Dungeon Keeper [Sprite] vs. danielo1988 ~ 3770.3%

Ta strona wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Kontynuując jej przeglądanie, zgadzasz się na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji

  • Dungeon Keeper [Sprite] vs. danielo1988 ~ 3770.3%

    Witam, dawno mnie tu nie było, obrońca od jakiegoś czasu nękał mnie skanami, pewnego wieczora strzelał co pół godziny zamiast sprawdzić aktywki -.- no ale tym razem skanując galaktyke patrze stoi dofarmy dt nie wierzylem że wejdą lot niespokojny kolega chyba ustawil sobie ladnie transporty zeby robily aktywki. Zyczę SzO :gszo: !!!

    Pozdrawiam cały sojusz Sprite, znajomych
    Dedykacje dla niedowiarka @Scofield u9 cytując z Discorda

    Scofield u9 napisał(a):

    Nie wrzucaj nam gowien
    Odszczekuje
    XD

    Pozdrowienia lecą do @Miikuu @Shade @AxL @wojtom @Neferet @Ice_ @Madedrin @Marsjaner
    @Poka_Bydlaka WRÓĆ!

    I piosnka na dobranoc




    Dnia 01-03-2019 23:44:26 następujące floty spotkały się w walce:


    Agresor Dungeon Keeper [Sprite]
    ________________________________________________

    Okręt wojenny 13.403
    _________________________________________

    Obrońca danielo1988
    ________________________________________________

    Mały transporter 925
    Duży transporter 12.569
    Lekki myśliwiec 11.141
    Ciężki myśliwiec 53
    Krążownik 3.590
    Okręt wojenny 717
    Recykler 3.166
    Sonda szpiegowska 25.306
    Niszczyciel 10
    Pancernik 558

    _________________________________________


    Po bitwie...

    Agresor Dungeon Keeper [Sprite]
    ________________________________________________

    Okręt wojenny 12.021 ( -1.382 )
    _________________________________________

    Obrońca danielo1988
    ________________________________________________

    Zniszczony!
    _________________________________________


    agresor wygrał bitwę!

    Agresor przejął:
    6.972.180 Metalu, 6.972.180 Kryształu i 6.972.180 Deuteru
    70.076.230 Metalu, 101.701.246 Kryształu i 41.567.588 Deuteru
    35.038.115 Metalu, 50.850.623 Kryształu i 20.783.794 Deuteru
    17.519.057 Metalu, 25.425.311 Kryształu i 10.391.897 Deuteru

    Agresor stracił łącznie 82.920.000 jednostek.
    Obrońca stracił łącznie 477.726.000 jednostek.
    Na polu zniszczeń unosi się 228.382.000 metalu i 148.647.800 kryształu.
    Agresor przejął łącznie 394.270.401 jednostek.

    ________________________________________________

    Szczątków zebranych przez agresor(ów):
    228.382.000 Metalu i 148.667.400 Kryształu


    Podsumowanie zysków/strat:



    Podsumowanie agresor

    Metal: 295.797.582
    Kryształ: 312.886.760
    Deuter: 79.715.459
    agresor zyskał łącznie 688.399.801 jednostek.


    Podsumowanie obrońca

    Metal: -393.675.582
    Kryształ: -376.573.360
    Deuter: -101.747.459
    obrońca stracił łącznie 871.996.401 jednostek.



    Powered by Konwerter RW OGotcha 4.2.0
    Serwery:
    Cygnus (OFF) - kurier [LHiP]
    Xanthus (ON) - Dungeon Keeper [Sprite]

    Post był edytowany 2 razy, ostatnio przez Dungeon Keeper ().

  • Łoooooo matkooooo.
    Piątek miał być spokojny i milutki, bez grama alkoholu. Takie postanowienie.
    W pył się rozsypać raczyło, gdy telefon złowrogo oznajmił iż trza odebrać połączenie.
    Odebrałem pełen złych przeczuć, głos po drugiej stronie nie dał wyboru.
    Przemysł browarniczy potrzebuje pomocy. Narzuciłem więc plandekę na garba i wybiegłem z domu.
    Pomocy przemysłowi udzieliłem i oto jestem już udomowiony.
    Zmęczenie materiału osiągnęło już krytyczny poziom, me kaprawe oczęta uciekały już gdzieś w tył głowy, w objęcia Morfeusza udać się chciałem, procedury już czyniłem przedsenne. Szczęka w szklance, w drugiej szklane oko, kończyny zbędne odkręcone, peruka wisi koło fraka, maska tlenowa na twarzy-jestem gotów, chciałoby się zakrzyknąć.
    Powietrze tlenem niemiłosiernie nasycone już było w płucach, już ryj chciałem drzeć-jestem gotów, podnoście kołdrę, składać ciało do łoża będę.
    Brakowało już niewiele.
    Coś, niewytłumaczalnego coś, jakieś mgliste przeczucie, nienazwana myśl, szósty zmysł, domniemanie jakoweś, nie wiem co.
    Coś mnie zmusiło do spojrzenia w ST.
    Ręce trząść się zaczęły, gdy przeglądarka wysłała zamówienie do serwera GF, szklanka ze szczęką upadła na podłogę, czekałem.
    Minęło kilka milisekundy i ukazało się to.
    Świat się zatrzymał, szczęka z upiornym uśmiechem połyskuje w bladosinym świetle ulicznych latarni, leżąc na podłodze, oko w szklance patrzy na mnie niewidzącym wzrokiem, odkręcone kończyny w groteskowy sposób powykręcane leżą w całkiem innym miejscu, peruka jest łysa, frak jest golfem, maska zamiast tlenu pompuje adrenalinę.
    Keeper zrobił ST!
    Najbardziej zapracowany mięsień w mym ciele nagle się zbuntował, serducho stanęło, ja też, wszystko stanęło.
    Padłem na podłogę, leżałem tam łypiąc jednym okiem jak strużka wody z rozbitej szklanki powolutku zbliża się do wiszącego od jakiegoś czasu kontaktu, powoli traciłem kontakt z rzeczywistością, przez mózg przelatywały mi obrazy z mojego marnego życia. To już koniec-myślałem.
    Lewy palec prawej stopy. To on właśnie milimetrem kwadratowym dotykał mokrej powierzchni podłogi, gdy strużka dotarła do kontaktu.
    Impuls elektryczny z oszałamiającą prędkością dotarł do mego martwego serca, niczym defibrylator zaczął kąsać mięsień, zmuszać go do pracy, po kilku chwilach dotarło do mnie, że nie tylko jestem żywy, ale i bezustannie rażony prądem. Zastanowiłem się chwilę czy jest to pożądana sytuacja, stwierdziłem jednak iż nie jest zbyt komfortowo i że czas ciało z podłogi pozbierać.
    Pozbierałem zatem i piszę.
    Keeeeperr!!! ST? Jak to?
    Chyba muszę iść spać.
    Pogratulować powinienem, ale trzęsą mi się jeszcze kończyny.
    :top1: