Nowa/Stara moda na spamowanie.

    Ta strona wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Kontynuując jej przeglądanie, zgadzasz się na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji

    • Art napisał(a):

      Poza tym każdy boi się podstawki czy czegokolwiek i chce być pewny swojego ataku, czy to oznacza, że mamy usztywnić częstotliwość skanowania? Ile to by było?
      @Art, skoro już wyszedłeś z takim pytaniem, to może wszystkich "samotnie" grających, bez polotu w ocenie sytuacji, zadowoli fakt, że na przykład minimalny odstęp, kolejka (?):

      Art napisał(a):

      złotych 6 sekund
      Osobiście nie jestem za tym, ale czego się nie robi dla samotnie grających...
      Od upiorów, od potępieńców, od stworów długołapych
      I od istot, co nocą łomocą
      Zbaw nas, dobry Boże!
      Modlitwa błagalna znana jako
      „The Cornish Litany”
      *
      Mówią, że postęp rozjaśnia mroki. Ale zawsze, zawsze będzie istniała ciemność. I zawsze będzie w ciemności Zło, zawsze będą w ciemności kły i pazury, mord i krew. Zawsze będą istoty, co nocą łomocą. A my, wiedźmini, jesteśmy od tego,
      by przyłomotać im.
      Vesemir z Kaer Morhen
    • Proponuje porobić testy na takie sytuacje:
      1) testy z wysyłaniem floty bez juakichkolwiek skanów i otrzymujemy średnią prędkość wysyłania
      2) testy z wysyłaniem floty przy spamowaniu sondami lokalizacji na której jest flota i otrzymujemy średnią prędkość wysyłania
      3) testy z wysyłaniem floty przy spamowaniu sondami innej lokalizacji niż ta z ktorej wysylana jest flota i otrzymujemy średnią prędkość wysyłania

      Przyrównujemy otrzymane średnie prędkości i przyrównujemy je i raczej będzie widać czy któryś z tych czasów znacząco się różni. Testy powinny być wykonywane manualnie i najlepiej jakby dla każdej sytuacji było 100+ testów wykonywanych przez innych testerów.
    • Art podstawki? w moim przypadku PL1 był największą flotą a po 2 jak można podstawić atak w układzie ? No chyba, że ja czegoś nie wiem, nie mówię tu o ataku GŚ. Co do idealnego rozwiązania też uważam, że chyba takiego nie ma. Ale nie może być sytuacji takiej, że nie ma możliwości podniesienia floty. Tak jak już pisałem w innym wątku, same akcje szpieguj mi w żaden sposób nie przeszkadzają do momentu kiedy mogę podnieść flotę.
    • @Art albo sa zasady i je egzekwujemy albo nie. Skoro masz jasna zasade to dlaczego jej nie egzekwujesz?
      Jak tylko znajde czas i checi i kilku sojusznikow to nagram ci ten filmik tylkoco on ma dowiesc? Ze jak jest rw sek po sekundzie to nie da rady podniesc floty? Nie da rady. Mozesz w łatwy sposob zabronic lagowania. Wystarczy odstep miedzy skanami 3 sekundy. Nikt nie skanuje dla szpiegowania co 3 sekundy bo nawet nie ogarnie raportu, ledwie go otworzy a juz bedzie mial nastepny skan to powinno byc dla wszystkich jasne, ale jednak gracze tak robią. Podalem ci przyklady akcji w ktorych bralem udzial i je opisalem. Jak chcesz to napisze ci na pw dlaczego wnioskuje o odstep 3 sekundowy. Napisal bym tutaj ale sie okaże ze uznasz lagowanie za legalne i mi sie to przyda. Jezeli chodzi o o wymuszenie bana, czyli fejkowe doprowadzanie do niemoznosci podniesienia floty to mysle, ze zaraz tutaj ludzie dadza kilja propozycji to sobie wybierzesz.
      A tak na marginesie w akcji pla łiski skanowala co sek do samego ataku. W regulaminie jest zakaz takiego dzialania. Nic tam nie jest napisane o kordach. Ja naprawde nie rozumiem z czym masz problem. Wytlumaczysz?
    • Art napisał(a):

      dexPL napisał(a):

      W moim przypadku spam byl przez 3 min, ponad 150 skanow na moon- cel ataku. Powstal lag, przez ktory nie moglem ( 3 min) zabrac floty. Mam rozumoec, ze to jest normalne zachowanie, zalecane przez Team. Bo przeciez nic sie zlego nie dzieje, co z tego ze leci flota atakujaca.
      Nie rozumiesz. Nawet jeśli doświadczyłeś laga, nie mamy możliwości sprawdzenia tego. Wszelkie proponowane zabiegi na ukrócenie praktyk spamowania prowadzi do tworzenia kolejnych luk do wykorzystania.Jeśli jesteś w stanie podać mi sposób na bezsporne rozstrzyganie takich spraw, jestem otwarty na propozycje :)
      Tak, Art, ja też nie rozumiem, jak można tak idiotycznie iść w zaparte. Opisywane są dziesiątki tego typu przypadków, a ty nadal powtarzasz jak katarynka, że nie możecie tego sprawdzić i przecież skoro stwierdzili w innych krajach, że się nie spotkali, to błędu nie ma.
    • @'Art zasady są takie prntscr.com/opj7b4 w szczególe: " Bugusing to wykorzystywanie błędów w oprogramowaniu bądź próby spowolnienia pracy serwera dla własnej korzyści."
      Łatwo ocenić kto ma korzyści a kto straty w obecnej interpretacji zasad (są martwe). Korzyści ma skanujący co 1 s, ponieważ uniemożliwia graczowi skanowanemu na ruch floty pomimo jego obecności na koncie. Z tej korzyści zysk ma przypadkowy gracz który atakuje konto szpiegowane. Podobna sytuację mamy gdzie gracz wykorzystuje konto zgłoszone do gry ze wspólnego IP (np. żona).
      Gracz posiadający jedno konto do zniszczenia moona innego gracza może wykorzystać 6 ataków. Żony są ok i mogą wysłać tych ataków 20. Efekt żona odpoczywa na urlopie (ban) a mąż zadowolony z ST ;) Rozwiązaniem jest powrót do starych zasad wszystkie wspólne akcje takich kont były karane banem. Ja oczekuję tylko jasnej interpretacji zasad a od tego jest "sołtys" Dostosuje się i będę grał dalej. W przypadku braku akceptacji interpretacji zasad zrezygnuje z gry. :)
    • Odnosnie paru postow , jako ze zaproszono mnie niejako do dyskusji to pare moich przemyslen.
      Niezle macie uciapciane w tym watku.
      Truk drajwer a skad wiesz jak bylo w starciu pl1 i mlodego? zapytales chociaz atakiera badz obroncy skad masz te dane?
      Czy ktokolwiek z was zadal sobie trud i sprwadzil czy rzeczywiscie tak jest,czy macie swoje info tylko z gownoburzy na forum?
      Ja sobie zadalem ten trud i sprwadzalem ze swoimi sojusznikami na uni gdzie gram jak to wyglada i niezle macie naciupciane w beretach ,zadne lagi nie powstawaly ,
      na 10 prob spokojnie moglem uciec za kazdym razem . zreszta i w tamtym temacie juz byl jeden madry post buny czy jakos tak sie koles nazywa zamiast bic piane po
      prostu sprwadzil czy tak wogole jest.
      Gdyby bylo tak jak mowicie wystarczy poslac atak a potem skanowac non stop , a tak sie nie dzieje .
      Poswiecacie czas na jalowe dyskusje z pupy zamiast samemu przetestowac i proponuje najpierw sobie to przetestowac a potem sie wypowiadac .
      Oczywistym jest ze skany tego typu wykonywane przez agresorow maja zupelnie inny cel.
      Odnoszac sie do "poszkodowanych" to zwrocilbym uwage ze tak naprawde to obronca moze bezczelnie klamac po stracie floty , a skriny mogl sobie dostaczyc po starciu jak juz odswiezyl
      i zobaczyl ze wtopil .
      Dlaczego nie uciekacie od razu tylko czekacie na pare ostatnich sekund , ja nigdy tak nie robilem i nigdy w ten sposob floty nie stracilem.
      Druga sprawa caly ten autor tematu wyraznie tutaj pisze ze mimo skanow uciekl? o so chosi ?? i gdzie problem? i o czym wy tu wogole rozmawiacie?
      "skanowali mnie ale udalo mi sie uciec , naszczescie"
      Czubulus , dobre owce :) ,ciete riposty i ogolnie podoba mi sie to co piszesz.

      poprawka:
      przeczytalem tylko czesc postow ,ale zamierzam nadrobic calosc na czasie.
    • Yossar napisał(a):

      Jak tylko znajde czas i checi i kilku sojusznikow to nagram ci ten filmik tylkoco on ma dowiesc? Ze jak jest rw sek po sekundzie to nie da rady podniesc floty? Nie da rady. Mozesz w łatwy sposob zabronic lagowania.
      Chętnie takowy zobaczę.
      Rozumiem, że mówimy tu o skanowaniu atakowanej floty czy totalnie innych koordynatów? Bo jeśli tych samych, to normalnym jest, że taka wysyłka sond uwiązuje atakowaną flotę w walce.

      Yossar napisał(a):

      Wystarczy odstep miedzy skanami 3 sekundy. Nikt nie skanuje dla szpiegowania co 3 sekundy bo nawet nie ogarnie raportu, ledwie go otworzy a juz bedzie mial nastepny skan to powinno byc dla wszystkich jasne, ale jednak gracze tak robią.
      Okej, teraz tak: kto może skanować co 3 sekundy? tylko agresor czy też inne postronne konta/sojusznicy? Jak będzie to koordynowane, jeśli chociażby jeden taki skan będzie wysłany w przeciągu 2 sek co wtedy? Rozumiem, że cały czas opisujemy sytuację sprzed złotych 6 sekund?
      Idąc tym tropem, potrzebowalibyśmy rozwiązania SYSTEMOWEGO, które np blokowałoby możliwość skanowania celu częściej niż X sek. Brzmi to racjonalnie i mógłbym spróbować zgłosić taką propozycję, aczkolwiek nie wiem kiedy i czy w ogóle zostałaby wprowadzona.

      Yossar napisał(a):

      A tak na marginesie w akcji pla łiski skanowala co sek do samego ataku. W regulaminie jest zakaz takiego dzialania. Nic tam nie jest napisane o kordach. Ja naprawde nie rozumiem z czym masz problem. Wytlumaczysz?
      Napisałem, że sprawa pl1 jest jeszcze w toku. Nie napisałem, że akurat mam problem akurat z nią. Odnoszę się do ogólnego pojęcia LAGA, które jest podnoszone przez użytkowników na forum, robię coś nie tak?

      Jeśli masz mi cokolwiek do zaproponowania, to po prostu to napisz tu czy na PW, bo takie zabiegi słowne jakie stosujesz nie pomogą w rozwiązaniu sytuacji :)
      Moim celem jest uzmysłowienie Wam, że problem nie jest prosty i nie rozwiąże go zwykły prosty zapis regulaminie. Mam nadzieję, że dojdziemy do sensownych wniosków i uda się wypracować coś co Was zadowoli.

      Fenrir napisał(a):

      Tak, Art, ja też nie rozumiem, jak można tak idiotycznie iść w zaparte. Opisywane są dziesiątki tego typu przypadków, a ty nadal powtarzasz jak katarynka, że nie możecie tego sprawdzić i przecież skoro stwierdzili w innych krajach, że się nie spotkali, to błędu nie ma.
      Gdybym szedł w zaparte, nie prowadziłbym dyskusji. Dążę do sensownego rozwiązania sytuacji, ale nie będę zakładnikiem osób, które najgłośniej krzyczą. "Weźmy się i zróbcie" - tutaj nie zadziała. Sygnalizujecie problem - w porządku, domagacie się reakcji - to też jest okej. Ale gdy ta reakcja Wam nie odpowiada, zaczyna się dym.
      To wychodzę Wam na przeciw i pokazuję, że system nie jest czarno biały i nie wszystko da się spisać do regulaminu tylko po to, by zabezpieczyć się przed ewentualnymi nadużyciami.
      Szukam sensownych rozwiązań, które okażą się możliwie sprawiedliwe dla wszystkich a nie tylko wybranych osób. A co do innych krajów, pokazuję Wam tylko, że problem nie wydaje się być aż tak poważny jak go malujecie na naszym forum. To źle, że sięgam do każdego możliwego źródła informacji?
    • Tu nie chodzi o szantazowanie rezygnowaniem z gry. Jest problem i trzeba go rozwiazac.
      Pytanie brzmi jak odroznic lagowanie przez atakujacego lub konta zaprzyjaznione z atakujacym od lagowania ktore bedzie mialo na celu wyrzucenie gracza atakujacego na bana.
      Innych problemow nie widze. Moze Art widzi to nich wypunktuje.
    • wysylanie skanow co sekunde jest banalnie proste. Wystarczy klikac w przegladzie gali na moon lub planete. Wlasnie co sekunde. Nikt tego nie robi zeby sprawdzic co tam sie zmienilo w sekunde. Proponuje proste rozwiazanie: mimimalny odstep miedzy skanami. Jego czas jest do uzgodnienia. Sojusznicy i agresor sobie spokojnie z tym poradza bo sie umowia kto kiedy skanuje. Problem kiedy obronca tez bedxie chxial buga wywolac. Nad tym sie powinnismy skupic.
    • tomkik napisał(a):

      Art podstawki? w moim przypadku PL1 był największą flotą a po 2 jak można podstawić atak w układzie ?
      oNie podstawki, wiesz co się szykuje, wyskanował flotę, puszczasz jakieś 50 recków fsa z gęsią na zbieraj pod moona jako podpuchę, sojusz podtrzymuje pzta by atakier sądził, że nie tylko on jeden jest chętny, swoją flotę na stację na innego moona żeby atakier myślał z fona latasz i puściłeś krótkiego fsa, jednocześnie sojusz wysyła na zatrzymaj na czas powrotu recków ze zbieraj, okno wąskie, więc dużo opóźniania atakiera nie będzie, recki sojuszowe idą na max 6 s po powrocie tych 50 reckinów podpuchy, flotkę stację cofasz na określony czas zgrany z zatrzymaj, atakier zakładam jest ogar i umie wyklikać pzta, piękna czysta sojuszowa akcja i albo atakier rezygnuje, albo ląduje w Waszych reckach.
      Minutki i cała reszta to chyba nie muszę tłumaczyć.

      Takich kombinacji jest kilka. Kwestia wyobraźni i ustawienia, gdzie i kiedy zwabić wilka pod owieczkę ;)
      Od upiorów, od potępieńców, od stworów długołapych
      I od istot, co nocą łomocą
      Zbaw nas, dobry Boże!
      Modlitwa błagalna znana jako
      „The Cornish Litany”
      *
      Mówią, że postęp rozjaśnia mroki. Ale zawsze, zawsze będzie istniała ciemność. I zawsze będzie w ciemności Zło, zawsze będą w ciemności kły i pazury, mord i krew. Zawsze będą istoty, co nocą łomocą. A my, wiedźmini, jesteśmy od tego,
      by przyłomotać im.
      Vesemir z Kaer Morhen
    • Art napisał(a):

      Yossar napisał(a):

      Proponuje proste rozwiazanie: mimimalny odstep miedzy skanami.
      Na chwilę obecną to jedyne rozsądne rozwiązanie, które można przetestować. Jeśli macie inne sensowne pomysły, chętnie przeczytam.
      Nie zgodzę się z tym, bo czesto mi się zdarza, że przypadkiem dwa razy klikne skanowanie bo strona nie zdąży sie odświeżyć i mam 2 skany w odstepie 1s i wtedy też jest ban? Chyba, że wprowadzona byłaby automatycznie blokada skanu i przypadkowe klikniecie nie powodowałoby drugiego skanu.
    • @Art w regulaminie mamy już 6 s pozwala to graczowi atakującemu zawrócić flotę w przypadku........... Nie widzę powodu dla którego skanowanie powinno odbywać się częściej niż 6 s tego samego celu.
      Biorę pod uwagę szybkie klikniecie sondy co s, jednak to musi być sytuacja jednorazowa. Powyżej tego ban, tak samo jak z liczeniem do 6.
    • kemoT napisał(a):

      Art napisał(a):

      Yossar napisał(a):

      Proponuje proste rozwiazanie: mimimalny odstep miedzy skanami.
      Na chwilę obecną to jedyne rozsądne rozwiązanie, które można przetestować. Jeśli macie inne sensowne pomysły, chętnie przeczytam.
      Nie zgodzę się z tym, bo czesto mi się zdarza, że przypadkiem dwa razy klikne skanowanie bo strona nie zdąży sie odświeżyć i mam 2 skany w odstepie 1s i wtedy też jest ban? Chyba, że wprowadzona byłaby automatycznie blokada skanu i przypadkowe klikniecie nie powodowałoby drugiego skanu.
      no tak, raz ci sie zdazy. Nawet dwa razy. Albo i 3. Ale nie 45
    • A może by tak skupić się na przyczynie problemu, a nie na jego skutku,
      czyli na niechlujnie napisanym kodzie, a nie na dodawaniu dodatkowych zasad blokujących niektóre taktyki.
      Wystarczy zatrudnić kompetentnych programistów, którzy naprawią ten błąd,
      wydajniejsze serwery z wyższym "tick-rate" też pewnie by coś pomogły,
      bo niemożność załatania tego błędu przez ponad 17 lat, świadczy tylko o braku profesjonalizmu oraz indolencji GameForge,
      a przecież nie jest to niemożliwe do wykonania.
      Gameforge mnie nienawidzi! Sprawdź czemu...
      Pokaż spoiler
      Nigdy nie kupiłem antymaterii


      Virtual_ManPL [Anime] <= Shadar Logoth [Mordeth] <= locaLeDonkey [LeD] - U10 - TOP60 - "Moralnie nawet nie Top 1000"
      Virtual_ManPL [Anime] - U26 - TOP15
      => Virtual_ManPL [Anime] - U68 (UF1) - TOP56
      ==> Virtual_ManPL [Anime] - U68 (UF2) - TOP74
      ===> Virtual_ManPL [Anime] - U68 (UF3) - TOP55
    • Art napisał(a):

      Pozostawienie oceny danej sytuacji wyłącznie w gestii GO/SGO spowoduje jeszcze większe nasilenie zarzutów o stronniczość.
      A jednak się nad tym zacząłeś zastanawiać... Szkoda, że kolejny raz pudło. W temacie z quantum insynuowałeś, że problem nie istnieje. Później, że to tylko śmieszkowe foliarskie teorie, a teraz utożsamiasz nagonkę na Twoich SGO (nie będących członkami rodziny) z frustracją graczy (z wielu universów) na proceder zamulania. Sprytne, ale niestety oprócz tej uroczej wspominki temat nadal jest otwarty, choć mam wrażenie że Twój punkt widzenia jest całkowicie zależny od tego co zabrzmi publicznie lepiej. Szkoda. Wydawało mi się, że jesteś ostatnią bezstronną instancją tej wierchuszki.


      Art napisał(a):

      Popytałem w innych krajach, nikt nie słyszał o lagu przez minuty, do którego poniekąd dochodzi przez wysyłanie szpieg. (RW) na inne koordynaty niż koordy głównego ataku. Jeżeli tworzy to dziwny błąd, o którym nikt nie wie - musimy mieć namacalne materiały - chociażby nagrania z takowych sytuacji?
      Może problem z zamulaniem leży gdzie indziej? Ja mam inne fajne materiały, które pokażą Ci naocznie jak w dzisiejszych czasach (bo jest to legalne tylko u nas) liczenie zawróconego stacjonuj przeciwko parobkom.

      Starcie na markusie. prnt.sc/mnj0fa
      Starcie na Malacku. pasteboard.co/IadXXAf.png

      Zapewne te wszystkie misje atakuj i transportuj to kolejny przypadek i zbieg okoliczności. Zapewne agresorzy samemu chcieli sobie utrudnić liczenie zawróconego stacjonuj i wysyłali misję do obrońcy aby dołożyć sobie nad ranem dodatkowej pracy. Jak widzisz poziom zdeterminowania ogórków do obrony jest dosyć wysoki, dlatego Twój wcześniejszy argument uznam za jak najbardziej trafny. W przypadku starcia trudno ocenić czy zamulanie jest świadomą zagrywką agresorów, którzy nie mogą mieć dokładnego czasu wyliczonego zawróconego stacjonuj, gdyż ogórki wysyłają na transportuj, atakuj misje - około 350 tylko po to aby misja stacjonuj spadła w dół okna falangi. Jak zapewne się domyślasz, dosyć ciężko nawet na bardzo dużej rozdzielczości scrollować myszką przez taką kolorowankę. To zabiera czas. Utrudnia to liczenie zawróconego stacjonuj. W efekcie jeśli agresorzy są równie zdeterminowani co parobki ogórki - obrońcy, muszą sobie "pomóc" zamulając obrońce. Jak zapewne już doszedłeś do tego. Agresorzy nie zamulali by podglądu gdyby mieli dokładny czas powrotu. A nie mają go dlatego, że w naszej społeczności nie zakazano spamowania falangi setkami misji transportuj, zatrzymaj, atakuj. Gdyby taka praktyka była zakazana. Agresorzy nie mieli by powodu zamulać podglądu. Obrońcy tym bardziej, zatem w przypadku zawróconego stacjonuj i zamulania. Problem leży gdzie indziej.

      Jeśli chodzi o uniemożliwienie komuś podniesienia floty i stałe zamulanie to jest to temat złożony. Z jednej strony sam jestem zdziwiony i się muszę zgodzić z Yossem, a z drugiej biorąc pod uwagę determinację ogórków z jednego sezonowego sojuszu jestem przekonany, że praktyki w wysłaniu kogoś na bana przez zamulanie będą dosyć częstym zjawiskiem. Wasz wspólny pomysł o zakazie szpiegowania w wąskim przedziale czasowym nie rozwiązuje problemu ataków w wąskim przedziale czasowym. To nie rozwiąże problemu tylko go załagodzi. Wciąż jest szansa, że taki lag zostanie wywołany. Wciąż nie będzie wiadomo przez kogo i z jakimi intencjami. Doprawdy?

      W jakim celu agresorzy znając uogólnione konsekwencje (ban stały na zamulaczy plus backup dla obrońcy i zwrot złomu) chcieliby w sposób świadomy backupu na przywrócenie floty obrońcy? Nie wydaje mi się, żeby ktokolwiek mając dokładny czas i znając konsekwencję spróbował zamulania ze strony agresorów. Osobiście myślę, że taka prowokacja mogłaby być tylko ze strony obrońców jako wymuszenie backupu.
    • Na ten moment inwalidą jest ten, który twierdzi że zamulanie należy rozgraniczyć na przypadek świadomego zamulania atakujących i obrońców.

      Po wprowadzeniu reguły perm na konta zamulacze, backup u obrońcy i zwrot złomu agresorów. Nikt z atakujących nie będzie nikogo próbował zamulać - bo jaki ma w tym zysk?.
      Na ten moment dochodzi do zamulania przez agresorów tylko, dlatego że nie ma ogólnej reguły nakładania blokad i przywracania flot oraz dlatego, że spamowanie falangi nie jest zakazane. W pierwszym przypadku z perspektywy atakującego lepiej jest spróbować i liczyć na brak konsekwencji, niż tego nie robić. W drugim przypadku atakujący są zmuszeni zamulać, ponieważ obecne spamowanie podglądu falangi jest dozwolone.

      Problemem zatem nie jest stwierdzenie kto zamula. Problemem jest uogólnić regułę kiedy do zamulania dochodzi.
      Tak jak napisałem wyżej, agresorzy znając restrykcję za proceder nie zdecydują się zamulać bo będą liczyć się z tym, że flota obrońcy zostanie przywrócona. A to i tak nie byłaby najgorsza konsekwencja.

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez gardze wami ().

    • Ja sie powtorze bo ta gownoburza sie ciagnie i niewiele z niej wynika. Dobrym pomyslem byloby spakowanie w recki kogos z teamu z wykorzystaniem owego zamulania o jakim tutaj mowa. Pisalem o takim starciu na teamowcu w ST pl1 na kims tam na Quantumie (jeszcze na koncie Truck driver przed banem) i tutaj @dexPL powtorzyl moje slowa jak udalo mi sie zauwazyc. Teraz to sa tylko spekulacje, poparte niewystarczajacymi dla teamu dowodami (ktore zdaja sie byc oczywiste). Takie solidne i ladnie wykonane STarcie na kimkolwiek z teamu moze otworzylo by wszystkim oczy?
    • bocieek napisał(a):

      Zamulanie fali było, jest i będzie zawsze i to jest legalne utrudnienie wyliczenia. Nic więcej
      I tutaj się mylisz kolego. W każdej innej społeczności oprócz ogame.pl to jak nazwałeś "legalne utrudnianie" traktowane jest jako spam i karane blokadami. Wyjaśniłem w poprzednich dwóch postach przypadki w jakich agresorzy mogą stosować zamulanie na swoją korzyść (zgodnie z obowiązującymi kulawymi zasadami gry).
      Wyklucz "legalne utrudnianie", wprowadź zasadę, że w przypadku stwierdzenia zamulania jest perm i backup u obrońcy i nagle się okaże, że jedyny udział w zamulaniu ma obrońca, a nie atakujący.
    • bocieek napisał(a):

      A myślisz że nie miałem zamulania? Miałem. i jakoś żyję ani nie beczę na boardzie o to. Ktoś był sprytniejszy, lepszy i tyle.
      Nie ma to nic wspólnego ze sprytem i byciem od kogoś lepszym. Jest to następny wyrafinowany sposób omijania kulawych zasad gry. Gdyby atakujący w Twoim przypadku zdawali sobie sprawe z konsekwencji (które naprawde są wyciągane a nie tylko w teorii) to żaden z nich nie zdecydowałby się zamulać Ci podglądu. Bo jeśli by to zrobił, a ta "nowa zasada" nad którą właśnie debatujemy była by egzekwowana, to byś grzecznie poczekał i dostał backup. Celem atakujących jest zapakować kogoś w recki, a nie spowodować aby dostał od administracji backup. Jeśli zostałaby wprowadzona taka "nowa zasada", nie widzę żadnego sensu ze strony atakujących na zamulanie. Wtedy dopiero wchodzi coś takiego jak bycie lepszym. Jeśli Twoi oprawcy byli lepsi, dobrze policzyli czas to mają Cie na tacy i nic z tym nie możesz już zrobić bo nie ukrywajmy to obrońca popełnił błąd i to on ponosi konsekwencje.
      Dziwnym zbiegiem okoliczności rozmowa na ten moment zbiega do tego, że obrońca popełnił błąd. Powinien ponieść konsekwencję, ale świadomość tego że nie ma na ten moment zdecydowanej reakcji ze strony administracji umożliwia mu wykazanie się "sprytem" i naprawienie swojego błędu dzięki temu, że pewne sytuacje w grze nie są uregulowane prawnie. A tak, nie może być.
    • gardze wami napisał(a):

      bocieek napisał(a):

      A myślisz że nie miałem zamulania? Miałem. i jakoś żyję ani nie beczę na boardzie o to. Ktoś był sprytniejszy, lepszy i tyle.
      Nie ma to nic wspólnego ze sprytem i byciem od kogoś lepszym. Jest to następny wyrafinowany sposób omijania kulawych zasad gry. Gdyby atakujący w Twoim przypadku zdawali sobie sprawe z konsekwencji (które naprawde są wyciągane a nie tylko w teorii) to żaden z nich nie zdecydowałby się zamulać Ci podglądu. Bo jeśli by to zrobił, a ta "nowa zasada" nad którą właśnie debatujemy była by egzekwowana, to byś grzecznie poczekał i dostał backup. Celem atakujących jest zapakować kogoś w recki, a nie spowodować aby dostał od administracji backup. Jeśli zostałaby wprowadzona taka "nowa zasada", nie widzę żadnego sensu ze strony atakujących na zamulanie. Wtedy dopiero wchodzi coś takiego jak bycie lepszym. Jeśli Twoi oprawcy byli lepsi, dobrze policzyli czas to mają Cie na tacy i nic z tym nie możesz już zrobić bo nie ukrywajmy to obrońca popełnił błąd i to on ponosi konsekwencje.Dziwnym zbiegiem okoliczności rozmowa na ten moment zbiega do tego, że obrońca popełnił błąd. Powinien ponieść konsekwencję, ale świadomość tego że nie ma na ten moment zdecydowanej reakcji ze strony administracji umożliwia mu wykazanie się "sprytem" i naprawienie swojego błędu dzięki temu, że pewne sytuacje w grze nie są uregulowane prawnie. A tak, nie może być.
      A myślisz że nie miałem zamulania? Miałem. i jakoś żyję ani nie beczę na boardzie o to. Ktoś był sprytniejszy, lepszy i tyle.

      gardze wami napisał(a):

      Nie ma to nic wspólnego ze sprytem i byciem od kogoś lepszym. Jest to następny wyrafinowany sposób omijania kulawych zasad gry. Gdyby atakujący w Twoim przypadku zdawali sobie sprawe z konsekwencji (które naprawde są wyciągane a nie tylko w teorii) to żaden z nich nie zdecydowałby się zamulać Ci podglądu. Bo jeśli by to zrobił, a ta "nowa zasada" nad którą właśnie debatujemy była by egzekwowana, to byś grzecznie poczekał i dostał backup. Celem atakujących jest zapakować kogoś w recki, a nie spowodować aby dostał od administracji backup. Jeśli zostałaby wprowadzona taka "nowa zasada", nie widzę żadnego sensu ze strony atakujących na zamulanie. Wtedy dopiero wchodzi coś takiego jak bycie lepszym. Jeśli Twoi oprawcy byli lepsi, dobrze policzyli czas to mają Cie na tacy i nic z tym nie możesz już zrobić bo nie ukrywajmy to obrońca popełnił błąd i to on ponosi konsekwencje.Dziwnym zbiegiem okoliczności rozmowa na ten moment zbiega do tego, że obrońca popełnił błąd. Powinien ponieść konsekwencję, ale świadomość tego że nie ma na ten moment zdecydowanej reakcji ze strony administracji umożliwia mu wykazanie się "sprytem" i naprawienie swojego błędu dzięki temu, że pewne sytuacje w grze nie są uregulowane prawnie. A tak, nie może być.
      napisałem Ci PW.

      Nie zamulasz falangi ani nie wpływasz na nic związanego z mechaniką gry . Chodzi ci tak samo i nieważne czy masz 1 misje czy 500 misji na niej :) a że musisz sobie scrollem przewinąć jakie ma to znaczenie w grze?
      The End


      uni13 Bociek [GanjaBoys] - The End

      uni31 Geronimo [BM & nXg] - The End


      uni Q Bociek/Astrida [ZLY SEN] - The End

      Uni68 Bociek [3 X] - The End



      Jakieś 3,9kk % w 589 ST. ST > 1k%
    • bocieek napisał(a):

      Nie zamulasz falangi ani nie wpływasz na nic związanego z mechaniką gry . Chodzi ci tak samo i nieważne czy masz 1 misje czy 500 misji na niej :) a że musisz sobie scrollem przewinąć jakie ma to znaczenie w grze?
      Owszem wpływasz. Falanga ładuje się dłużej. Jak już się załaduje lecisz scrollem na sam dół. O ile misji jest kilka to jest to utrudnienie. Ale w przypadku setek powodujesz laga. Widziałeś kiedyś fale ze 180-300 misjami na transportuj, zatrzymaj? Takie "legalne zagrywki" nie są legalne w innych społecznościach ogame. Podobnie jak z handlem. W innych społecznościach widełki (maksymal/minimal) były wąskie. Na naszym ogame.pl szerokie. Umożliwiało to mielenie kont na dex i wiele innych matactw, które w świetle braku obostrzeń robiły olbrzymią różnice. Może pora u nas uregulować raz na zawsze "legalność" takich misji i zamulania. W przeciwnym razie, problem podobnie jak z handlem będzie narastać. Bo jak to kiedyś szanowna wierchuszka pisała o handlu. Skoro nie jest zakazane. To jest legalne.
    • Trochę się tu dyskusja rozwinęła, część tematów poruszono, więc pozwolę sobie na dłuższy wywód:

      Co do problemu wymuszania banów ( a.k.a. fejkowego lagowania samego siebie przez obrońcę żeby powiedzieć że to agresor i dostanie backupa):

      Przede wszystkim musicie zrozumieć jedną, fundamentalną kwestię. Team obowiązują pewne wytyczne z Niemiec. Ktoś powie- zmieńmy wytyczne. No ale czy ktoś kiedyś się zastanowił, dlaczego wytyczne są takie a nie inne? Dlaczego dawniej bany dla oszustów sypały się na prawo i lewo, co skutecznie odstraszało od wałków typu pushe itd? Dlatego, że były inne wytyczne. Jak na serwerach było po kilkanaście tysięcy osób, to GF mógł sobie pozwolić na banowanie na prawo i lewo. Nawet jak bana dostała osoba niewinna, która z rozgoryczenia odejdzie-trudno. Mogli sobie na to pozwolić.
      Czasy jednak się zmieniły. Ogejm nie ma już takiej popularności jak dawniej, czego główną przyczyną jest archiwalny model rozgrywki ( nikt nie gra w gry przeglądarkowe- istnieje wiele ciekawszych tytułów, czy to mobilnych czy "normalnych", z podobnym poziomem P2W- a więc to nie mikrotransakcje są w ogejmie problemem, jak niektórzy próbują wmówić).
      Zaraz ktoś powie " no bo ludzie nie grają bo operatorzy przyzwalają na kręcenie wałków".
      Nie moi drodzy. To nie jest przyczyna niskiej aktywności tej gry. To jest skutek.
      To jest metoda GFu, żeby jeszcze utrzymać tą garstkę graczy. Lepiej jest zostawić 10 oszustów, niż zbanować jednego który akurat okazał się niewinny i odejdzie z gry. Bo akurat było tylko 90% pewności co do jego winy.
      Dlatego też wytyczne są takie jakie są. I, bardzo ważne: GF ich nie zmieni, bo będzie grało tu jeszcze mniej ludzi. Trudno tu kogokolwiek winić. No i teraz, z czym wiąże się mój wywód z tematem tego tematu ( hehe ) ?


      Safar napisał(a):

      Może ostrzejsze kary odstrasza ludzi, kary dłuższe niż tydzień czy dwa ?
      @Safar
      Jak wyżej. Jak chcesz kogoś karać, skoro nie ma możliwości udowodnienia mu winy? Pewności, czy faktycznie agresor/"konta zaprzyjaźnione" próbował w jakiś sposób manipulować flotą obrońcy przy pomocy sond; czy może obrońca odpala sobie multikonta z Tora i skanuje sam siebie i potem wysyła ticketa żeby mu przywrócić flotę? Wytyczne nie pozwolą na rozwiązanie w stylu "no chuj, zawsze robimy tak tak i tak".

      Dalej:

      dexPL napisał(a):

      Jaką decyzję można podjąć?
      a) najbardziej neutralna - zakazany jest spam sondami. W takim wypadku ZAWSZE wszystkie konta spamujące = ban np miesiąc, a bitwa zostaje manualnie wycofana. ZAWSZE, chyba, że zostanie udowodnione, że spamujący jest powiązany z obronca (patrz na domyślne cofanie, plus ciężar dowodu po stronie atakera)
      b) korzystna dla atakera - czyli taka, jak jest teraz. Jedyna różnica - na 6 sec przed koncem spamować zacznie konto założone dwa dni wczesniej, ew. kolega, który jeszcze bana nie miał i chce tydzien wakacji sobie zrobić. Efekt jest prosty - można każdą mniejszą flotę uwalić. Bez względu na obecność obrońcy, jego umiejętności i czas - kwestia tylko liczby osób spamujących.
      c) korzystna dla obrońców - każdy spam sondami - ban dla każdego uczestniczącego w ataku
      @dexPL
      Pozwól,że zacznę od końca:
      Konta spamujące akurat nikogo nie obchodzą. I znalezienie powiązań tych kont jest niemożliwa, jeśli takowe konto zarządza osoba z choć trzema komórkami mózgowymi.
      C) no to ogromne pole do nadużyć. Mam nadzieję,że nie muszę wyjaśniać dlaczego.
      B) no ja również widzę wady tej opcji- dlatego powtarzam po raz enty,że nie da się tego prostym zapisem w regulaminie rozwiązać.
      A) Mówił @Starrk , ale powtórzę- to, co proponujesz to nie jest opcja "neutralna"- ponownie jest to opcja korzystna dla obrońców. Przecież każdy leszcz może sobie w ten oto sprytny sposób uratować flotę i zrobić backupa. Tego chcemy? :E
      To samo rzekł Art. I ma rację. Sytuacja, w której jakakolwiek aktywność na X sekund przed starciem powoduje backup floty, to nie jest dobre rozwiązanie. Nie tędy droga.


      Z drugiej strony - @Art - no generalnie lag jest raczej niespodziewany, więc raczej mało kto wpada na nagrywanie tego by zebrać dowody. I mało kto ma też ochotę nagrywać całą swoją ogejmową rozgrywkę, w oczekiwaniu aż ktoś raczy go zaatakować i zlagować. Zaproponuję rozwiązanie, które ktoś już rzucił w temacie na Quantum, a które skwitowałeś krótkim "chyba żartujesz" .
      Macie przecież serwer testowy. A więc zróbcie eksperyment.
      Wchodzicie tam całym teamem, zbieracie sobie chętnych jak nie wystarcza. Wchodzisz w panel i dajesz sobie na tym serwerze bardzo dużą flotę, powiedzmy za kilkaset milionów punktów. Reszcie wolontariuszy też dajesz flotki, podnosisz każdemu z poziomu panelu komputerową na jakiś tam level... i niech zaczną Cię lagować. Jak flota spadnie- no przecież to serwer testowy z definicji. Balansu na uniwersum to nie zburzy, bo serwer z założenia służy do takich eksperymentów. Zasrajcie serwer misjami, i zobaczcie kiedy się wykrzaczy.
      Rozwiązanie z minimalnym odstępem- okej, ale tak jak mówisz, to musiałaby być blokada z poziomu systemowego- a jak sam mówisz "Brzmi to racjonalnie i mógłbym spróbować zgłosić taką propozycję, aczkolwiek nie wiem kiedy i czy w ogóle zostałaby wprowadzona." Więc generalnie dupa sina. Poza tym- sam kiedyś w ten sposób wyklikałem gościa z zawróconego zatrzymaj.
      Ktoś tam napisał wyżej- walka z przyczyną, a nie ze skutkiem. Pisząc tą grę te wiele lat temu nikt nie podejrzewał, że będą takie floty. Gra nie jest do takich przystosowana- zmieńmy to. Sporo serwer nie jest w stanie szybko ogarnąć takiej ilości operacji- ulepszamy go. No tylko czy to realne- biorąc pod uwagę że wiąże się to z wydatkami- no to już Ty będziesz wiedział.

      PS. Na problemy " nie mogę podnieść floty" , pomijając przypadki moonkilli/ kontr/ innych takich, a zwykłego lotu na stojącą flotę, rozwiązaniem jest zaprzestanie czekania do ostatniej chwili, tylko normalne jej poderwanie ( jeśli oczywiście nie kminimy jakiejś akcji z tym związanej). Naprawdę, nie trzeba za każdym zjedzonym zrazem wyczekiwać do końca, jeśli i tak planujesz uciec, i tylko zepsuć agresorowi lot i zmarnować mu czas.

      PS2. Bociek ma rację- zamulanie fali to akurat kompletnie inna kwestia. I ta akurat w mojej opinii czymś złym nie jest. I tak- wszyscy klikają programem/makrem i nagrywają ekran/robią screnshoty co 1 sek programem. Taka prawda, nie wypierajcie się, wszyscy to robicie xD. Takie czasy.
      PS3. W dwie-,trzy sekundy jak najbardziej da się przeczytać raport szpiegowski i do tego cofnąć flotę. Polecam taką wtyczkę jak Antigame. Jak się wszystko ładnie ustawi, i ma się kompa z 21 wieku, jest to jak najbardziej możliwe.
      A truck drivera najlepiej olać, te jego wysrywy są coraz gorszej jakości.

      Post był edytowany 3 razy, ostatnio przez ZlodziejSmalcu ().

    • @Dobrygracz ode mnie i mojej osoby wara bo zaczynasz mi usilnie działać na nerwy... masz argumenty to pisz i tyle. Przedstawiłem swoją sytuacje, oraz o tych co wiem z forum lub z prywatnych rozmów.

      Mogłem wysłać ale nie czekałem z tym do ostatniej chwili bo brałem pod uwagę że może coś zaskoczyć. Maskowanie ? Ty chyba ... jestes, myślisz że ktoś widzi że wszystko świeci się na czerwono i mam 100 wiadomości odświeżam i jest juz blisko 150, chyba tylko nie "ogar" by nie skapował sie że coś kręcicie.

      Nie powinno być przyzwolenia na takie szpiegowanie co sekunde przez kilku graczy, co jeśli faktycznie ktoś ma słaby net ? Co jeśli ktoś kieruje ma sie zatrzymać i czekać kilka minut aż nastąpi cisza na 6 sekund przed starciem ? Od samego startu do samego starcia obrońca nie powinien mieć problemu z zabezpieczeniem swoich statków.


      Tak jak wyżej pisał @gardze wami jest to jedno z lepszych rozwiązań jak na ta chwilę, druga opcja z X czasu między szpiegiem jednym a drugim niby ok ? A co jak będzie atakujący i z 3 może 4 kolegów do pomocy ? ustawią sie tak że będą sie mieścili w czasie a spam nadal będzie

      PS. Dobry chłopku jak masz obrażać to grzecznie Ci powiem: Idź już stąd !! Część postu ok, argumenty itp. dajesz do myślenia ale na co te tytuły ?

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Safar ().