Przeglądam sobie galę obok, aby pofarmić idlaków i sprawdzić jeden bunkier, bo w nocy uciekł (jak czyta to wie, musiałem 3 fale gsów zawracać w połowie drogi). Niedaleko zobaczyłem jakieś nieskanowane planetki, bez minutek - to poszedł skan. Spodziewałem się bunkierków - a tu na moonie flota stoi

Pance poszły od razu, bez sprawdzania planet pozostałych - potem sprawdzenie planet, zero aktywek. Więc wyliczenie co i jak, rozbicie sondy, recki - plus dofarm i dofarm na moon obok (20kk darmowego zlomu drogą nie chodzi). Potem sprawdzenie kto jest obok - ale zero aktywek u ProSkanera, Dezdemona minutki duże - więc nawet bez opóźniania poszło. BOOM i jest ok - bo wiedziałem ze tylko ProSkaner był w stanie tyle zlomu podebrać.

Musiałem się ładnie wstrzelić, bo z 10 min później obrońca się zalogował i wrzucił urlop.

Pozdro dla:
- OLD
- Obrończy pakiecik SZ/O - choć sądząc po urlopie to może nie być odbudowy.
- bladykiel - który strzelił focha, że wbiłem mu się w bunkier po 125kk mety - to tylko gra

PS. Pance wysłane bez liczenia strat i tak dają radę

@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@

Recki doleciały ~8 min po pancach - ale jako że sondę rozbijałem to wiedziałem kto może złom podebrać - a po minucie lotu już tylko gospodarz dałby radę. Gdyby były aktywki to bardziej bym się martwil o podstawkę (i opóźniał jakoś) niż o złom