Nie no NSR dostarczył Ci sporo surki jak na początek dnia Graty

PS. Zgłoszenie do S&D poszło

Nie próżnujesz Marku, 17k% jednego poranka robi wrażenie
Jeszcze raz gratki za czujność, a obrońcy SZO oraz brawo za godną postawę

Tytułem wstępu - na tą okazję, zarejestrowałem się tutaj.

„Dzień w stylu czarna niedziela”

Wczoraj w rozmowie sojuszowej. Mówię, że mnie nos swędzi i mam przeczucie, że będzie ST, hmmm najwyżej dwa ST. Raz po lewej raz po prawej. Ale no jego mać 4 (cztery) ?

Od jakiegoś czasu, nie mogłem znaleźć celu - mieliłem tych co zawsze, plus do tego farming idlaków, nie którzy gracze naprawdę mieli przekichane. Chyba 4 graczy zrezygnowało z gry, po wjazdach - są idlakami teraz (sorrki). Z ich giga bunkrów, nie zostało nic.

Aby nie było że taki bandzior ze mnie – paru graczom podpowiadałem aby nie trzymali takiej kupy surrki w bunkrze z flotą (bo ten bunkier i tak nic nie da), i aby nie robili fsa na napadaj całą flotą z zabraną surką J (no takie numery). Oni robili po swojemu, to ja robiłem swoje

Cóż Marku .. zdarzyło się nam, potyczkować nie raz. Z tego co pamiętam to chyba Ty wysłałeś 8 fali gsów na mojego moona w 6 gali – gdy sobie smacznie spałem. Ale Twardy był i się nie ugiął twojej presji.

Co do pierwszego złoma dziś (lmy, i itp.). Dałbym sobie paznkocia uciąć, że zrobiłem fsa (pamiętam, że ustawiałem tak aby odebrać wszystko o jednej godzinie).. wiec nie wie co się podziało. Może go nie wysłałem jednak … to Ci kurczę heca. Tyle pytań, a jeszcze więcej złomu z tego powstało.

I ta wymiana uprzejmości o 4 rano na PM. Gdzie twoje gęsi.. :D:D hahaha – nie pamiętam co odpisałem :P.I tutaj liczyłem, że na tym się zakończy – w 3 gali cisza była (nie wiem czy już wtedy wiedziałeś, że z Bandziorem nasze gąsiory na wypas leciały), ale liczyłem na to – że na tym sięskończy to. Gdy z rana zobaczyłem że skanujesz tylko 3 galę .. to wiedziałem już że ktoś farbę puścił . Kwestią czasu było tylko czy polecisz czy nie, czy masz dexu na tyle.

Drugi strzał tak jak Ci napisałem:


No liczyłem tylko na laga podczas zwalniania. Wystrzeliłeś taką armatą (od kiedy ty masz ponad 50k pancków.. miałeś 40k), że nie bardzo czy było bronić Gsów.

Ładnie Ci to wyszło niezły zysk Ehhhh

A tak jak Ci pisałem – nie tak się losy miały potoczyć , ale tą tajemnicę zabieram ze sobą.

Wielu próbowało ukąsić mnie w zadek ..i wielu wracało z kwitkiem (jedyna to Madz udało się tylko raz coś sfarmić, ale i tak wyszła na minusie), jak kogoś pominąłem to niech się przypomni - dzięki za wloty :D. Nie było nudno.

No no, działo się tego ranka
Gratulacje dla wszystkich, za kontre jak i postawę obrońcy!
Szybkiej odbudowy

Marku Gratki
i obrońcy oczywiście SzO