W końcu grubszy procent solo

Departament lotnictwa zostawiam Tobie a sam będę asystował oraz zajmę się swoim ulubionym eko z braku czasu

Dzieki za ozdrowienie
Gdy jeden dostaje basy drugi pokazuje jak się niszczy unię paczać i się uczac reszta
Nie zwalniasz i tak trzymaj brawo !!!
Skoro obrońca pokazał klasę to Szok coraz mniej graczy z klasą
Bawcie się i niszczcie będę was obserwować

No nic upolowałeś flotkę która miałem na oku od kilku dni, no ładnie gratulację obrońcy odbudowy życzę!

Granulacje wlotu,% fajniutki.
Ja też obserwowałem obrońcę.Obrońcy SZo

Jestem trochę zawiedziony, tylu obserwatorów, fanów, wielbicieli, nawet przedstawicieli nauk ścisłych a dywanu czerwonego brak A gdzie czołówka z MGM, gdzie fotoreporterzy, wywiady, autografy ? że przejazdem itp ? Nic nie ma, kompletny brak przygotowania a przecież Oscary tuż tuż.

Jeszcze raz, tym razem oficjalnie, gratuluje wlotu i znalezienia pomysłu

Żeby nie przynudzać, było tak:

Fsy zrobione i spac. Rano wstaje a wlasciwie budzi mnie Kirk bo lubi pogadać kiedy normalni ludzie jeszcze śpią, ubieram sie spokojnie, musze zawiezc dzieci szkola/przedszkole, w glowie tli się, ze flota spada kolo 8 wiec luz. Przed wyjsciem sprawdzam jednak czasy na kompie a tu Raven dmucha. Czas dolotu jeszcze ok.27min wiec stwierdzm, ze zdaze z dzieciakami i ogarne to przy kawce. Dziwne tylko bylo, ze leci na planete wiec szybko sprawdzam co tam stoi a tam nic nie ma wiec jeszcze wiekszy luz. Wsiadam do auta, sprawdzam na telu po co on tam leci i co dziwne, dlaczego jest tuz za moja flota i co gorsza, dlaczego moja flota wraca z fsa tez na planete !!??. Szybko dociera do mnie, ze pewnie cos pomieszalem i zrobilem fsa z planety a nie z moona. Czeski błąd. Dobra, mysle sobie reszta floty spadnie za chwilę, to sięteleportuje i podstawie ze wszystkim to tak latwo nie przejdzie, moze jeszcze kirk sie dolaczy to bedzie duzy zlom pod dom. Jade dalej, fura sie trzesie na dziurach, tel maly i niewygodny, okularow nie mam to krece paluchem po ekranie, powiększam i nijak nie moge sie teleportowac. Mowie, co jest do [ciach] nedzy, [ciach] telefon. Ale na szczęscie mam kompa przy sobie wiec szybko sie przelaczam i szukam dalej co jest. Patrze, patrze i nie wierzę, to nie moon, to plama na ekranie. Scieram a tam nic, pusto, nie ma moona. Sprawdzam rw i juz wiem, ze pozamiatane, moon spadl a flota jak bezpanski pies wraca na planete. Dobra, nie z takich opresji się wychodziło, plan B, operacja sprawne palce i szybki net albo jak kto woli dziki zachód, Clint Eastwood i "w samo południe". Zobaczymy, kto jest Billy the Kid Zaparkowalem za poboczu, rece rozgrzane, czekam. Moja flota wraca, Raven 3 sek za nia , ja na fotelu jak pianista przebieram palcami. Adrenalina rośnie, zegar tyka, czas spowalnia. Wreszcie jest moja flota to lece po kolei, zaznacz wszystko, check, pole zniszczen, check, ( mysle sobie i licze ze dopiero 1 sek minela, wiec spoko, szybki jestem, dam rade), dalej, check, wyslij flote i fruuuuuu, czerwony komunikat : NIE MOŻNA WYSŁAĆ FLOTY

Matematyk, powiem Ci, ze ostatnio jak na mnie leciales ( bez dwuznacznych skojarzen ) to leżalem na kanapie z kompem na kolanach, akurat robilem fsy i zasnalem. Obudzilem się i patrzylem na te czerwone cyferko literki i pomyslalem, ze jeszcze troche popatrze az zawrocisz albo napisze, ze jestem. Ale znowu zasnalem i pewnie gdyby nie przestraszylo mnie wlasne chrapanie to spalbym dalej i nie zapalil swiatla A tak chcialem popatrzec na te Twoje LMy.

hehehe raven akcja w Twoim stylu a gdzie ten szlachetny opis?? Graty obroncy odbudowy

hhehehe w to,że zobaczyłeś czerwony trójkącik i zasnąłeś to ciężko mi uwierzyć,ale jak piszesz tak było- nie przeczę
Ludzie różne wczutki mają,bo ja bym na przykład z grobu wstał napisałbym ON,wykonał fsy i dalej się położył.
Logowałeś się kilka minut po powrocie Fs-a i już miałem lecieć w ciemno puścić floty i rece ,pójść z psem pojechać na zakupy...
Zagrałeś jednak niestandardowo, cały dzień latajki klepałem i rece pod te starcie i byłem pewien,że wbiję się w tą lukę
Statystyki do dołu dodatkowo zachęcały i popełniłeś jeden błąd,że fsa z jednego mona robiłeś,o dzieleniu czy stacjonuj nawet nie pisze .
Robiłem już gwiazdy,ale raven był szybszy, i z tego miejsca jeszcze raz GRATULUJĘ.

Tobie nikbejbis szczere SZO ,widzę zdrowe podejście do gry i poczucie humoru

właśnie bardzo standardowo jak 3/4 ekonoobów

siedze, ale nie napisze, niech agresor marnuje czas bo przeciez jest chamem prostakiem gnojem i jest taki nie miły, a to, że na tym ta gra polega to eać to BO JA BUDUJE ELEKTROWNIE I MI SIE NIE ŚPIESZY!

Niestety to normalne w naszych czasach...

A czy to ustawka to łatwe do sprawdzenia przez GO. Mają logi niech sprawdzą w jakich okolicznościach flota zleciała na planetę i czy normalnie latała z planety. Jak to jednorazowe to bym to przetrzepał bardziej

Chociaż na tle ostatniego ST 8k% ACS to jest i tak pikuś

Co do tego,że obrońca nie pisze to ja osobiście pretensji nie mam.
Miałem taką sytuację jeszcze jak ajman był w TF,myślał,że znalazł chłopca do bicia skanował i leciał,ale,że ja chłopak wczuta i pilnuje zabawek nawet w pracy czy gdziekolwiek,to piszę ON.
Kolejny dzień to samo pisze ON ,a kolega na to "twój stary",bo chyba dupka go o deu zabolała.
80% graczy nie napisze nawet głupie dzięki.
Nie ma co się dziwić obrońcom potem,że nie piszą,jak mają podobne doświadczenia do moich.Szukajmy kultury najpierw u atakujących,a potem wymagajmy u obrońców.
Oczywiście jeszcze raz graty starcia co by spamu nie było
Notowałem logowania i w 3 dzień nagle siedział inaczej-wolne w pracy czy coś -o to mi chodziło .
Ten jeden lot to tak poleciałem,zobaczyć co wyjdzie,tamta luka to całkiem inne starcie miało być.
sorry za nieporozumienie,chyba czas już się położyć

Graty Raven. Moonkill zawsze cenny. Obrońcy opis elegancki, czułem się jakbym siedział obok Clint Eastwood dobry

@Matematyk, no tak to było, miałem ciężki tydzień na wyjeździe, koleś z pokoju miał polewkę, że gram i zasypiam z palcem na wyślij w sumie to sie dziwił, że komp nie spadał na podłoge. Dzięki za zwrócenie uwagi, postaram się informować, że jestem Może nawet nazwę tak planety - jestem, zaraz wracam, przerwa na papierosa, śpię ale jestem, nie wiem. Też pogratuluje starcia,zeby spamu nie robić

@VampireLord, w sumie to nie bardzo rozumiem co napisałeś. Używasz słow, które tu nigdy nie padły i nie padną w stronę agresora bo po pierwsze to gra, po drugiej stronie kompa siedzi ktos, notuje, sprawdza liczy to jak dobrze to zrobi to nalezy sie nagroda. Ja pretensji nie mam. Czy mi sie nie chciało, czy rutyna, czy nie potrafie fsa czy milion innych powodow to moja sprawa. Bycie bogiem ogame tez mnie nie interesuje.
Ustawka ? Nie mam nic do ukrycia, Raven pewnie tez nie. Zgłaszaj, sprawdzaj do woli.

@_lord_sith, dzieki doceniam

a sorry zrozumiałem, że puściłeś FSa z planety pod moonem, a nie że to moonkill był

Graty mordo, olej lamusów, top i morduj dalej.
Czekam na 5cyfr z Dedami