Gratulacje, chociaż bez zysku, procenty zawsze mile widziane

Popraw tylko tytuł na OBRONA, bo nie wiadomo kto z kim wygrał

Noo, to grubsza historia była, szkoda, że nie dopisałeś
Atakowałem również ja i też zostałem rozbity, bo w końcówce nie patrzyłem, co się dzieje.
Jak skanowałem, to nic nie było widać, a tu nagle, z ukrycia, podczas bitwy znalazło się trochę floty. Pewnie za anty zbudowana naprędce

Z tym złomem to nie do końca tak, jak napisano w raporcie, bo ja zebrałem tylko po 5 baniek, bo tyle miało leżeć razem z przeoranej obrony. Skończyło się zupełnie inaczej.

Gratulacje z okazji udanej obrony, a Amigosom (Samufomi i mnie) należy się kocówa i wyśmianie, bo lamersko daliśmy się załatwić.

A tak, widziałem pozostałe 'lamerskie' raporty na sojuszowym forum Niestety pełnej historii nie znam, ale z tego co wiem to flota była 'normalna', po prostu doleciała w odpowiednim momencie

To to ja też już teraz wiem. Napisałem jak wyglądało z mojej perspektywy, a nie jak naprawdę było
I dlatego wyszło lamersko

Jeśli mogę wtrącić słówko
Po pierwsze to gratuluję obrony. Bez żadnego zarobku ale czasem tak bywa podczas obrony.
Historia dość ciekawa
Wszedłem na konto na urlopie sprawdzić co tam w akademii słychać. Myślę pewnie nudy. A tu bach info od Jebonita
I pyta czy nie chciał bym mu moona obronić bo Boobro leci panckami, chwila zastanowienia ale szybka odpowiedz że i daleko i niema czym bronić się przed tyloma panckami
Ciach temat ucięty.
Ale widzę znów pisze czy bym nie chciał zezłomować trochę bombek bo Samuf leci na bunkier
Również odmowna odpowiedz bo na pewno ktoś falangą pilnuje planety i widać by było z daleka tak jak te bombki.
Po kilku wiadomościach PW dostałem cynk o dodatkowych bombkach boobra
Niestety Amigosy jak wiadomo falangę znają a tam widać jak na dłoni
Obrońca napisał tylko że przewala latajki do obrony bo jeszcze telepka się nie dorobił
Jak się okazało doleciał na moona 16min przed atakiem.
I tu zgroza jak przewalić tą chołotę na planetę żeby nic na falandze nie było widać , zbytnio nie wierzyłem w to że nikt tego nie zauważy, a tu jednak
Jak później widziałem wszystkie 3 RW to w sumie ładny % bo ponad 400 niestety sporo w tym latajek i obrony z planety.
Złomu nie wyzbierał bo nie miał czym. Recki dopiero leciały. Jakąś drobnice zebrał tym co miał na miejscu ale wszystko znikło na 2 razy.
Obrońcy gratulacje
Amigos-om Chociaż pewnie bardzo to szybko nastąpiło