Rynek - dyskusje

    • Sachmet napisał(a):

      Mh ciekawe zmiany ale nie wiele wniosą .. a tylko utrudnią grę uczciwym graczom co grają razem . Wystarczy że 1 gracz kupi konto 2 gracza i dalej może się pushować na potęgę wystarczy kupić karte sim i zalogować się z telefonu czy tableta i już jest inne ip ... niby jest zmiana w regulaminie ale bardzo łatwa do obejścia przez nie uczciwych graczy .

      Kazda zmiana bedzie łatwa do obejścia. Nawet jeśli by zakazali samej gry z jednym IP ( a tego nigdy nie zrobią ) to też kupisz sobie kartę sim i bedziesz grał na dwóch kontach. Tu nie wyeliminują całkowicie , ale utrudnią grę takim ludziom - tylko w taki sposób moga reagować.
      Myślisz , że mogą coś więcej zrobić ? Ten kto będzie chciał oszukiwać to i tak będzie . Żadna zmiana go nie zniechęci.
      Jednak nadal sądzę , że jakiś % ludzi zrezygnuje z takiej gry. Czasami nie chce sie grać na jednym koncie ... myslisz , że teraz każdy będzie grał na 2 tabletach , laptopie i tel ?
      Z 10 osób jakieś 2-3 zrezygnuje już od początku nowego uniwersum.
      Drugie tyle , pogra chwile i , albo stwierdzą , że czasu nie mają na takie zabawy , albo nie będą w stanie upilnować.
      Zostanie może 4-6 tych co zmiana im nie będzie robić rożnicy. Dla mnie wyeliminowanie 40 % do 60 % tych mniej uczciwych to już jest sukces. Tak to widzę :P

    • Apofis napisał(a):

      Sobieski napisał(a):

      nie wiem czy chodzi o mnie i o Agnieszkę ale fakt zastanawiamy
      Serio grasz z żoną w ogame? łosz kur... niewiarygodne, e szok, że ona gra to jedno szacuna tak po drugie nie macie nic lepszego do roboty hehe :D z żoną można robić wiele innych lepszych rzeczy no ale kto co lubi
      Powodzonka. O_O
      Są też związki, które powstały po zlotach OGame. Chwila czułości i związek na lata - nie kłamię, to prawda.
      "The circus is gone, all that's left is the clowns..."
      Robbie Williams "Ego a go go "

    • Odświeżając temat,

      W tym tygodniu dłubałem w rynku i chciałem wystawić na sprzedaż paliwo.
      Oczywiście pomyliłem ofertę z zapytaniem i rynek od razu sparował moje paliwo za kryształ z kimś tam kimś tam.

      Wkurzony, że kupił nie ten co trzeba, patrzę od kogo to leci.
      A tam leci flota bezpośrednio od gracza, który jest na urlopie.

      To tak ma działać, że można wystawić ofertę zapiąć urlop a surowce i tak zostaną wymienione ?

    • Tak przecież działa już od dawna. I tak powinno działać. Przecież urlop jest na dwa dni, oferta na siedem. Wystawiasz ofertę, wrzucasz urlop - chciałbyś, aby wszystkie oferty gracza były wycofywane? I pewnie jeszcze prowizja 15% potrącana. ...

      Ciekawiej jest, że wystawiasz ofertę, dostajesz bana - i ktoś może taką ofertę zrealizować (choć wydaje mi się, że mieli to poprawiać ... może już nieaktualny zarzut). Więc ty się nie czepiaj urlopowiczów.

    • cokolwiek napisał(a):

      Tak przecież działa już od dawna. I tak powinno działać. Przecież urlop jest na dwa dni, oferta na siedem. Wystawiasz ofertę, wrzucasz urlop - chciałbyś, aby wszystkie oferty gracza były wycofywane? I pewnie jeszcze prowizja 15% potrącana. ...

      Ciekawiej jest, że wystawiasz ofertę, dostajesz bana - i ktoś może taką ofertę zrealizować (choć wydaje mi się, że mieli to poprawiać ... może już nieaktualny zarzut). Więc ty się nie czepiaj urlopowiczów.
      Nie czepiam się. Po prostu mnie to zdziwiło, że na urlopie nie są zablokowane wszystkie loty urlopowicza.
      No ale ktoś mądrzejszy to wymyślił to niechaj tak będzie - mi to ryba :E

      Dzięki za wyjaśnienia

    • @El Baaboollo

      Ideologicznie transporty z rynku to nie są transporty gracza. To rynek rozwozi swoimi transporterami to co kupiłeś / sprzedałeś. Widać to choćby przez brak wymogu posiadania takiej liczby własnych transporterów. Więc i lot nie jest GRACZA tylko DO GRACZA. A temu urlop nie przeszkadza.

      Podobnie jak możesz wrzucić urlop w czasie ataku innego gracza na ciebie - bo ty nie latasz, więc możesz. Możesz także wrzucić urlop jak leci do ciebie transport z rynku.

    • cokolwiek napisał(a):

      Podobnie jak możesz wrzucić urlop w czasie ataku innego gracza na ciebie - bo ty nie latasz, więc możesz.
      Wystarczajace wyjasnienie. Rynek to nie to samo co tradycyjna wymiana surowcow miedzy dwoma graczami/kontami. W przypadku wymiany surowca na rynku wystarczy jedno konto aktywne, bez urlopu by sfinalizowac transakcje. Dzieki rynkowi juz odeszly do lamusa sytuacje, gdzie konta musialy odpinac urlopy by wymienic sure.

    • Apofis napisał(a):

      A można wystawić coś lub kupić będąc na urlopie?
      Nie, ale paruje oferty z zapytaniami które są wystawione przed urlopem.

      jacke napisał(a):

      A ja mam znowuż takie pytanie.. czy rynek obowiązuje na każdym uni od samego początku? Zacząłem kilka dni temu na sombrero i tam rynku nie widzę..
      Na nowym uniwersach nie ma Rynku.





      [13:51] <+Mati> Wladza dla moderatorow, precz z GO!

      :xfa: Rekrutacja MOD :xfa:

    • Ruda napisał(a):

      Apofis napisał(a):

      A można wystawić coś lub kupić będąc na urlopie?
      Nie, ale paruje oferty z zapytaniami które są wystawione przed urlopem.

      jacke napisał(a):

      A ja mam znowuż takie pytanie.. czy rynek obowiązuje na każdym uni od samego początku? Zacząłem kilka dni temu na sombrero i tam rynku nie widzę..
      Na nowym uniwersach nie ma Rynku.
      A jak długo się czeka na otwarcie rynku? Jest jakiś kamień milowy który uni musi osiągnąć?

    • Z tym rynkiem to działy się rzeczy niesłychane i na skalę o jakiej wielu nawet nie ma pojęcia.
      Rynek był dobry i byłby nadal dobry, gdyby wyłączyć z niego sprzedaż/kupno flot. "Wachlowanie" surowcami niby zostało załatwione przez obostrzenia, których i tak pewnie mało kto pilnował/pilnuje. Ogólnie szkoda, że na nowych Uni opcja została wyłączona. Choćby nawet pakowanie surowców, traktowanie rynku jako chwilowego magazynu było super. Albo odkupowanie itemów, które żona skupuje ze swojego tele :P Szkoda tych niektórych opcji...
      Gracz : cześć , mam prośbe abys przestała skanowac moje gospodarstwo :) , z góry dzieki

      Gracz : lub przestał ,
      sorki

      Ostatnio nic bardziej mnie nie rozbawiło :D

    • Ruda napisał(a):

      Jeżeli nie jest przewidziany w konfiguracji serwera nie zostanie uruchomiony, chyba że GF się na to zdecyduje.
      E, to nie rozumiem >_>

      Skoro handel można uprawiać (w sensie, taki zwyczajny) to czemu nie zostawić narzędzia, które ułatwia ten handel wszystkim graczom? Jak dla GF handel flotą może być dyskusyjny, niech chociaż zostawią handel surowcami. Jak wróciłem do ogame po kilkuletniej przerwie i zobaczyłem marketplace, to skwitowałem "no w końcu", best feature ever!

    • jacke napisał(a):

      Ruda napisał(a):

      Jeżeli nie jest przewidziany w konfiguracji serwera nie zostanie uruchomiony, chyba że GF się na to zdecyduje.
      E, to nie rozumiem data-verified= _>">
      Skoro handel można uprawiać (w sensie, taki zwyczajny) to czemu nie zostawić narzędzia, które ułatwia ten handel wszystkim graczom? Jak dla GF handel flotą może być dyskusyjny, niech chociaż zostawią handel surowcami. Jak wróciłem do ogame po kilkuletniej przerwie i zobaczyłem marketplace, to skwitowałem "no w końcu", best feature ever!
      Tak w skrócie:
      1. Pierwotnie rynek był pełen bugów. Można było np zrobić top1 world w jeden dzien :D czyli wygenerować miliardy (i to naprawdę - miliardy - bez większych ograniczen, jak miałeś "trochę" anty - to nawet biliony) zasobów.
      2. Próbowali to łatać przez miesiąc. W koncu, po trzech wersjach - poprawili - głównie przez wywalenie swoich autorskich pomysłów (czyli uproszczenie rynku). Na tym etapie już nie było bugów na generowanie zasobów
      3. Potem okazało się, że przedmioty za anty nie schodzą - bo ludzie mądrze kombinowali - założyli push/multi konta, przesłali tam zasoby - i raz dziennie kupowali przedmiot. A potem przedmiot przez rynek na konto glowne. Podobnie ze znajomymi - ja założę konto na twoim uni, ty na moim - zawsze to jeden przedmiot więcej. I nikt nie wydawał anty na przedmioty (plus w tym czasie było klonowanie floty w stoczni - gdzie potrzebowałeś DETROIDów) ... Więc zakazano handlu przedmiotami przez rynek
      4. Ciągle jednak rynek działał tak, jak powinien - czyli jako idealne narzędzie do pushu. I to zarówno dla zasobów (wystarczy porównać widełki w handlu standardowym i widełki na rynku - i każdy zobaczy, że jest źle :D ), jak i floty (miliardy metalu nie mogą się marnować :D )
      5. Próbowali przeciwdziałać pkt 4 przez wprowadzenie reguły na konta z tego samego IP - ale to nic nie dało - bo większość multikont jest z różnych IP. Podobnie wszystkie kupione floty, przerzucane przez rynek.
      6. I ostatecznie mamy to co powinno być w grudniu - czyli GF się czasowo poddał i zrezygnował z wprowadzania rynku na nowych uni. Bo rynek tam służył głównie do pushu. Co prawda niewiele to zmieniło (pushe ciągle w modzie) - ale teraz masz jeden sposób na legalny push mniej.

      Z perspektywy gracza grającego uczciwie rynek niewiele dawał - bo nie było handlujących. Jedyne oferty jakie były to po max (czasem lepsze takie niż żadne ... ) - więc raczej niekorzystne dla gracza. Natomiast ok 90-95% wymian handlowych na rynku to był czysty push - wystawiałeś ofertę kupna floty za minimum metalu - a twoje pushkonto to akceptowało. I kupowałeś flotę poniżej kosztów produkcji - i to za niepotrzebny metal.

      Obecnie jest ten plus - że w zamian za zabranie rynku wrócili wszędzie handlarza - czyli plus dla uczciwych graczy.

    • hmm, trochę historii, dzięki! sporo mnie widzę ominęło ;)

      Ja tam korzystam z rynku na quantum całkiem normalnie, czyli po prostu sprzedaję to co mi niepotrzebne chwilowo (lub szukam tego co potrzebuję), jak to fajnie być w tych 5-10% 8-)

      największy ból zwykłego handlu jest taki, że wymaga on relatywnie sporo zachodu i ciężko czasem znaleźć surówkę "na już"

    • Mirmir napisał(a):

      cokolwiek napisał(a):

      Z perspektywy gracza grającego uczciwie rynek niewiele dawał - bo nie było handlujących.
      Nie do końca się zgodzę.Wstawiam flotę znalezioną na ekspedycji i schodzi jak ciepłe bułki wcale nie po minimalu .
      Pioniery sprzedawane za deuter po maksymalnej cenie
      Dla mnie rynek to fajna sprawa ,bez oszukiwania.
      Pozdrawiam ja:)
      .
      Zgadza się, tylko patrz na skalę.

      Rynek pozwalał także kupić konto, kupić flotę przez rynek za minimum metalu - a potem ten metal sfarmisz ty / kolega albo sprzedasz tej faremce deuter za max ... a potem ten deu kupisz za max za kr ... i w ten sposób konto sprzedające dostanie ok 15% wartości floty, GF (w prowizjach) ok 25% - a wygranym jest kupujący, co za 40% wartości floty kupił całość bez szansy na bana. Wychodzi podobnie co przy pushu zlomowym, a robiący tickety mogą mu skoczyć :P

      I ty sprzedasz flotę za 300kk - a topka kupi sobie flotę za 30kkk. Ot, taka mała różnica. Oczywiście skala może być różna w zależności od uni - ale ten, kto obserwuje statystyki ładnie widzi, które konta stoją w rozwoju, ale co trzeci dzien pchają 1kkk floty przez rynek.

      Post był edytowany 2 razy, ostatnio przez cokolwiek ().

    • Apofis napisał(a):

      cokolwiek napisał(a):

      I ty sprzedasz flotę za 300kk - a topka kupi sobie flotę za 30kkk
      Takich różnic to raczej niema
      Twierdzisz, że nikt 30kkk floty nie przerzucał przez rynek? :D

      (jak myślisz, że w tym zdaniu chodziło o to, że za 300kk kupisz flotę przez rynek za 30kkk - to nie, tak nie ma - ale przelicznik 30-50x w ciągu jednej doby - i wszystko legalne, bez wahadła - czyli bez bana - jak najbardziej do ogarnięcia, w zależności od składu f). Ja tylko napiszę, że mając 5kkk bez problemu i legalnie przerzucisz flotę wartą 50kkk w jedną dobę. A na koncie zostanie nie więcej niż 500kk zasobów. Koszty duże, ok 2-3kkk - ale wszystko legalne i można ticketami co najwyżej się w piecu rozpalić.

      Rynek był i jest wykorzystywany głównie do pushu - i nawet GF się w tym zorientowało - dlatego pewnie już rynku nie zobaczymy na nowych uni. A to, że uczciwi gracze także mogli korzystać - jasne. Np szybkie przerzucenie zasobów (bo rynek najszybszy), transport deuteru (sondy na lotkę, sprzedajesz sondy przez rynek - i masz piękny i szybki transport zasobów - na teleport czy deuteru na lot), sprzedanie nadmiarowej floty, kupno floty na szybko po złomie (czy za zdobyte zasoby, czy odbudowa po złomie - można kupić na szybko). Ale to jest kropla w morzu pushu rynkowego. Bez rynku pushkonta muszą ryzykować bana za push złomowy. Z rynkiem płacą 10% za legalność pushu - więc się opłaca.