Manchester United

    Ta strona wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Kontynuując jej przeglądanie, zgadzasz się na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji

    • Zgoda. Kiedyś współpraca Barbatova i Rooneya wyglądała świetnie. Tylko, że to było kiedyś. Teraz i Rooney jest lepszym piłkarzem i Berbatov jest w gorszej formie. Poza tym chyba masz na myśli czasy jeszcze z Ronaldo na skrzydle, a to już zupełnie inna jakość. No a odbiegając od personaliów to dzisiejsza taktyka Manchesteru zakłada grę jednym wysuniętym napastnikiem i zwyczajnie Berbatov nie ma się gdzie zmieścić.
    • Ja was naprawde nie rozumiem
      uczepiliscie sie biednego bulgara za to ze jest slabym zmiennikiem Rooneya
      a przeciez on jest zupelnie innym zawodnikiem
      Ronney to typowy snajper ktorego glownym zadaniem jest strzelac bramki
      wywizauje sie z tego znakomicie
      A Berbatov nigdy takim graczem nie byl on zawsze gral z kims w parze
      jego zadania na boisku to przetrzymac pilke pod polem karnym podac do napastnika lub odegrac do wbiegajacego skrzydlowego
      i jezeli chce mu sie grac(inna sprawa ze to gracz chimeryczny niepotrafiacy sie zmobilizowac na slabych przeciwnikow) to spelnia te zadania perfekcyjnie
      on nigdy nie bedzie w stanie zastapic Rooneya ale nie ma takiego zadania
      (moze zaczniecie od Vidica oczekiwac zastapienia Rooneya? Wszak to tez pilkarz)
      inna sprawa to przydatnosc takiego gracza do obecnej taktyki
      do ktorej nie pasuje rowniez cala stara gwardia (ta naprawde stara)

      odnosnie ostanich meczy to jak dla mnie glownym winowajca jest sir Alex
      w pierwszym zestawienie pomocy bylo fatalne
      a w drugim olanie posiadania pilki i murowanie pola karnego

      ps mam nadzieje ze fani MU nie beda tak zalosni zeby przez piec lat zalic sie jak to ich sedzia skrzywdzil


      Cezarcfc napisał(a):

      ale już nie wiem co gorsze oszczędzać na transferach czy stać się zabawką arabów jak City która w każdej chwili może się znudzić i zostać wyrzucona do kosza.

      ja ja ja ja wiem co gorsze
      sprzedac sie za ruble
    • jazz napisał(a):

      Ja was naprawde nie rozumiem
      uczepiliscie sie biednego bulgara za to ze jest slabym zmiennikiem Rooneya
      a przeciez on jest zupelnie innym zawodnikiem
      Zgoda, w takim razie Rooney nie ma zmiennika.

      Ronney to typowy snajper ktorego glownym zadaniem jest strzelac bramki
      wywizauje sie z tego znakomicie
      Błąd, za czasów gry Ronaldo, Rooney robił za rozgrywającego, skrzydłowego lub napastnika, angażując się mocno również w grę defensywną - to jest piłkarz kompletny. Wykonuje perfekcyjnie zadania które zostaną przed nim postawione.
      A Berbatov nigdy takim graczem nie byl on zawsze gral z kims w parze
      jego zadania na boisku to przetrzymac pilke pod polem karnym podac do napastnika lub odegrac do wbiegajacego skrzydlowego
      i
      jezeli chce mu sie grac(inna sprawa ze to gracz chimeryczny
      niepotrafiacy sie zmobilizowac na slabych przeciwnikow) to spelnia te
      zadania perfekcyjnie
      Racja.
      Dla tego typu piłkarzy w mojej ocenie i moim wyobrażeniu gry United nie ma miejsca na Old Trafford. Po prostu on nie pasuje do United któremu kibicowałem i kibicuje.
      inna sprawa to przydatnosc takiego gracza do obecnej taktyki do ktorej nie pasuje rowniez cala stara gwardia (ta naprawde stara)
      Dlatego pisałem, że to jeden z największych transferowych niewypałów Fergusona. Może by mniej bolało gdyby nie wydano na niego tylu baniek funciorów...
    • Teraz zgadzam się z wami perfekcyjnie w 100%. Berbatov w ustawieniu 4-5-1 nie jest zawodnikiem spełniającym wymagania. Jednak takie ustawienie stosowane jest od niedawna (od kiedy Rooney załapał światową formę). Jeśli ktoś da za niego 20 milionów funtów jestem za tym by go sprzedać, jednak jeśli Sir Alex ma zamiar wrócić do 4-4-2, które było rewelacyjne moim zdaniem i lepsze od 4-5-1 oraz 4-3-3 (to w United w ogóle się nie nadaje) warto go zatrzymać, bo w rozgrywaniu i rozdawaniu piłek w obrębie pola karnego jest ŚWIATOWYM zawodnikiem. On czuje swobodę jeśli wie, że ma kogoś takiego jak Rooney w polu lub nabiegającego Valencie.
      I tak, potrzebny jest wartościowy zmiennik dla Rooney'a. Dawno już mówiłem, że jestem ciekaw ustawienia na ten wzór:

      -------GK--------
      LO--ŚO--ŚO--PO
      -------DP--------
      LP-------------PP
      -------OP--------
      ----N----N-------

      Obrona bez zmian.
      DP: Schools/Fletcher
      LP/PP: Nani/Valencia
      OP: Berbatov
      N: Rooney razem z kimś naprawdę wartościowym. Villa byłby świetny, ale jest trochę stary. Chodzi mi o kogoś w wieku 25-26 lat, ktoś kto poradzi sobie po krótkim czasie i będzie w stanie zapewnić najwyższy poziom z najlepszymi drużynami.

      Carrick out. Park mógłby zostać, bo jest uniwersalny.
      Hargraves wraca, potrzebny jeszcze jeden NAPRAWDĘ dobry ROZGRYWAJĄCY, ktoś kto da dobrą piłkę prostopadłą, rozrzuci piłkę do boku i tak dalej. Osobiście widzi mi się na tej pozycji Silva, bo mógłby zastąpić i Giggs'a i Schools'a bo gra na ich pozycjach, a poziom oferuje wysoki. Potrzebny również ktoś na prawą obronę, widzi mi się Maicon ale to droga opcja.
      W obwodzie zawsze jest paru zawodników 'okazjonalnych' tzn. Macheda dziecko szczęścia, Gibson dobre strzały z dystansu i tak dalej.

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Yamato Damashi ().

    • jazz napisał(a):

      A Berbatov nigdy takim graczem nie byl on zawsze gral z kims w parze
      jego zadania na boisku to przetrzymac pilke pod polem karnym podac do napastnika lub odegrac do wbiegajacego skrzydlowego
      i jezeli chce mu sie grac
      teraz może właśnie tak jest
      ale przypomnę, że grając dla kogutów potrafił strzeić 4 gole w meczu
      i w barwach Tottenhamu grał naprawdę rewelacyjnie
      stąd transfer za duże pieniądze do MU

      ja się jednak będę upierał, że zablokował się dopiero po przeprowadzce na Old Traford
    • jak lda mnie to niektórzy chyba odrobinę przesadzają z tym zmiennikiem Rooneya.. drugi gracz takiego tupu jak on na ławce siedzieć by nie chciał ( przykład Teveza macie ) więc to zespuł powinien też zacząć grać gdy nie ma Rooneya i ewentualnie troche zmienić taktyte pod innego napastnika, co prawda pod Berbatova zbytnio się nie da bo jego styl jest inny ale kupić jakiegoś napastnika średniej klasy który gra do przodu i będzie dobrze :)



      ps. albo kupić kolejną gwiazdę do napadu i zmienić taktyke :)

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Grant- ().

    • Choć nie jestem kibicem ManUtd, to jednak byłem za Czerwonymi Diabłami, grali lepiej i gdyby nie gol Olica w pierwszym spotkaniu byłoby na pewno tak jak być zresztą powinno. Dobrze , że została jeszcze Barca & Inter, przynajmniej jedno pasjonujące widowisko przed nami ;)
    • Red-Devil napisał(a):

      Zgoda, w takim razie Rooney nie ma zmiennika.

      z jednoj strony tak z drugiej jest Park i podejrzewam ze Nani dalby rade byc zmiennikiem
      Fergie zdaje ze myslal o Owen'ie ale i on wylapal ostatnio kontuzje

      Błąd, za czasów gry Ronaldo, Rooney robił za rozgrywającego, skrzydłowego lub napastnika, angażując się mocno również w grę defensywną - to jest piłkarz kompletny. Wykonuje perfekcyjnie zadania które zostaną przed nim postawione.

      wykonuje perfekcyjnie swoje obecne zadania taktyczne
      co nie oznacza ze na innych pozycjach nie gralby rownie dobrze
      wiec jaki znowu blad?

      Dla tego typu piłkarzy w mojej ocenie i moim wyobrażeniu gry United nie ma miejsca na Old Trafford. Po prostu on nie pasuje do United któremu kibicowałem i kibicuje.

      widac od niedawna musisz kibicowac MU
      MU ktore w 1999 raku zdobylo wszystko gralo w zaleznosci od przeciwnika dwoma roznymi parami napastnikow
      jedna para przeznaczona bardziej do szybkich atakow Cole i York
      druga para przeznaczona do rozmontopwywania obrony przeciwnikow w ataku pozycyjnym Sheringham i Solskjaer
      Ole biegal po polu karnym lub jego okolicach w oczekiwaniu na podania grajacego czesto tylem do bramki Teddy'ego
      sram na gwiazde plus 10 pomagierow ktorzy w tamtym sezonie udawali MU ja chce podobny zespol do tego co gral 10 lat temu
      w tym sezonie zaczynali podobnie grac

      Dlatego pisałem, że to jeden z największych transferowych niewypałów Fergusona. Może by mniej bolało gdyby nie wydano na niego tylu baniek funciorów...

      hmm ale poprzedni sezon w jego wykonaniu byl bardzo dobry
      zdaje sie ze zalizyl ponad 10 asyst
      a ile kluczowych podan to naprawde trudno zliczyc

      Yamato Damashi napisał(a):


      DP: Schools/Fletcher

      hmm niemal z caly twoim postem sie zgadzam ale tutaj chce mi sie wyc
      Fletcher jako typowy DP jest przecietny
      jako przyklad podam pierwsza polowe meczu z chelski gdy to on gral najbardziej cofnietego pomocnika
      dal ciala przy straconej bramce miedzy nim a srodkowymi obroncami nie powstawal taki fajny trojkat ktory pieknie broni cala strefe przed prostropadlymi podaniami
      jest za to znakomitym srodkowym pomocnikiem i to takim klasycznie angielskim
      czyli udzielajacym sie w defensywie a przy ataku swietnie rozgrywajacym pilke
      a co do Schoolsa to przeraza mnie jego motoryczne
      odstawal od kazdego z milionerow szybkosciowo silowo a o jego zwinnosci to az zal pisac
      (byl na boisku jeszcze jeden podobnie przygotowany pilkarz Giggs)
      w obronie wiecznie spozniony w w ataku nieobecny

      ja tam wolabym klasyczne 4-4-2 z pomocnikami bardziej w linii
      a napad Berba - Rooney plus Macheda i np ten Hernandez na zmiany/do przeszkolenia na przyszlosc

      ps moze mi ktos wytlumaczyc w jakim ustawieniu gralo MU przeciwko londynczykom? czyzby 4-4-2 z trzema srodkowymi pomocnikami a bez nikogo po lewej stronie?
    • Park i Giggs schodzili często na lewą stronę w tamtym meczu z tego co się orientuje.
      Niestety nie powiem Ci jak wyglądała gra w 1999 roku, bo kibicuje 'ledwo' 4 lata, ale akurat to zbiegało się z moim zainteresowaniem piłką 'na poważnie' tj. 2006-2008 obejrzałem większość meczów MU w lidze, 2009 niestety brak umowy z Cyfrą i teraz powrót na stare śmieci. Fletcher dla mnie jest dobrym defensywnym pomocnikiem, umie budować akcje (niestety brakuje mu prostopadłych podań i nieco dokładności, ale ma sporo pomysłu na grę) w obronie dużo biega, ciężko go 'zjechać'
      naprawdę ciężko mi znaleźć kogoś lepszego NA ŚWIECIE, może oprócz Essiena lub kilku włochów. Schools czasem zaśpi no i fizycznie też nie jest na równi ze wszystkimi (lecz nie dużo im ustępuje), ale potrafi uspokoić grę, przerwać kontratak, jego wślizgi czasami są dosłownie bajeczne (niestety ma też dużo tych 'czerwonych' wślizgów :P). Ciężko mi w zasadzie od tej dwójki wymagać czegoś więcej, może dasz mi jakąś swoją propozycje, bo mi naprawdę ciężko kogokolwiek wymyślić na DP.
    • Błagam przestańcie pisać "Schools". Paul SCHOLES to zawodnik nazbyt wybitny aby można było przekręcać jego nazwisko. Mogę zrozumieć problemy z wymową tego nazwiska ale pisownia to już przegięcie:/
    • dzisiaj ważny mecz z Blackburn , dowiemy się czy dalej możemy walczyć o mistrzostwo czy czekamy na następny sezon..
      liczę, że dzisiejszy mecz zacznie się od minuty ciszy, tak jak wczorajsze Gran Derbi.
    • @Yamato Damashi
      Park to mi raczej byl napastnikiem biegal jak szalony wokol Berby a jak cos zrobil to raczej po prawej stronie
      naprawde nie pamietam go z zadnej akcji z lewej strony
      Giggsa to zupelnie nie pamietam z tego meczu zupelnie niewidoczny zarowno w ataku jak i obronie
      w sumie po lewej stronie to tylko Evre zauwazylem
      to co napisalem oczywiscie tyczy sie glownie pierwszej polowy
      w drugiej wygladalo to juz lepiej


      co do defensywnego pilkarza to nie rozumiem czemu tak sie uparles ustawienia 4-1-2-1-2 ja bym wolal klasycze 4-4-2 jakim juz grali w tym sezonie
      oczywiscie wszyscy pomocnicy w tym ustawieniu musza harowac na calym boisku (nie wiem czy Nani dalby rade)
      Fletcher do takiego ustawienia byl by znakomity ale moglby mu pomagac ktos bardziej ofensywny
      nie wiem moze Nawet Anderson by dal rade jak nie on to moze Gourcuff
      jest juz uksztaltowanym graczem a jednoczesnie na tyle mlodym by sie jeszcze czegos nauczyc

      Scholesa to niestety ja widze jego przygotowanie nieco inaczej
      moze dlatego ze patrze na niego przez pryzmat poprzednich lat
      ale jak dla mnie fizycznie juz zbyt odstaje do walki w najwaznieszych meczach
    • no to ja powiem tak : dzisiaj przegraliśmy mistrzostwo, trzeba teraz powalczyć o 2 miejsce..
      meczu nie oglądałem(może to i dobrze) , ponieważ poszedłem zobaczyć jak odwożą ciało prezydenta do pałacu prezydenckiego .
      0-0 , ten wynik pokazuje tylko, że brakuje nam siły ognia, nie wiem jak grał Berbatov, ale trzeba to zmienić, nie może tak być, że remisujemy ze średniakami ligi w tak ważnym momencie rozgrywek..
    • Ja także nie widziałem meczu (z tego samego powodu), niemniej wynik mówi sam za siebie. Po zakończeniu sezonu nie obędzie się bez poważnych ruchów kadrowych. Ten rok można już spisać na straty, bo choć ogólna postawa MU nie była najgorsza, to od klubu takiego formatu wymaga się znacznie więcej.. Szanse na mistrzostwo stopniały niemal do zera. Trudno wszak oczekiwać porażki Chelsea z Boltonem:( Śledziłem kilka forów piłkarskich i widziałem zaskakująco (dla mnie) dużo opinii mówiących, że SAF powinien jak najszybciej odejść. Osobiście się z tym nie zgadzam. Fergusonowi można zarzucać rutynę, nerwowość, zadufanie i pewnie wiele innych negatywnych cech ale jest on legendą i ikoną Manchesteru i całej Premiership. Trudno byłoby znaleźć drugiego tak charyzmatycznego trenera.
    • Od Manchesteru wymaga się, by wygrywali wszystko co możliwe, możliwie jak najmniejszym nakładem sił i żeby jeszcze to wszystko wyglądało, bo przecież 'cyferki to nie wszystko'.
      3 mistrzostwa pod rząd, w tym wygrana LM. Nie zapomnijmy, że od Barcy, Realu, Bayernu, Interu też wymaga się wygrywania ze wszystkimi, bo mają takie możliwości.
      Ferguson miałby odejść? Najgłupsza rzecz jaką w życiu słyszałem i największy błąd w historii MU gdyby to nastąpiło. Czasem podejmie złą decyzje, ale przecież konkurencja nie śpi, a naprzeciw jemu stają najlepsi trenerzy na świecie.
      Nie w tym sezonie? Damy z siebie wszystko w następnym.

      Wszyscy mówili, że United będzie ciężko utrzymać się w pierwszej 4, a oni byli tuż za Chelsea i parę razy przed nią w tym sezonie. Grali najładniej ze wszystkich drużyn, niestety nie tak efektywnie jak zazwyczaj.
      Szkoda, jeszcze nie wszystko stracone, ale dużo już zrobili (a raczej nie zrobili) żeby przegrać upragniony tytuł.
    • Zostały już tylko cztery mecze do końca sezonu. Trudna przeprawa czekać będzie w meczu z Tottenhamem, a także w derbowym na City of Manchester Stadium. Wiadomo, obie te drużyny mają chrapkę na czwarte miejsce na zakończenie sezonu, a na pewno już nie chcą stracić piątego na rzecz czających się Liverpoolu i Aston Villi. Kolejne mecze, z Sunderlandem oraz Stoke City, teoretycznie łatwiejsze ale nie tak dawno widzieliśmy porażkę z Blackburn (zakotwiczonym porządnie w środku tabeli, jak dwie wyżej wymienione drużyny). Na szczęście Chelsea ma dość podobny terminarz. Ich także czekają mecze z Tottenhamem i Stoke. Poza tym Liverpool FC, co prawda grający mocno w kratkę ale nadal walczący o miejsca premiowane startem w Lidze Europejskiej lub nawet w eliminacjach Ligi Mistrzów. Paradoksalnie klubem, który "może sprawić różnicę" ma szansę okazać się Wigan Athletic. Wigan nadal musi uważać aby nie spaść z ligi dlatego, mimo widocznej gołym okiem różnicy klas zawodników obu klubów, powinien to być mecz ciekawy. Na dodatek może zadecydować o mistrzostwie.
      Myślę, że końcówka sezonu będzie emocjonująca. Niestety Manchester musi liczyć także na innych. Mam tu na myśli (poza w.w Wigan) nastawienie piłkarzy Tottenhamu do meczu z Chelsea. Wiadomo, że oba kluby nie przepadają za sobą co przy "bojowym" nastawieniu Hotspurs może im pomóc w powstrzymaniu Chelsea. Jednak z tej wyliczanki jasno wynika, iż odrobić cztery punkty straty do The Blues będzie niezwykle ciężko, a co dopiero przeskoczyć ich w tabeli. Pytanie tylko (ujmę je nieco filozoficznie), czy piłkarzom sir Alexa Fergusona będzie się chciało chcieć?
    • strata 4 pkt. do Chelsea juz chyba nie do odrobienia :quasi:
      ale trzeba też uważać na trzeci Arsenal (71 pkt.) ...

      w tym sezonie będzie chyba tylko drugie miejsce :?

      w LM też słabo, zaledwie ćwierćfinał .

      Ale szykują się transfery :D
    • nawet bardzo ciekawe :P słyszałem dziś plotkę że niby real chce wydać kolosalną kase na to by sprowadzi do siebie Rooney`a (Real oferuje 90 milionów funtów, a pozostałe 60 przeznaczy na pensje dla samego zawodnika. Ronney ma otrzymywać 250 000 funtów tygodniowo i związać się z "Galaktycznymi" na pięć lat.) Ale moim zdaniem z tych starań nic nie wyniknie.. Rooney to nie Krystyna która jest pazerna na kasę :P
    • Tę informacje podał bodajże The Sun już chyba gorszego źródła informacji nie ma poza tym to już by było chore choć i tak pewnie real znowu kupe kasy wyda. Nie mówiąc już o tym że dla Manchesteru to by się pewnie sportową katastrofą skończył (finansowo przynajmniej na krótką mete źle by nie wyszli) bo już pokazali że bez Rooneya wygrywać nie potrafią.
      Zapraszamy do quizów w dziale HydePark Forum Ogame.pl:

      Naukowych, Rozrywkowych lub Quizu sportowego

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Cezarcfc ().

    • Scholes, Scholes, Scholes ! to jest to :D

      co za mecz, dawno się tak nie cieszyłem ze zwycięstwa United ^^
      teraz tylko liczyć na Tottenham ;)

      oceny (od 20 minuty , bo od tego momentu oglądałem) :
      VdS - 7 - oprócz jednego błędnego wyjścia przy rożnym to bardzo pewnie
      Evra - 7 - dobry mecz, chociaż po tym jak wszedł Wright-Phillips to nie radził sobie w obronie
      Evans - 5 - ta..
      Vidić - 8 - bardzo pewnie w obronie, uchronił nas przed stratą gola, pamiętacie chyba tą sytuacje z rożnego po złym wyjściu VdS :D
      Neville - 5,5 - nie wiem dlaczego nie grał Rafael , ja bym go dzisiaj z chęcią zobaczył
      Gibson - 6 - dzisiaj nic nie pokazał
      Fletcher - 6,5 - widziałem jego lepsze mecze
      Scholes - 9 - bardzo dobrze rozegrany mecz no i bramka na koniec, coś wspaniałego
      Giggs - 6 - dzisiaj mnie trochę zawiódł, zresztą ostatnio coraz częściej to się zdarza, Nani powinien grac od początku zamiast niego..
      Valencia - 8 - oprócz Scholesa najlepszy gracz na boisku, w ataku aktywny, w obronie nie do przejścia
      Rooney - 6 - dzisiaj słabo, miałem wrażenie jakby się bał piłki

      zmiany :
      Berbatov - 7 - ta zmiana mi się podobała, dzisiaj aktywny jak nigdy, widać było jego chęć do gry
      Obertan - 5 - bardzo słaba zmiana i to jeszcze za jednego z najlepszych dzisiaj grających zawodników na boisku ( za Valencie)
      Nani - 6,5 - aktywnie zagrał, dobra zmiana, ale powinien zagrać dłużej