Już nie pamiętam, kiedy to w ogóle było, ale dawno. Zarejestrowałem się na pierwszym lepszym uni, jakie gra mi podpowiedziała, no i wylądowałem w 4 gali. Pamiętam, że wtedy maksymalną ilość planet jaką można było mieć, to 9, a czegoś takiego jak astro to w ogóle nie było. To się wtedy zdaje się jakoś nazywało technologia kolonizacyjna. No i nie było pancerników, a owca kosztowała 40k metalu i 20k krisu. Oczywiście uni było wszystko x1, więc liczba 3000 owiec była już siłą pokaźną i praktycznie nie do pokonania. Niszczyciel należał do prawdziwego luksusu, a gąski zdarzały się sporadycznie.
O grze pojęcie miałem mniej niż blade i załapałem kilka solidnych złomów zupełnie nie rozumiejąc, jak to możliwe, że ktoś leci sekundę za mną. Wreszcie dochrapałem się moona z 13 procent, co i tak było dla mnie stratą niepowetowaną, natomiast skan z falangi w cenie 5k wody był również bardzo kosztowny. Potem jakoś straciłem zapał i konto zapewne poszło w niepamięć. Ostatnie co pamiętam, to jak wtedy zaczęła się historia z oficerami, ale antymaterii też jeszcze nie było. To chyba tyle co pamiętam z moich początków.
O grze pojęcie miałem mniej niż blade i załapałem kilka solidnych złomów zupełnie nie rozumiejąc, jak to możliwe, że ktoś leci sekundę za mną. Wreszcie dochrapałem się moona z 13 procent, co i tak było dla mnie stratą niepowetowaną, natomiast skan z falangi w cenie 5k wody był również bardzo kosztowny. Potem jakoś straciłem zapał i konto zapewne poszło w niepamięć. Ostatnie co pamiętam, to jak wtedy zaczęła się historia z oficerami, ale antymaterii też jeszcze nie było. To chyba tyle co pamiętam z moich początków.
Zibal PL S&D 2 Edycja Postrach Księżyców