W pewnym tajemniczym miejscu na kompletnie nagim mężczyźnie wyrosło coś brzydkiego się rozrastającego. Przechodząca kobieta zapłakała, ponieważ mężczyzna zbezcześcił ten tajemniczy zakątek, i poszedł po kokainę, jednak rankiem zorientował się, że uchylone zostały drzwi ale
