał się Anderson? Zagrał na 0 moim zdaniem, ale biorąc pod uwagę klasę przeciwnika to dobry rezultat. Udzielał się w odbiorze i stworzył 2 razy zagrożenie.
No, ale to nieważne. Teraz moja ulubiona część. Jeśli wygramy nasz zaległy mecz z Blackpool u siebie mamy 5 punktów przewagi nad wiceliderem! Gdyby jeszcze udało się coś ugrać na Stamford Bridge [...]. Ciekawa zima się zapowiada :).
Czym wykazał się Anderson? Zagrał na 0 moim zdaniem, ale biorąc pod uwagę klasę przeciwnika to dobry rezultat. Udzielał się w odbiorze i stworzył 2 razy zagrożenie.
No, ale to nieważne. Teraz moja ulubiona część. Jeśli wygramy nasz zaległy mecz z Blackpool u siebie mamy 5 punktów przewagi nad wiceliderem! Gdyby jeszcze udało się coś ugrać na Stamford Bridge [...]. Ciekawa zima się zapowiada :).
Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Yamato Damashi ().