Real Madryt

    Ta strona wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Kontynuując jej przeglądanie, zgadzasz się na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji

    • L3szczyk napisał(a):

      KAKA' podobno do CHELSEA ;>


      po mojemu Perez powinien się go pozbyć jeśli zapłacą cenę z ubiegłego roku lub coś koło tego
      nigdy za nim nie przepadałem, do tego wydaje mi się że nie pasuje do ligi hiszpańskiej
      do tego ta jego kontuzja pachwiny
      Chelsea chce kota w worku - proszę bardzo
    • Nie wiem który mundial oglądałeś, ale ten który ja śledziłem był całkiem niezły w wykonaniu Kaki. Na pewno o niebo lepszy niż jego sezon w barwach Realu. Niestety to nadal daleko od oczekiwań i tego co pokazywał w Milanie.
      Nie mniej krytyka w jego przypadku nie jest rzeczą konieczną, a wręcz zbędną. Zaliczył parę asyst, naprawdę wymagających myślenia. Dobrze kontrolował tempo gry.

      Do angielskiej go nie dawajcie, nie dadzą mu tam żyć. No i te jego problemy z pachwiną. Choć kto wie? Nie takie rzeczy się zdarzały.
    • ja mysle ze kwestia czasu jest by i kaka i benzema zaczeli grac na swoim poziomie :) to sa klasowi gracze oni widziedza jak sie gra po prostu po kilku lepszych sezonach w koncu musi byc 1 taki w ktorym graja ponizej swojego poziomu i oczekiwan innych ;)
    • Yamato Damashi napisał(a):

      Benzema grał bardzo dobrze w Lyonie. Może po prostu charakterystyka ligi mu nie odpowiada? Ligue 1 bliżej do PL niż Premiera Division. Oczywiście pod kątem stylu gry, a nie poziomu :P


      ale halo :P
      Benzema nie grał słabo

      miał dwa problemy
      pierwszy to kontuzje, które zabrały mu sporo czasu
      a drugi to Gonzalo Higuain :)

      Pellegrini grał jednym napastnikiem + CR9 i to był problem Benzemy
      gdy Higuain miał kontuzje Benzema rozegrywał świetny okres
      może ktoś pamięta wyjazdowe spotkanie z Valencia i Deportivo

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Black Grucha ().

    • Guti: Będę kibicem Realu Madryt do końca życia


      Jesteś wzruszony? Jak wyobrażałeś sobie ten moment?

      Myślę, że trochę się wzruszyłem. Czuję w tej chwili wiele emocji.
      Spędziłem w Realu Madryt praktycznie całe moje życie, w klubie, który
      uważam za najlepszy na świecie. Byłem otoczony przez przyjaciół, rodzinę
      i dziennikarzy, którzy praktycznie dorastali razem ze mną i których
      znam od pierwszego dnia. Wiele doświadczyłem i jestem szczęśliwy, że
      mogłem występować w pierwszym zespole przez 14 lat. Jestem zadowolony,
      że osiągnąłem z klubem porozumienie w sprawie kontraktu. Teraz czekam na
      nowy etap w moim życiu.



      Przybyłeś tu w wieku 9 lat i przez te 24 lata pobytu tutaj wygrałeś wiele tytułów. Co sądzisz o tym wszystkim?

      Sądzę, że moi rodzice i moje siostry wykonały świetną robotę. Zasługują
      na połowę uznania za wygrane przeze mnie tytuły. Nie osiągnąłbym tego
      wszystkiego bez ich wielkich wysiłków. Pamiętam wiele podróży pociągiem
      czy zimne wieczory, które spędzałem w miasteczku Realu Madryt...
      Przeżyłem tu wiele chwil i dużo z nich było bardzo dobrych.



      Którą z tych chwil wspominasz najmilej?

      Prawdopodobnie mój debiut. Każde dziecko marzy o debiucie na Bernabéu
      przed 80 tysiącami kibiców. Sądzę, że to był bardzo ważny moment mojego
      życia. To było zwińczenie wielkiego wysiłku , ciężkiej pracy nie tylko
      mojej, ale także moich bliskich. To była ogromna satysfakcja.



      To piłkarski geniusz, potrafiący zagrać piłkę, jak nikt inny. Co czułeś, po wysłuchaniu takich słów?

      W końcu do tego przywykłem i zdałem sobie sprawę, że takie rzeczy
      właśnie się zdarzają w futbolu. Czasami jesteś zapamiętany dzięki
      wielkim osiągnięciom, ale czasem płacisz za popełnione błędy. Czuję
      dumę, że kibice będą za mną tęsknić. To oznacza, że wykonałem w Realu
      Madryt dobrą robotę i to jest to, dzięki czemu ludzie mnie zapamiętają.



      Fani byli wyraźnie wzruszeni, gdy pożegnałeś się z nimi podczas
      ostatniego meczu ligowego. Tak samo wyglądali dzisiaj dziennikarze na
      konferencji...


      To było prawdziwe. Wszyscy wykonujemy swoją pracę i nic nie może trwać
      wiecznie. Niektórzy dziennikarze zaczynali swoje kariery, kiedy ja
      zaczynałem swoją w canterze. Wierzę, że kibice odczuwali sympatię
      do mnie w ostatnich latach. Czułem to na ulicy. Myślę, że sprawy uległy
      zmianie. Niektórzy lubią Cię bardziej, inni mniej. Nasza praca sprawia,
      że jesteś poddany opinii publicznej i każdy ma własne zdanie. Mam
      bardzo miłe wspomnienia. Czułem wielką sympatię ze strony kibiców, mimo
      że przez ostatnie cztery miesiące moja przyszłość w klubie była
      niepewna. Jestem za to wdzięczny. Chcę, aby fani wiedzieli, że będę
      kibicem Realu Madryt do końca życia.



      Myślisz, że mógłbyś tu kiedyś wrócić?

      Może. Chciałbym, ponieważ spędziłem tu wiele lat i znam ten klub bardzo
      dobrze. Wierzę, że prawdopodobnie mógłbym wykonywać dobrą robotę. To
      jest wielki klub, a herb i nazwa Realu Madryt przetrwa na zawsze. Wielu
      ludzi, podobnie jak ja, przychodzi i odchodzi. Nigdy nie wiesz, co
      przyszłość ci przyniesie.
    • Wiesz Grucha ja nie wiem w sumie co o nim myśleć. Stracił miejsce w składzie jeszcze zanim załapał kontuzje z tego co pamiętam. Nie grał tak jak wszyscy sobie to wyobrażali. Nie imponował skutecznością ani indywidualnymi rajdami.
      Może wypadał blado obok rewelacyjnego Higuaina (który miał problemy ze strzelaniem bramek lepszym drużynom, ale to swoją drogą). Myślę, że powinien zostać na jeszcze jeden sezon i rozwiać wątpliwości wszystkich. W jedną bądź drugą strone :).
    • Higuain wygrał z nim rywalizacje
      miał bardzo dobry sezon
      ale nie zapominajmy że to był jego 3 w Realu
      a dla Benzemy debiutancki

      i tak naprawdę tak jak mówiłem wcześniej
      jednyna okazje pokazania się na dłuższą mete dostal podczas kontuzji Gonzalo
      wszystko za sprawa tego że Pellegrini stosował ciągłe rotacje w składzie w początkowym etapie sezonu
      a to Higuain, a to Raul a to Benzema

      jeśli nie wypali w tym sezonie
      to nie wypali w Madrycie już wcale
      pożyjemy zobaczymy
    • Raul wczoraj został zaprezentowany jako nowy piłkarz Schalke
      przykro na to patrzec :/
      dla mnie on zawsze będzie piłkarzem Realu i wielką legendą!
      Dzięki niemu pokochałem ten klub

      ps Guti w Besiktasie

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Black Grucha ().

    • Nie jestem kibicem Realu i nigdy byłem ani nie będę no ale trzeba przyznać, że Raul to legenda Realu jak i hiszpańskiej piłki. Już lepiej, żeby zakończył karierę niż włóczył się po innych klubach. Piękna kariera. Nie darzę go moją sympatią ale szacunek mam dla tego piłkarza wielki.
      Hyperion ON

      Nick: NotoriousTT
    • Oficjalnie: Sami Khedira piłkarzem Realu Madryt

      Oficjalna strona VfB Stuttgart potwierdziła osiągniecie porozumienia z Realem Madryt w sprawie transferu 23-letniego niemieckiego defensywnego pomocnika Samiego Khediry.

      Cena w okolicach 10-15 mln euro

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Black Grucha ().

    • Pierwszy sparing Realu w tym sezonie za nami i pierwszy mecz pod wodzą Jose ;p

      Club America 2 - 3 Real Madryt

      Bramki:
      0:1, 34', Sergio Canales
      1:1, 53', Esqueda
      2:1, 61', Vicente Sánchez
      2:2, 63', Gonzalo Higuaín
      2:3, 80', Cristiano Ronaldo

      Meczu nie oglądałem, nie wysiedziałem do 5 rano ;p
      na realmadryt.pl można obejrzeć bramki

      uwagę zwróciłem na lufe CR z wolnego ;p
      http://www.youtube.com/watch?v=Eg_xfB1T0yA&feature=player_embedded

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Black Grucha ().

    • nie jestem może wielkim fanem Realu, ale ciekawi mnie jak będą grać pod batutą Jose
      a znając życie on jest zdolny poprowadzić w końcu Real zwycięstwa w LM
      swój kunszt pokazał w Interze
    • Tymczasem trwa walka o Maicona. Jeśli uda się go kupić to zakupy w tym okienku będą praktycznie zakończone.
      Roszady w numerach, najciekawsze IMO to Ronaldo z mityczną 7, Benzema z 9, Granero z 11. Ponadto Xabi Alonso w końcu ma "swoją" 14, a numer 2 pozostaje wolny w oczekiwaniu na Maicona.
      Kaka się leczy, jego trauma się przedłuża. Często bywa tak, że jeśli piłkarz leczy uraz w presezonie to potem ciężko mu złapać kondycję i formę, kiedy sezon jest już w pełni. W związku z tym podejrzewam że Mou nie będzie chciał puścić Van der Vaarta, a ktoś musi odejść.
      Ja osobiście lubię Holendra i nie chcę aby odchodził, nie widzę za to miejsca dla Diarry i Drenthego. Na pozycję defensywnego pomocnika pierwszy w kolejce za pewne będzie Khedira, jako nowy nabytek. Powalczyć z nim mogą Gago i Lass (ten ostatni gdyby miał formę to nie widziałbym sensu w ogóle się zastanawiać kto powinien grać).
    • Barca wypuściła Rafe i zwolniła się 4, a Cesca i tak nie będzie w stolicy Katalonii.
      Zwolniony numerek jeszcze o niczym nie świadczy.
      Poza tym, czy wam kurde potrzeba tego Maicona? Macie Ramosa. Po co zmieniać coś co dobrze działa?
    • Osobiscie zamiast Maicona widzialbym tam A.Cole'a :) . Mu jak nikomu innemu zmiana otoczenia sie przyda, a przeciez wiadomo nie od dzis, ze jest uwazany zza jednego z najlepszych na swiecie na swojej pozycji i dobrze sie zna z obecnym trenerem Realu.
    • Poza tym, czy wam kurde potrzeba tego Maicona? Macie Ramosa. Po co zmieniać coś co dobrze działa?


      jestem doładnie tego samoego zdania :/
      do tego mnie to po prostu boli bo bardzo lubie Ramosa
      a Mourinho na siłe próbuje wcisnąc tutaj Maicona

      do licha potrzebujemy obrońce środkowego i to młodego na ławke bo przecież jest Pepe i Albiol
      ewentualnie lewego obrońce
      nie prawego, gdzie jest jeszcze w rezerwie Arbeloa i Lass

      Post był edytowany 2 razy, ostatnio przez Black Grucha ().

    • Real ponownie wygrał w sparingu 3:2. Obu meczów nie oglądałem (wstawać dla towarzyskich o 4 czy 5 rano to chyba przegięcie by było :P) ale dziwi mnie lekko liczba traconych bramek. Przeciwnicy są na poziomie drugiej połowy tabeli ligi hiszpańskiej, Mou mocno rotuje składem itp. ale mimo wszystko, 4 gole w dwóch meczach to sporo.

      Po pierwszej połowie było 2:0 dla Galaxy, jeden gol wepchnięty jak czołgiem, drugi Donovan wsadził z karnego spowodowanego po podobno głupim zachowaniu Drętwego. Na drugą połowę wyszło 10 nowych graczy Realu i poszło jak z płatka. Szalał Canales, szalał Higuain, Ronaldo podobno też grał świetnie. Pierwszy zaliczał świetne podania kluczowe (w tym jedno piętą, po którym strzał Higuaina dobił Pedro Leon) drugi trzasnął dwie bramki (byłyby trzy, ale bramkarz wybronił i wpadła po dobitce Leona) a trzeci popisał się piękną asystą przy pierwszej bramce.

      Na jakieś ocenianie przyjdzie czas może dopiero gry Real rozegra jakiś poważniejszy sparing, który dane mi będzie obejrzeć :P już nie mogę się doczekać sezonu, szalenie ciekaw jestem postawy Canalesa, Pedro Leona i Di Marii w spotkaniach o punkty.