Wasze ulubione książki

    Ta strona wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Kontynuując jej przeglądanie, zgadzasz się na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji

    • Seria książek Dana Brown-a "Kod Leonarda Da Vinci", "Anioły i Demony" oraz "Cyfrowa Twierdza".
      Polecam ateistom i tym, którzy choć trochę wątpią w prawdziwość religii chrześcijańskiej. :)
    • Ostatnio przeczytałem "Fiolet" Magdaleny Kozak i muszę przyznac, że książka jest ciekawa. Przeczytał ją ktoś może? Jakie były Wasze odczucia w stosunku do tej książki?
    • Archipelag Gułag

      Chłopcy z placu broni :lol:

      O psie który jeździł koleja :biglol:



      /Przypominam piszącym tutaj punkt regulaminu podforum:

      Cytat:
      Staraj się pisać posty, które wniosą coś do tematu oraz będą rozbudowane. Wypowiedzi typu: " to moja ulubiona piosenkarka! xD" będą traktowane jako spam;



      *sisko
    • "Apokalipsa według Pana Jana" Robert J. Szmidt
      Może tytuł niepozorny, ale naprawdę niezły. Wyobraźcie sobie, jak Wschód zacznie obrzucać się atomówkami, a Polska postanowi znienacka zaatakować Ukrainę, by ją zaanektować, sądząc że nie użyją oni swojej broni jądrowej... Cóż - każdy się może pomylić ;)

      "Przemytnik cudu" - też całkiem niezła, osadzona w dzisiejszym Poznaniu, a w tle klątwa powstała 600 lat temu ;)
    • Zafascynowana filmem Petera Jacksona "Nostalgia anioła" nie miałam wyjścia jak tylko sprawdzić czy książka jest równie dobra. Nie zdziwiłam się wogóle. Książka jak zawsze o niebo lepsza od ekranizacji. Świetna poruszająca serducha historia. Gorąco polecam =)
    • a ja odkopię temacik ;) przekopałem się przez kilka pierwszych stron tematu, ale znalazłem ledwo 2-3 posty osób o podobnych do mojego gustach

      Zapytam więc wprost, jest mi ktoś w stanie polecić dobrą utopię/antyutopię? Dla ułatwienia podam co już przeczytałem ;) Książeczka zaiste złota i niemniej pożyteczna jak przyjemna o najlepszym ustroju państwa i nieznanej dotąd wyspie Utopii (jak kto woli Utopia, ja preferuję tytuł pełny :) ), Folwark zwierzęcy, Rok 1984, Nowy wspaniały świat i Archipelag GUŁag (jako opis utopii wprowadzonej w życie). Zamówione z biblioteki są: Miasto Słońca i 451 Fahrenheita. W kolejce: My.

      Ze swojej strony mogę polecić wszystkie wymienione, jako przeczytane, książki. Niesamowite, wciągające i... przerażające, zwłaszcza jak się porówna wizje z obecnym społeczeństwem, jak niewiele nam do nich brakuje, zwłaszcza do Nowego wspaniałego świata Huxleya.

      Parę osób też pisało o Strugackich - reszta książek jest tak samo świetna jak Piknik na skraju drogi?

      e: omg, ale orta walnąłem, aż wstyd :x idę spać lepiej...

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Fireredsky ().

    • Fireredsky napisał(a):

      Zapytam więc wprost, jest mi ktoś w stanie polecić dobrą utopię/antyutopię? Dla ułatwienia podam co już przeczytałem ;) Książeczka zaiste złota i niemniej pożyteczna jak przyjemna o najlepszym ustroju państwa i nieznanej dotąd wyspie Utopii (jak kto woli Utopia, ja preferuję tytuł pełny :) ), Folwark zwierzęcy, Rok 1984, Nowy wspaniały świat i Archipelag GUŁag (jako opis utopii wprowadzonej w życie). Zamówione z biblioteki są: Miasto Słońca i 451 Fahrenheita. W kolejce: My.
      My, Zamiatina jest świetne. Jest nawet wersja pdf w necie, jeżeli nie znajdziesz a chciałbyś mieć na kompie to napisz na priv ;)
      Baza Sokołowska Hłaski też jest ok - krótkie opowiadanko a można w nim znaleźć kilka porównań do państwa socjalistycznego.
    • ok, dzięki Fenrir i Aecjusz.

      Zarówno kilka tytułów Strugackich jak i My są dostępne w bibliotece uniwersyteckiej, więc jak tylko skończę (a jeszcze nie zacząłem) Tai-Pana (swoją drogą polecam książki Clavella - Shogun i Król szczurów) to je zamówię. W weekend przeczytałem Miasto Słońca i 451 Fahrenheita, 2 książka jest niesamowita, było warto ;) Trzeba się spieszyć, sesja już za 3 miesiące i czasu nie będzie na ciekawe książki :P
    • Jak takie dobre to chyba sobie poczytam :)

      A ja ostatnio w łapki dostałem nowe wydanie: Przez kraj ludzi, zwierząt i bogów / Antoniego Ferdynanda Ossendowskiego wydane nakładem wydawnictwa ZYSK - w ramach serii podróże retro. Wydanie jest wspaniałe , okraszone wieloma zdjęciami, edytorsko pierwsza klasa.
      Jeżeli ktoś lubi książki podróżnicze, ale takie z jajem i pewną historią w tle, to ja osobiście lepszej książki nie znalazłem i całym sercem polecam. Powiem szczerze, że z takiego gatunku była to pierwsza książka w mojej biblioteczce i dzięki niej złapałem bakcyla. Z takich książek można się dowiedzieć niesamowitych rzeczy i niewątpliwie przywracają wiarę w ludzi ;) Poniżej recenzja ze strony empiku:

      Antoni Ferdynand Ossendowski - podróżnik, szpieg, awanturnik, wojownik,
      uczony, dyplomata, poliglota, dziennikarz i wielki erudyta. Podobne
      określenia można by przytaczać bez końca. Jest drugim po Henryku
      Sienkiewiczu najbardziej znanym polskim pisarzem na świecie, czego
      dowodem są 142 przekłady jego książek na języki obce.
      Najgłośniejsze dzieło Ossendowskiego Przez kraj ludzi, zwierząt i bogów
      to zapis przeżyć, jakie były jego udziałem, gdy w czasie wojny domowej
      uciekał przed bolszewikami przez Syberię, Mongolię i Chiny. Autor zyskał
      zaufanie mongolskich lamów i w niezwykłych okolicznościach zawarł
      znajomość ze słynnym "krwawym baronem" von Ungern-Sternbergiem,
      bałtyckim Niemcem w służbie carskiej, który zamierzał zrealizować idee
      stworzenia na terytorium syberyjskiej kolonii carskiej Rosji Imperium
      Panmongolskiego.
      Przedzierając się przez tajgę, góry i pustynię,
      Ossendowski dotarł w miejsca, gdzie nie stanęła jeszcze noga białego
      człowieka i doświadczył życia ludzi od stuleci bytujących w pełnej
      symbiozie z naturą i jej wielkimi mocami.
      Przez kraj ludzi, zwierząt i bogów,
      świadectwo autentycznych przygód i doznań autora, napisane jest z taką
      pasją, że trudno nie poddać się magii wyprawy "do głębi rozgorzałego
      namiętnościami politycznymi azjatyckiego kotła".
    • Dzisiaj zakupiłem analogię 4pory mroku Pawła Palińskiego, podobno rewelacyjna książka jak na Nasz oporny "polaczkowy" warsztat.
      A tak to oczywiście ojcowie gatunku Poe. Lovecraft, Barker i oczywiście mistrz King :]
    • Z ulubioną książką to tak jak ze wszystkim innym, upodobania zmieniają się na przestrzeni czasu. Ja lubię opowieści o życiu, bardzo lubię trylogie Staśka Grzesiuka, zwłaszcza "Boso, ale w ostrogach"... Lubie to w jaki sposób Grzesiuk przedstawia fakty, podoba mi się jego język i to że nawet w takich czasach można zacisnąć zęby i iść przed siebie, a po tym wszystkim jeszcze odnaleźć drogę i w końcu ułożyć sobie życie. Whartonowego Ptaśka muszę kiedyś w końcu przeczytać.
      Forgiveness Is a Six Gun
      Lamentu dzień
      12 Tygodni do Woodstocku 2k12

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez sbc ().

    • świetnym cyklem powieści dla młodzieży są książki Alfreda Szklarskiego o przygodach Tomka Wilmowskiego np. "Tomek w krainie kangurów"
      również dobrym cyklem są Dary Anioła, ale to już kwestia gustu ( po pierwsza książka jest z gatunku fantasy, a po drugie raczej minimalnie bardziej skierowana do dziewczyn, ale faceci śmiało mogą to przeczytać )

      powiadają, że racja silniejszego zawsze lepszą bywa
    • 1. "Anioły i demony" Dana Browna. Książka tak mnie wciągnęła, że przeczytałem książkę w jeden dzień, trzyma w napięciu, gorąco polecam.

      2. Oczywiście cała seria "Harrego Pottera" J.K Rowlnig, której książki są znane na całym świecie.

      3. Trylogia Tolkienowska - "Władca Pierścieni" - wracałem do każdego tomu kilkakrotnie i zapewne będę jeszcze wracał wielokrotnie.

      Jak mi się jeszcze coś przypomni to dodam :).
    • Moja ulubiona książka to Harry Potter. Ogólnie miałem taki okres , że sporo czytałem , jednak przeszło mi. Przedewszystkim dlatego , ze gdy chciałem coś fajnego wypożyczyć nigdy tego nie było - mimo , że to główna biblioteka w moim miescie i jest duża i teoretycznie jest dużoo książek az pułki się uginają lecz to co chce sie wypożyczyć, coś fajnego nigdy tego nie ma a póżniej jest "czemu dzisiejsza młodzież nie czyta ksiązek..."
    • Ja polecam Metro 2033 jak i 2034. Dymitri stworzył niesamowity klimat, tajemniczy i mroczny. Książka trzyma w napięciu pierwsza część jak i druga.
      Skusiłem się na metro dopiero po zagraniu w grę, ale pierwsza klasa książka. Gra zupełnie odbiega ;)
      Warta przeczytania pierwsza część jak i druga ;)
    • Również uwielbiam książki o życiu,biograficzne,przygodowe.Lubię również wojnenne,chociż są przygnębiające,ale można bardzo wiele sie z nich dowiedzieć,zwłaszcza jeżeli nie przyżyło się wojny.
    • ostatnio wpadła mi w ręce książka Dukaja Lód - świetna, później przeczytałem W Kraju Niewiernych - jeszcze bardziej świetna, potem Perfekcyjną Niedoskonałość i Córkę Łupierzcy, następnie Czarne Oceany i Extansę, obecznie jestem w trakcie Króla Bólu.

      mam zbyt mały zasób słownictwa aby opisać to co Jacek Dukaj napisał w swoich dziełach po prostu przeczytajcie!! naprawdę warto ja jestem zachwycony
      bądź pozdrowiony kimkolwiek jesteś



    • Mi najbardziej się spodobał Harry Potter i Władca Pierścieni. Czasami to nie mogłem przestać czytać tak się wciągałem i pół nocy siedziałem na łóżku i czytałem :D .
      Mogliby te książki dodać do lektur szkolnych.