Wersja 7.x - dyskusja

    Ta strona wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Kontynuując jej przeglądanie, zgadzasz się na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji

    • To jest płacenie za wadliwy produkt. Ciekawe ile razy ktoś chciał kupić anty, a podczas transakcji nagle został wylogowany i zrezygnował. Poważnie, niech to będzie gra pay to win. W zasadzie już jest w dużej mierze. Ale żeby chociaż była porządnie zrobiona. No i ceny też są dosyć wysokie, jak na nasze żałosne pensje, nie ukrywam tego. Gdyby ceny anty były niższe, to kupowałbym jej więcej. I nie rozumiem cennika uzupełniania magazynów za antymaterię, przecież to się nijak nie opłaca.
    • prepare ur anus napisał(a):

      A serwery i pensje pracowników same się opłacą, no bo przecież jak to tak chcieć pieniądze od graczy
      Czy próbujesz w ten sposób tłumaczyć wprowadzenie aktualizacji do wersji 7.xxx ? jeżeli tak to chyba niezbyt trafnie,

      już bardziej Twoje uwaga celuje w kwestię zakupu antymaterii, które to środki zresztą nie wiadomo do końca do kogo trafiają, wole nie spekulować:), bo to zresztą wątek stary jak niejeden wszechświat,

      nie ma co do tego wracać :) ja bym wolał system donate i np reklame w lobby :) ale to przecież wiadomo ... za mało
    • BonDziorno napisał(a):

      prepare ur anus napisał(a):

      A serwery i pensje pracowników same się opłacą, no bo przecież jak to tak chcieć pieniądze od graczy
      Czy próbujesz w ten sposób tłumaczyć wprowadzenie aktualizacji do wersji 7.xxx ? jeżeli tak to chyba niezbyt trafnie,
      już bardziej Twoje uwaga celuje w kwestię zakupu antymaterii, które to środki zresztą nie wiadomo do końca do kogo trafiają, wole nie spekulować:), bo to zresztą wątek stary jak niejeden wszechświat,

      nie ma co do tego wracać :) ja bym wolał system donate i np reklame w lobby :) ale to przecież wiadomo ... za mało
      Serio myślisz, że reklama na lobby czy coś takiego by wystarczyło na utrzymanie serwerów, pracowników, marketingu etc podczas gdy jakieś 80-90% graczy ma poinstalowane adblocki? 8|

      Mikropłatności to konieczność w grach free to play, chyba że sam kiedyś utworzysz swoją gierkę i wszystko będziesz opłacał z własnej kieszeni nie monetyzując tego w żaden sposób to wtedy cofnę swoje słowa. Firma to nie jest fundacja charytatywna, żeby dawać coś za darmo. Jeśli Ty możesz grać w ogame za darmo to podziękuj tym, którzy kupują tą hejtowaną antymaterię i inne dodatki, bo tylko to jeszcze nie przekonało firmy do zamknięcia projektu.
    • Jest grono około 30-tu forumowiczów, którzy jak jeden mąż piszą od baaardzo dawna, że to schodzi na psy, że kończą grę, ale jednak nadal tu siedzą. A nawet jeśli faktycznie znikają, to mija minimum 2-3 lata z tym swoim "Siema, grałem x lat temu, które uni wybrać?, proszę o surkę". Z tym całym ogejem są chyba w jakimś toksycznym związku :E

      Podziękujcie mi, kochajcie i nienawidźcie, bo właśnie olewam u68 na które wywaliłem około 500 euro w mijającym roku, a na gwiazdkę zamierzam sprawić sobie 40kk anty za kolejną dwukrotność tej sumy w Quasar. Powinienem mieć status filantropa.

      Nie piszę tego, żeby się przechwalać ile to mnie nie stać, bo jest to dla mnie jednorazowy wydatek na dłuuugi czas i też muszę patrzeć na budżet, ale nie ogarniam cholera jak można nie ogarniać nawet mniejszych sum anty. Są przecież ludzie, którzy stosunkowo często wydają po dwie lub pięć dych. Każdego normalnego gracza stać na takie rzeczy, więc biadolenie typu P2W to jakiś mit. Nie da się wygrać za samą kasę.

      Rzeczpospolita Cebula :impra:
    • Damaon napisał(a):

      Jest grono około 30-tu forumowiczów, którzy jak jeden mąż piszą od baaardzo dawna, że to schodzi na psy, że kończą grę, ale jednak nadal tu siedzą. A nawet jeśli faktycznie znikają, to mija minimum 2-3 lata z tym swoim "Siema, grałem x lat temu, które uni wybrać?, proszę o surkę". Z tym całym ogejem są chyba w jakimś toksycznym związku :E

      Podziękujcie mi, kochajcie i nienawidźcie, bo właśnie olewam u68 na które wywaliłem około 500 euro w mijającym roku, a na gwiazdkę zamierzam sprawić sobie 40kk anty za kolejną dwukrotność tej sumy w Quasar. Powinienem mieć status filantropa.

      Nie piszę tego, żeby się przechwalać ile to mnie nie stać, bo jest to dla mnie jednorazowy wydatek na dłuuugi czas i też muszę patrzeć na budżet, ale nie ogarniam cholera jak można nie ogarniać nawet mniejszych sum anty. Są przecież ludzie, którzy stosunkowo często wydają po dwie lub pięć dych. Każdego normalnego gracza stać na takie rzeczy, więc biadolenie typu P2W to jakiś mit. Nie da się wygrać za samą kasę.

      Rzeczpospolita Cebula :impra:
      Może piszemy tak dlatego, żeby zmotywować tych gamoni do naprawy gry? Zwróć też uwagę, że na nowych uni w większości grają ci sami ludzie, co na pozostałych. A i z czasem graczy jest po prostu coraz mniej. Całkiem nowych nieobeznanych z tematem jest niewielu, o ile w ogóle są. Gra jest w tragicznym stanie, co aktualizacja, to nowe błędy. A mojego wywodu, że gra jest po prostu trudna dla kogoś nowego i posiada bardzo wysoki próg wejścia, nawet nie będę powtarzać. Ta gra mogłaby trwać wiecznie, gdyby tylko GF miał kompetentnych programistów. Bo w obecnej sytuacji żadni spece od PR nawet się za to nie wezmą, żeby nie zrobić z siebie idiotów. Zobacz na inne gry, które niemal upadły, ale wystarczyło, że jakiś jutuber w nie zagrał i serwery padają z przeładowania. Plague Inc. stało się popularne przez epidemię. Jeśli w niedalekiej przyszłości pojawiłoby się jakieś wydarzenie związane z kosmosem, to Ogame mógłby to wykorzystać do podbicia popularności. Ale nawet perfekcyjna reklama nie pomoże, kiedy po kilku dniach nowi gracze stwierdzą, że to jakiś crap, co chwilę ich wylogowuje bez powodu, komunikaty o wysłaniu sond nachodzą na ostatnią planetę, jeśli cały układ jest zapchany, że po kliknięciu kilku badań niedawno wszystkie napisy nachodziły na siebie, że czasem flota się nie pojawia po wylądowaniu i wiele więcej. A co aktualizacja, to nowe problemy. Już mówiłem, że sam przyciągnąłem do tej gry kilku znajomych, ale po prostu przestali w to grać. Jak myślicie, dlaczego? GF sam sobie kopie grób, bardzo powoli, ale systematycznie. Aż pewnego dnia stwierdzi, że gra ma już tak mało graczy, że wyłączą ostatni serwer i tyle z tego będzie. A wystarczy się ogarnąć, dopóki jeszcze nie jest za późno i można tą grę uratować.
    • Moim zdaniem ludzie w GF nie są głupi wiedzą że w ogame grają raczej tylko weterani którzy zarazili się ta gra X lat temu, wiedzą raczej że młodych ludzi nie ściąganą bo dzieciaki wola gry z grafiką. Tą grę utrzymują bo jeszcze ktoś gra i płaci, ale patrząc na to ile mają gier w swoim repertuarze nie będą rzucać wszystkiego i zajmować się ogame skoro inne gry przynoszą im większe zyski. A z ogame coś tam robią żeby ludzie nie gadali ze nic się nie dzieje, ale robią to jak najmniejszym nakładem sił i tyle :)
    • Nowych graczy nie ma i nie będzie. Jak ktoś nowy się pojawia to szybko zostaje spacyfikowany i dostaje złoma. A niewiele osób ma na tyle zacięcia, aby po złomach się odbudować, zdobyć więcej wiedzy i grać dalej. Czasem spróbują, dostaną drugiego złoma i koniec gry.
      GF więc dobrze robi - trzeba wykorzystać sentyment pozostałych (tych stałych) graczy - niech płacą ile się da. To co robi źle to błędy gry - ale to wynika z klepania kodu przez stażystów po socjologii i oszczędzaniu na testach. Plus drugi błąd - czyli głupia polityka informacyjna, zarówno GF, jak i polskiego CoMa. Zamiast informować graczy o przyszłych zmianach wszystko traktują jak tajemnicę narodową - a potem dziwią się, że gracze są niezadowoleni nagłymi zmianami. Nie tędy droga ...

      Powodzenia w dalszej grze, za pół roku te same osoby będą dalej się pushować, te same osoby będą złomowane i te same osoby będą marudzić, że generał jest za mocny. Jedyne co będzie nowego to błędy w grze i sposoby na klonowanie floty / surki.
    • Mi się podoba grafika w Ogame. To gra przeglądarkowa, ale wszystkie obrazki są zrobione bardzo starannie i szczegółowo. Cały interfejs mimo upływu lat, nadal dobrze się prezentuje. Z resztą graficznie nawet to forum mi się bardzo podoba. Jest lepsze od niejednego warezu, elektrody, peba, reddita i czegokolwiek innego.
    • Kolego damaon niestety ta gra jest p2w podam przyklad - gram tylko eko nie wydalem kasy na ogame. mam 15 planet 45/38/40 kolega te same uniwersum 14 planet 44/38/40 ma wszystkich generalow to daje 12% wiecej surowcow plus na 14 planetach wszystkie dopalki po 40% razem ma juz 52% wiecej niz ja. teraz dzieki geologowi ma jeszcze 10% wiecej pelzaczy to daje kolejne procenty i mimo ze mam lepsze eko i wiecej planet kolega mi w pkt ciagle ucieka
    • cokolwiek napisał(a):

      Plus drugi błąd - czyli głupia polityka informacyjna, zarówno GF, jak i polskiego CoMa. Zamiast informować graczy o przyszłych zmianach wszystko traktują jak tajemnicę narodową - a potem dziwią się, że gracze są niezadowoleni nagłymi zmianami. Nie tędy droga ...
      Co racja to racja ,dodałbym jeszcze całkowity brak kontaktu , jakiegoś łącznika między graczami a GF, kogoś kto odpowiadałby na problemy większej grupy graczy i przedstawiał je GF.
      Proszę nie piszcie tylko o Arcie czy systemie suport bo Was śmiechem rozwalę:)
    • starcraft napisał(a):

      Kolego damaon niestety ta gra jest p2w podam przyklad - gram tylko eko nie wydalem kasy na ogame. mam 15 planet 45/38/40 kolega te same uniwersum 14 planet 44/38/40 ma wszystkich generalow to daje 12% wiecej surowcow plus na 14 planetach wszystkie dopalki po 40% razem ma juz 52% wiecej niz ja. teraz dzieki geologowi ma jeszcze 10% wiecej pelzaczy to daje kolejne procenty i mimo ze mam lepsze eko i wiecej planet kolega mi w pkt ciagle ucieka
      Gra eko nie jest jednoznaczna, bo można grać eko logując się raz dziennie i robić jedynie zwózki surowców, a ktoś inny może grać eko bardziej aktywnie, czyli latać na ekspy, farmić idlaki, czy aktywnie handlować surką z innymi graczami. Ja nie kupuję anty a 2 oficerów też mam za znalezioną anty.

      Mirmir napisał(a):

      Co racja to racja ,dodałbym jeszcze całkowity brak kontaktu , jakiegoś łącznika między graczami a GF, kogoś kto odpowiadałby na problemy większej grupy graczy i przedstawiał je GF.
      Proszę nie piszcie tylko o Arcie czy systemie suport bo Was śmiechem rozwalę:)
      Poziom wiedzy Arta na temat usuwania błędów w grze jest znikomy, widocznie nie otrzymuje żadnych informacji od GF na ten temat. Błędy są od wielu miesięcy i nic nie wskazuje na to że bedą naprawione a Art na temat prac nad usuwaniem wielu błędów nie ma żadnej wiedzy niestety.

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez ackra ().

    • starcraft napisał(a):

      Kolego damaon niestety ta gra jest p2w podam przyklad - gram tylko eko nie wydalem kasy na ogame. mam 15 planet 45/38/40 kolega te same uniwersum 14 planet 44/38/40 ma wszystkich generalow to daje 12% wiecej surowcow plus na 14 planetach wszystkie dopalki po 40% razem ma juz 52% wiecej niz ja. teraz dzieki geologowi ma jeszcze 10% wiecej pelzaczy to daje kolejne procenty i mimo ze mam lepsze eko i wiecej planet kolega mi w pkt ciagle ucieka
      Przestań grać eko - ta gra nie polega wyłącznie na graniu eko
    • ackra napisał(a):

      Poziom wiedzy Arta na temat usuwania błędów w grze jest znikomy, widocznie nie otrzymuje żadnych informacji od GF na ten temat. Błędy są od wielu miesięcy i nic nie wskazuje na to że bedą naprawione a Art na temat prac nad usuwaniem wielu błędów nie ma żadnej wiedzy niestety.
      Nie chodzi mi o poziom wiedzy ,ale na kontakt z graczami. Na pytania graczy liczących na jakąś odpowiedź odpowiada echo .
    • Mirmir napisał(a):

      cokolwiek napisał(a):

      Plus drugi błąd - czyli głupia polityka informacyjna, zarówno GF, jak i polskiego CoMa. Zamiast informować graczy o przyszłych zmianach wszystko traktują jak tajemnicę narodową - a potem dziwią się, że gracze są niezadowoleni nagłymi zmianami. Nie tędy droga ...
      Co racja to racja ,dodałbym jeszcze całkowity brak kontaktu , jakiegoś łącznika między graczami a GF, kogoś kto odpowiadałby na problemy większej grupy graczy i przedstawiał je GF.
      Przecież to jest dokładny opis połowy obowiązków stanowiska CoMa. Druga połowa to zarządzanie supportem.

      I jak widać gracze czują się wystarczająco docenieni przez swojego pośrednika :)
    • ackra napisał(a):

      Masz w dziale z błędami informacje które błędy zostały zgłoszone i które usunięte.
      Rewelacja ,a co to ma wspólnego z brakiem kontaktu między usługodawcą a odbiorcą.
      Taki kontakt to nie tylko usuwanie błędów ,to też oczekiwanie odbiorcy ,propozycje ,zapytania itp itd
      Kończę dyskusję bo zaczynamy bełkotać w dziale ,który z naszą rozmową nie ma nic wspólnego .
      Pozdrawiam ja:)
    • a ja właśnie skończyłem grę więc jak ktoś wyżej napisał nie tylko kończy się na narzekaniu i pisaniu 30-40 osób ale już 29-39 osób :)
      tak więc martwcie się dalej co to GF nie wymyśli, gra na serwerze gdzie jest +/- 600 kont aktywnych (w tym odjąć trzeba puszówki, gs-ówki, multi naszych kryształowych ananasów z top'ki) więc pewnie nawet nie zostanie połowa, jest grą nudną.. ostatni tydzień na swoim serwerze Quasar (gdzie jest nowy można powiedzieć) nawet nie dostałem szpiega.. w sumie jakbym nie robił fs-a swoją flotą ekonomiczną to by dalej sobie stała, takie aktywne i zaludnione są wszystkie uniwersa, gra z 20 - 40 aktywnymi graczami jednak to nie to co oczekuje, a wyścig szczurów co 1-2 miesiące nie dla mnie, bo z każdym uni to samo się będzie działo po takim czasie jak tutaj np. na Quasar, wrócę do OGame chyba jak zobaczę kiedyś na nowym uni 10k+ graczy zarejestrowanych :D

      na konto 350kk pkt do niedawna musiałem grać 4 lata od podstaw, od początku na wysokim speedzie zaczynałem na Deimos potem było łączenie na U68, teraz aktualnie konto 60kk robi się w 3 miesiące, więc pewnie w rok zrobiłbym teraz to co kiedyś w 4 lata, za szybko to wszystko idzie.

      3majcie się
      chętnie forum poobserwuję co się dzieje z tą gierką i kiedy całkowicie się zamknie, ja daję maks chyba jeszcze z 2 lata i zostaną już maks 1-2 uniwersa ;)
      # u68 - top16
      offline

      # uQuasar - top5
      offline
    • Musicie pamiętać, że Ogame było kiedyś grą darmową, nie wiem czy nie pierwszą od GF. Potem wrzucali wiele "podobnych" gier, tylko o wilkołakach, albo rycerzach, jakimś dzikim zachodzie, itp., itd. i w koncu zaczęli robić dużo ciekawsze gry, z lepsza grafiką, możliwościami, itd. Teraz mają multum gier i dla nich wsparcie dla Ogame to jak dla Microsoftu wsparcie dla starej wersji windowsa, a przecież nawet w końcu to wsparcie dla w miarę udanych wersji się skończyło. Jak takiej bogatej firmy jak Microsoft nie stać na wspieranie Win XP, to nie dziwcie się, że pewnie 1kk x biedniejszy GF nie "leci" i nie naprawia Ogame od razu jak się cos popsuje i nie ulepszają gry za często. Wiele fajnych gier zostało porzucanych przez twórców, ale jakos sobie później działało, bo byli gracze. Pewnie jak akurat mają wolną środę, albo pół środy, to coś zrobią, napiszą do Arta i jego odpowiedników w innych, krajach (a pewnie wiele krajów nawet swojego CM nie ma, bo na 2-3 serwery nie ma po co), że coś zrobili i zaraz będzie, bo nie mają czasu wracać do tego za miesiąc.

      start: marzec 2005, uni6, sojusz NoMercy. Od: 29 maj 2018, uni68, sojusz P N
    • Calipso napisał(a):

      nie wiem czy nie pierwszą
      Tego nie wiesz, ale w pozostałych kwestiach widzę rozeznany jak reporter Faktu.

      Ciekawią mnie te wszystkie wywody o tym całym GF, teamie itd. Zacne teorie można tu wyczytać. Sami specjaliści od marketingu, programowania i zarządzania :E

      A, właśnie - kto się ze mną założy, że za kolejne pięć lat gierka będzie nadal śmigać i nadal będą lamenty na forum?
    • Void napisał(a):

      Apofis napisał(a):

      Przestań grać eko - ta gra nie polega wyłącznie na graniu eko
      Każdy może grać według własnej wizji. Ja też gram eko, jak mam czas to pofarmię idlaków i to tyle. Zwykle tylko się loguję na zwózkę surowców.
      Grać można jak się chce oczywiście, można grać eko mieć jakąś flotę a czasem jak się trafi coś zezłomować. Ale jest to gra strategiczna, w której powinno się mieć kopalnie, robić badania i grać trochę flotą w różnych proporcjach. To tak jakbyś jeździł cały czas autem tylko na 1 i 2 biegu. :D