To lecial tylko krazkami i zostawil cala flote na moonie a tak by stracil tylko te krazki??:D Ja myslalem ze na cos wiekszego lecial i na moonie zostala mu resztka floty..Mi to iglaki loguja po 2 tygodniach hahahXD No qrde ciekawie Rujevit jak to bylo? Zamydlaj Graty zeby nie bylo

zostawił wszystko bo postanowił odejść z hukiem oto cała historia

Właśnie się zastanawiałem jak z kontry recki poszły :D, ale już jasne.

Graty

a wiec.
z dniem wczorajszym moj kompan, @Chicken zmienil nick na Chicken ODDAM. zbieral sie do tego od dawna, walczylem z tym jak moglem, nie dalem rady, klamka zapadla. ja oddawac zamiaru nie mialem, wolalem zginac w walce. chcialem nawet wystosowac list gonczy na siebie ale stwierdzilem, ze to zbyt glupie. doszedlem do wniosku, ze przestane sie az tak pilnowac. efekt natychmiastowy. widze troche flotki, na moonie, z ktorego wczesniej juz tankowalem paliwko. mysle lece. astro sie nie zgadza, 2 planetek nie widze. jedna znalazlem natychmiast. sa aktywki, nic lece dalej, moze ofiara u ktorej lotka stoi, skanuje. okolica sie swieci, moze skany. aktywki nie znikaja, zlomu nie przybywa, wniosek? pulapka. ale kto zlapie moje krazki, jedynie Valhalla ma sposobnosc. dalej mysle, chyba Widelce nie sa takie, zeby w laski do Valhalli wchodzic. trudno lece, jak ci*a w jednym slocie. co ma byc to bedzie bum i odrazu jest atak w drodze. co do sekundy, pogratulowac
generalnie cala flota byla do uratowania, 100k krazkow tylko bym stracil a i zlom bylby moj, jakbym chcial ale pora zerwac z tym strasznym nalogiem i zajac sie zyciem. chcialem w pozegnalnym ST byc po wlasciwej stronie, spalilem maaase dexu, nic sie nie udalo to walnelo w ten sposob
a za spikniecie sie z waszym przesladowca, stwierdzam. Widelce jestescie faje, serio.
oby was spakowal

Pozdrawiam caly Sojusz Super Mega Najlepszy; Akademie, Cleaners Company i wszystkich bylych Storm Riders, ze wszystkich uni

widelce próbują swoich sił na mnie i dręczą mnie skanami A ja się z nich śmieje


Powodzonka w życiu osobistym Rujevit

Fajna akcja i podejście pokonanego do sprawy, dobrze się to czyta, powodzenia w realu

Gratuluję akcji

Powodzenia w realu Rujevit

Gratulacje dla obu panów

ooo [ciach] z górnej połki widze skoro skany to dreczenie...


atakier rozdaj sure badz jak prawdziwy robin hood z mensy.
obroncy powodzenia w realu fajnie masz

Jestem dumny, że mogliśmy razem współpracować przez te 461 dni. Osiągnęliśmy na tym unii wszystko, co się dało, odejście honorowe można rzec jak na grę internetową. Wiadomo, zawsze z uśmiechem, też bym się ze swojego uśmiał złoma
Co to Pana, który podesłał info to nie ładnie, że na dwa konta gra i jeszcze to wykorzystuje do takich celów, ale świadczy to tylko o nim Rujevit pilnował się do teraz idealnie i jestem przekonany, że jeśli nie moja decyzja o zakończeniu gry dalej by kontynuował grę. Dzięki jeszcze raz i trzymaj się ciepło w rodzinnej atmosferze ze spokojnym duchem na ramieniu.

No sory frajerami też nie są, bo ileż można sobie pozwalać tak w gniazdo wlatywać:) dobrze sobie musiałeś zdawać sprawę z ryzyka akcji tym bardziej, że wszyscy się pobudzili i mieliśmy już zaczynać poranną gimanstykę.


Dlatego my wystosowaliśmy ten list gończy w trybie natychmiastowym

Jeśli rzeczywiście planowałeś zakończyć grę to życzę wszystkiego dobrego w realu !

ekhm.. w wasze gniazdo wlatywalem a nie suicide a ze wy nie potrafiliscie sami nic z tym zrobic..

Baaardzo mnie dziwi, że pokonany postanowił skończyć grę w takich okolicznościach. Jak sam przyznał złom z tych 100k krązków sam by zebrał, czyli 70% z nich. Z pola wrakowego powiedzmy 15%, czyli pozostaje 15k krążków. Ile to dni? 3? A jakby sojusz się jeszcze zrzucił to na następny dzień byłby odrobiony... pochopna decyzja
W dodatku sprezentował agresorowi taki ładny zysk... ehhh