Legia Warszawa

    Ta strona wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Kontynuując jej przeglądanie, zgadzasz się na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji

    • Od nowego roku z koszulek piłkarzy Legii zniknie logo ActiveJet. Dwuletnia umowa firmy Action ze stołecznym klubem dobiega końca i jak poinformował na konferencji prasowej prezes Action Piotr Bieliński firma nie będzie sponsorem Legii. Action zasilał klubową kasę kwotą 4 mln złotych rocznie. Legia ma już nowych chętnych na główne miejsce sponsorskie.
      Menelinho
    • Lazio - Legia 1:0

      - przykre jest to, że Włosi wyszli z założeniem ogrania Legii jak najmniejszym nakładem sił i koniec końców zrealizowali cel
      - wyszła z butów słabość polskiej ligi. Całą pierwszą połowę zagrali na kosmicznym dla siebie poziomie zacisku pośladów. Wiedziałem że drugiej połówki nie dadzą rady tak zagrać, bo w taki futbol grają raz na kilka lat. Gdyby chociaż parę razy na sezon ktoś im podyktował takie warunki to wczoraj byłaby inna rozmowa. A tak słaby Lech, słaba Wisła, słaby Śląsk skutkują słabą Legią
      - można się zżymać na błąd w kryciu Brazylijczyka przy golu (Brzyski?) ale chyba nie ma sensu. Błędy są częścią tej gry
      - ten mecz to była okazja żeby zweryfikować poziom niektórych. Taki Ojamaa w ekstraklapie błyszczy, ale tam wystarczy kopnąć piłkę obok obrońcy i wyciąć sprinta. Tu trochę bardziej kumaci obrońcy przejrzeli ten numer na początku meczu i przykryli go czapką
      - trochę mnie wkurzał nasz el capitan Ivica. Jest taki kawałek Maanamu Po prostu bądź. Refren idzie "po prostu bądź, po prostu bądź i patrz". Vrdoljak mocno się wczuł; po prostu był i patrzył. Szkoda że nic poza tym :/

      - teraz w 6 dni trzy całkiem niezłe sparingi ligowe (niedziela Górnik, środa Jaga, sobota Śląsk) i Apollon. Jak utrzymają ten poziom, to Cypryjczycy dostaną baty. Szkoda że przy pustych trybunach.
      zgniły liberał/podły ateista
    • Thorgoth
      Gdyby chociaż parę razy na sezon ktoś im podyktował takie warunki to wczoraj byłaby inna rozmowa. A tak słaby Lech, słaba Wisła, słaby Śląsk skutkują słabą Legią

      Dlatego regularna gra w pucharach (nie w eliminacjach) to warunek konieczny jesli chcesz do czegos dojsc grajac w buraczanej lidze. Zawsze to te kilka spotkan na innym, czasami europejskim, poziomie. Na ligowe pokraki nie ma co liczyc. Wisla Cupiala w czasach gdy byla mocna nigdy nie doczekala sie chocby jednego godnego konkurenta. A byla mocna przez kilka sezonow :quasi:

      Powiem wiecej, gra w pucharach jest potrzebna jesli masz w planie zarabiac powazne pieniadze na powaznej mlodziezy (a Legia ma w planie). Taki Furman w starciu z ligowymi pokrakami niczego sie nie nauczy, on moze sie tylko doskonalic (i promowac) wlasnie w spotkaniach ze Steaua, z Trabzonsporem czy z Lazio.


      Jak utrzymają ten poziom, to Cypryjczycy dostaną baty.

      Turecki Trabzanspor wygral z Apollonem tylko 2:1 (a przegrywal) takze spokojnie... Apollon to nie Piast ani nie Korona :P Nie nastawialbym sie na trening strzelecki, tylko na walke. Wystarczy ze Cypryjczycy strzela jakiegos farfocla i legionisci moga popuscic w pory (Urban, mecz z Molde, wywiad).


      Szkoda że przy pustych trybunach.

      Znajac zycie z Turkami tez zagracie na pustaku. Nic nie szkodzi, obchniecie Koseckiego po sezonie i sie numerki znow beda zgadzac. A Karlik z Chatkiem zawyja ze Zyd i komuch Walter sobie kabze nabija :quasi: Ot, zycie.
      "Zazdrość jest deklaracją niższości."
      Napoleon

      Post był edytowany 2 razy, ostatnio przez Bagin :D ().

    • Chyba najtrudniejszy mecz Legii w fazie grupowej, teraz mecze będą teoretycznie łatwiejsze.

      No tak, wyszła słabośc polskich klubów, i to był mecz dający odpowiedź czemu nasi młodzi piłkarze nie robią karier na zachodzie (z małymi wyjątkami) taki Furman, Kosecki czy wielu wielu innych w polskiej lidze mogą być najlepszymi na swoich pozycjach w lidze (lub jednymi z najlepszych) ale gdy przyjdzie grać przeciw półrozerwom Lazio grającym na pewnie 60% to widać, że taki Furman na tle innych piłkarzy porusza się dwa razy wolniej, obrót z piłką trwa dwa razy dłużej a przyjęcie polega na tym by piłka odskoczyła na 2 metry a nie na 10, podczas inni potrafią samym przyjęciem zmylić zawodnika..

      I mam do was taką małą prośbę. Jeśli możecie wklejcie tutaj zdjęcie Radovica bez koszulki (oczywiście w spodenkach^^) Mam wrażenie, że on ma sylwetkę jak Ronaldo, ten z Brazylii
      Hyperion ON

      Nick: NotoriousTT
    • dragonartur napisał(a):

      I mam do was taką małą prośbę. Jeśli możecie wklejcie tutaj zdjęcie Radovica bez koszulki (oczywiście w spodenkach^^) Mam wrażenie, że on ma sylwetkę jak Ronaldo, ten z Brazylii




      Tyle że to zdjęcie z 2010 roku. Teraz nie wiadomo jak wygląda.

      Bagin :D napisał(a):

      Turecki Trabzanspor wygral z Apollonem tylko 2:1 (a przegrywal) takze spokojnie... Apollon to nie Piast ani nie Korona :P
      To z pewnością, ale u siebie trzeba ich ograć. Trzeba i można. Dość minimalizmu, jęczenia że "szybko zdobyta bramka ustawiła mecz" nie zniesę :P


      dragonartur napisał(a):

      Chyba najtrudniejszy mecz Legii w fazie grupowej, teraz mecze będą teoretycznie łatwiejsze.
      Ja uważam że paradoksalnie wcale nie. Najtrudniejszy będzie mecz z Turasami w Trabzonie, bo tam dojdzie straszna presja i będzie walka na noże. Tu pojechali trochę na luzaku.
      zgniły liberał/podły ateista
    • Jak na gościa, który zarabia pewnie kilkaset tysięcy to figura trochę nieodpowiednia. Ja bym proponował by każdy zawodnik polskiej ekstraklasy wrzucić swoje zdjęcie bez koszulki. Przecież to jest kpienie sobie z kibiców. Jak się jest nieprzygotowanym fizycznie to nie ma o czym rozmawiać.

      Ja uważam że paradoksalnie wcale nie. Najtrudniejszy będzie mecz z Turasami w Trabzonie, bo tam dojdzie straszna presja i będzie walka na noże. Tu pojechali trochę na luzaku.
      Dlatego napisałem teoretycznie. Była duża szansa na wywiezienie choćby punkciku. Przecież Lazio sobie zagrało jak w sparingu w połowie lipca.


      Ważne by Lazio łoiło do końca fazy wszystkich w grupie, wtedy szanse Legi na wyjście będą spore. Wystarczy by zagrali na swoim poziomie pozostałe mecze to awans będzie prawdopodobny
      Hyperion ON

      Nick: NotoriousTT
    • Wyglada na to ze najwiekszym zmartwieniem Legii sa Karliki i Chatki. Nie Wisla, nie Lech, a Karliki ;] Lech cieniuje, Wisla nie taka mocna (choc mocniejsza niz sie wydawalo przed sezonem), Slask to tez nie kandydat na mistrza, i tak dalej.

      W pucharach sportowe minimum (faza grupowa) zrobione, nie ma juz spiny jak przed Molde. Czarne chmury na horyzoncie? Spotkania przy pustych trybunach. Rosnace kary. Slowem, prawdziwi kibice Legii w akcji. Ale jak to ujal Bogus Zyleta Forever Lesny trend lewacki mamy i coz zrobic mozna :quasi: Dac reke panie, dac druga reke panie.


      Adam Godlewski na twitterze
      Mój redakcyjny kolegaK.Oleszek,który jest delegatemUEFA,mówi,że już po ew.następnej recydywie,możliwe wykluczenieLegii z pucharów wEuropie
      "Zazdrość jest deklaracją niższości."
      Napoleon
    • Całe szczęście,że nie mamy Ciebie u siebie :E Jesteś gorzej niż tępy dalej utwierdzając się w tym, że Legia dostaje olbrzymią karę za race, ale co tam widać,że szkoda tłumaczyć po raz kolejny, ale może spróbuje jeszcze raz. Legia dostała karę zamkniętą Żyletę za flagi Wild Boys na meczu z TSN ( flaga,która zatwierdził delegat), następnie przyszedł mecz z Molde po raz kolejny wisiała flaga WB ( po raz kolejny zatwierdził ją delegat uefy). Po czasie Legia dostaje od Uefy karę za Wild Boys w meczu z TSN, a że recydywa nastąpiła na spotkaniu z Molde to Uefa zamknęła stadion na mecz z Apollonem LimaSSol. Gdyby delegat powiedział,że flaga nie może być to by jej nie było prosta sprawa. Nie było możliwości uchronić się przed recydywą gdyż uefa za długo po meczu wydaje ,,wyroki".
      Co do rac już pisał były, są i będą i trytytyty ci do tego. Siedzisz przed tv i kompem to siedź i licz swoje rankingi itp.
      W mediach ekstaza zatrzymano 16kiboli Legii straszne będzie o czym gadać i lemingi będą miały o czym czytać.

      Polecam rozmowę Leśnodorskiego w Radiu Wnet. Jakby takich ludzi było więcej spoza układu w naszej piłce nasza liga byłaby dużo lepsza.
      Menelinho
    • W odróżnieniu od Ciebie na pewno. To nie ja mam odchyły i piszę w innym temacie o władcy pierścieni dodając do tego wątek rac i kary za nie, ale cóż.

      A jak pisałem całą rozmową z Leśnym nie wybrane fragmenty, które są w necie.

      I ogólnie idź dalej licz SSwoje punkciki w foteliku przed tv. Całe szczęście,że twój głoSS i tobie podobnych ma gówno do znaczenie w realnym świecie, a że w necie SSobie po piSSzesz taki urok techniki.

      SS :D
      Menelinho

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Kar(L)ik ().

    • LOL XD

      "Wladca Rac" to byla szydera, radzilbym wiec nie podchodzic do tego az tak pedantycznie (yeep, Kozlowski to nie Sauron, tylko zartowalem, odwoluj narade w Rivendell :E ).
      Nie sposob rowniez pominac faktu ze twoj dzisiejszy post nr. 2918 napisany w tym temacie nie odnosi sie do czegos co napisalem 2 dni temu w innym temacie. Its true. Napisalem cos w innym temacie 2 dni temu, odpowiedziales. Napisalem cos w tym temacie dzisiaj, znowu odpowiadasz piszac ze kolejny raz trzeba mi cos tlumaczyc.

      Puk, puk, ja nie napisalem za co te kary dostaliscie, ja napisalem Czarne chmury na horyzoncie? Spotkania przy pustych trybunach. Rosnace kary. Slowem, prawdziwi kibice Legii w akcji.

      Zrozumial juz, czy dalej nie?


      ---------------------
      flame ciach!

      ---------------------
      Chcesz uslyszec moja teorie? Spora czesc kiboli to ludzie ktorzy indywidualnie sa, brzydko mowiac, malo wazni w spoleczenstwie. Nie przepadaja za tym. Stad ta potrzeba przynaleznosci do tak bardzo hermetycznej grupy, te sekciarskie Zyleta to my, niech zyje Zyleta, idzie wojna, itd. W grupie, i jako grupa, taki Jedrek Szaraczek czuje sie kims waznym. Ten proces przynaleznosciowy oczywiscie nie dotyczy tylko kiboli.

      To tyle jesli chodzi o moja teorie znaczenia w realnym swiecie ;]

      /fafi
      "Zazdrość jest deklaracją niższości."
      Napoleon

      Post był edytowany 4 razy, ostatnio przez Bagin :D ().

    • Wasze dotychczasowe rozmowy na tym forum w skrócie:
      Karlik : race były som i bendom, czytaj ze zrozumieniem
      Bagin: To ty czytaj ze zrozumieniem ale bulicie za to kase i tylko Legia na tym traci, ranking jest warzniejszy!11oneone
      Karlik: Czytaj ze zrozumieniem głonbie!! Siedz przed tv i oglondaj TVN!
      Bagin: To ty czytaj ze zrozumieniem!! kluby przetrwajom bez kiboli!
      Karlik: Gunwo prawda, to ty czytaj ze zrozumieniem. Bez kiboli świat nie istnieje!!





      Najlepsze jest to, że prawda leży gdzieś pomiędzy waszymi skrajnymi opiniami. No ale jak to już gdzieś przeczytałem. "Polska zawsze na pół przecięta,a pomiędzy morze nienawiści"

      Mam takie pytanie do Karlika Jeśli UEFA będzie wykluczała/zamykała sektory/stadiony i nakładała setki tysięcy euro kar to dalej będziesz za odpalaniem rac? I Sorry te kary nie był tylko za "rasistowskie" flagi ale też za race. Gdyby nie piro w niektórych meczach UEFA nigdy by nie dała takich kar za same flagi.
      Hyperion ON

      Nick: NotoriousTT
    • dragonartur
      To ty czytaj ze zrozumieniem ale bulicie za to kase i tylko Legia na tym traci, ranking jest warzniejszy!11oneone

      Ta konstrukcja jest bezsensu, bo nie wiem co ranking robi z racami. Zgadzam sie ze czasami w rozmowach z Karlikiem moge za bardzo sie okopac, ale jak juz chcesz podsumowywac moje posty to rob to na podstawie... moich postow, a nie na podstawie tego co Karlik pisze :XP: Karlik z rankingiem to jak Redy z kolejarzem. Tamtem przezywal moja pomylke przez 500 lat, Karlik przezywa moje posty o wspolczynnikach (o wspolczynnikach, nie o racach) od wakacji :E To chyba typowe dla tej grupy osob.

      Co do rac/przescieradel/whatever to potrafie to zakceptowac na spotkaniach polskiej ligi. Dlaczego? Dlatego ze kary sa stosunkowo niskie. Ale w Europie UEFA nie bawi sie w tancu. Kary sa srogie, czasami bardzo srogie. Mowimy juz o sumach za ktore mozna oplacic kontrakt bardzo godnego pilkarza. Dlatego tak mnie wpieniaja te jazdy w Europie. Lige mamy dupna jak ta lala, i sportowo i finansowo, dlatego kazdy dodatkowy euro cent, kazdy dodatkowy pilkarz, to wartosc dodatnia dla tej ligi. To progres, to jeden malutki kroczek blizej sredniakow europejskich.

      Ale nie, od fajnego napastnika lepsze rytualy na trybunach :quasi:


      Tak to widze. Dla mnie w calej tej kwestii rac i przescieradel nie chodzi tyle o to czy to fajne czy nie, chodzi glownie o cene takich atrakcji.
      "Zazdrość jest deklaracją niższości."
      Napoleon

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Bagin :D ().

    • Znakomity mecz Legia - Górnik, poziom jak na polską ekstraklapę niezwykły.
      Karny taki trochę dyskusyjny, ale kilka spornych decyzji sędziowskich też na korzyść Górnika. Na dobrą sprawę to bardziej się należał za przyziemienie Rzeźniczaka parę minut potem.

      Jak Legia wygra będę przeszczęśliwy.

      PS
      Sobolewski - szacunek, facet 37 lat ale tak walczy że czapki z głów.
      zgniły liberał/podły ateista
    • Są takie dni kiedy pod postami Thorgoth'a powinno zabłysnąć fejsbukowe "Lubię to!" ;) Mecz Legia - Górnik wspaniały na tyle, że odpuściłam sobie oglądanie drugiej połowy derbów Manchesteru (o dziwo nie z powodu słabej formy Czerwonych ;)) porywający poziom porównując do innych meczy naszej rodzimej Ekstraklasy. Nieodparte wrażenie, że w polskiej lidze zaczyna się COŚ naprawdę dziać. De facto oglądanie Legii bez Kuciaka nieco mnie męczy (nie, nie mam nic do Skaby :P), ale mecz mnie porwał, wciągnął i zawirował. Wynik zadowalający... Nie ma co marudzić - 3pkt są ;)

      PS Karne w 90% są dyskusyjne ;)
    • Przeca pokazywali Kuciaka z tą jego Zarinką czy Lucinką chyba nawet częściej niż Skabę :P

      Mam podobne wrażenie. Wizualnie, mimo zjazdu Lecha jest lepiej, przyjemniej się tę ligę ogląda. Fajnie gra Śląsk, Górnik, nieźle Lechia, bardzo przyzwoicie Pogoń czy Jaga. W tej kolejce oglądałem też derby Krakowa i tamten mecz też był szybki, emocjonujący. Coraz więcej zespołów jest budowanych sensownie, mamy fajne pokolenie młodych piłkarzy. Kluby zaczynają myśleć o szkoleniu młodzieży, buduje się infrastrukturę, odchodzą od przepłacania parodystów. Ubywa w lidze "rachwało-boninów".
      Bardzo, BARDZO mi się podoba to, że odmłodzeniu uległy sztaby szkoleniowe. Skończyła się era piechniczkowej myśli szkoleniowej, prawie wszyscy trenerzy są młodzi i nawet jeśli popełniają błędy, to przynajmniej się rozwijają.

      Co do meczu "na szczycie"
      - zamiana ról w porównaniu z meczem z Lazio rzucała się w oczy. Tylko tym razem Legia zagrała rolę tej lepszej drużyny. Górnik dał z siebie 110% w pierwszej połowie, w drugiej już jechali z wątroby
      - wkurzają mnie te wrzutki Furmana z rożnych/wolnych. Większość nie przechodzi nawet pierwszego obrońcy. Ja rozumiem że jeden talentu ma więcej a drugi mniej, ale sfg to jest coś co można wytrenować. Wystarczy zostać po treningu i powtarzać, powtarzać, w końcu te piłki zaczną spadać gdzie trzeba. A jeśli nie, to tym bardziej wykonywać powinien ktoś inny
      - Rzeźniczak wyborny. Mam nadzieje że nie ma to bezpośredniego związku z wygasającym kontraktem
      - Kosecki się wysypał :/ w ogóle ta plaga kontuzji to jest jakaś paranoja. Jak w tym czerstwym dowcipie: przychodzi Urban do lekarza a tam Legia. Ile tych kontuzji już było, 13? 14?
      zgniły liberał/podły ateista
    • Znakomity mecz ze szczegolnym naciskiem na znakomity jak na polska ekstraklase ;) Mecz sie podobal, niby polska liga a smierdzacych leni na boisku nie stwierdzono, ale... brakowalo mi troche takiej jakosci czysto pilkarskiej. Jakiegos Wolskiego na boisku, jakiegos Ljuboji na boisku, kogos kto czasami zablysnie jakims zagraniem rodem z najsilniejszych lig. Tego troche brakowalo.

      Ale jak zainteresowanie szkoleniem dalej bedzie roslo to pewnie tej jakosci technicznej za kilka lat sie doczekamy i my ;]

      -----------------------

      Przekonuje mnie argumentacja Stanowskiego ze trenerom warto dac mozliwosc nauki na wlasnych bledach. Skorza ktory pokonal Spartaka to ten sam Skorza ktorego pokonala Levadia. Ergo, Rumakowi warto dac czas przynajmniej do czerwca. Zawalil jesien? Okej, jak jest taki mocny to niech teraz wyciagnie wnioski i zagra dobra wiosne z Lechem.

      Tym bardziej ze jak nie Rumak, to Skorza czy inny Zielinski bedzie. Pod wzgledem kompromitacji w CV przeciesz to i tak to samo.
      "Zazdrość jest deklaracją niższości."
      Napoleon
    • A mnie martwi jeszcze jedno, w meczach tej kolejki TME popełniono w 8 meczach 271 fauli co daje średnią 33 faul/mecz

      A w Premier League w 10 meczach popełniono 212 fauli co daje średnią 21 faul/mecz

      Wiadomo, że porównywać jakiekolwiek statystyki polskiej ligi z liga angielską to jak porównywać osiagi poloneza i BMW M5 ale jednak to też daje trochę do myślenia. Premier League to liga gdzie gra się ostro ale jednak większośc klubów woli się skupić na graniu w piłkę a nie na tym by wykosić zawodnika równo z trawą. Mam nadzieję, że z czasem ta statystyka też się zmieni i zamiast 33 fauli na mecz będziemy mieli 33 sytuacje podbramkowe.
      Hyperion ON

      Nick: NotoriousTT
    • /offtopując
      Zwalnianie Rumaka teraz to nonsens. Nowy trener niczego nie wniesie, tym bardziej że okno transferowe jest już zamknięte. Jeśli MR położył przygotowania do rundy to tym bardziej powinien naprawić swoje błędy.
      Insza inszość, że jeśli teraz umoczy z całkiem przeciętnym Piastem, to przewiduje straszną gównoburzę.

      Jest już skład na mecz:
      Gostomski - Możdżeń, Wolakiewicz, Bednarek, Henriquez - Claasen, Linetty, Tralka, Hamalainen, Lovrencsics - Teodorczyk

      Ten Bednarek to jakiś nowy talent polskiej piłki? Gostomski to ten sam którego lata temu odpalili z rezerw Legii za to że miał wypukły brzuch od piwa?
      Rumakowi tak trochę po ludzku współczuje. Wymaga się od niego cudów na kiju nie zapewniając adekwatnych wykonawców.

      @dragonartur
      to jest też kwestia sędziów. U nas zasadniczo gwizdka używają za często.
      zgniły liberał/podły ateista
    • dragonartur
      Mam nadzieję, że z czasem ta statystyka też się zmieni i zamiast 33 fauli na mecz będziemy mieli 33 sytuacje podbramkowe.

      A potem przyjedzie taki Karabach do Gliwic i zrobi 1550 sytuacji podbramkowych :quasi: Dziesiatki sytuacji bramkowych nie zawsze swiadcza o swietnym poziomie pilkarskim, czesto swiadcza jedynie o kompromitujacym poziomie defensywy. Oczywiscie, nie tyczy sie to lig gdzie za gre ofensywna bierze sie Messi z Ronaldem i Robbenem, ale... sam powiedziales, nie warto porownywac BMW z Polonezem :P Inna dyscyplina.

      Co do faulow to sie zgadzam. Co za duzo to nie zdrowo.
      "Zazdrość jest deklaracją niższości."
      Napoleon
    • No ale jak i tak polskie drużyny dostają oklep to niech chociaż postrzelają w Ekstraklasie ;P

      A tak na serio to Śląsk nie grał ofensywnie kiedy dostawał 10 goli od średniaka z Niemiec grającego na pół giwzdka (jak to mają w zwyczaju drużyny przyjeźdzające "golić frajerów")
      Hyperion ON

      Nick: NotoriousTT
    • Jaga - Legia 2:3

      - jestem kibicem jednej z drużyn, ale chyba wszyscy oglądający mecz widzieli że wynik był "lekko" niesprawiedliwy. Jedni grali w piłkę, drudzy oglądali i mieli farta. Jakby mieli ekstremalnego farta to byłoby 3:3. Czasem nawet Barca przegra z Celtikiem. Futbol nie jest fair.
      - Żyro man of the match. Chłopak robił to co chciał i mu wychodziło. Cuda, cuda.
      - Pinto wbrew pochwałom mnie nie rzucił na kolana. Jakiś potencjał ma, ale jeśli nawet teraz nie zdominował meczu to kiedy?
      - Wbrew temu co mówili komentatorzy pierwsza bramka Jagi Skaby. Całkowicie. W krótki róg? Z tego miejsca? Nawet jeśli nie było zawodnika przy słupku to też jest zadanie bramkarza żeby go tam ustawić.
      - Ogólnie jestem raczej zadowolony z jakości gry Legii. Ogarniają chłopaki tą ligę. Jaga jest raczej jedną z lepszych drużyn, natomiast dziś byli tłem, niczym więcej.
      - Inna sprawa że nie ma się co podniecać. Runda jesienna dzięki reformie jest rundą treningową. Można spekulować czy w takim meczu większym zyskiem jest wygrana, czy większą stratą kontuzja napadziora.
      zgniły liberał/podły ateista
    • Legia to pierwszy zespol od czasow Wisly pierwszego Cupiala ktora doszla do rozdroza za silni na lige, za slabi na puchary. Wisla Cupiala nie byla w stanie zrobic kolejnego kroku, glownie z powodu tego ze sam klub byl budowany bez fundamentow. Przestaly zrec transfery, rywale z Polski przestali oddawac gwiazdy za czapke gruszek (dzis popadlismy w inne ekstremum), to i skonczylo sie sportowe eldorado.

      Legia pod tym wzgledem stoi duzo lepiej, ma wieksze pierspektywy na stanie sie solidnym europejskim sredniakiem. Sa budowane fundamenty, jest jakas wizja, jest nowoczesny stadion, jest duze europejskie miasto. Innymi slowy, jest teren na budowe czegos solidnego.
      Oczywiscie perspektywa to jeszcze nie rzeczywistosc, Legie czeka duzo duzo pracy. Wiele rzeczy wymaga poprawy, szkolenia nie wylaczajac. A przeciesz jest jeszcze problem kiboli, kilkaset tysiecy euro rocznie straty i coraz bardziej poirytowana UEFA to nie jest cos co mozna pominac jesli dazy sie do pilkarskiej Europy. To co funkcjonuje na zascianku, nie funkcjonuje na salonach.

      Najblizsze lata beda kluczowe dla Legii. Pojda w Warszawie droga FC Basel, czy tez zadowola sie (jak swego czasu w Krakowie) krolowaniem na polskim pilkarskim zascianku ;>


      Thorgoth
      Futbol nie jest fair.

      Bagin niesmialo zwraca uwage ze gdyby futbol byl fair to by nie doszlo do dwumeczu Legia-Steaua ^^

      Inna sprawa że nie ma się co podniecać. Runda jesienna dzięki reformie jest rundą treningową. Można spekulować czy w takim meczu większym zyskiem jest wygrana, czy większą stratą kontuzja napadziora.

      A co stoi na przeszkodzie by zapewnic sobie mistrza po 30 kolejkach? Nic. Robicie 12-18 pkt. przewagi w rundzie zasadniczej i macie takich konkurentow taka sytuacje ze nawet Maciek Skorza by jej nie zawalil ;}
      "Zazdrość jest deklaracją niższości."
      Napoleon

      Post był edytowany 2 razy, ostatnio przez Bagin :D ().

    • Bagin :D napisał(a):

      A co stoi na przeszkodzie by zapewnic sobie mistrza po 30 kolejkach? Nic. Robicie 12-18 pkt. przewagi w rundzie zasadniczej i macie takich konkurentow taka sytuacje ze nawet Maciek Skorza by jej nie zawalil ;}
      To nie jest realne. Za duża rotacja, za dużo młodych graczy z wahaniami formy. Poza tym brak oddechu rywala na plecach powoduje rozprężenie. Przegrali dwa razy i nie mam złudzeń że jeszcze nie raz zgubią punkty.

      A jak Rumak nie ogarnie ekipy to Maciusia będziesz miał u siebie w Poznaniu :P
      zgniły liberał/podły ateista
    • Thorgoth
      A jak Rumak nie ogarnie ekipy to Maciusia będziesz miał u siebie w Poznaniu :P

      Nie jest tajemnica ze Rutkowski senior czuje slabosc do Skorzy Macka. Moja jedyna nadzieja w tym ze Skorza Maciek po przygodzie w Arabii zdazyl przyzwyczaic sie do petrodolarow ;]
      "Zazdrość jest deklaracją niższości."
      Napoleon
    • Legia - Śląsk 2:1

      - kolejny bardzo atrakcyjny dla widza mecz. Tempo, szczególnie w pierwszej połowie niezłe, akcja za akcje. Pałowania i chaosu było jak na naszą ekstraklapę bardzo mało
      - od zawsze się mówi, że "polskie drużyny są dobre z kontrataku". Za tym radosnym zaklęciem kryje się niestety brutalna prawda, że polskie drużyny nie umieją grać piłką, gra kombinacyjna i atak pozycyjny przerasta ich możliwości. Optymistyczne jest to, że Legia próbuje przełamać ten stereotyp. Grając atakiem pozycyjnym wypracowali sobie z 4-5 czystych sytuacji. Oczywiście gra atakiem pozycyjnym w ex a gra atakiem pozycyjnym w europie to dwie różne rzeczy, ale cieszy to że próbują.
      - SFG Brzyskigo a SFG Furmana to dwie różne bajki. Emisje tej drugiej bajki warto zawiesić na czas nieokreślony
      - Mikita jak narazie szybko biega, ale z graniem w piłkę to u niego bardzo kucharczykowo. Mam ogromną nadzieję że na Apollon wróci Gruzin
      - Brzyski w obecnej dyspozycji jest lepszy od Wawrzyniaka. Jest po prostu znakomity. Jeśli Fornalik odkurza wynalazki typu Mariusz Lewandowski, to dlaczego nie spróbować Brzytwy? Gorszy od Boenisha nie będzie
      zgniły liberał/podły ateista
    • Wszystko ladnie i pieknie, ale to co piekne szybko sie konczy. Koncza sie wakacje, pora wziasc sie do roboty i zagrac w powaznym spotkaniu o powazna stawke. Mowie o czwartkowym spotkaniu z Cypryjczykami.

      To tam weryfikuje sie poziom pilkarski zespolu, to tam weryfikuje sie wielkosc jaj kazdego zawodnika (ktory zagra). I dla Legii aktualnie tylko tam. Ligowe potyczki? Toz to sparingi byly zwyczajne. Legia jest za mocna (lub reszta zespolow za dziadowska ;] ), ostatnie 270 minut dla legionistow to bylo takie bezstresowe klepanie. Czlowiek ogladal i mial wrazenie ze tam nie moze byc surprise. Ze jak bedzie trzeba, to pilkarze z Warszawy przyspiesza i bedzie po zabawie. Dokladnie takie wrazenie sprawialo Lazio... w spotkaniu z warszawska Legia.
      I tu nie rozchodzi sie o dzielenie punktow czy olewanie LE. Tu rozchodzi sie o taka zwyczajna roznice w klasie, z tego wynika bezstresowe granie i wygrywanie.

      Zywiol, walka, pasja, presja... to wszystko bedzie mialo miejsce w czwartek. To po tym spotkaniu bedzie mozna oceniac ataki pozycyjne w wykonaniu Legii, i to jak bardzo Pinto sie obudzil :P


      -----------------------

      Jest jeden pozytyw pustego stadionu; w czwartek na pewno licznik kar nie drgnie, a i stadionu nie zamkna na nastepne spotkanie ;] A race, jak sprytnie zauwazyl Wojtek Kowalczyk, mozna zapalic w domu przed telewizorem. Oczywiscie odradzam takie praktyki nieszczesnikom ktorym trafily sie lewackie matki/zony, patelnia po lbie mozna dostac!
      "Zazdrość jest deklaracją niższości."
      Napoleon

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Bagin :D ().

    • Jutro bardzo ważne spotkanie. Nawet nie tyle mecz co Mecz. Kluczowy tej jesieni. Zobaczymy czy mamy czego szukać w tej LE i przede wszystkim zobaczymy w jakim miejscu jest Legia, bo polska liga dawno przestała być punktem odniesienia.
      Apollon jest teoretycznie słabszym przeciwnikiem. Z naciskiem na teoretycznie. Myślę że jest nie tylko słabszy od Legii, od Lecha z wiosny też byłby słabszy, nawet Śląsk Wrocław w szczytowej formie mógłby z nimi wygrać. Tyle że teoria swoje a praktyka swoje. Polska też teoretycznie jest mocniejsza od Czarnogóry, a było tak jak było. W poprzedniej kolejce Apollon powalczył z Trabzonem, ale tego bym się jakoś panicznie nie obawiał. Przede wszystkim grali u siebie, na wyjazdach takie teamy tracą bardzo wiele wartości. Poza tym jest jeszcze pogoda: dziś w Nikozji jest 31 stopni, w Wawie jest 7 ;]

      Wraca 3 istotnych graczy. Będzie Dwaliszwili, Bereś i Wawrzyniak. Nie jestem przekonany czy wszyscy powinni zagrać od początku, szczególnie Wawrzyn, bo Brzyski sobie na lewej obronie radzi. Oni są trochę lepsi technicznie, my silniejsi fizycznie i to trzeba wykorzystać, nasz napadzior czy nawet skrzydłowi mają więcej krzepy niż ich stoperzy. Raczej nie grać Kucharczykiem, on ma niekompatybilną technikę z LE, na bokach ustawić silnych fizycznie Żyrę i Ojameę. Zastosować trochę łokci, nawet kosztem żółtych kartek, to w połączeniu z zimnem powinno odebrać przeciwnikowi resztę ochoty do gry. I nie zadowalać się prowadzeniem 1:0 bo farfocel może wpaść zawsze.

      Dawno już nie miałem takiego dreszczyku przed meczem :P
      zgniły liberał/podły ateista
    • za legionisci.com

      UEFA odwiesi karę albo wykluczy Legię?!
      Pokaż spoiler
      Prawdopodobnie jeszcze dziś na Legię spadnie kolejny wyrok komisji dyscyplinarnej UEFA. Jak informuje Przemysław Iwańczyk ze sport.pl, europejska federacja najprawdopodobniej odwiesi karę drugiego meczu bez udziału publiczności. Spotkanie z Trabzonsporem zaplanowano na 7 listopada.

      Z kolei z naszych informacji wynika, iż istnieje realna groźba, że UEFA podejmie decyzję o całkowitym wykluczeniu Legii z pucharów.


      Nic nie szkodzi, w zamian majacy Legie w sercu, jedyni i prawdziwi, zakupili... 2716 (stan aktualny) pamiatkowych biletow na Apollon. Za 20 dych. Zlotowki ;]
      "Zazdrość jest deklaracją niższości."
      Napoleon