I am back napisał(a):
@Ruda nie zmienia to faktu, ze ekspy Was bardzo wzmocnily...
Nie wymagało to grama skilla. Wymagało dużo poświęconego czasu i gry bez u. My, oraz Avi i Szan z Wojmiłków znaleźliśmy w sobie na to siłę. Większość wolała płakać, że gra bez u daję przewagę. I kupa kasy wydana na konta, się dewaluuje. Albo stawianie domków już nie predestynuje do zajmowania miejsc w topce To oczywiście nie przytyk do Ciebie.
Oczywiście ten event był przegięty. Prowadził do sytuacji, w której, mało kto robił coś poza expami.
Sam w sobie nie był złym pomysłem. Szkoda trochę, że nie wprowadzono sensownego limitu na pz z piratów. Dla starych uni np na poziomie 1kkk Lub 500kk.
Wtedy nadal promowało by to aktywnych graczy, kosztem urlopków, ale nie demolowałoby rozgrywki.
El Baaboollo napisał(a):
Od stycznia ta gra promowała odkrywców a nie tych, którzy grają aktywnie złomując innych.
Już nawet nie wspomnę o tym ile kasy straciło GF na tym błędzie (bo ja postrzegam to jako błąd a raczej strzał w stopę).
Ale jak się rozdaje surowce na ekspedycjach a potem ogłasza opcję kupienia ich w pakietach to nie mam pytań.
Nikt nie daje czegoś za darmo a potem nie próbuje tego samego sprzedać bo wiadomo że za dużo chętnych nie będzie.
Gdyby,
Zamiast tej sytuacji z odkrywcą i piratami zdarzyło się że dla zbieracza np. na planecie z temp. 160 i 160 polami wydobycie byłoby sto razy większe niż normalnie to wszyscy pokasowaliby planety i szukali właśnie takich parametrów.
Odkrywca byłby wtedy nieopłacalny bo ja jako zbieracz miałbym zamiast 15 milionów metalu dziennie 1,5 miliarda. I tak razy 10 planet.
Gra zdecydowanie promowała wtedy aktywną grę. Wystarczy sprawdzić, że rośli wtedy ludzie grający bez urlopu. Urlopki nie.
A że jedynym co się właściwie opłacało były expy, to już wina przegiętej formuły. I tu pełna zgoda. Gdyby to w tej formie trwało nadal, gra stałaby się kompletnie nie grywalna.
Co do GF, to myślę, że mieli to dobrze policzone Ilości anty wydane na skracanie produkcji, były przypuszczam wielokrotnie większe, niż kiedykolwiek wcześniej.
Tak jak pisałem wyżej. Gdyby był sensowny limit pzta, ten event byłby bardzo dobrym pomysłem. Nie powodowałoby to efektu kuli śnieżnej, a dawało stały bonus dla aktywnych.
Nie miałbyś na zbieraczu żadnych zysków po błędach z wydobyciem, gdyż przecież Ty też byłeś Odkrywcą
WINTER