bobro napisał(a):
Daj spokój... muzyka jest do słuchania, a nie do tańczenia
Te "kolorowe" straszne rzeczy się do tego nie nadają
Dziś w pracy przez 2h katowałem kolegę łestbamami, kłiksilwerami, sonikempajerami itp. ale był wyrozumiały i nie protestował - TU prosiłbym o to samo, w końcu nie każdy słucha tego samego i nie wszystkim musi się podobać dany rodzaj muzyki. Osobiście słucham co mi wlezie w łeb i czasem, muszę przyznać, sam się zaskakuję swoimi upodobaniami
Teraz akurat mnie naszło na to:
tylko VICIA !!!