Kar(L)ik napisał(a):
**PIMP** napisał(a):
Jak zacznie odnosic straty z racji malej ilosci sprzedanych karnetow, biletow to moze pukna sie w glowy i cos zaczna robicKar(L)ik napisał(a):
Na miejscu ,,naszego" zarządu podałbym się do dymisji Tam każdy na czymś się zna, ale napewno nie na piłce i zarządzaniu klubem piłkarskim co zresztą obrazuje dzisiejszy ,,wygląd" LEGII.
Stadion się nie zapełni bo:
1. Nie ma wyników,piłkarzy nawet przy obecnej atmosferze mogłoby chodzić sporo ludzi, ale patrz początek pkt.1
2. Nie ma atmosfery w przeszłości chodziło się dla atmosfery czyt.opraw,dopingu( zdzierało się gardziołko do końca). Teraz szkoda rozwodzić się nad tym tematem.
3. Właściciel jest taki, że chce mało dać i w ....( dużo) kasy dostać.
Oby doszli do wniosku, że trzeba zawijać majdan i zostawić Legię w spokoju.
Na szczęście wtedy Ty, wraz z innymi kolegami od zakazów zrzucicie się po parę groszy i wykupicie swój ukochany klub. Będziecie wykładać rocznie po kilka set milionów, sprowadzać młodych zdolnych, zdobywać mistrzostwa. Trener? No dobra, weźmie się Drago, coby na zakończenie treningu znowu aplikował grajkom kilka serii sprintów, ale z założeniem, że to wy sprowadzacie zawodników. Stadion? Ahhhh tu będzie wasze pole do popisu! Wszyscy za darmo, dres i raca obowiązkowo! Diler na jeden sektor to standard, monitoring - kto nie drze ryja to wypada i zakaz, sektor rodzinny do likwidacji - lepiej wołać chłopaków, po meczu będzie łatwiej łomot spuścić przyjezdnym. To będzie Wielka Legia, postrach całej piłkarskiej Europy!