No tak ... bunkry, dają ochronę i spokój, ... jak widać tylko iluzorycznie trochę szkoda że % z obrony nie sypie się tu na PZ bo jeszcze chętniej be się w tam parkowało. Gratulacje !!! i lataj dalej

Graty Bartuś oby tak dalej, rozwijaj się
Obrońcy SzO!

Gratuluję udanego wlotu.
Zwykle kiedy widzę flotę ustrzeloną za większą obroną, zastanawiam się, czy obrońca nie odebrał fsa puszczonego na stacjonuj między planetami i ktoś go wyłapał z fali, czy był na tyle krótkowzroczny, by chować flotę za bunkrem. Ta druga opcja wciąż nie mieści mi się w głowie, przecież temat był tyle razy wałkowany w ST, że przypomina to przewracanie się po raz setny na tej samej skórce od banana.

Huwiszka napisał(a):

No tak ... bunkry, dają ochronę i spokój, ... jak widać tylko iluzorycznie trochę szkoda że % z obrony nie sypie się tu na PZ bo jeszcze chętniej be się w tam parkowało. Gratulacje !!! i lataj dalej

Mnie to jednak cieszy. Spójrz z nieco szerszej perspektywy. PZ z obrony to ciekawa opcja dla flociarzy i osób mających bardzo dużo czasu na ogame, ale odstrasza zauważalną część ekonomistów. Na tyle, że GF rzadko decyduje się na wprowadzenie tej opcji na nowych uniwersach. Mniej graczy i mało produkcji na uniwersum, to pośrednio mniejsze floty i mniej zabawy. Ekonomowie budują obronę, by chronić swoje wydobycie i satelity (nie floty). Kiedy stoi flota, albo drażni Cię bunkier sąsiada i chcesz go rozwalić dla zabawy - od tego są rakiety. Rozwiązanie łatwe, proste i ciężko się przed nim obronić.
Pamiętaj, że jako flociarz jesteś realnym panem tej gry, w szczególności jeśli możesz poświęcić jej wiele godzin. Czy to nie wystarczająca satysfakcja? Nie każdy gra w ten sposób, a dla graczy rzadko wchodzących do gry pewien racjonalny poziom antyfarmingu ma sens. Oczywiście nie po to, by się bunkrować i stawiać za tym topowe floty, bo to głupota.