Miałeś napisać, że skup wstrzymany bo mnie nie stać

mih miałbyć broniony ale ciezko było złapać kontakt więc scenariusz się zmienił o 180 stopni

chapeau bas dla ogejmowych devów za tak wspaniały silnik. 2h 40 laga zrobić to trzeba umieć

Mimo wszystko dzięki Panowie bo jaja przy tym były nieziemskie, takiej beki to dawno nie kręciłem

dno kilo mułu i żenada.

Moona ja zdjąłem. Planowana akcja i zaproszone kilka osób. Niestety nie da się tak łatwo zebrać ekipy przeciw tej dominacji...
Stąd brak decyzji o locie. Piloty kontrolnie były puszczone i recki, ale no wyszło co wyszło... serw zawieszony, ja sam przysnąłem od 0:10 do 1:15 i jak odmuliłem to 2min przed moimi reckami zebraliście więc MEGA szczęście z tym złomem macie...

Ale i ja mega szczęscie bo już gonzo leciał na mnie. Grzecznie zapytanie zaproszenie, to nie.. musi sie wpierdzielić wasza banda.
I jeszcze piszecie ze wierzyliście w podstawke 5v9... na to po prostu nie ma flot

Cóż, mi pozostaje jedynie satysfakcja po zniszczonym moonie, ale i smutek ze względu złomu bo tak byście nie obejrzeli go

Te floty są po prostu zbyt duże...
Graty, ale jak Was dogonić?

przeanalizuj swoją wczorajszą gre, przeczytaj regulamin w sekcji bugusing i ciesz sie ze nikt Cie nie zgłosił bo pewnie byłeś winnym tego laga

Skoro jesteśmy tacy źli to jak to się stało, że wiedząc, że stoisz na moonie i nie mozesz sie ruszyc bo sloty zapchane zawieszonymi skanami nie nasłaliśmy kogoś na skasowanie Twojego przybytku? Poczekałem grzecznie na odmulenie, poleciałem, odświeżyłeś. Gra toczy się dalej.

chodziło mi ze sie spoźniłem o niewiele z rakami... ok nie s ąto 2 minutydokładnie.. , jak on zebrał o 1:26 to ja o 1:33
"Raport zbioru z PZ na X:XXX:XX. 30.04.2019 01:33:04" Nadal uważam to za pech moj, a wasze szczęście, bo z turbo reckami zebrałbym cały złom od 0:43 do 1:26

owszem puszczony pilot moj był po Twoim, ale też zapraszaliśmy do tego starcia grzecznościowo to nie, musicie we wszystko wpierdzielić się bandą...

macie cieszcie sie, gra snu błędów wpakujecie surke w gikera a on i tak znowu zapije

do nastepnego.




A skąd wiedziałeś, że mam zapchane sloty? z fake info które puściłem na sojusz? Pięknie pięknie...
Zawsze mogłem się też teleportować, a strata kilku kk deuteru nie bolałaby



BUGUSING?! Dobre sobie... Napisz proszę czym w takim razie?
Puszczony pilot po was na równą sekundę co atak?
Czy recki puszczone razem z połową tego uniwersum?

o kurde nie mam fali, i znam wiadomości we wszystkich sojuszach na uni

płacz lvl master

i na fali widzisz floty w innych układach które latały (fsy z surka z innych) plus zawrócony GS x2 na moona...

Nazywaj to jak chcesz, daleko mi do płaczu eot.

do nastepnego.

screen

no to masz odpowiedź na ostatnie pytanie, a lekcja jak widać trwa nadal

Pozdro

Gratulacje! Mihowi też, że taką popularnością błysnął:) Na szczęście nie brałem w tym udziału:)

Jak zaczynałem czytać temat wydawał się fajny i przyjemny. Chciałem zobaczyć opis laga i przygód z nim związanych, a zobaczyłem gównoburze
Mih spadł, floty TR wróciły, złom pozbierało TR - dla mnie jasne. Cokolwiek było planowanego nie wyszło i już nie wyjdzie, ile byście się nie podpie**dalali do GO, GA, SGO i choćby samego papieża to i tak nic nie da Czasu nie cofnie.

I co może jeszcze Gratków chcecie? Ni chu chu chu... ja!

zadecydowało kolejkowanie co jest proste jak konstrukcja cepa. Dlatego starcie wasze i tyle.

Kto się doszukuje jakich innych możliwości nie ogarnia mechaniki tej prostej gry

dzieki za lot pany
posmialismy sie, poznalismy lepiej mechaniki gry, po ktorych jak widac wszystkiego sie mozna spodziewac

niektorzy tu chyba atencji szukaja

Ogólnie gratuluje ST, podobnie jak u was, my również mieliśmy trochę śmiechu z całej tej sytuacji.
Lag był ciekawy ale po prawie 2 godz. już nie chciało mi się czekać a i tak jak pisałem na discordzie, skończy się tym, że mih wtopi.

Zwroty akcji niczym w "trudnych sprawach"

Niby starcie lajtowe ale polecieliście na miha full składem

Pozdrawiam i sukcesów życzę

Graty


ciekawe starcie duzo mozliwych scenariuszy

lecz ten lag troche nerwowka zapewne:P?

Lechu, przycziniłeś się do pięknej akcji i tak trzymaj!!
Pozdrawiam!!

hah odkąd gram to takiego laga nie widziałem a bitki były w milionach lol
była taka możliwość że sam zostanę zezłomowany z racji tego że dzień wcześniej zerwałem noc całą dla Ex Smerfa i byłem wyrąbany jak blondynka po wakacjach.

@RelentlessOne niestety ale możesz mieć pretensje tylko i wyłącznie do siebie że ta akcja Ci nie wyszła, ogólnie takie akcje powinny mieć trochę planu a nie być spontaniczne miałeś kilka atutów, jednym z nich była wiedza jako pierwsza osoba że spadła kulka, mogłeś jako pierwszy posłać pilota oraz to że byłeś w układzie Obrońcy, a jak tego nie zrobiłeś to mogłeś zorganizować chociaż ekipę obronną gdy już się pokapowałeś że popełniłeś błąd z pilotem a TR go wykorzystało bezlitośnie.
Jest na tym serwerze dość mocna opozycja że w kilka flot w stosunku 5v9 i przy odrobinie szczęścia zbierając złom mogła by TR i mi ostro zaszkodzić...
druga sprawa nie wiem czy się opłaca robić takie akcje w pobliżu jakiejś mocnej ekipy sam na Uni69 a później na Nekkar przekonałem się że akcje ściągania moona nie zawsze kończą się pomyśli ściągającego, jest dużo czynników które mają wpływ na to jak tego typu akcja się zakończy, dlatego trzeba troszkę wcześniej sobie ją logistycznie rozplanować i mieć w rękawie kilka asów

tu od samego początku byłeś na przegranej pozycji, gdyż jak by chłopaki nie wbiły się z pilotem (co jest mało prawdopodobne) lub jak byś Ty się wbił wcześniej to po prostu by wybronili gracza Mih lub podpuszczali by że będą bronić aby kogoś skontrować dlatego tak jak piszę i tak byłeś na przegranej pozycji i tak
paradoksalnie jak by to niszczenie odbywało się np w 7 gali to pewnie dowiedzieli byśmy się o tym z działu ST


fajnie wczoraj było na disco czasami mnie rozbrajacie chłopaki humorem i lajtowym podejściem do tej gry ale też szacun za branie pod uwagę miliona scenariuszy no i Malina, Twój styl gry jest na tyle nieprzewidywalny że aż niebezpieczny

Dzięki za wspólny lot za morową zabawę,
pozdrawiam Zdobywca



ps.

wczoraj przed snem robiąc FSa swojej paliwówki wysłałem go na moona mojego Sojusznika i rano odbierając, wchodzę na wiadomości nieprzeczytane dostaje takie coś

Flota zatrzymuje się 30.04.2019 05:01:36
Od: dowódca floty
Przy planecie Porzucona planeta zatrzymała się flota.

natychmiast światełko że Sojusznik został bez moona a że nie do końca byłem rozbudzony to nawet nie wiedziałem na którego moona mu posłałem tego FSa ale przepatrzyłem wszystkie jego pozycje i moony stały
On dostał taki sam raport jak wyżej

czyli to był CD bug

Ogólnie po ostatniej aktualizacji dochodzą też informacje o bugach i lagach z innych serwerów i to przy zwykłych pojedynczych atakach lol

Obrońcy życzę SzO i ciekawy jestem czy
mih to też GO o podobnym nicku do którego zgłaszany był błąd czyli nasz bug przy bitce a który wiedział że jest ten bug odpisał koledze że On nie widzi żadnych problemów na serwerze

a kiedyś pisałem, przy bronieniu że pilot to jest pierwsze co ma iść po zdjęciu moona, chyba nawet wtedy Ciebie @RelentlessOne broniliśmy, a piloty długo po ściągnięciu wsadziłem przed miha i ponurego.

@ZDOBYWCA1 nawet przy spadaku, tylko 4 floty się zatrzymają u obrońcy, te które będą pierwsze. Kiedyś, kiedyś była taka sytuacja że poszly wszytskie floty ale to jednorazówka, w każdym innym wypadku zazwyczaj floty były cofane.

Graty wlotu i reakcji:)

Nie mnie tylko thrawna. Ja z wami bronilem

Gratuluję agresorom. Odbudowa będzie.
Pozdrawiam

wracając do zatrzymaj to teraz więcej niż czterech flot nie wyślesz także już nie ma czegoś takiego jak kiedyś że było kolejkowanie (oczywiście mowa osobno o księżycu i osobno o planecie czyli 4+4)
pozdrawiam

Gratuluję wlotu i egzekucji - przetapiajcie na nowe latawce bo umiecie je dobrze wykorzystywać.
Obrońcy SzO bo ładnie pogratulował i co ważniejsze zapowiedział odbudowę co jest w dzisiejszych czasach rzadkością.

Co do laga to faktycznie dawno nie widziałem aż takiego, ale z drugiej strony dostarczył on naprawdę dużo dobrej zabawy i spekulacji na temat zakończenia tego starcia dlatego nie ma co narzekać.