"...około 00:30 zhieniłem mu 5 gsów na podstawce u Eksotycyny, a w tym czasie Nari robił skutecznie aktywki całemu uni - podobno murzyni w etiopii umierają na brak wody, gdy u niego surki nie ma, a na puszkontach też 0. Wtedy Nari zauważył filemona, który stał bez aktywek.Po ostatniej akcji z Edolem wiadome, że jak Filemon stoi, to Sierota też musi stać. Patrzymy, a on się pali wszędzie - szybki wstrzemienny dla Zohana i lecimy. Lot z przygodami, bo recków za mało, dexu nie było, karaczany chodziły do tyłu i układały się w kształt pentagramu - wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazywały, że coś dzisiaj zhienimy, a jednak wszystko wyzbierane, zaorane, spalone i zgwałcone (gwałcił tylko Rka, mimo, że spał). Zohan nawet opóźniał o 10 min atak, bo mówi, że podstawka (za 3 bańki nie da się podstawić) . Podobno obrońca zapił, dlatego zamiast SZO życzymy aspirynki. Po powrocie flot zaoraliśmy mu jeszcze większość moonów, a po przebudzeniu, było tak:..."

Pozdrowienia dla sojuszu i Buddy!


Od obrońcy:
"..nie dla mnie x3 24.01.2019 04:49:42
tak czy siak ... nie wiem ile spałem max 4h a mam przorane 8 palnet z 10 :wink: ... no aż odbudowy się odechciewa :smiley:.."




Od: @Nari

Dedykacja dla Rki
aaa i poleć doktora