Łamanie zasad gry i bany

Nagrywali falę to coś mają, moony mógł zdejmować ktoś inny.

Odpowiem tak moim życzeniem jest wypowiadanie się w sprawie ST z Wezn, dotyczy to też działanie supportu na innych unii.

Zgadzam się że każde sprawę należy traktować indywidualnie, jednak zasady gry są takie same dla wszystkich.

Przynajmniej tak powinno być

Tutaj oczekuję obrony swoich praw jeśli chcą stron ST, a dokładnie byłych sojuszników.

Nie lubię taplać się w błocie tym bardziej "bagnie" które powstało w KNR"

@.:czubulus:.
Nie pomogę nie mam znajomych w supporcie i nie mam dostępu do " w logach wszystko jest" więc zostaje tylko słowo przeciw słowu.

Sposób w jaki dyscyplinujecie innych (wymierzacie sprawiedliwość) bo jesteście prawi, doskonale pokazuje to : czubulus [KNR] & Dobrygracz [KNR] & ViZZioN [KNR] & El Marek [KNR] vs. Absynt [LOW] & El Charizard [BANKSTER] ~ 322494.37%

Wtedy mieliście wsparcie koleżanki z supportu, a teraz życzę dochodzenia swoich praw przed supportem tak jak wszyscy

Wtedy zrozumiesz jakim błotem obrzucaliście innych i jak łatwo wam to przychodziło

@souris "wymuszenie pushu w starciu" , "ustawienie walki między kontami, w celu uzyskania korzyści przez konto z wyższą liczbą punktów" nie miało zastosowania do waszego starcia czubulus [KNR] & Dobrygracz [KNR] & ViZZioN [KNR] & El Marek [KNR] vs. Absynt [LOW] & El Charizard [BANKSTER] ~ 322494.37%

Kto wtedy wam pomagał koleżanka koleżanki ?
Czy to wy w sojuszu ustaliliście że ST jest czyste i operator na Vezn nie pochylił się nad sprawą ?
Opisz proszę od kuchni jak wyglądał sprawa 3 godzinnych banów wycofanych po interwencji koleżanki waszej koleżanki z soja.?

Tak "Zepsuliście " do wejścia ryneczku.

Potem zrobiliście dil z koleżanką i było wesoło, śmianie się z banów u Niebieskich.

Pomnażanie surki prze bug było mało, zainwestowaliście rulon i gifty w klonowanie floty było tak

Prawdziwe miszczostwo potem spór przy stole w rodzinie KNR o ochronę (bezkarność)
"Zepsuliśmy OGAME " nie ........siebie w świecie ogame.

Art już zrobił i panuje nad sytuacją, twórcy "bagna" wcześniej mieli tyle do powiedzenia filmy kręcili a teraz zamilkli.

Pewno teraz wrócili do stołu negocjacji

Witam czas na podsumowanie trudno to zrobić nie odnosząc się do KNR i operatorów.


Jest gracz „komisarz bagieta” który pisze o sobie „... jestem cwaniak i dobrze mi z tym”

„......To że w nasza nikt nie wierzy wcale nie dziwi i ma to odbicie na pregierzu...mam nadzieję że "zepsuliśmy" OGAME !!! „



Jest to przedstawiciel jednej grupy graczy na których powinien się skupić support.

Jest druga grupa graczy stanowiąca większość która określa pierwsza grupę synonimem słowa cwaniak a jest to OSZUST.
Rolą supportu jest przestrzegać zasad gry i wyłapywać tych którzy oszukują.
Na Wezn powstała GTW w której skład wchodzili gracze KNR i osoby z suportu.
Jest to patologia która opanowała suport (w jakiejś części) i zabija grę.
Szczytem góry lodowej nie jest Migotka, jest osoba która działał na jej zlecenie.
Tragedią dla supportu jest to że jest przełożoną innych operatorów i odpowiada za politykę kadrową.
Nie tłumaczę Arta ale rozumiem, że trudno mu się pozbierać po tym jak publicznie ręczył za uczciwość zespołu. Postępowanie „kryształowej”jest pewnie dla niego ciosem wizerunkowym.
Moja rada jest taka zrobić porządki w zespole, które nie będą polegały na zmianie nicków.
Dla operatorów nie przestrzegających zasad nie ma miejsca w grze tym bardziej w suporcie.
Jeśli Pan tego nie zrobi widmo bezrobocia się zbliży.
Zapytacie dlaczego? Uczciwi gracze nie będą wydawać kasy na anty poświęcać kilka lat na grę.
A po aktualizacji gry okaże się że cwaniak to samo zrobił w miesiąc korzystając z błędów w grze które otrzymał od supportu.Jednocześnie suport zapewnia im bezpieczeństwo.
Może Art. Będzie chciał porozmawiać zapraszam. Wiem że nie jestem jego ulubieńcem jednak zaistniały okoliczności które podważyły walor wiarygodność jego argumentów.
Operator Jufcia karze „komisarza bagietę” za 7 ataków na jeden cel sytuacja dla mnie jest jasna.
Dla KNR nie, nie miała prawa dać bana po 3 godzinach i dlatego jest naszym operatorem.
Ból 4 liter polegał na tym że cwaniak miał lecieć na wyliczoną flotę z mojego sojuszu i nie poleciał.
KNR na forum zrobił nagonkę i poinformował że ten operator nie będzie już operatorem.
Po krótkim czasie operator ze względów osobistych przestał być operatorem.
„Miszcz” porzuca flotę razem z planetą nie jest strona starcia jednak korzysta z pożyczki recków.
Gracz Wizz odsyła złom, przychodzi nowy operator i wlepia za to bana zgodnie z zasadami gry.
Wizz czuje się ofiarą i przedstawia w przestrzeni publicznej zgodę na odsyłkę złomu dla czubka tylko o tą zgodę wystąpił dobrygracz.

• Czubek nie był stroną w starciu
  
• Dobrygracz nie podstaw w zasadach gry do pisania takiego zgłoszenia(patrz pkt1) ponadto był wyżej w statystykach, od czubka i mógł mu wysłać wszystkie surowce jakie posiadał.
  

Po paru godzinach blokada została zdjęta z gracza Vizz operator popełnił błąd
Zastanawiające jest jak można popełnić błąd działając zgodnie z zasadami gry .
Odpowiedź supportu tłumaczyła to problemami w komunikacji.
Jednocześnie Art zamknął sprawę przy pomocy:
Community Management gry zastrzega sobie w każdej chwili możliwość odstępstwa od niniejszych zasad. Zasady gry mogą być zmienione lub zniesione np. podczas trwania eventu. O zmianach zostaną poinformowane grupy graczy, których te zmiany dotyczą.
W mojej opinii jeśli stosuje się wyjątki w grze to podstawą tego było udzielenie zgody na odbudowę przez sojusz.
To co napisałem w skrócie dowodzi że tych działań nie mogła przeprowadzić sama Migotka mogła to zrobić osoba odpowiedzialna za sprawy kadrowe. Jakie są między nimi zależności powinien wyjaśnić Art.
To co robił support zniechęca graczy do wstąpienia w ich szeregi, a tych którzy maja własne zdanie, przestrzegają zasad gry kierował do opuszczenia zespołu.
Pozytywne w tym wszystkim jest to że suport nie dał się zastraszyć i pełnej kontroli nad jego działaniem nie przejęli gracze określający siebie cwaniakami.
Piszący o swoich sukcesach „….Chari to też była egzekucja……”
Z Maszką też liczyli na sukces.
Nie robię tego bo mnie bolą 4 litery, tylko wyjaśnię jak wygląda push.
Dzisiaj dopuściłem się "wymuszenie pushu”(sarkazm)
Będąc w topce na lewo wysłałem do Krystiana transport prnt.sc/r14q0k pilni obserwatorzy przyrostów Krystiana zobaczą push po wydaniu surki.
Operator bądź operatorzy do niedawna mieli co robić.
Przyznaję się robiłem to częściej raz było to więcej raz mnie, dodam ze nie byłem sam.
Czasem robiłem coś na prawo i wysłałem transport do gracza z poza sojuszu.
Jeśli przyjąć za pewnik fantazję graczy opisujących skalę pushu Krystiana to już dawno powinien być TOP1 w każdej kategorii.
Można jego skalę przyrostów (pushu) porównać z graczemObiOneKenobi zaprzyjaźnionym z KNR.
Czy korzystał z nowinek z których korzystało KNR nie wiem,czy był sprawdzany przez operatorów a może chroniony, powinien tego dopilnować sam Art.
Pomocnica Migotki do tej pory tego nie zrobiła a jak wykazałem potrafi ingerować w działania operatorów.
Na koniec o uczciwości: uczciwy gracz z topki nie skusi się na korzystanie z „nowinek” bo za dużo ma do stracenia. Cwaniak z topki kierowany chciejstwem to zrobi.
Czy uczciwi są tylko gracze z poza topki ?
Nie Cwaniak z niskim top więcej zyskuje niż traci.
Morał jest taki uczciwy gracz nigdy nie będzie cwaniakiem bez względu na to jaki zajmuje top.
Morał występuje w bajkach i ten cytat powinien tam trafić „ super uczciwa topka z każdej strony wali w rogi na prawo i lewo..”


Proszę moda o zamknięcie tematu.