Wersja 7.x - dyskusja

    Ta strona wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Kontynuując jej przeglądanie, zgadzasz się na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji

    • prepare ur anus napisał(a):

      awsze się znajdzie ktoś, kogo boli portfel innych i skąd ludzie mają piniondze na wydawanie na głupie rzeczy
      no właśnie sam stwierdziłeś na głupie rzecz i tu nie chodzi o kasę bo tu milionerzy nie grają zapewniam cię więc nie mów mi, że tu ktoś ma kasy dużo kto w to gra, być może ja mam więcej kasy niż ktoś kto w to gra teraz i wydaje na anty. Ja nie widzę w tym sensu wydawać kasę na coś co nie jest nawet moją własnością i tyle w temacie.
    • cokolwiek napisał(a):

      Przeciez to jest identycznie jak z klonowaniem floty w stoczni - kto nie klonował ten frajer. I kto nie lata na piratów ten frajer. Niestety.
      ty masz chyba coś z głowa, skoro inni kradną to ja tez mam kraść...
      wali mnie co inni robią jak to robią z kim za ile i po ile... nikt mi nie będzie wmawiał ze jestem frajerem, bo nie robię tego co oni i gram po swojemu...
      Buc - inaczej cham, prostak, burak - może służyć też jako zamiennik dla slow: wafel, popapraniec, palant

      pis Pierd Oli My [SZAMBO] - Uni 18 :bicz:

      NOOB level PRO - jestem jak świeże gówno na Twoich białych sandałach ]:-D

      stary oGame ;(
      nowy game <X
    • Ecc0 napisał(a):

      W wyzywaniu innych od frajerów też nie powinieneś widzieć sensu a jednak to robisz
      A gdzie ja kogoś wyzywam? nie widzę takie wpisu, sami sobie to dopowiedzieliście w myśli czyli może wy tak myślicie nie ja. Ja już wcześniej stwierdziłem jedynie, że szkoda kasy na anty i na coś co nie jest moje i nie będzie a gra i tak jest za darmo, są lepsze rzeczy na które mógłbyś wydać kasę a nie na taką grę. Ale widzę nie każdy umie wydawać kasę. Słabe to.
    • Apofis napisał(a):

      prepare ur anus napisał(a):

      awsze się znajdzie ktoś, kogo boli portfel innych i skąd ludzie mają piniondze na wydawanie na głupie rzeczy
      no właśnie sam stwierdziłeś na głupie rzecz i tu nie chodzi o kasę bo tu milionerzy nie grają zapewniam cię więc nie mów mi, że tu ktoś ma kasy dużo kto w to gra, być może ja mam więcej kasy niż ktoś kto w to gra teraz i wydaje na anty. Ja nie widzę w tym sensu wydawać kasę na coś co nie jest nawet moją własnością i tyle w temacie.
      Tak, dlatego przeglądając Twoje posty można znaleźć kilkanaście wspomnień o tym jak to głupi nie są ludzie co wydają hajs :thumbup: dla mnie kupowanie piwa to również głupota, a mimo tego nadal kupuję bo lubię. Równie dobrze kupienie drogiego samochodu to głupota jak HEHE przecież za 5 tys też byś znalazł samochód.
    • Smell my Farts napisał(a):

      cokolwiek napisał(a):

      Przeciez to jest identycznie jak z klonowaniem floty w stoczni - kto nie klonował ten frajer. I kto nie lata na piratów ten frajer. Niestety.
      ty masz chyba coś z głowa, skoro inni kradną to ja tez mam kraść...wali mnie co inni robią jak to robią z kim za ile i po ile... nikt mi nie będzie wmawiał ze jestem frajerem, bo nie robię tego co oni i gram po swojemu...
      Ja tylko opisuje podejście jakie jest w grze. Sorry, ale każdy rozsądny widzi, że uczciwi mają pod górkę - a właśnie oszukiwanie jest tą drogą, która prowadzi do sukcesu. Czy tego chcesz czy nie - tak właśnie się dzieje, choć nie powinno. Ja chciałbym kiedyś pograć na uni mocno regulowanym, gdzie wykroczenia są aktywnie śledzone przez team, w razie czego - karane - plus team jest dla graczy pomocą. I tak - za taką grę byłbym w stanie zapłacić nawet jakiś niewielki abo.
      Ale wiem, że nic takiego nie będzie miało miejsca - i ciągle będzie gra w otoczeniu botów, pusherów i poszukiwaczy błędów. I ciągle gra będzie dostarczać coraz to lepsze metody generowania darmowych (nielegalnych) zasobów.
    • Całe to towarzystwo co tu siedzi i pieprzy, że Team, że GF, po ciul grać, że kiedyś to było, itp, itd... mieszając w to te śmieszne akcje śledcze kto jak się wycwanił, "bo ja się nie cwanię (ale jak już ktoś robi wałki, to trzeba siedzieć cicho a nie chwalić się na lewo i prawo)", oskarżając się wzajemnie kto co i jak...



      Tymczasem od dobrych pięciu lat wywaliłem na ten hazard na pewno prawie 10 kafli, mimo że rezygnowałem z grania na danych uni, a ich dalej zadki bolą, że sami siebie nie ogarniają.

      Chyba nadal powtarzające się średnio co kwartał posty różnych człowieków, uświadamiające ich o tym, że to anciarze utrzymują ich całe śmieszne "free to play", są syzyfową pracą.

      Bolą dupki, oj bolą.

      Pokaż spoiler


      A tera hit! W tym domu po prawej są serwery pusherów, po lewej siedzę ja i kupuję anty w rublach, bo taniej. Po środku jest fura mosadowego CBA. Kto pierwszy włączy światło, tego zgarną.



      Ecc0 napisał(a):

      Ja mam takie pytanie - czy wprowadzenie handlarza na uni gdzie go nie ma, oznacza również stałe przeliczniki na rynku?
      Tak. Chyba, że była gdzieś jakaś wzmianka o tym że nie - ale mnie nic o tym nie wiadomo.
    • prepare ur anus napisał(a):

      ak, dlatego przeglądając Twoje posty można znaleźć kilkanaście wspomnień o tym jak to głupi nie są ludzie co wydają hajs dla mnie kupowanie piwa to również głupota, a mimo tego nadal kupuję bo lubię. Równie dobrze kupienie drogiego samochodu to głupota jak HEHE przecież za 5 tys też byś znalazł samochód
      Lepiej jest wydać na drogi samochód, który jest twój niż na grę, która nie należy do Ciebie. Ale widzę, że niektórzy nie rozumieją. I nie jest wcale głupie kupowanie drogiego auta jeśli cię stać na jego utrzymanie. Bo to jest głupi zakup wydawać 1000 zł na grę. Potwierdzam. no trudno tacy ludzie też są. Są mądrzy i głupi. Tak jak zachowania są głupie i mądre. Takie życie. Powodzenia w picu piwa i osiągania sukcesu w życiu z takim podejściem. :P
    • Ecc0 napisał(a):

      No właśnie żadnej wzmianki nie było, i mam wątpliwości czy GF będzie pamiętać żeby te przeliczniki usztywnić.
      Jak dla mnie, jedyny sens zaglądania na ten rynek jest wtedy, gdy się chce kupić statki specjalne odmiennej klasy. Handel ma sens tylko w lataniu prywatnie, albo za anty, biorąc poprawki na ewentualne drobne straty. Na pewno mniejsze niż te śmieszne przeliczniki z rynku + haracze. Równie głupie jak podejście niektórych licytujących boosta mety 10%.

      A tak w ogóle to mogliby w końcu pójść na najprostsze rozwiązanie i zrobić widełki w rynku identyczne z handlarzem, zostawiając nawet tą opłatę. I wywalić nicki z list (tak samo w licytatorze), bo po ciul to wiedzieć flociarzom.

      Apofis napisał(a):

      Ale widzę, że niektórzy nie rozumieją.
      Sorki, ale to jest wybiórcze nastawienie. Jakbyś poszedł do klubu Go-Go, to zabrałbyś ze sobą pannę, bo zapłaciłeś za rozrywkę? Z jednej strony Cię rozumiem - nie chcesz to nie. Ale gra przeglądarkowa to rozrywka non profit, a Ty mylisz OGame z płytą na plejkę.

      Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Damaon ().

    • Apofis napisał(a):

      prepare ur anus napisał(a):

      ak, dlatego przeglądając Twoje posty można znaleźć kilkanaście wspomnień o tym jak to głupi nie są ludzie co wydają hajs dla mnie kupowanie piwa to również głupota, a mimo tego nadal kupuję bo lubię. Równie dobrze kupienie drogiego samochodu to głupota jak HEHE przecież za 5 tys też byś znalazł samochód
      Lepiej jest wydać na drogi samochód, który jest twój niż na grę, która nie należy do Ciebie. Ale widzę, że niektórzy nie rozumieją. I nie jest wcale głupie kupowanie drogiego auta jeśli cię stać na jego utrzymanie. Bo to jest głupi zakup wydawać 1000 zł na grę. Potwierdzam. no trudno tacy ludzie też są. Są mądrzy i głupi. Tak jak zachowania są głupie i mądre. Takie życie. Powodzenia w picu piwa i osiągania sukcesu w życiu z takim podejściem. :P
      Strasznie, ale to strasznie głupio gadasz... Wykręcasz się tym, że drogie auto jest drogie w utrzymaniu i jak kogoś stać to ok. Ale tanie auto jest tanie w utrzymaniu i nadal jest autem, więc Twój argument jest od czapy. Ja od zawsze mam podejście - skoro gram w jakąś grę, która (na starcie) jest za darmo, to płacę za nią na bieżąco, bo ją "używam". Jak przestanę płacić, to używanie będzie trudniejsze i mniej efektywne. Tak mam od czasów Tibii i nadal to podtrzymuję. Gdyby to była gra na konsolę, na którą wyłożyłem 300 PLN, a potem dalej P2WIN, to bym się wkurzał. A tak to nie wiem czego oczekujecie - zapłaty za serwery uśmiechem bombelka? Jacy by beznadziejni ci programiści GF nie byli, to pensje im trzeba płacić itd.
      "The circus is gone, all that's left is the clowns..."
      Robbie Williams "Ego a go go "
    • cokolwiek napisał(a):

      Smell my Farts napisał(a):

      cokolwiek napisał(a):

      Przeciez to jest identycznie jak z klonowaniem floty w stoczni - kto nie klonował ten frajer. I kto nie lata na piratów ten frajer. Niestety.
      ty masz chyba coś z głowa, skoro inni kradną to ja tez mam kraść...wali mnie co inni robią jak to robią z kim za ile i po ile... nikt mi nie będzie wmawiał ze jestem frajerem, bo nie robię tego co oni i gram po swojemu...
      Ja tylko opisuje podejście jakie jest w grze. Sorry, ale każdy rozsądny widzi, że uczciwi mają pod górkę - a właśnie oszukiwanie jest tą drogą, która prowadzi do sukcesu. Czy tego chcesz czy nie - tak właśnie się dzieje, choć nie powinno. Ja chciałbym kiedyś pograć na uni mocno regulowanym, gdzie wykroczenia są aktywnie śledzone przez team, w razie czego - karane - plus team jest dla graczy pomocą. I tak - za taką grę byłbym w stanie zapłacić nawet jakiś niewielki abo.Ale wiem, że nic takiego nie będzie miało miejsca - i ciągle będzie gra w otoczeniu botów, pusherów i poszukiwaczy błędów. I ciągle gra będzie dostarczać coraz to lepsze metody generowania darmowych (nielegalnytch) zasobów.


      "...czasami cel podróży nie jest najważniejszy, liczy się sama droga, to czego się na niej dowiadujesz, co robisz"

      podejść i wizji na grę jest tyle ilu graczy, to ze moja jest zgoła odmienna od większości i trudniejsza to mój problem i mój wybór...
      Buc - inaczej cham, prostak, burak - może służyć też jako zamiennik dla slow: wafel, popapraniec, palant

      pis Pierd Oli My [SZAMBO] - Uni 18 :bicz:

      NOOB level PRO - jestem jak świeże gówno na Twoich białych sandałach ]:-D

      stary oGame ;(
      nowy game <X
    • Temat dotyczy wersji 7, a nie pieniędzy. To indywidualna sprawa kto co z nimi robi.

      U mnie na Q wszystko działa. Pełzacze pracują na 120% normy. Teraz trzeba podnieść energetyczną i fuzyjną.
      Ciekawe jak zmiany u odkrywców wpłyną na przyrosty graczy. Według mmorpg-stat w marcu w rankingu światowym byłem top 150. Do tej pory spadłem do top 350. Ale to jeszcze nic, stary top 1 miał 2mld pkt, teraz nowy ma 134 mld. Jak to mówią lepiej późno niż wcale... Choć punkty są już nie do nadgonienia.
    • jakby co na Taurusie już jest,
      myślałem że to będzie mega zmiana. Magazyny postawiłem na 20 poziomy bo pewnie surka będzie napierdalać, mówię sobie pewnie nanity będą za wolne. To Azjatów sprowadze na planety, żeby podbić wydobycie. A tutaj okazuje się że energii za mało, z całego osiedla z fotowoltaiki będę musiał podieprzyć energię. Brawo do pomysłodawców.
      Stawiam im wycieczkę do Oświęcimia. :E
      "Amor Patriae Nostra Lex"
    • spirycik napisał(a):

      U mnie na Q wszystko działa. Pełzacze pracują na 120% normy. Teraz trzeba podnieść energetyczną i fuzyjną.
      Satelity można chyba, że masz zimne planety to nie bardzo wtedy. Ja tam satelite i na 150

      Sobieski napisał(a):

      ówię sobie pewnie nanity będą za wolne. To Azjatów sprowadze na planety, żeby podbić wydobycie. A tutaj okazuje się że energii za mało, z całego osiedla z fotowoltaiki będę musiał podieprzyć energię. Brawo do pomysłodawców.
      Stawiam im wycieczkę do Oświęcimia.
      Energia niewspółmierna do osiąganych korzyści. Ale zrobiłem niech będzie zawsze to trochę więcej na dzień a w skali tygodnia i miesiąca zrobi jakąś tam różnicę już.