oddam_zona_rolnika [TEREFERE] vs. Ice ~ 2202.03%

Ta strona wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Kontynuując jej przeglądanie, zgadzasz się na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji

  • oddam_zona_rolnika [TEREFERE] vs. Ice ~ 2202.03%

    Witam :)
    Na nockę narzekać nie mogę, mimo, że tylko jeden steczek wysmażony :D

    Pozdrowionka dla Terefere i wszystkich znajomych :)



    Dnia 14-05-2020 01:57:04 następujące floty spotkały się w walce:


    Agresor oddam_zona_rolnika [TEREFERE]
    ________________________________________________

    Okręt wojenny 3.725
    Pancernik 11.453
    Sonda szpiegowska 3
    _________________________________________

    Obrońca Ice
    ________________________________________________

    Mały transporter 3.445
    Duży transporter 500
    Lekki myśliwiec 500
    Ciężki myśliwiec 100
    Krążownik 9.908
    Okręt wojenny 1.000
    Recykler 943
    Sonda szpiegowska 160
    Pancernik 1.000
    _________________________________________


    Po bitwie...

    Agresor oddam_zona_rolnika [TEREFERE]
    ________________________________________________

    Okręt wojenny 3.665 ( -60 )
    Pancernik 11.435 ( -18 )
    Sonda szpiegowska 1 ( -2 )
    _________________________________________

    Obrońca Ice
    ________________________________________________

    Zniszczony!
    _________________________________________


    agresor wygrał bitwę!

    Agresor przejął:
    7.036.875 Metalu, 3.191.720 Kryształu i 10.882.030 Deuteru

    Agresor stracił łącznie 5.132.000 jednostek.
    Obrońca stracił łącznie 472.246.000 jednostek.
    Na polu zniszczeń unosi się 148.910.000 metalu i 71.293.000 kryształu.
    Agresor przejął łącznie 21.110.625 jednostek.

    Szansa na powstanie księżyca 20%.
    Złom zebrany przez atakującego/atakujących.



    Podsumowanie zysków/strat:



    Podsumowanie agresor

    Metal: 152.706.875
    Kryształ: 72.862.720
    Deuter: 10.612.030
    agresor zyskał łącznie 236.181.625 jednostek.


    Podsumowanie obrońca

    Metal: -301.616.875
    Kryształ: -144.155.720
    Deuter: -47.584.030
    obrońca stracił łącznie 493.356.625 jednostek.



    Powered by Konwerter RW OGotcha 4.3.1
    I've taken my bows,
    And my curtain calls,
    You've brought me fame and fortune,
    And everything that goes with it,
    I thank you all.
  • No cóż, stało się, jednak mam całkiem poważne wytłumaczenie, nawet niejedno. Ogólnie to był splot niekorzystnych wydarzeń, i to ten splot właśnie doprowadził do tego złoma.
    Jechałem do Warszawy, walnąć w łeb jakiegoś małego gnoma, gdy nagle zepsuł mi się motur, w szczerym polu, dacie wiarę? Zero zasięgu, motur leży w rowie i coś tam mamrocze pod rurą, telefon zasięgu nie ma, bateria pada, jakby tego było mało, akurat musiałem nakarmić dziecko i usnąłem.
    Poza tym to jeszcze skończył mi się internet, bo nie zapłaciłem, a sołtys na noc pranie wiesza na drutach od internetu i to też przeszkadza.
    Przepływała wprawdzie koło północy jakaś łódź podwodna, ale na moje nawoływania o internet to kapitan rzucił mi tylko jakieś stare emaliowane wiadro, do połowy wypełnione starym sygnałem GPRS. Próbowałem jakoś to zainstalować do telefonu, ale się nie udało. Nie poddaję się nigdy jednak, obudziłem tego gnoja małego, co go karmiłem i kazałem mu iść. Poszedł.
    W końcu mogłem się wyspać, spałem więc.
    I tak sobie śpię i śnię, gdy nagle słyszę że ktoś lezie ulicą i mamrocze coś pod nosem. Trochę wystraszony schowałem się za pień i patrzę co za wiedźma tam spaceruje.
    Włosy rozczochrane, widły w ręku, coś tam ględzi, że się odda za rolnika, czy że żonę odda, czy może że rolnik odda żonę, za cholerę nie mogłem skumać co stworzenie tam gada. Strach mnie obleciał, no ale przecież nie ucieknę. Patrzę i słucham dalej.
    Kurcze! Zaskoczyła mnie, usiadła na środku ulicy, rozpaliła ogień i steczka małego sobie wysmażyła, wysmażyła!, wysmażyła?!?!?!?!!
    Steczek wysmażony?
    Krwisty jest dobry, no ostatecznie półkrwisty, no ale nie wysmażony.
    Nie mogłem na to patrzeć, odszedłem.
    Ona tam została.
    Z tym steczkiem.
    Obudziłem się.
    Patrzę, jestem u siebie, urlop wbity, jakie cholera eSTek? O co chodzi?
    A to jakieś obce uni.
    Co ja robię tuuuuuu, co ja tutaj robięęęęęę?
    Niniejszym chciałbym zdementować informację, jakobym został zezłomowany.
    Żegnam.
    0_0 0_0 0_0