Witam wszystkich, z uwagi że wczoraj kolega Mati wywołał Prepa i mnie do tablicy cos trzeba było popsuć Na pomysł wpadł wczoraj prep a mnie dlugo namawiać nie trzeba, szybkie dowiezienia paliwka z innej galaktyki i juz po 22 polecialy gąski pokąsać balonika co go miał Szerszeń na orbicie. Pierwsze szły prepa ,, miał bliżej ale chyba jakieś gumowe te jego są bo sie tylko 3 fale od balona odbiły, Pół godziny póżniej dotarły i moje, jakiś wzmacniany był ten księżyc bo pierwsza fala się rozleciała , druga też , ale przy okazji rozleciał sie też balon. A co się pokazało wracającego widać niżej. Sekretów naszych lotow zdradzać nie bede bo mogą sie jeszcze przydać
Była próba obrony, przez sojusznika, szacuneczek za to Zielony, ale mieliśmy mała przewagę wiec szkoda było flotki.
Skończyło sie w każdym razie tak :

A że dzisiaj rocznica jak Adolf, malarz pokojowy z Austrii palnął sobie w łep to muzyczka tka bedzie :


Obrońca zdążył zebrać jakieś 150 recków . Na start odbudowy bedzie, Pogratulował starcia , podziekuje jeszcze tu ,odbudowy szybkiej życzę , i bawimy sie dalej. .

PS Mati chciałeś to masz. Pozdrawiam. Wszystkich znajomych też . Prep sam od siebie cos tam wystuka pewnie , dzieki za locik. Dzisiaj powtórka ? : data-verified= "> : data-verified= "> : data-verified= ">

szywro019 napisał(a):

No tak nie ma to jak spalić moona atak ustawić atak sek po a rece przeszło 3 sek po , fakt można było sporo zrobić ale godzina wczesna jak granie po nocce i gdyby nie to po uszczupliłbym zysk o wiele kk było by na szo dla żądła i mogliście wykolejkować i te 2 sek pod rece i nawet tego nie było
Nie mniej '' jasiu '' uczymy się czytać do końca i wyciągaj wnioski z kontekstu może byś dojrzał że doceniam czujność przy pilnowaniu odpowiedniego moona , młody szybko stanie na nogi i znów zacznie śmigać
Co do panienki to uważaj na czym śmigasz po tej imprezie żeby nie było jakiegoś zaskoczenia kiedyś

rece jakbys chcial wiediec byly 2 sek po, i ode mnie i od prepa, Atak byl w tej samej sekundzie co lądowala flotka i byl plan opoznienia o 1 sek ale jak zobaczylismy ze szerszen zamiast zwozic surowke na recki przerzyca na planete krażki i lmy to stwierzilismy ze te jego 150 sztuk zbyt duzo krzywdy nie zrobią. Zreszta za samą jego postawę po ataku należalo mu sie nawet wiecej na początek rekonstrukcji flotki. dzien pozniej ja stracilem swoja wiec startujemy we dwoch od zera, i moze znowu jakas potyczka bedzie. Szerszen jeszcze raz SZO