Rynek - dyskusje

Do rynku przydała by sie jeszcze funkcja ulubieni sprzedawcy i czarna lista.Jak co dzień widzę te same gęby na trzech stronach
prubojacy cos sprzedać, to odechciewa się tam wchodzić. A lichwiarze niech sami sobie odpowiedzą czy by kupili po takich przelicznikach.

Pamiętaj, że tracą na prowizjach - krzyż im na drogę
Ale fakt, faktem super gdyby można było w zdefiniowanym przez siebie przeliczniku szukać ofert a nie liczyć za każdym razem na kalkulatorze lub przekopywać się przez masę 'chłamu'.

Teraz ja Ci coś rozrysuje.

Uznając gospodarkę wolnorynkową doprowadzasz do sytuacji w której gracz na pierwszym koncie buduje 10lm za 30k metalu i 10k kryształu i sprzedaje je na drugie konto za 100k metalu, albo dalej, bo dlaczego coś go ma ograniczać - sprzedaje to za 1kkk metalu, fajnie nie?

Universum Kalyke. Miejsce 194. Ciekawe skąd wziął na to "pieniążki "
Przyrost nie mały, no chyba że astro wpadło zapodaj.net/6ea08de1d3b99.jpg.html

Obstawiam unban
Wiadomo że cała lewa surka z rynku została wyłapana przecież nie można było tego zamieść pod dywan

zostawcie moje multi w spokoju
gruba kasa na to poszla

zapewniam cię, że nie

to konto było na banie . i sie ban skończył widocznie

Jeśli po banie to spoko

Nie oszukasz mnie , nie możliwe że ktoś uniknął kary i jakieś lewe surowce zostały

Ale zostały i konsekwencji nie było żadnych

To kłamstwo , nie możliwe żeby nie było ścigane to ze ktoś dorobił se surowce przecież mamy operatorów którzy napewno skrupulatnie prześledzili wszystkie ,,logi'' i każdy winny jest na banie

Nie ma ticketa z "dowodami". Nie ma bana.

Jest ticket z sugestiami odn. sprawdzenia tego czego zwykły gracz nie widzi w statach - nie ma bana - bo niczego nie znaleźliśmy, nie wkleiles dowodów, operatorów za mało albo zgłoszony gracz ma "plecy" i jest nietykalny

team nawet jak sa dowody
to i tak wklei copy-past
i nic z tego nie wyniknie
a jesli jakims cudem
to ban na 1-2 tygodnie
dostal ktos perma od lat?

Oczywiście, że tak - np uni Wezn - Absynt - perm za uzywanie bota (najpierw ban za bota, a za drugim albo trzecim razem - perm). Więc się da.

Problem jest z rynkiem. Podejrzewam, że sprawdzenie danych zajmuje po prostu dużo czasu - plus obecnie części (wszystkich?) z tych danych już nie ma. Więc nawet jak na koncie top1000 leżą bilijony surki - to support nie może nic zrobić (choć ostatnio ciapka się chwaliła, że niby jakiś ban był).

Ja w grudniu obstawiałem, że w marcu surka zacznie wypływać i być wydawana. Stopniowo, aby nie wzbudzać szoku - ale będzie. A Team nic nie może z tym zrobić, bo raz, że jest ich za mało, dwa - mają mało danych, a trzy - najważniejsze - sprawdzanie jest czasochłonne. Tak więc jak to pisał Art "Przyzwyczajcie się do nowych warunków".

Jakby mieli trochę oleju w głowie, to świadomi ówczesnego bałaganu by te dane po prostu zabezpieczyli... no ale mam wątpliwości, czy dla nich ta sytuacja była tak samo wyjątkowa jak dla graczy. Poza za tym nawet jeśli logi zostały zarchiwizowane to nie wiadomo, czy mają czym na danych w takiej postaci operować.

Ludzie o czy wy tu dyskutujecie ?? jak by były jakieś narzędzia albo możliwości to by banowali ludzi ale takowych nie ma jedynie co tickety i uprzejmość sąsiedzka ... dlatego jak jest jakaś "luka" i ktoś chce to korzysta z niej bezkarnie jak robi to z głową każdy gra po swojemu jedni jak przykazano inni nie od kiedy pamiętam w tej grze oszustwa były bezkarne rynek był kolejną z możliwości i tyle zapomnijcie już o temacie trzeba czekać na kolejną lukę a niech mnie gęś kopnie jak nie mam racji albo niech ktoś z administracji powie że kłamie i sieje zamęt

ten gracz to OldSpice / Hakawai po zmianie nicka. Fakt że go odbanowali razem z 1 czy 2 innymi osobami to jest jakaś porażka

Co się znów podziało z rynkiem?

Wystawiam 10kk deuteru za 12kk krisu... patrze a tu leci do mnie 7,6kk krisu

w pierwszej chwili pomyślałem że ja coś spaprałem ale wystawiłem trzy kolejne oferty i we wszystkich jest błąd... nie powiem żebym się nie zdenerwował bo ponad 10kk krisu poszło w piz.u

gram na ledzie... ma ktoś podobnie ?


Na domiar złego hajs leci do tego oszusta z top1

Zajrzałem żeby potwierdzić że konto przejęte więc ci odpowiem
board.pl.ogame.gameforge.com/i…ostID=8722350#post8722350

no to ładna patologia...

dziwne że tego wcześniej nie zauważyłem

i co? serio goście którzy tworzą tą gre od 15 lat nie są w stanie ogarnąć tak prostego tematu?

a w ogóle to jest błąd którego się nie naprawia, czy tak właśnie ma być?

W 7.3 to zmienią (zmienią - co wcale nie oznacza ze zadziala prawidłowo). Pozostaje mieć nadzieję, że manager, który tak upiera się na stosowanie tolerancji wreszcie zmądrzeje, wyrzucą tolerancje z rynku (wtedy serio - większość problemów magicznie ustąpi) do czasu poprawy gry - a rynek z tolerancją będą robić i sprawdzać na boku. Przecież tutaj od razu widać, że jedyne testy jakie były to happy path przez dev (nawet nie przez testera) - i o to mogę się założyć z każdym (pracuję od 12 lat jako tester oprogramowania - i łatwo zauważyć co i jak było testowane).

Póki co - handlować via dt z innymi graczami, na rynku się nie opłaca - tam jedynie pushówki handlują (bo sam widzisz, ze cena jest grubo poniżej minimum) albo wykorzystywanie osób nieświadomych istnienia błędu (jak ciebie).

Zawsze mi się marzyło grać na ogame jako handlarz, czerpać realne (czyli większe niż z eko czy farmienia) zyski z wymiany surowcami, nigdy to nie było możliwe bo handel na ogame zawsze polegał na tym że każdy się pozbywał tego co mu zbywało. Czyli górnicy opychali deuter flociażom i tyle. Jak próbowałeś podnieś przelicznik to każdy jechał po tobie, a w sojuszu to już mowy nie ma abyś jakiś zysk mógł mieć na wymianie surki w obie strony.

Nadzieja pojawiła się gdy dodano do gry rynek... no i powiem wam że w końcu da się na handlu zarobić, choć jest to nie wiedzieć czemu jakoś dziwnie utrudnione, otóż:

Gram na dwóch uni Leda i Octans i sytuacja na tych rynkach jest całkowicie różna od siebie.

Na ledzie sprawa jest bardzo dobrze ustawiona między kryształem i deuterem, trzeba się trochę po głowie podrapać jaki zastosować przelicznik aby w miarę szybko i z zyskiem sprzedać a widełki są tak zbalansowane że prawie nigdy nie daje się maksymalnych czy minimalnych przeliczników. Czasem zejdzie deuterek po maxie ale generalnie się to nie opłaca bo zalega, spokojnie w tym czasie dwa razy obrócisz surowcami i lepiej na tym wyjdziesz. Co dodatkowo zajebiste to fakt że przelicznik się jakimsik sposobem sam reguluje co może być fajnym narzędziem do spekulacji - w tym pozytywnym znaczeniu.
Jeżeli chodzi o metal to sprawa jest absurdalna (niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę) sprzedawać się tego kompletnie nie opłaca nawet jako nadwyżki nie mówiąc o jakiejkolwiek próbie zarobku, bo kto to kupi? szkoda slotów nawet na próbowanie.
Kupić ostatecznie metal mogę, ale z ciężkim sercem tylko w wyjątkowych sytuacjach, tylko za kris, tylko za max i to tylko dlatego że szkoda mi surowców i czasu na rozbudowywanie kopalni metalu - ZA NIC W ŚWIECIE NIE KUMAM PRZELICZNIKÓW METALU (w szczególności że teoretycznie można sprzedawać metal taniej niż kris czy deut - no chyba tylko dla wałkarzy - no hahaha).

Natomiast na Octans jest dokładnie odwrotnie, przelicznik między krisem i deuterem to jakaś żenada. Żenada do tego stopnia że choć od zawsze (a wiem co mówię bo gram w ogame od uni 1) wszędzie kris był więcej warty od deuteru, to tu kurka blada jest jakimś cudem inaczej. Deuter wystawiony w przeliczniku 100-105 (czyli po potrąceniu prowizji dostajesz mniej kryształu niż wystawiłeś deuteru) leży w ogromnych ilościach i nikt tego nie chce, sprzedać się sprzeda ale z wielkim trudem i bólem.
W drugą stronę wszystko schodzi na pniu... co z tego? skoro maks co uzyskasz to 100-133 bo dalej trzymają cię widełki, choć jestem pewien że i po 100-200 by się dało opychać gdyby uwolniono przelicznik tylko w tą jedną stronę.
Suma sumarum da się zarobić ale idzie to strasznie topornie i na pewno nie jest to bardziej zyskowne od czystego eko, co widać po mojej topce bo stoi w miejscu.
Dla odmiany pozwolono sobie tu na w miarę fajny handelek metalem tzn, choć i tak bym to podniósł to jednak 5 do 1 za deuter (który często zalega bo ciężko sprzedać za kris) to już jest coś, zwłaszcza że ZAWSZE jest od ręki, więc nigdy nie mam problemu aby metal w razie potrzeby kupić. Sprzedawać oczywiście metalu się nijak nie opłaci, ale z tym to już jestem w stanie się pogodzić.

Podsumowując widać to chyba lepiej niż gdziekolwiek indziej że tylko WOLNY RYNEK ma sens. Oczywiście jakieś tam ograniczenia trzeba by wprowadzić aby nie było oczywistego pushu. Takie 1-3 3-1 kris deut oraz 1-3 1-9 metal do krisu i deutu to chyba realne przeliczniki i nikt nie powinien narzekać że jest hamowany w jakiś sposób. Oczywiście trzeba by nałożyć jakiś kaganiec aby nie dało się kręcić karuzeli surowcowej ciągle po niekorzystnym dla jednej strony przeliczniku... tu się w głębszą analizę nie wdaje bo wiadomo, że jak ktoś bardzo będzie chciał oszukiwać to i tak sposób znajdzie, no ale nie o tym jest rozmowa.

Mam nadzieję że w miare jasno sformułowałem myśli. Bo jak czasem widzę jak ludziom trudno skumać działanie popytu i podaży (np. niektórzy w żaden sposób nie przyjmują do wiadomości że można chcieć za kris więcej deuteru) to ja się nie dziwie że gospodarka centralnie sterowana pomimo tragedii jakie się z tego powodu wydarzyły na świecie w XX wieku wciąż ma się dobrze.
Dziwie się tylko że tu się to stosuje bo jakoś nie widzę możliwości aby Gameforge na tym w jakikolwiek sposób zyskiwał - ktoś ma jakieś pomysły?

1. Przecież masz jeszcze handel via dt - więc możesz handlować także z większymi przelicznikami
2. Rynek nie służy do handlu - służy do legalnego pushu głównego konta przez konta - pushówki.
3. I dlatego kursy na rynku nie mają znaczenia - bo konto główne i tak kupi po minimalu, strata kont małych na handlu się nie liczy.
4. Nowe uni są trochę inne - bo nie mają handlarza. Na starych uni wiele kont było zbudowanych na handlu - kupowałeś deu po 1.5, zamieniałeś u handlarza na 2.0 kr - i był zysk. Bez handlarza kupujesz tylko na swoje potrzeby - a te gracze mają podobne ... różnią się głównie wielkością floty (a większe floty potrzebują deuteru).
5. Metal jest bezwartościowy na nowych uni bo jest pełno odkrywców. A na expach zarabiasz dużo więcej metalu ... który nie ma na co wydać (jedyny sens - budowanie kopalni deu). Gdyby był handlarz - to sprawa prosta - wymieniasz u handlarza. A tak - metal każdemu zalega, blokuje stocznie (wr), więc nikt nie chce go kupić. Takie to uni nowe są i tyle.

Handluje, handluje, ale jak już pisałem ciężko w bezpośredniej rozmowie ludziom się tłumaczy dlaczego taki a nie inny przelicznik a w związku z tym wszyscy chcą tego samego surowca i są w stanie za niego sporo przepłacać, ale w drugą strone już nie pohandlujesz bo ludziom się nie mieści w głowie że można tyle chcieć. Chyba nie jest też tak że metal jest bezwartościowy, po prostu jest bardzo, bardzo tani, ja np. po 1 do 10 zawsze bardzo chętnie kupie czy to za deut czy za kris ale przeciętny "ludź" woli władować w wr (bo ranking) niż sprzedać za kris i rozwijać kopalnie KRISU właśnie

A poza tym wszystko się zgadza.

Dlatego właśnie o tym piszę.

I dziwię się że nie stosuje się WSZĘDZIE rozwiązań które po części gdzieniegdzie się sprawdzają.

A z tym metalem to nie wiem bo kompletnie nie interesują mnie ekspedycje, a kopalni metalowych unikam jak tylko mogę, więc problemu z nadwyżką metalu nigdy nie mam, ale od wszystkich słyszę i na rynku widzę że problem istnieje... a jedyne co mi przychodzi do głowy po co to jest robione to wyrabianie w graczach przekonania że trzeba inwestować w dopalacze krisu i deuteru aby nadrabiać braki tych surowców w stosunku do metalu

Generalnie wszystko rozbija się o brak handlarza. I teraz jest prosta sprawa:
- gracze muszą zmienić sposób gry (np inwestować w kopalnie kr/deu, a metal czerpać z exp / handlu)
- gracze muszą kupować dopałki do deuteru i kr - aby wydobywać choć trochę więcej
- od strony GF była mała zmiana (dodatek do kr dla planet 1-3 - choć akurat to jest mega słabe i bez znaczenia) - ale może szykuje się coś jeszcze ...

A jaki efekt osiągnięto?
- pushe mają się najlepiej - bo sprzedajesz drogo zbędny metal, w zamian dostając legalnie kr / deu - od pushkont
- metal stał się bezużyteczny - więc ludzie wrzucają go w wr - zawsze to punkty do rankingu. Handlować niby można - ale dzięki temu gracz B wrzuci metal w kopalnie / wr - i będzie wyżej w rankingu
- handel na rynku nie ma sensu za bardzo (czasem trafią się rozsądne oferty - ale z czasem i to zniknie) - więc rynek stanie się jedynie narzędziem do legalnych pushy - nic więcej.

Owszem, gracze mogą zmienić styl gry na stary (czyli z floty - więcej lm / ow - aby użyć metalu, z kopalni - wyższy poziom kr czy deu) - ale po co - skoro łatwiej założyć 3-4 konta wspomagające i jechać z legalnym pushem. Plus - to jest nie tylko łatwiejsze, co również bardziej skuteczne. I przede wszystkim - bezkarne.

mi się wydaje że handlarz to była opcja bez sensu bo po pierwsze trzeba było za to płacić anty (czyli w zasadzie PLN) a po drugie żadna zabawa w handlu z botem

oszukaństwo zawsze było jest i będzie, ale nie o tym nie o tym bo w tej grze naprawdę jak ktoś BARDZO chce to bez żadnego głębszego myślenia może oszukiwać, nie musi handlować może po prostu farmić pushówki

ja się skupiam na rynku jako czymś co by mogło być bardzo fajnym elementem tej gry, czemu nie zrobić giełdy na zasadzie prawdziwych giełd typu forex, wówczas problem pushu by się wyeliminował od ręki a ceny surowców pokazywały by zawsze prawdziwą ich wartość - to by było coś

Handlarz jest tani - a jak masz większe magazyny i wymieniasz na zapas (a nie cały czas w małych magazynach) - to wychodzi bardzo tanio - bez problemu ogarniesz tyle anty na expedycjach (pamiętaj, że promo x9, złote pzy - dają dużo anty). Jak dużo handlujesz to podnosisz magazyny i tyle problemu - i dzięki temu oszczędzasz antymaterie. Da się dużo handlować nawet bez kupowania anty, przetestowane.

Ale na nowych uni handlarza już nie będzie - więc pozostaje rynek - a tam - jak każdy widzi - głównie pushe idą, a o uczciwy handel - ciężko.

Dla mnie usunięcie handlarza jest o tyle dziwnym pomysłem, ze GF przecież na tym zarabiał. Nawet jeśli niewystarczająco, bo tyle anty można uzbierać z ekspedycji, to mogli trochę podnieść ceny. Ale może szykują coś na później. Rynek w obecnej postaci jest bez sensu z powodu sztucznych ograniczeń. Zwłaszcza limity na przedmioty są śmieszne i trzeba się dogadywać poza rynkiem.
A naprawili już kwestię niższej prowizji u Zbieracza, czy dalej bierze tyle samo co reszta?

7% na octansie płace prowizji
czyli jeśli się nie myle 3% tylko lepiej od pozostałych, to w sumie niewiele, biorąc pod uwage np to jaką przewagę w ekspedycjach ma odkrywca