Manchester United

    Ta strona wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Kontynuując jej przeglądanie, zgadzasz się na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji

    • lualua napisał(a):

      Praktycznie wszyscy w tyłach zagrali do bani z wyjątkiem tego co między słupkami stał - żeby znowu nie było, że się czepiam albo że się nie znam. Co ten chłopak wyczyniał żeby uratować Man Utd przed porażką z Evertonem. Klasa światowa!!! To nic, że dwa farfocle puścił i jak zwykle z miną IQ45 snuł się po polu karnym... i tak był uber alles.

      A w derbach - byleby nie przegrać.

      PS No i czekam na oceny by Zaborca63. Nie mogę się już doczekać tej 10 przy nazwisku tego co stał między słupkami ;)


      Zmartwię cię, bo akurat przez cały sobotni dzień nie było mnie w domu, więc ocen nie mam jak napisać =)

      Post był edytowany 2 razy, ostatnio przez ^Zaborca63^ ().

    • Manchester City 1:0 Manchester United

      Tym sposobem United może powoli żegnać się ze zwycięstwem w lidze. Ferguson przegrał sam ze sobą wystawiając zadziwiający skład na tak ważny mecz. Nie rozumiem i chyba nigdy nie zrozumiem dlaczego na ławce siedział Valencia, Welbeck, Young, a grali Park(?!?!?!?!), Nani i Giggs. Nie wiem kiedy też dotrze do Fergusona, że ani Smalling ani Jones to nie są prawi obrońcy tylko ŚRODKOWI. Brakowało dzisiaj zdecydowanie skrzydeł i SKUTECZNYCH wejść prawego obrońcy. Ferguson sam na własne życzenie oddał mecz i 3 pkt City. Zwycięstwo gospodarzy zasłużone.

      Oceny:
      De Gea - 6,5 - jedna świetna interwencja, przy golu bez szans
      Evra - 6,5 - w obronie czasami się gubił, odrobił to w ataku
      Ferdinand - 6,5 - uważnie krył, nie dał nikomu się przejść
      Smalling - 5 - winowajca pierwszego gola, nie przykrył Kompanego
      Jones - 6 - w obronie bez zarzutów, ale w ataku słabiutko
      Giggs - 5,5 - dzisiaj nie pokazał swojego doświadczenia, dość mało widoczny
      Scholes - 6,5 - rozgrywał jak tylko mógł, jego partnerzy zapominali chyba czasem wychodzić do piłek
      Park - 4 - bezproduktywny, obijał się o piłkarzy City, nic nie wniósł do gry, stąd też chyba szybka zmiana
      Carrick - 6,5 - kilka naprawdę dobrych interwencji w obronie
      Nani - 5 - nie stanowił zagrożenia dla bramki przeciwnika nawet w najmniejszym stopniu
      Rooney - 5,5 - zdecydowanie nie jego dzień, brakowało mu też okazji strzeleckich, nie miał jak się wykazać

      zmiany:
      Welbeck - 6 - niezła zmiana, powinien grać od początku, dużo lepiej na pewno by to wszystko wyglądało
      Valencia - 6 - kolejny zawodnik, który zaczął ożywiać grę i wreszcie konstruować akcję
      Young - bez oceny - zbyt mało czasu miał by się pokazać z lepszej strony

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez ^Zaborca63^ ().

    • Jak tak doświadczony trener jak Fergie może wystawić taki skład na tak ważny mecz? United w tym meczu nie istniało. Praktycznie bez strzałów na bramkę. W sumie to Twarowski w studiu dobrze powiedział, że City bardziej zasługuje na tytuł niż United (choć ja wiedziałem to wcześniej:P) City jak przegrywa to tyko jedną bramką, a United? Kilka razy nieźle wtopili. Jeśli United wygra ligę to będzie to jeden ze słabszych mistrzów Anglii jakiego pamiętam.
      Alez to będzie emocjonująca końcówka w Premier League! Za to kocham tę ligę ;)
      Hyperion ON

      Nick: NotoriousTT
    • A ja zawsze sądziłem, że lepsza drużyna jest ta, która ma więcej punktów/bramek. City wygrało zasłużenie we wczorajszym meczu, ale po zobaczeniu składów to było do przewidzenia. Ferguson nie wystawił do gry najlepiej działającego mechanizmu w drużynie czyli duetu Rafael-Valencia, nie było etatowego nurka Younga, nie było też napastnika do pary, a nie przypominam sobie kiedy United zagrało dobry mecz tylko z Rooneyem. Nani nie pokazał nic oprócz błaznowania, zgubił gdzieś formę i musi ją odbudować, ale w meczach ze słabszymi drużynami a nie na szczycie. Park w pierwszym składzie to kompletne nieporozumienia i mimo, że nie wierzę w statystyki (całkowicie) to prawda jest taka, że w tym sezonie z Parkiem w składzie większość meczów przegrywaliśmy i remisowaliśmy.

      Sądzę, że ciężej City będzie sprostać Newcastle aniżeli United we wczorajszym meczu. Oby Newcastle znowu pokazali trochę swoich zębów...
    • No po tym jak Wigan rozjechało Newcastle 4-0 to nie byłby tego taki pewny. Nie wiem jak wyglądał ten mecz, bo go niestety ni emiałem możliwości oglądać ale jednak stracić 4 bramki z drużyną walczącą o utrzymanie....
      Hyperion ON

      Nick: NotoriousTT
    • dragonartur napisał(a):

      No po tym jak Wigan rozjechało Newcastle 4-0 to nie byłby tego taki pewny. Nie wiem jak wyglądał ten mecz, bo go niestety ni emiałem możliwości oglądać ale jednak stracić 4 bramki z drużyną walczącą o utrzymanie....


      Nie od dziś wiemy, że Wigan ma jakąś formę z kosmosu, poległy z nimi drużyny z czołówki: United, Arsenal, Newcastle, Liverpool, o mało co a Chelsea również dałaby ciała. Newcastle walczy teraz o 4 miejsce i sądzę, że tak po prostu nie odpuszczą meczu, szczególnie, że grają u siebie. Taka mała ciekawostka ostatni mecz domowy przegrali 21 grudnia 2011r. Dlatego też myślę, że remis albo nawet triumf Srok jest bardzo możliwy.

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez ^Zaborca63^ ().

    • dragonartur napisał(a):

      Jak tak doświadczony trener jak Fergie może wystawić taki skład na tak ważny mecz? United w tym meczu nie istniało. Praktycznie bez strzałów na bramkę. W sumie to Twarowski w studiu dobrze powiedział, że City bardziej zasługuje na tytuł niż United (choć ja wiedziałem to wcześniej:P) City jak przegrywa to tyko jedną bramką, a United? Kilka razy nieźle wtopili. Jeśli United wygra ligę to będzie to jeden ze słabszych mistrzów Anglii jakiego pamiętam.
      Alez to będzie emocjonująca końcówka w Premier League! Za to kocham tę ligę ;)


      Z tym słabszym to grubo przesadziłeś. Ile wynosi przewaga City nad Man Utd? A ględzenie Twarowskiego to typowy ślinotok gościa z przeszłością w Superekspresie. United ma tyle samo porażek co City oraz tyle samo razy kończyli mecze jako wygrani. Zresztą jakie to ma znaczenie czy przegrywasz 0-1 czy 0-5?

      Co do bramki dla City. Bez dwóch zdań nasi środkowi zachowali się beznadziejnie. Ale też i bramkarz niewiele im pomógł. Nie wiedzieć dlaczego dał się zablokować jakiemuś konusowi z City i przez to spóźnił się z interwencją. Gdyby się lepiej ustawił to być może miałby czas na wyjście do tego dośrodkowania. A tak w ogóle to był to beznadziejnie słaby występ Czerwonych Diabłów. Szkoda, że tak łatwo i szybko roztrwonili te 8 punktów przewagi.
      96 ST - 512.685%
      Rzekły 3 Kropki: "... współpraca scisła z Templars realna i dostaje ostatnie spawy - umacnia się."
    • Wigan przejechało walcem po czołówce Premier League, to samo zresztą zrobili też z Chelsea tyle, że tam było dużo niefarta z ich strony + niesłuszne decyzje sędziów. Co prawda 0-4 wygląda na tragedię, ale myślę, że Newcastle ma na tyle dużo determinacji by zmienić tę porażkę w dodatkowego kopa i pokazać, że to tylko wypadek. No, przynajmniej w to chcę wierzyć, bo chcę wierzyć w mistrzostwo dla United. :)

      @lualua: nie od dziś wiadomo, że De Gea w powietrzu jest bardzo przeciętny jeśli nie powiedzieć słaby, dlatego aż tak wielkim zaskoczeniem to nie jest. Mimo wszystko uważam, że ostatnie mecze w jego wykonaniu były bardzo pozytywne i musi po prostu jeszcze więcej pracować nad tym elementem to może następnym razem takiej bramki nie stracimy.
    • Tak na chwilę odejdźmy od ostatniego meczu czy nawet od walki o mistrzostwo.

      Ciągle się mówi na temat transferu Hazarda na wyspy, sam zainteresowany potwierdził w jednym z wywiadów, że z pewnością po sezonie odejdzie do ligi angielskiej. Wiele czołowych klubów jest skłonne zapłacić wysoką kwotę aby sprowadzić Belga do swojej drużyny. Zainteresowanie przejawia również Manchester United i to on wraz z rywalem zza między wydaje się być faworytem do pozyskania tego zawodnika. W ostatnim derbowym meczu pojawił się nawet na trybunach Etihad, co pozwala wysnuć właśnie takie wnioski. Saga wokół Edena trwa, niedługo koniec sezonu i okaże się, który klub wybierze. Z pewnością będzie to kluczowe wzmocnienie dla któregokolwiek zespołu. Hazard w przyszłości może zostać nawet najlepszym piłkarzem na świecie, ma do tego odpowiednie predyspozycje oraz wystarczający potencjał do rozwijania swojego talentu. Dużo również mówi się, że zawodnik Benfici -Gaitan już jest 'dogadany' z United. Boję się, że mógłby zostać drugim Andersonem, nie wiem czy poradziłby sobie w jednym z najlepszych zespołów na świecie. Z wymienionej dwójki Hazard - Gaitan, wybrałbym zdecydowanie tego pierwszego, nie tylko ze względu na większe umiejętności, ale też i młody wiek. Jak wiadomo od dawna Ferguson prowadzi politykę transferową 'kupić jak najmłodszy talent, zrobić z niego dobrego piłkarza'. Belg ma już swoją markę, którą wyrobił w lidze francuskiej zostając najlepszym piłkarzem tej ligi w sezonie 10/11. Wszystko na to wskazuje, że również i w tym sezonie dostanie takie wyróżnienie.

      Znalazłem również ciekawe porównanie Edena Hazarda do obecnie najlepszych piłkarzy na świecie:

      EDEN HAZARD
      Sezon 08/09 (lat 17/18) - 35 meczów, 6 goli, 4 asyst.
      Sezon 09/10 (lat 18/19) - 51 meczów, 10 goli, 14 asyst.
      Sezon 10/11 (lat 19/20) - 54 meczów, 12 goli, 15 asyst.
      Sezon 11/12 (lat 20/21) - 45 meczów, 19 goli, 22 asyst.

      LIONEL MESSI
      Sezon 04/05 (17/18 lat) - 8 meczów, 1 gol, 0 asyst.
      Sezon 05/06 (18/19 lat) - 23 meczów, 7 goli, 4 asysty.
      Sezon 06/07 (19/20 lat) - 34 meczów, 15 goli, 2 asysty.
      Sezon 07/08 (20/21 lat) - 40 meczów, 16 goli, 17 asyst.

      CRISTIANO RONALDO
      Sezon 02/03 (17/18 lat) - 2 mecze, 0 goli, 0 asyst.
      Sezon 03/04 (18/19 lat) - 34 meczów, 4 gole, 5 asyst.
      Sezon 04/05 (19/20 lat) - 45 meczów, 6 goli, 5 asyst.
      Sezon 05/06 (20/21 lat) - 44 mecze, 11 goli, 7 asyst.

      SERGIO AGUERO
      Sezon 05/06 (17/18 lat) - 8 meczy, 3 gole, 0 asyst.
      Sezon 06/07 (18/19 lat) - 38 meczów, 6 goli, 0 asyst.
      Sezon 07/08 (19/20 lat) - 50 meczów, 27 goli, 12 asyst. --- pamiętam, jak chciałem żeby Ferguson go kupił zamiast Berbatova. Rok później chciałem, żeby zastąpił Ronaldo...szkoda, że jest po przeciwnej stronie Manchesteru.
      Sezon 08/09 (20/21 lat) - 47 meczów, 21 goli, 15 asyst.

      WAYNE ROONEY
      Sezon 02/03 (17/18 lat) - 33 mecze, 6 goli, 0 asyst.
      Sezon 03/04 (18/19 lat) - 25 meczy, 9 goli, 0 asyst.
      Sezon 04/05 (19/20 lat) - 39 meczów, 14 goli, 5 asyst.
      Sezon 05/06 (20-21 lat) - 45 meczów, 19 goli, 9 asyst.

      FRANCK RIBERY
      W sezonie kiedy mial 20/21 lat czyli 2000/2001 w Stade Brestois 29. Nie potrafie znaleźć statystk z tamtego sezonu, a co dopiero ze wcześniejszych, gdy Franck grał prawdopodobnie w rezerwach.

      ROBIM VAN PERSIE
      SEZON 00/01 Rezerwy Feyenoordu, brak statystyk.
      Sezon 01/02 (18/19 lat) - 10 meczów,0 goli, 2 asysty.
      Sezon 02/03 (19/20 lat) - 6 meczów, 1 gol, 1 asysta.
      Sezon 03/04 (20/21 lat) - 30 meczy, 6 goli, 6 asyst.


      Wiadomo, że każdy z tych zawodników pełni/pełnił inną rolę w zespole, ale patrząc na to, że większość z w/w są napastnikami to Belg robi niesamowite wrażenie.

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez ^Zaborca63^ ().

    • Niby Hazard jest 'pewniejszy' od Gaitana, ale ile to już zawodników miało zostać gwiazdami światowego formatu, a koniec końców skończyli poniżej oczekiwań wszystkich? Hazard jest wielkim ryzykiem i zależnie od tego jaką kwotę Lille będzie żądać mam rożne zdanie nt. jego transferu do United. Niewątpliwie to co wyprawia w Lille jest niesamowite i pozwala francuzom walczyć o najwyższe cele, ale czy ta jakby nie patrzeć dość średnia liga francuska jest miarodajna by porównywać go z najlepszymi? Co prawda z Francji wyszło już wielu takich na czele z Ronaldinho, ale... Chyba jak zawsze zdam się na głowę staruszka. :)
    • Rozgrywającego w sensie Scholes, który rozrzuca piłki? Nie sądzę żeby to był problem. Potrzebujemy kogoś nieszablonowego, niekonwencjonalnego. Kogoś kto popisze się piłką na poziomie Iniesty, Xaviego, Messiego czy Silvy. Ktoś kto zadrybluje jak Ronaldo. Kogoś kto zrobi masę miejsca i ściągnie na siebie kilku zawodników zostawiając miejsce choćby Welbeckowi i Chicarito.
    • Taką osobą jaką opisujesz może zostać Hazard, jestem optymistycznie nastawiony na taki ruch transferowy. A co do rozgrywającego, który godnie by zastąpił Scholesa to wcale nie taka bezproblemowa sprawa. Nie widzę wielu zawodników, którzy są w stanie osiągnąć taki poziom jak Anglik. Jedynie Modrić ma podobny charakter gry.
    • Nie rozumiem niektórych ludzi, którzy są tak zachwyceni Modriciem. Dobry grajek na taki klub jak Tottenham ale ja wiem, czy na United? Wątpię, by był to zawodnik, który mógłby walczyć o najwyższe cele, jak dla mnie mówienie o nim, że jest wart 40 mln to śmiech na sali, zawodnik trochę przereklamowany.
      Hyperion ON

      Nick: NotoriousTT
    • Jasne, że 40 mln to za dużo , 20 mln nie więcej, popieram. Jednakże nie uważam, że jest przereklamowany, ma talent, co z pewnością zauważyłeś oglądając mecze Tottenhamu. Gdyby przeszedł do drużyny z wyższym prestiżem i z wyższymi aspiracjami no to mógłby dalej rozwijać swoje umiejętności, w wyniku czego stałby się jeszcze lepszym piłkarzem.
    • Talent ma i pewnie rozwinie go, gdy przejdzie do jeszcze lepszego klubu ale jak dla mnie, ten zawodnik nie ma tego czegoś, brakuje mu czasem niekonwencjonalnych zagrań, czy też odpowiedniej walki w odbiorze. Do tego statystyk też nie ma porażających, w 30-40 meczach na sezon zdobywa około 5 bramek i 7 asyst, co jak co ale nie są to jakoś dobre statystyki jak na rozgrywającego.
      Hyperion ON

      Nick: NotoriousTT
    • devilpage.pl/index/news/koment…-latem-dolacze-do-united/

      Nie wiem co o tym myśleć, niby nieoficjalna wiadomość, ale z drugiej strony sam Japończyk tak powiedział, a to znaczy, że coś w tym jest. Mało meczów Borussi oglądałem, ale z tego co widziałem to jest to taki ulepszony Park, z techniką. Czy to oznacza sprzedaż Koreańczyka? Z całym szacunkiem do tego co zrobił w swojej karierze w United, ale ostatnie 2 sezony to kompromitacja. Wydaje mi się, że chodzi też tu o marketing, bo jak wiemy popularność Manchesteru w Azji jest niesamowita, również za sprawą Parka. Wygląda na to, że jest już alternatywa dla niego.
    • Po niezbyt korzystnym wyniku meczu Newcastle-City, nadszedł czas na chwilę radości. Bowiem obecni mistrzowie Anglii nadal walczą o obronę tytułu.

      Manchester United 2:0 Swansea
      (Scholes, Young)

      Po mało emocjonującym meczu, gospodarze pewnie zwyciężyli strzelając dwie bramki. W pierwszej połowie było widać, że chcą strzelić jak najwięcej goli, brakowało trochę pomysłu na grę. Natomiast w drugiej części wyglądali jakby chcieli jak najszybciej zejść z boiska. Najprawdopodobniej byli przybici niekorzystnym rezultatem meczu Newcastle-City, lecz czy nie powinni walczyć do końca? Zainkasowali 3 pkt, to się liczy, ale mogli znacznie wyżej wygrać, zawsze to jakieś pocieszenie dla kibica United.

      Oceny:

      De Gea - 6,5 - popisał się dwoma, trzema interwencjami na dobrym poziomie
      Evra - 7,5 - aktywny w ataku przez cały mecz, w obronie bezbłędny, prawdziwy kapitan drużyny
      Ferdinand - 6,5 - wywiązał się ze swoich zadań nie dopuszczając przeciwnika do korzystnych sytuacji
      Smalling - 6,5 - podobnie jak jego rodak, zagrał solidny mecz
      Jones - 6 - w obronie bez kompleksów jednak w akcjach ofensywnych duży minus, wciąż słabe wrzutki, nie wiem dlaczego Ferguson upiera się by go ustawiać na takiej pozycji, podkreślam kolejny raz, TO NIE JEST PRAWY OBROŃCA
      Young - 7,5 - miał dzisiaj ciąg na bramkę, razem z Evrą najlepszy dzisiaj na boisku, no i oczywiście strzelił wysokiej urody gola
      Scholes - 7 - dobrze rozgrywał przez cały mecz, świetnie znalazł się pod bramką przeciwnika przy golu na 1-0
      Carrick - 6 - pilnował tyłów, radził sobie z atakami Swansea, brakowało mi długich podań do przodu, a wiemy, że Anglik potrafi tak zagrać
      Valencia - 6,5 - stracił chyba swoją wyśmienitą formę, szkoda, że akurat na końcówkę sezonu, nie było również tak tragicznie
      Rooney - 6 - słaby mecz Anglika, kilka niecelnych zagrań, stać go na dużo więcej
      Hernandez - 5,5 - dzisiaj najsłabsze ogniwo, miał kilka wybornych sytuacji, czasami brakowało szczęścia, a czasami umiejętności

      zmiany:
      Cleverley - 6 - nie pokazał nic szczególnego, jednakże dobrze rozumiał się z kolegami
      Berbatov - 5 - miał 15 minut by pokazać na co go stać, nie zrobił nic, snuł się po boisku jak to ma w swoim zwyczaju, po sezonie chyba nie będzie dla niego miejsca w United
      Rafael - bez oceny - miał mało czasu by się pokazać

      Będę wierzył do samego końca w 20 mistrzostwo Anglii, nadzieja umiera ostatnia.
      GGMU!

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez ^Zaborca63^ ().

    • Szejki powinni Toure kupić chyba wyspę w Emiratach arabskich, Yaya uratował im już tyle ważnych meczów, że jest to zawdonik bezcenny dla City.
      No to chyba mistrzostwo wygra drużyna, która ma Yaya ;)
      Co jak co ale United i City stworzyli mega ciekawą końcówkę sezonu, dawno takiej nie było w Premier League.
      Hyperion ON

      Nick: NotoriousTT
    • dragonartur napisał(a):


      Co jak co ale United i City stworzyli mega ciekawą końcówkę sezonu, dawno takiej nie było w Premier League.


      Końcówka ciekawa i emocjonująca dla kibiców obydwu drużyn, ale niestety wynika to trochę z niefrasobliwości zarówno jednego jak i drugiego Manchesteru. Zbyt łatwo oddawali punkty w niektórych spotkaniach i z tego wyszło to co wyszło.

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez ^Zaborca63^ ().

    • Dobrze chociaż , że MU zapłacił jakąś w miare normalna kwote a nie tak jak na początku liczyli na jakąs mega promocje z racji tego , że Kagawa chce iść do MU.

      btw. został on sciągnięty z myślą , że odrazu będzie w 1 składzie? Czy ławka go czeka?

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez .Aslan ().

    • .Aslan napisał(a):

      Dobrze chociaż , że MU zapłacił jakąś w miare normalna kwote a nie tak jak na początku liczyli na jakąs mega promocje z racji tego , że Kagawa chce iść do MU.

      btw. został on sciągnięty z myślą , że odrazu będzie w 1 składzie? Czy ławka go czeka?


      Dobre pytanie ;)

      Wydaje mi się, że Kagawa był alternatywą dla Hazarda, który jednak wybrał Londyńską drużynę. Zarówno jeden jak i drugi to typowe '10', jednakże Kagawa z powodzeniem moim zdaniem poradziłby sobie na środku boiska. Nie mam pojęcia jak Ferguson będzie się starał wprowadzić Japończyka do składu i jakie zadania będzie miał do wykonania. Ustawienie może być naprawdę różne, przekonamy się o tym na pewno na przygotowaniach przedsezonowych.

      Plusem transferu na pewno jest młody wiek, talent no i w miarę racjonalna kwota odstępnego. Bardziej byłem 'za' transferem Hazarda, gdyż naprawdę podziwiam jego umiejętności. Życzę mu tym samym, żeby rozwinął się w Chelsea jeszcze bardziej, bo ma szanse stać się jednym z najlepszych na świecie.
    • Kagawę widzę za napastnikiem, taki łacznik między pomocą, a "napadziorem", teraz taką funkcję przeważnie pełnił Rooney, na środek pola dla mnie za mało kreatywny, tam obok defensywnego (Carrick) potrzebny transfer reżysera gry (Modrić?). Luka przypomina mi w grze bardzo Scholes'a i byłby idealnym wzmocnieniem. Ograny i sprawdzony w BL, w dobrym klubie, ale czy transfer realny, nie wiem :|.
      Anderson ciągle za słaby i nie rokujący, Cleverley za słaby, ale z wielkimi nadziejami.
      Piłkarsko Hazard zapewnie z większym potencjałem, ale włodarzy United pewnie bardziej cieszą potencjalne zyski na rynku dalekowschodnim.
      Jak zaprezentują się "nowi" w Anglii, czas pokaże.

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez El abogado del diablo ().

    • Ja nadal nie jestem przekonany ani do Kagawy, ani do Hazarda, ale trudno mi powiedzieć dlaczego. Może zbyt wiele razy naoglądałem się piłkarzy, którzy w Anglii kompletnie sobie nie radzili, nie potrafili się przystosować. Boję się również, że Kagawa okaże się kolejnym Parkiem czyli kompletnym uzupełnieniem składu z przebłyskami, ale takich zawodników mamy już za dużo. Chcę kogoś nowego w pierwszym składzie, kogoś kto zrobi różnice i to właśnie w środku pola. Kagawa co prawda zapewnia to czego trochę MU brakowało czyli niekonwencjonalne zagrania i prostopadłe, ale tak jak powiedziano wcześniej to nie jest reżyser. Mam nadzieje, że przyjdzie Modrić, wtedy będą to dwa mega udane wzmocnienia, bo coś czuje, że razem mogliby poszaleć.
    • Nick Powell oficjalnie w United :)
      Kolejny ofensywny pomocnik zawita na Old Trafford, tym razem jest nim młody Anglik. Ogromny talent, ogromny potencjał, wystarczy doszlifować i ma szansę zostać ważnym elementem drużny oraz przyszłością klubu. Zawodnik świetnie wyszkolony technicznie, z potężnym strzałem z dystansu, potrafiący również odebrać piłkę oraz cechujący się wszechstronnością. Równie dobrze może grać jako środkowy pomocnik czy nawet napastnik. Liczę, że wypali w United i pokaże , że Fergie ma wciąż dobre oko ;)

      Kogo jeszcze potrzebujemy?
      Modrić/Marchisio/Henriquez/Baines

      Żadnych Lewandowskich, czy innych Polaków, zakupić dobrze zapowiadającego się Angelo Henriqueza na atak. W tym wypadku wyglądałoby to tak: Rooney, Welbeck, Hernandez, Henriquez, Macheda(?), Berbatov(?). Znaki zapytania przy zawodnikach oznaczają możliwość transferu do innego klubu. Na dodatek po wyleczeniu kontuzji do pierwszego składu mógłby się przebić również William Keane. Trzeba dać szanse młodym i zbudować nowy silny zespół.

      Kiedyś już chyba poruszałem temat Modricia, więc nie będę się powtarzał. Widzę w nim po prostu następce Scholesa. Natomiast co do Marchisio to jest to świetny piłkarz, z techniką, świetny zarówno w ofensywie jak i destrukcji oraz bardzo istotna rzecz - potrafi równie dobrze grać lewą jak i prawą nogą. Transfer chyba najmniej prawdopodobny z wymienionych, ale były idealnym uzupełnieniem składu. Według mnie bardzo pasuje do taktyki United.

      Baines - widzę go w roli zastępcy Evry. Francuz ostatnio ma wahania formy, może być to spowodowane właśnie brakiem alternatywy na jego pozycje. Jak wiemy Fabio jeszcze nie jest gotów, aby występować w pierwszym składzie. Dlatego też Anglik byłby dobrym i myślę dość niedrogim rozwiązaniem.

      Oczywiście będę zadowolony jeśli Ferguson zdecyduje się na choć jednego z w/w zawodników. Póki co zaskakuje mnie pozytywnie dokonując dwóch ważnych transferów Kagawy i Powella.

      Post był edytowany 2 razy, ostatnio przez ^Zaborca63^ ().