Witam wszystkich po dlugiej przerwie , żadko ale z klasa

brak filozofii starcia , obronca wyszukany na drzemce chyba lecialy jeszcze niszczarki na dobicie tych gwiazdek ale obronca mial nie spokojny sen , coz najlepszym sie zdarza

chyba jednak mi sluzy powrot do starych , rodzimych barw mimo ze obronca troche wywioslowal zlomu , i tak 5 mld na plus

pozdrowienia leca do sojuszu FEZEFLO , MAFIA oraz do RAMADKA , KOVALA , OBI-ego

TOP 1 SOLO PO PRZYŚPIESZENIU UNI
TOP 3 SOLO PO STARYM UNI

No postawie kocie postawie , TOP 1 SOLO po nowych , szybszych warunkach zobowiazuje

chlopaki wyzej , nie twierdzilem i nie twierdze ze CRION-a latwo mozna bylo strzelic , przyznam ze pilnowalem kogo innego tej nocy , wypatrzony zostal KONRAD ( bo rozumiem ze kondzio to od tego ) i wykorzystalem okazje , podobno na tym to polega , ale tez nie mowcie ze tylko i wylacznie mozna bylo probowac wbijajac sie w US obroncy , bo lecialem do niego 30 ukladow , poprostu Konrad przywalil komara a mi sie trafilo jak slepej kurze ziornko , zreszta pare minut po starciu obronca zalogowal sie , jak wyzej pisalem lecialy jeszcze moje niszczarki na dobicie drobiu , jak przyznalem Konradowi chcialem poczatkowo poslac to w 1 fali , to jak uzgodnilismy razem z Konradem mialbym zerowe straty , no ale i tez zerowe zyski , jak napisalem , przypadkiem wypatrzone , nie obserwowane od X dni/tygodni czy cos , poprostu mialem farta za cene nie farta obroncy i tyle w temacie . Ciesze sie ze nie konczysz zabawy .

ja sie nie spinam , Konrad tez sie nie spina , po co wiec inni sie spinaja ?

wiem Michal nie spinamy majt ale to fakt , tez nie znam , a przynajmniej nie kojarze i nie potrafie dopasowac do kogos z WASAT-a

Nie nie , nie odnioslem wrazenia ze ktos cos do mnie ma spokojnie , nie odnioslem tez wrazenia ze ktos z Was mi umniejsza starcia , ale i tez mysle , ze ja nie wywyzszam sie jaki to ze mnie pro ogame player , nic z tych rzeczy , jak napisalem wczesniej / nie wiem moze zapomnialem , Konrad spoko koles , krotko po starciu pogratulowal i to nie raz , nie nawciskal mi od najgorszych , a wiecie ze i tacy tu sa , poprostu zachowanie Konrada na wysokim poziomie i tu czapka z glowy dla faceta , ponad godzine chyba gadalismy ze soba po starciu i mam jak najlepsze zdanie o Konradzie

wiem o kim mowisz ale pojecia nie mam kto to na wasacie , do slow jego odnosic sie nie chce , bo nie chce tu ani krytykowac , ani wychwalac nikogo , ja tam powiem szczerze w ten sposob , jesli Konrad jeszcze to przeczyta to moze i odniesie sie do tych slow i zaprzeczy badz potwierdzi

podczas naszej rozmowy Kondziu przyznal ze to jego pierwszy zlom od wielu lat , prawda czy nie prawda sadze ze tak tym bardziej ze w dziale widac kilkanascie ST kondzia i tu ja powiem co moze Kondziu potwierdzi ze przyznalem ze bylem pod wrazeniem tego co wyczynial kolega , nie wiem moze ktos mi zarzucic ze ostatnio obijalem sie , to nie tak , poprostu przyznam bez bicia ze nie mialem szczescia naprawde dlugi czas , a ze brak czasu to inna sprawa , poprostu jednym slowem pany bawimy sie dalej