Cześć, pozdrowienia dla sojuszu w szczególności dla @Neferet za pomoc w zbiórce i dla @Szalony Iwan za "przepraszam z kim Pan chciał rozmawiać" jak dzwoniłem do niego po rece. Oraz dla reszty grających na tym Uni.

Historia starcia: rano nie grałem wcale, w południe zrobiłem zwózkę i z żoną w ogrodzie walczyłem, potem + grill i mówię w ***** mam ogame, puszczam FSa i może co jutro ogarnę. No ale jak to zwykle zanim puściłem fsa to się rozejrzę - 2 minuty i cel jest to polecę , co z tego że nie mam paliwa na rece, na uderzenie jest - co prawda nie na całą flotę ale go składam - martwić się będę potem. No to się potem martwiłem jak to zebrać i jak to przewieźć - ale to takie przyjemne zmartwienia

Obrońcy życzę odbudowy - pogratulował - przykimał po obiadku, obudził go dzwon na jego moonie oraz syreny alarmowe jak leciałem zezłomować przez galę jego drugą część floty na innym rogalu