Przyznać się, kto na to wpadł, kiedy ja już po badankach, o których wspomniał Bdzidal? 7.xd
Tak se myślę, że skoro na osiemnastkę ogeja, dla wersji siódmej zrobili te mega zmiany, to może byśmy się tak zorganizowali i zrobili Solidarność 2.0 na 20-lecie i rozkminili jakiś projekt pakietu rozsądnych pomysłów, z którymi weszlibyśmy na główne forum origin w następnym roku? To raczej pewne, że będą chcieli jeszcze coś pogmerać w skryptach na okrągłą rocznicę, a jak znam historię ostatnich wydarzeń, wcale tak nie jest, że nas nie słuchają (przykładem zmiany w regulaminach przeliczników, czy zmiany w transporcie, jeszcze przed 7.0).
Tak se myślę, że skoro na osiemnastkę ogeja, dla wersji siódmej zrobili te mega zmiany, to może byśmy się tak zorganizowali i zrobili Solidarność 2.0 na 20-lecie i rozkminili jakiś projekt pakietu rozsądnych pomysłów, z którymi weszlibyśmy na główne forum origin w następnym roku? To raczej pewne, że będą chcieli jeszcze coś pogmerać w skryptach na okrągłą rocznicę, a jak znam historię ostatnich wydarzeń, wcale tak nie jest, że nas nie słuchają (przykładem zmiany w regulaminach przeliczników, czy zmiany w transporcie, jeszcze przed 7.0).
Wiem jak to brzmi. Jeden wpada na pomysł "zróbmy zrzutkę", mija parę dni i chętnych na sto osób tylko kilka. Rzucam pomysłem, ale nie tak (za przeproszeniem) z dupy. Moglibyśmy powołać coś na wzór komitetu nadzorującego naprawdę konkretne pomysły, szlifującego nawet te nie do końca idealne, ale w zamiarze ogólnie dobre (kwestie dyskusyjne). Żeby nie było puszenia się - siebie z tego składu mogę wykluczyć. Zawsze zostaje pole do popisu w samych pomysłach. Jest tu kilka osób, które potrafią rozsądnie argumentować wady i zalety rozwiązań. Na pewno wśród ekowców i flociarzy są takie osoby, ale nie będę wymieniał w tym poście kogo bym w tym widział - dalej kwestia dyskusyjna.
Końcowym argumentem jest to, że wrzucenie takiego pakietu na tamte forum z tytułem "Polish wish", czy jakoś tak, z naprawdę dobrze dobranymi i rzeczowo określonymi pomysłami, może trafić na niemiecki stół jeszcze przed tym, jak (na pewno) sami zaczną coś wymyślać. Dwudziesta rocznica to jednak dla nich bydzie kolejna okazja do psucia
Się rozpisałem