Legia Warszawa

    Ta strona wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Kontynuując jej przeglądanie, zgadzasz się na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji

    • Bagin :D napisał(a):

      Jak slusznie zauwazyles korzysc z LM to kasa, a kase trzeba dobrze wydac by przyniosla korzysci. Napisze wiec tak, jesli awans do LM mialby oznaczac na przyklad budowe porzadnej bazy dla Akademii to chyba jednak lepiej 6 razy dostac po ryju i miec potem cos stalego i przynoszacego zyski.
      To prawda. Tyle że obecnie jesteśmy rok przed wyborami. Co to ma do rzeczy? Ano to, że pod akademię czy kompleks treningowy potrzeba gruntów. Gruntów wartych dziesiątki mln miasto aportem nie wniesie ani nie wydzierżawi, głównie dlatego iż pisiory w kampanii wyborczej zawyją że Walter, układ, sodomia i kondominium. Ergo w najbliższym czasie inwestycji w infrastrukturę nie będzie. Boguś L. zostanie z ogromną kasą w ręku z którą paradoksalnie nic mądrego nie będzie mógł zrobić, no bo co? Wykupić pół polskiej ekstraklapy? Dać podwyżki kontraktów grajkom? Sprowadzić 5 Ljubojów? Ewentualnie wtedy ITI przypomni sobie o zadłużeniu wewnętrznym i rozwiąże jego dylematy ;]
      zgniły liberał/podły ateista

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Thorgoth ().

    • ,,ranking man" czaisz,że nawet trafiając ogorków typu Żalgiris,Levadia,Karabach nie potrafimy przejść do kolejnej rundy. Mimo,że wyżej jesteśmy od tych zespołów w twoim rankingu i tak dostajemy po dupie. Fakt lepiej trafić na Levadie niż Barcelone ale co za różnica skoro nie potrafimy przejść ogórków. Przy obecnej sytuacji prędko rankingu krajowego nie podniesiemy może w następnej dekadzie się uda. Jesteśmy ciency jak dupa węża amatorzy z Walii sprawiają ogromne problemy mistrzowi Polski gdzie kasa jest bajeczna jak na nasze warunki.

      Ty nie masz nic pod swoją kopułą :E
      Menelinho
    • Nie rozumiesz, nie?

      Rok temu nierozstawiona Legia miala farta i trafila na Rosenborg (jeden z najslabszych zespolow z tych rozstawionych). Odpadla. Byc moze gdyby byla rozstawiona i miala farta w losowaniu (farta jako rozstawiony zespol) to trafilaby na jakis Zalgiris czy FK Minsk. Byc moze.

      Legia za slaba na Rosenborg, za silna na Sturm, najprawdopodobniej by sobie z taka przeszkada jak Minsk czy Zalgiris poradzila. Ale nie miala nawet szansy na to liczyc, mogla tylko trafic na zespoly pokroju Rosenborga i w gore bo byla nierozstawiona.


      Rozumiesz juz na czym polega cale to rozstawienie? Na tym ze czasami pozwala doczlapac sie do fazy grupowej bez potrzeby swietnych eliminacji i nieziemskiego poziomu. Czasami wystarczy taka zwykla solidnosc (solidnosc zaprezentowana przez Legie w rewanzowym spotkaniu z Molde). Na Spartaka czy Seville nie wystarczy taka zwykla solidnosc.

      Polskie kluby w eliminacjach czesciej prezentuje jednak taka zwykla solidnosc (Legia z Molde, Lech z Dnipro, Slask z Bruggia, Wisla z Litexem), niz taka niesamowita gre (Legia - Spartak i... Wisla - Parma sprzed 11 lat?).


      Prosze powiedz ze juz zrozumiales, bo ja juz nie wiem jak to jasniej wyjasnic 0_o
      "Zazdrość jest deklaracją niższości."
      Napoleon
    • Raczej ty mnie nie rozumiesz niż ja ciebie.
      Lech ma dobry ranking jest rozstawiony trafia na Żalgiris i każdy wie jaki był wynik. Najpierw trzeba umieć sprzedać swoje atuty na boisku. Patrz na Śląsk w tym sezonie trafił na Brugie i pokazał futbol. Trafił na Seville prowadził 1-0 i miał 100 na 2-0 kto wie jak wtedy by się potoczył mecz. Niech nasze zespoły zaczną grać na poziomie to wtedy losowanie nie aż tak istotne jak się tobie wydaje.
      Menelinho
    • Doświadczenie w europie powoduje podwyższenie poziomu sportowego i organizacyjnego klubu. Lub przynajmniej może powodować, daje szanse na zwiększenie jakości.

      Polskie drużyny w lipcu grają źle. Wujowo. Nie licząc wyjątków zawsze tak było. Góra 50% obrotów.
      Wysoki ranking daje to, że można ten lipiec przejechać na niskich obrotach (lub nawet w ogóle w nim nie grać) i dalej, jesienią się ogrywać, rozwijać, zarabiać, podglądać lepszych z bliska. Niski ranking powoduje to, że w lipcu nasze gieroje dostają w czapę i żadnego ogrywania jesienią nie ma. Oczywiście są wyjątki, ale wyjątki mają to do siebie że potwierdzają regułę.

      Postęp w naszej piłce nie weźmie się z niczego, ani z tego że nastanie przyszłe dziesięciolecie. Trzeba pracy, trzeba pieniędzy, trzeba szkolenia młodzieży, trzeba skautingu, trzeba ogólnie rozumianego know-how. Do tego są potrzebne regularne konfrontacje z lepszymi. Każdy awans polskiej drużyny do grupy europejskich pucharów to krok do przodu. Każdy sezon lipcowego euro-wpierniczu to krok wstecz. Dlatego warto ciułać te punkty do rankingu. Dlatego można (i należy) mieć pretensje do drużyny Lecha (i Piasta, ale Lecha bardziej, bo to wyższa półka) za to że zmaścili sprawę w tym sezonie.
      zgniły liberał/podły ateista
    • Ze wszystkim zgoda tylko jak napisałem wcześniej nawet jeśli np. Lech będzie rozstawiony w 3 i 4 rundzie LE, ale da dupy z takim Żalgirisem to ranking okazuje się nie przydatny bo przede wszystkim trzeba grać na poziomie. Dlatego dobrze z jednej strony, że 2 tygodnie wcześniej zaczyna się sezon ligowy zawsze to 2 spotkania o stawkę. W naszej piłce trzeba zmiany mentalności trzeba skasować wszechobecny minimalizm.
      Menelinho
    • 8 minuta i juz chyba po dwumeczu. Coz, nie da sie awansowac do LM grajac pierwsze 45 minut z klockiem w gaciach. Jasne gole troche z dupy, ale co los dal w Norwegii odebral teraz.


      -----------------------------

      Edit;

      Kilka wnioskow na szybko;
      - Awansowal zespol pilkarsko i taktycznie (!) lepszy
      - Suma szczescia rowna sie zero i to prawda (poczatek spotkania)
      - Legia od LM odstaje nie tylko pilkarsko ale i mentalnie (!)
      - (teraz bedzie dluzej) Dwaliszwili, Broz, Jodlowiec, Pinto, Ojaama, Dosa Junior, Broz, Bereszynski. W ostatnim czasie ofensywa transferowa Legii opierala sie na rownowadze miedzy iloscia a jakoscia. Nie byla to zla strategia, Legia dzieki temu ma wystarczajaco szeroka i jakosciowa kadre na lige i na Lige Europy (chyba). Mozna powiedziec ze cel zostal osiagniety, sytuacja zostala ustabilizowana; jest prymat w lidze, jest poziom na kwalifikacje do Ligi Europejskiej. Tyle ze jesli Legia chce zrobic nastepny krok, czyli poziom na eliminacje Ligi Mistrzow, to musi zmienic strategie transferowa. Teraz Lesnodorski powinien koncentrowac sie na sprowadzaniu 1-2 graczy na okienko ( w zaleznosci czy sprzeda kogos czy nie), ale takich jakosciowych. Innymi slowy, zeby zrobic krok dalej trzeba przestawic sie z -Dwaliszwili-Jodlowiec-Bereszynski-Broz- na -Ljuboja-.


      P.S
      Znowu race, znowu Legia bedzie miala kare do zaplacenia, znowu prawdziwi kibice sie popisali. Na pewno w sprowadzaniu klasowych pilkarzy to nie pomaga. 1-3 mln zlotych rocznie palone. W glowie sie nie miesci, to jest jeden Ljuboja.

      Zeby zacytowac Chatka;
      Jestem pewien, że nikt nie chciał Legii zaszkodzić, wyszło niestety odwrotnie.
      :D


      Edit2; jeszcze jedno, Furman to jednak nie taki kozak. 4 powazne spotkania, w 3 wystepuje, i w 2 sie spala psychicznie. To utalentowany pilkarz, tak na oko 5 klas wyzej od Drewniaka (nazwisko nieprzypadkowe), ale wciaz cholernie duzo pracy przed nim o ile... nie chce skonczyc tak jak Borysiuk (2 Bundesliga, czyli wciaz peryferie powaznego futbolu).

      Kolejny raz sprawdza sie powiedzenie- za szybko kreujemy gwiazdy! Trzymac srodek pola grajac przeciw amatorom pilkarzom naszych ligowych ogorkow to nie to samo co trzymac srodek pola w starciu z zaledwie, badz co badz, 2 liga europejska. Oczywiscie Vdroljak czlapak mu nie pomogl, ale... nikt nie kazal Furmanowi biegac w zwolnionym tempie i spieprzyc tysioncpinset stalych fragmentow gry. Praca, praca i jeszcze raz praca. LE na pewno dobrze mu zrobi.


      P.S
      A na pytanie gdzie jest Buric... ja sie pytam gdzie jest Dwaliszwili z Poloni i Izraela ;] W normalnych okolicznosciach to Dwaliszwili bylby number one w napadzie, a nie dziadzio Sagan. W normalnych, czyli w takich w ktorych prezentowalby sie tak samo jak w poprzednich klubach.
      "Zazdrość jest deklaracją niższości."
      Napoleon

      Post był edytowany 11 razy, ostatnio przez Bagin :D ().

    • Bagin :D napisał(a):

      P.S
      Znowu race, znowu Legia bedzie miala kare do zaplacenia, znowu prawdziwi kibice sie popisali. Na pewno w sprowadzaniu klasowych pilkarzy to nie pomaga. 1-3 mln zlotych rocznie palone. W glowie sie nie miesci, to jest jeden Ljuboja.

      Zeby zacytowac Chatka;

      Cytat
      Jestem pewien, że nikt nie chciał Legii zaszkodzić, wyszło niestety odwrotnie.

      :D

      Żyleta zamknięta - pikniki race zapaliły xD


      Tak na serio. Robisz się nudny. Beczysz. Stadion pełen... nieprawdziwych kibiców oszalał jak zobaczył race. Chyba nie tylko ultrasów to podnieca ;)
      Wpisy na YT, czy relacje portali kibicowskich potwierdzają jedno - Ultrasi Legii zrobili coś niesamowitego. Nie wiedzieć czemu przesadza to akurat Tobie - ekspertowi piłkarskiemu z Ogame, który ze względu na swoją anonimowość kłapie dziobem na prawo i lewo.
      1-3 mln? Sporo się tego już w tym roku nazbierało... ^^
      "Nigdy nie poznacie bohatera, którym było pisane Nam się stać"
      u50 - OFF
      uDraco - ON
      Chatek_emeryt

    • Och, chlopaki ja tylko uwazam ze kilkuminutowa zabawa doroslych dzieci w zimne ognie nie jest warta kilkudziesieciu tysiecy zlotych. Thats all.

      Chatek, jak Ci anonimowosc przeszkadza to sie podpisuj imieniem i nazwiskiem pod swoimi postami, a nie anonimowo kozakujesz ;]


      ----------------

      Edit;
      Najważniejsza osoba przy Łazienkowskiej (Lesnodorski) ujawnia, na co trafiają pieniądze z kar, przesyłane na konta europejskiej federacji piłkarskiej.

      - Żałuję tego trochę, bo uważam, że dużo mądrzej można wydać pieniądze z kar. Szwajcarzy się z nas śmieją, bo te pieniądze idą na pomoc biednym szwajcarskim dzieciom. Ja bym wolał pomagać biednym polskim dzieciom - dodaje prezes.

      Kibole to jednak zuch chlopy, pomagaja biednym dzieciom w Szwajcarii!

      A co Wy zrobiliscie dla biednych szwajcarskich dzieci? ]:-D



      Edit2;

      Ups, i jeszcze raz Lesnodorski (o racach) :*
      Pewnie będzie kolejna kara finansowa. Ostatnią jakoś zaakceptowaliśmy, ale na dłuższą metę trzeba będzie o tym z kibicami porozmawiać. Chociaż nastawienie i tak się już zmienia. Rozumieją, że takim zachowaniem szkodzą klubowi. Zobaczymy, jak to rozwiążemy.

      Wiec tak nie kozakujcie. Nawet spoko prezes jakby mial taka mozliwosc (czytaj, jakby piknikow bylo wiecej) to by sie z wami nie patyczkowal. Ale spoko, polski futbol wbrew pozorom idzie do przodu, wystarczy porownac lata 90 do obecnych. PRZEPASC organizacyjno-finansowo-infrastruktularna. I mentalna tez. Podejrzewam ze kolejne 15 lat i kibole stana sie tym czym na zachodzie, czyli niewielka i malo znaczaca grupka na stadionie. Oj tak, w Warszawie w dluzszej perspektywie zdecydowanie jest potencjal na 20-25 tys. piknikow. Jak myslicie, wasze wybryki beda wtedy tak tolerowane?

      To znaczy nie wasze, waszych nastepcow ;)
      "Zazdrość jest deklaracją niższości."
      Napoleon

      Post był edytowany 8 razy, ostatnio przez Bagin :D ().

    • Nie przekręcaj kota ogonem... ja z siebie internetowego kozaka i speca o wszystkiego nie robię ;)
      Licz dalej punkty i sumę kar dla od uefa, race zostaw racoholikom ;)

      PS Fajnie wycinasz te urywki z wywiadu :D. Aby to co wygodniejsze w argumentacji :P

      A w UEFA są ludzie, którym się to podoba, bo traktują race w kategoriach artystycznych czy estetycznych. Race tworzą show. Dla nich najważniejsze jest, żeby nikt niczego nie rzucał na murawę. Nie chcą achtungów i tego, żeby cokolwiek trafiało na murawę - to jest priorytet UEFA. Jeżeli na trybunach nie ma żadnych incydentów, to oni nawet nie dyskutują na taki temat jak race - wyjaśnia prezes Legii.
      "Nigdy nie poznacie bohatera, którym było pisane Nam się stać"
      u50 - OFF
      uDraco - ON
      Chatek_emeryt

    • Sorry ale za nic w świecie nie uwierzę w to, że pieniądze z kar idą na biedne szwajcarskie dzieci.
      Zresztą w Szwajcarii istnieje coś takiego jak bieda? no chyba, że za biede uważamy kogoś kto nie ma najnowszego BMW z 2013 roku, tylko musi jeździć starym gratem z 2010 ^^



      Co do rac to ja bym apelował byle nie za często. Mi to osobiście bardzo się podoba i kompletnie w meczu (tylko oglądaniu niestety sprzed TV) nie przeszkadza, ale jeśli na każdym meczu Żyleta będzie "stała w ogniu i dymie" to UEFA z pewnością uderzy z jakąś ostrzejszą karą
      Hyperion ON

      Nick: NotoriousTT
    • dragonartur
      Sorry ale za nic w świecie nie uwierzę w to, że pieniądze z kar idą na biedne szwajcarskie dzieci.

      Ja tez nie ;) Wiadomo ze Lesnodorski mowi troche zartem a nie doslownie. Ale przekaz juz nie jest zartem, kasa plynie strumieniem do Szwajcarii (siedziba UEFY) bo Legia ma na trybunach debili ludzi szkodzacych klubowi.

      Pamietam jak Lesnodorski rozpoczynal prace i bylo pojednanie z kibicami. W jakims wywiadzie powiedzial wtedy takie cos; race to nie problem ale na polskich stadionach, na race w Europie Legie nie stac. Jak widac kibole maja go w dupie, a mu juz sie chyba konczy cierpliwosc bo skonczyl z ciaglym mdlawym slodzeniem jacy to fajni sa kibole. Dalej slodzi, ale widac juz pierwsze chmury na horyzoncie. Widac juz irytacje glupota niektorych.

      "UEFA smieja sie z naszej glupoty", mowi Lesnodorski. Jakiej naszej? Lesny z Walterem te race pala w lozy? Ano wiadomo ze glupoty kibolskiej, i to chcial Lesny przekazac. Powiedzial wlasnie subtelnie do kibicow, panowie to juz kuzwa glupota. Nie sadze tez ze Platini jak widzi przedstawicieli Legii to robi hahaha glupki. Lesnodorski (tak jak ze szwajcarskimi dziecmi) subtelnie zakomunikowal ze kibole na trybunach uprawiaja glupote.

      dragonartur, mnie race nie kreca ale na przyklad moge je zrozumiec w polskiej lidze gdzie kary sa relatywnie niskie. Ale kuzwa w Europie? Idiotyzm.




      Chatek, chlopcze naucz sie czytac ze zrozumieniem. Przekaz Lesnodorskiego nie jest taki ze wszystko jest okej. Przeczytaj jeszcze raz wywiad. Jak dalej nic to popros by Ci mama pomogla ;) Uda sie!
      "Zazdrość jest deklaracją niższości."
      Napoleon
    • Chatek - chłopiec wnosi o to, żebyś nie używał w swoich postach słowa 'mama, mamie itp' w stosunku do mnie, czy bezpośrednio do niej. To, że masz słabe argumenty to wie każdy, ale dyskutując zwracaj się internetowy paziu bezpośrednio do mnie. Zachowaj trochę poziomu.
      Co do czytania ze zrozumieniem - umiem. Ale wybiórczo podałeś informacje. Pod siebie. Niczym wybiórcza.

      A teraz fajny artykuł - czytając miałem w głowie jedno słowo - BAGIN :D

      Pokaż spoiler
      Reżimowi Kiboloholicy

      Ponoć im człowiek mniejszy tym większe kompleksy. Nie wiem bo kawał bydlęcia ze mnie. Potwierdzenie tej tezy jak na tacy podali nam pracownicy reżimowej korporacji z Czerskiej w swoim internetowym serwisie, który nie wiadomo dlaczego jeszcze istnieje.

      Jako, że obecnie młodym, niekoniecznie wykształconym z wielkich miast ciężko napisać coś więcej niż 140 znaków, a podpisanie się na maturze bez błędów ortograficznych premiuje do oceny miernej to aż czterech panów postanowiło po raz 3450 opisać dantejskie sceny ze stadionu Mistrza Polski. Artykuł pisany językiem uwielbianym przez target serwisu, czyli tradycyjnie zło, przemoc, agresja itp., itd. Jako, że “leming” ponoć jest stworzeniem wykształconym, inteligentnym to mam wrażenie, iż chciałbym dowiedzieć się coś więcej. Rozumiem, że dziennikarz sportowy również interesuje się pozasportowymi aspektami piłki nożnej. Rozumiem, że autorzy – wybitni eksperci piłki nożnej są zdegustowani poziomem futbolu w wykonaniu polskich drużyn. Wiadomo, setki lat świetlnych różnicy pomiędzy rodzimą bundesligą a ligą angielską, hiszpańską czy też włoską. Dla tak wybitnych żurnalistów skupianie się na kopaniu polskiej piłki to potwarz. Dlatego ich praca grupowa skupia się wokół jakże modnych w reżimowych kręgach – KIBOLI.

      Jak mnie zabolała ich nierzetelność w tej materii, zupełnie jakbym dostał kopa w jaja od Guliwera. Panowie autorzy. Że na meczach kibole odpalają race to już pisaliście 356 razy, to że są niedrożne przejścia to pewnie paru waszych czytelników wrzuciło sobie nawet gotykiem na plecy. To że były słowa wulgarne, które są powodem waszego nocnego moczenia wie każdy, w końcu wałkujecie ten objaw kibolstwa od kiedy przyszły “odgórne dyrektywy” przed Euro 2012. POwiedzmy sobie szczerze. To dla Was sport i piłka nożna zeszły na drugi plan, nie dla kibiców. Na polskich trybunach z tytułu Euro 2012, czy powołania parę lat temu “zielonej wyspy” vel. “drugiej Irlandii” niewiele się zmieniło. Ale co najbardziej mnie boli po przeczytaniu Waszych wypocin to nierzetelność. Tak – nierzetelność. Czytając kolejny tekst o kibolach markowany reżimowym logiem w końcu chciałbym się dowiedzieć:

      ile piwska wypili kibole przed meczem?
      ile wódki lało się po brodach “rozwścieczonych” osiłków Jarosława Kaczyńskiego?
      ile razu pluto w stronę funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej?
      ilu trafiło do spa na ulicy Kolskiej?
      jak często padały bluzgi poza stadionem?
      ile zbito butelek i ile kiepów poleciało na ulice miasta rządzonego przez uroczą i kompetentną Hannę.
      ile kałasznikowów wniesiono na stadion?

      To są informacje, którymi młody leming chce żyć. Tym trzeba go karmić. Bo to co się dzieje na stadionie to widzi każdy kto ogląda mecze, czy to na stadionie trzymając się sukienki dziewczyny, czy przed telewizorem z kubkiem gorącego kakao. Nie wiem ile telewidzów oglądało wtorkowy mecz Legii ale zakładam, że ani race, ani doping nie sprawiły aby ktokolwiek wyłączył mecz i odpalił Sarenkę Bambi czy Króla Lwa. Skoro Leśny daje wam dziennikarzom 180 akredytacji to zejdzie do ludzi na Silver lożach czy Vip i spytajcie po co przychodzą na mecze Legii. Bo bynajmniej nie żeby z zaciśniętymi kciukami czekać aż Kosecki przy wślizgu pokażę miejsce na ołówek. Ale jak pisałem. Im mniejszy człowiek tym większe kompleksy. Myślę, że i krótkowzroczność i otępienie również. Mówiąc krótko, nigdy nie byliście kibicami a i dziennikarzami też nie będziecie.

      A jeżeli tak wam zależy na zamknięciu trybun czy stadionu to proponuje zgłosić się na korepetycje do wybitniej fundacji “Nigdy Więcej”. Posiadają w tym już pewne doświadczenie. Ewentualnie umówić się na makowca z panem Kozłowskim.

      A tutaj link do dziennikarskiej pracy grupowej czwórki Drombo:

      warszawa.sport.pl/sport-warsza…_race__Legia_placi_i.html


      Źródło:
      nitosport.pl/archives/4241



      EDIT
      Z ciekawości przeczytałem komentarze z tej gazetki

      Jeden mnie naprawdę rozbawił :E



      levy
      8 godzin temu

      Oceniono 144 razy 64

      Jak już ktoś napisał w komentarzu do poprzedniego artykułu o racach: za "kartonadę" i dowcipne rozwinięcie skrótu UEFA - wielki szacun. Ale na tym powinniście poprzestać, to i tak było super zagranie i zakpienie. Przecież nie od dziś wiadomo, że za race sypną się kary więc po co to?
      Można zrobić inaczej - dogadać się z klubem, że w czasie oprawy zgaszą lub przyciemnią światła i wtedy kibice użyją fluorescencyjnych świecidełek. Jeśli będą w różnych kolorach to możecie wykombinować jakiś obraz jak z kartonami.
      Pomysł... no supcio :D. A może zrobimy obraz z wyświetlaczy telefonicznych? ^^
      "Nigdy nie poznacie bohatera, którym było pisane Nam się stać"
      u50 - OFF
      uDraco - ON
      Chatek_emeryt

      Post był edytowany 2 razy, ostatnio przez Chatek ().

    • chatek
      Chatek - chłopiec wnosi o to, żebyś nie używał w swoich postach słowa 'mama, mamie itp' w stosunku do mnie, czy bezpośrednio do niej. To, że masz słabe argumenty to wie każdy, ale dyskutując zwracaj się internetowy paziu bezpośrednio do mnie.


      Bagin :D
      Chatek, chlopcze naucz sie czytac ze zrozumieniem. Przekaz Lesnodorskiego nie jest taki ze wszystko jest okej. Przeczytaj jeszcze raz wywiad. Jak dalej nic to popros by Ci mama pomogla ;) Uda sie!



      Ksiazka i karny palec Arboledy dla Chatka ;)




      --------------------

      Btw, fragment spoilera Chatka

      Ponoć im człowiek mniejszy tym większe kompleksy. Nie wiem bo kawał bydlęcia ze mnie.

      Mysle wiec jestem ]:-D
      "Zazdrość jest deklaracją niższości."
      Napoleon
    • Potencjalni rywale Legii:

      Koszyk 1
      Valencia CF (Hiszp)
      Olympique Lyon (Fra)
      Tottenham Hotspur (Ang)
      Dynamo Kijów (Ukr)
      PSV Eindhoven (Hol)
      Girondins de Bordeaux (Fra)
      Rubin Kazań (Ros)
      Sevilla FC (Hiszp)
      Standard Liege (Bel)
      Fiorentina AC (Wło)
      Lazio Rzym (Wło)
      AZ Alkmaar (Hol)

      Koszyk 2
      APOEL Nikozja (Cyp)*
      PAOK Saloniki (Gre)
      FC Salzburg (Aut)
      Racing Genk (Bel)
      Dinamo Zagrzeb (Chor)
      Dnipro Dniepropietrowsk (Ukr)
      Trabzonspor (Tur)
      Anży Machaczkała (Ros)
      Betis Sewilla (Hiszp)
      Wigan Athletic (Ang)
      Swansea (Ang)
      SC Freiburg (Nie)

      Koszyk 4
      Maccabi Tel Awiw (Izr)
      Slovan Liberec (Cze)
      FC Thun (Szwa)
      Zulte Waregem (Bel)
      Tromso (Nor)**
      Apollon Limassol (Cyp)
      St Gallen (Szwa)
      Esbjerg (Dan)
      NK Rijeka (Chor)
      Pandurii (Rum)
      Ludogorec Razgrad (Buł)
      Szachtior Karaganda (Kaz)


      Z pierwszego koszyka poproszę Alkmaar lub Standard. Z drugiego Anży Machaczkałę (klub się sypie) lub Salzburg. Z ostatniego wszyscy są do ogrania, najłatwiejszy chyba Apollon i Ludogorec.
      zgniły liberał/podły ateista
    • "Losowanie mocno takie sobie" Chyba odpowiednia ocena.
      Kibicowsko też nie ma co narzekać.
      Szykuje się fajna przygoda ;)

      //EDIT
      Lazio to kosa Juve, więc dodatkowy smaczek ;)
      "Nigdy nie poznacie bohatera, którym było pisane Nam się stać"
      u50 - OFF
      uDraco - ON
      Chatek_emeryt

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Chatek ().

    • Nie bedzie meczenia dupy bo na Cyprze i we Wloszech nie ma Nigdy Wiecej ktore tak starannie zajmuje sie kablowaniem walka z faszyzmem ;]



      Zarty na bok, losowanie srednie. Trabzonspor to na tyle silna polka by Legia w normalnych okolicznosciach nie miala czego szukac, nie na tyle silna by olewac LE. Lazio jeszcze silniejsze, ale i pewnie nie tak zmobilizowane na LE (jak to Wlosi). Apollon jest teoretycznie slabszy od Legii, ale awansowal do grupy eliminujac po drodze Nice z Francji, takze nie nastawialbym sie na latwa zdobycz punktowa (raczej bedzie wojna jak z Molde).

      Na szybko mozna powiedziec ze grupa PSV, Hapoel, Rapid, Legia byla zwyczajniej duzo prostsza. Patrzac chlodnym okiem wydaje mi sie ze Legia wywalczy powalczy o 3 miejsce. Turcy i Wlosi to poziom wyzej od Steauy. Coz, legionisci musza walczyc w kazdym spotkaniu na 120% by nabic tyle punktow rankingowych ile sa w stanie. W kazdym badz razie, jesli Furman i spolka narzekali na brak obycia z klasowymi druzynami tak za rok trzeba bedzie poszukac innej wymowki (w razie niepowodzenia) ;]

      6 powaznych spotkan (Steaua, Lazio, Trabzonspor) plus dodatkowe 4 spotkania troszke mniej powazne ale dalej bardzo powazne (Molde, Apollon). W sumie 10 spotkan, rok temu po tylu spotkaniach czlowiek mial juz 1/3 ligi za soba. Nice.
      "Zazdrość jest deklaracją niższości."
      Napoleon

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Bagin :D ().

    • Ogólnie liga cypryjska przeżywa teraz potężny kryzys, kto żyw pakuje manatki i się stamtąd zwija, nawet do Polski (Pinto, Paixao, Junior, nawet ich król strzelców trafił do Zawiszy). Do tego Apollon jest mniejszy i biedniejszy od klubów ze stolicy, w zeszłym sezonie ledwo zajął 6 miejsce. A sama liga cypryjska jest dużo słabsza niż choćby 2 lata temu gdy Wisła Maaskanta grała z Apoelem.
      Apollon to raczej nie jest drużyna na miarę Molde, mimo wszystko bliżej im poziomem do Korony Kielce, tyle że zamiast w siłę idą w technikę. Jest to zespół nieograny w Europie, nigdy w całej historii nie przeszli więcej niż 1 rundy kwalifikacji. Groźni będą raczej tylko w upale na swoich śmieciach. Dobrze byłoby grać z nimi rewanż jak najpóźniej, bo głównie przez usmażenie polegli tam Francuzi z Nice.
      Lazio to jest klub może nie z samego europejskiego topu, ale z jego bliskiej okolicy. Liczę że nas trochę zlekceważą, jeśli nie to ciężko będzie z nimi choćby o punkt.
      Turasy z Trabzonu to mocna drużyna. Gdyby patrzeć przez pryzmat budżetu, to też nie mamy startu. Całe szczęście ich poziom sportowy nie dorównuje finansowemu. Są trochę przepłaceni, grają nierówno.

      Realnie jesteśmy na 3 miejscu w stawce. Każdy wynik powyżej będzie piękną bajką, ale wyprzedzić Apollon i nabić kilka punktów mają psi obowiązek.
      zgniły liberał/podły ateista

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Thorgoth ().

    • Thorgoth napisał(a):

      Apollon to jest klub słabszy od Molde, groźni będą raczej tylko w upale na swoich śmieciach. Dobrze byłoby grać z nimi rewanż jak najpóźniej.


      Ktoś Cię posłuchał chyba, Apollon - Legia w 6 kolejce 12 grudnia :E

      19 IX Lazio - Legia
      3 X Legia - Apollon
      24 X Trabzonspor - Legia
      7 XI Legia - Trabzonspor
      28 XI Legia - Lazio

      Bardziej by jeszcze pasowało Legii grac z Turasami końcem listopada, bo oni raczej do tego naszego wypizdu nieprzyzwyczajeni.
      Strąconych moonów - 54 :E
      Strąconych GS-ów - 1051 ]:-D
      Łączny % ST: Solo - 268.235,81% ; ACS - 78.004,45%



      Gwiazda Biała, Orzeł Biały to są nasze ideały.

      13
    • 12 pkt mamy za walkowery za SS czyli nie jest źle :E

      Bagin o stan finansów Legii się nie martw nie Twój problem. O race również się nie martw jak będziemy chcieli to race będą na meczach Legii, a jak nie to nie będzie ich.

      LE: Lazio wydaje się być poza zasięgiem, ale patrząc jak podchodzili do tego w poprzednich sezonach to jest szansa ugrania z nimi punktów tylko Legia musi grać dobrze. Trabzon męczył się w eliminacjach do LE więc,aż tak dobry jak niektórzy twierdzą nie jest. Apollon w teorii amatorka, ale wszystko zweryfikuje boisko. Szkoda,że Lazio na początku jest na wyjeździe,ale okres przedświąteczny na Cyprze też będzie miły ;)
      Menelinho
    • Kuciak pauzuje do konca roku :quasi: Teraz o punkty w LE bedzie znacznie trudniej, Kuciak to taki pilkarz ktory te 2-3 setki na mecz potrafi wyciagnac.
      A Skaba? A Skabie lepiej zeby zdrowie dopisywalo, bo bez bramkarza z Antoloviciem to nawet Cypryjczycy was pogonia.
      "Zazdrość jest deklaracją niższości."
      Napoleon

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Bagin :D ().

    • Cracovia - Legia 0:1

      Niezły mecz jak na naszą ligę, obie drużyny starały się grać piłką. Nie było "bij a leć", były próby konstruowania akcji po obu stronach.
      - Dwaliszwili fatalny, chociaż trzeba mu przyznać że kilka razy nie dostał piłki w dobrej sytuacji
      - wielkie brawa dla skautingu Lecha, z Ojaamy będą ludzie
      - Skaba na całe szczęście nie zapomniał jak się broni
      - wykańczanie akcji leży i kwiczy. Powinni tą Cracovie pocisnąć trójką minimum a tak do końca bałem się żeby jakiś farfocel nie wpadł
      zgniły liberał/podły ateista
    • Thorgoth
      wielkie brawa dla skautingu Lecha, z Ojaamy będą ludzie

      Wlasnie takie sytuacje sprawiaja ze Rutkowscy, mimo ze na polskie warunki sa okej, to rowniez bywaja strasznie irytujacy. Budujemy scauting ale potem w negocjacjach walczymy o kazde 100 euro. Dupa ze przez to zawodnicy nie przychodza na czas (Rudnevs!), dupa ze ktos moze zawinac zawodnika (Ojaama), jak mozna zaplacic 100 euro mniej to trzeba z tego skorzystac :quasi:

      Inwestujemy w szkolenie, mowimy o barwach klubowych, a jak przychodzi co do czego to najbardziej wyrozniajacych sie wychowankow na ktorych bedzie mozna zarobic w przyszlosci probujemy wyruchac dajac groszowe kontrakty (Bereszynski, czy Linetty... gdyby nie Legia). Wychowanek to nie ktos kogo mozna wydupczyc dajac kontrakt 500 razy mniejszy od tego co ma Arboleda!

      Wszystko to wynika z zasady zero zadluzenia. Priorytetem Lecha Rutkowskich jest miec zadluzenie na poziomie 0. Nie mistrzostwo, ani nie puchary, zadluzenie a raczej jego brak to priorytet. Jak sie pytam czasami... czy Barcelona z takim priorytetem bylaby tu gdzie jest teraz? A Real Madryt?
      Byly puchary na wyciagniecie reki, mozna bylo zaryzykowac choc troche i sprowadzic zawodnika za 500 tysiecy euro, moze dwoch w perspektywie czasu(rok temu, teraz), nie zaryzykowano. Kasy brak wiec kupujemy za 0 zl (slownie; zero). Za rok skonczy sie rozstawienie i co wtedy? Wtedy jeden glupi Ojaama za 400 tys euro, moze dwoch, niekoniecznie moze styknac na eliminacje. Bardzo niekoniecznie.

      A w tym sezonie w przypadku awansu do fazy pucharowej bylibysmy w 2 koszyku (!). Jest czego zalowac. Taka szansa nie predko sie powtorzy.


      ---------------------
      Podmienic Waltera z Rutkowskim i Legia przez kolejne 500 lat bedzie sprowadzala tylko zawodnikow bez kontraktu ]:-D Tak sie nie buduje marki.
      "Zazdrość jest deklaracją niższości."
      Napoleon

      Post był edytowany 4 razy, ostatnio przez Bagin :D ().