Międzygwiezdna Twierdza Sojuszu

    Ta strona wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Kontynuując jej przeglądanie, zgadzasz się na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji

    • Międzygwiezdna Twierdza Sojuszu

      Wedłig mnie ciekawą rzeczą było by wprowadzenie możliwości budowy twierdzy sojuszu,załóżmy budowano by ją na 17 pozycjach.zbudować mógłby ją założyciel sojuszu , członkowie mogliby wpłacać surowce do skarbca sojuszu (który też byłby nowością) i po uzbieraniu na koncie odpowiedniej sumy przywódca rozpoczyna budowe takiej bazy w dowolnym układzie z wolną 17 pozycją.
      Sama twierdza mogłaby być rozbudowywana o rózne budowle dające bonusy członkom sojuszu np. O segment badawczy dający np. 10% do szybkości badań kazdemu członkowi sojuszu lub segment handlowy umożliwiający dajmy na to raz dziennie wymiane ograniczonej ilości surowca na ten który potrzebujemy .
      Możliwe było by też zaatakowanie takiej twierdzy w celu rabunku części surowca z skarbca oraz uszkodzenia i wyłączenia danego segmentu do czasu jego naprawy (podczas wysyłania ataku mogłoby sie otwierać podobne okienko jak w przypadku wysyłania rakiet gdzie wybieralibyśmy który segment chcemy priorytetowo uszkodzić )
      Oczywiście atak na taką twierdze nie bylby łatwy ponieważ można by na niej budować obrone tak jak na planecie .Ciekawym rozwiązniem była by też możliwość uzbrojenia takiej bazy w unikalne systemy obronne dostępne tylko na niej np.giga-działo ,hangary myśliwskie pola minowe itp
      To taka moja propozycja :) myśle że była by ciekawym urozmaiceniem i nadałaby nowe znaczenie i sena bycia w sojuszu
    • Podoba mi się ten pomysł, kolejna ciekawa rzecz do rozwinięcia!, potrzeba więcej szczegółów dla : skarbiec, twierdza, kto mógł by mieć wkład w twierdze oraz kto by decydował o środkach zgromadzonych..
      Tak jak napisałeś Możliwe dodatkowe "urozmaicenie" w grze.
      Wydaje się to dosyć duża ingerencja w silnik gry, no ale czego sie nie robi dla graczy.
    • jeśli chodzi o skarbiec
      Mogła by to być nowa zakładka w zakładce sojuszu czyli gdy klikamy na nią to pokazuje nam sie obecny stan skarbca oraz okeinko w którym wybieramy jaki surowiec oraz ile tego surowca chcemy wpłacić do skarbca po czym to zatwierdzamy.
      Jeśli chodzi o to kto zarządzałby tym skarbcem i dysponował zebranymi w nim surowcami to założyciel bądź osoba która dostałaby takie prawo ( które ustawialibyśmy w ustanawianiu praw dla poszczególnych rang)
      Oczywiście surowców nie można by wypłacić z skarbca więc nie było by obaw że ktoś mógłby je z niego zwinąć :)
      Jeśli chodzi o twierdze to stawiana by była na 17 pozycjach,oczywiście samo jej postawienie nic nam nie daje dopiero segmenty które możemy na niej budować dają nam bonusy chociażby segment badawczy który dajmy na to skracałby czas badań lub koszta badań każdemu członkowi sojuszu i np. Też mógłby być rozbudowywany np.na 1 poziomie skraca czas badań o 10% na drugim o 20% itd. I dajmy na to można by te segmenty rozwijać do max 5 pozimou.Sama twierdza mogła by mieć wygląd podobny do gwiazdy śmierci z gwiezdnych wojen bądź dajmy na to olbrzyniego pierścienia otaczającego słońce (jeśli ktoś grał w stellaris to wie o czym mówie ;) )
      Pomysłów na segmenty jest naprawde sporo ,każdt mógłby dawać jakieś ciekawe profity członkom sojuszu . Ja podałem tylko jeden z nich.
      A co do kosztów to dajmy na to samo postawienie takiej twierdzy mogło by wynosić
      40 kk metalu
      30kk kryształu
      15 kk deuteru
      Wiadomo że budowa tej twierdzy jak i jej poszczególnych segmentów nie byłaby najtańsza a kolejne ulepszenia były by coraz droższe ale to nie jest budowa dla jednej osoby a dla całego sojuszu .
      To jest tylko taka moja luźna propozycja która myśle że byłaby czymś całkiem nowym i ciekawym w ogame i może nawet troche ożywiłaby serwery :)
      Jest jeszcze niedopracowana i wiele w niej jeszcze by trzeba pokombinować ale jak mówie to tylko propozycja jak mniej więcej mogło by to wyglądać :D
    • ROHI napisał(a):

      Mogła by to być nowa zakładka w zakładce sojuszu czyli gdy klikamy na nią to pokazuje nam sie obecny stan skarbca oraz okeinko w którym wybieramy jaki surowiec oraz ile tego surowca chcemy wpłacić do skarbca po czym to zatwierdzamy.
      Jeśli chodzi o to kto zarządzałby tym skarbcem i dysponował zebranymi w nim surowcami to założyciel bądź osoba która dostałaby takie prawo ( które ustawialibyśmy w ustanawianiu praw dla poszczególnych rang)
      Oczywiście surowców nie można by wypłacić z skarbca więc nie było by obaw że ktoś mógłby je z niego zwinąć
      A co z ochrona przed farmingami? Ktos moze w kazdej chwili zaatakowac i zgarnac wszystkie surowce czy byloby to w jakis sposob chronione? I nie chodzi tu o fs-y...
    • jeśli chodzi o obrone to pisałem juz wyżej na ten temat :) można by było budować obrone jak na normalnej planecie ,dodatkowo można by uzbroić tą stacje w unikalne systemy obronne jak np. Giga działo ( coś przeciw gwiazdkom :) ) ,hangary myśliwskie ,pola minowe itp.oczywiście obrone budowało by sie z surowców zgromadzonych w skarbcu ale załóżmy że taka stacja po zbudowaniu posiadała by juz jakąś niewielką obrone
    • Jak wiadomo, przeciw gwiazdkom do bunkrow stawia sie plazmy a z floty najlepiej na gesi sprawdza sie ow+pancki lub niszczarki. Na dosc mocno rozwinietych uniwersach lataja takie stada gesi, ze zaden bunkier czy system obronny nie bedzie w stanie tego zatrzymac a takie dzialo przeciw GS jak proponujesz, musialoby miec chorendalnie wysokie koszty produkcji jesli mialoby miec sile razenia wieksza niz np. wyrzutnia plazmy i generalnie wydaje mi sie, ze koszta budowy obrony z takich dzialek przewyzszyloby ogolne koszty budowy i oplacalnosci tej calej twierdzy.
    • ja osobiście myślałem nad tym żeby giga działo miało większą siłe ognia niż gwiazdka bo było by ono np działem grawitonowym czyli takim jakie mają gąski ale z racji że nie musi być mobilne było by większe i silniejsze.jednak ich ilość była by ograniczona dajmy na to 20-30 szt . koszty takiego działa tanie by nie były zresztą jak i wybudowania solidnej obrony składającej sie z podstawowych systemów obronnych (plazma itp.) ale pamiętajmy o tym że tego nie buduje jedna osoba a składa sie na to cały sojusz a topowe sojusze potrafią wygenerować naprawde duży przychód surowca szczególnie sojusze górnicze .Ogólnie koszta rozbudowy tej twierdzy jak i budowy jej obrony tanie by nie były ale profity jakie z niej byśmy otrzymywali wtedy były by zaprojektowane tak żeby to nam wynagrodzić :)
    • Floty mogły by tam stacjonować tak jak na normalnej planecie,wysyłasz misje zatrzymaj na ile byś chciał i nie musimy sie martwić o deuter bo płacimy tylko za dolot na twierdze ale zatrzymanie sie tam na dowolny czas nie spala deuteru :)
      Co do kosztów to jest tylko moja propozycja ale to już by je GF ustalało,zawsze można je troche zmniejszyć.
    • Masz racje jednak jeśli jednak rozbudować dobrze obrone to można by stacjonować flotą na twierdzy którą chroni naprawde mocna ściana obrony a wtedy przeciwnik będzie musiał słać do ataku gwiazdki a to na pewno zauważymy i zdążymy zareagować .ogólnie to zamysłem tej twierdzy nie było tworzenie miejsca gdzie możemy bezpiecznie i bez żadnych obaw zostawić flote chociaż przy odpowiednio mocnej obronie może stać się takim miejscem ;)
    • Na jakim uni mialby byc wprowadzony Twoj pomysl? Na uni x2 dla przykladu, przy dosyc dobrze rozwinietych napedach lot gesiami w ukladzie trwa 2h. Wystarczy 2-3 dobrych graczy z duzym stadem drobiu badz jeden konkretny, ktory wbije w uklad i pusci gesi. Twoj sojusz chowa swoje floty w takiej Twierdzy za bunkrem co daje Wam wrazenie, ze jestescie nie do ruszenia. Rano okazuje sie, ze ktos polecial odpowiednia iloscia gesi i zostajecie z niczym. A wierz mi, ze wbic lotka w uklad, ulepic moona i postawic telepa za anty to robota na 3-4h (albo i mniej) jesli sie nie myle.
    • bo samą twierdze można by rozbudowywać o rózne segmenty dające nam różne bonusy a te z kolei mogą zostać uszkodzone podczas ataku i do czasu naprawy wyłączone .więc zatrzymywanie flot na tej stacji występowało by bardziej gdy chcielibyśmy zrobić podstawke przed atakiem :)
      Ten pomysł nie jest jeszcze dopracowany i jak narazie to tylko koncepcja która gdyby sie spodobała to mogła by zostać dalej dopracowana prze GF ;)
    • wiesz gdyby GF w końcu zaczęło wprowadzać jakieś nowe ciekawe rzeczy do gry albo zamiast tworzyć w kółko nowe uniwersa zacząć łączyć stare żeby troche ożyły serwery to też wzrosła by im sprzedaż anty bo ludzie zeszli by z urlopów lub zaczeli aktywniej grać a część z nich na pewno by na anty jechała a tak mamy nowy sklep z koszulkami i innymi pierdółkami , co chwile nowe serwery podczas gdy stare powoli umierają oraz aktualizacje które prawie nic nie zmieniają.
      A co do graczy bez sojuszu,zawsze mogą znaleźć sojusz to chyba nie jest żadnym problemem ;)
    • Truck driver napisał(a):

      (...)z floty najlepiej na gesi sprawdza sie ow+pancki lub niszczarki.
      Pancernik jest chyba najgorszym możliwym wyborem przeciwko GS :D
      Statki mogące rozwalić GS (oprócz innych GS) to:
      - Okręt Wojenny
      - Pancernik
      - Niszczyciel
      - Podrasowany Krążownik*
      - Bombowiec - dyskwalifikujemy w przedbiegach, bo ten statek to nieporozumienie :E

      Najmniejsza ilość poszczególnych statków, potrzebna do zestrzelenia 1 Gwiazdy Śmierci:
      Rodzaj statku: Ilość ( Koszt // Rzeczywista wartość**) = Bilans**

      - OW: 190 (11.400 // 4.275) = +306.987
      - PC: 240 (20.400 // 10.800) = -529.000
      - NS: 67 (8.375 // 4.020) = +335.075
      - KR: 340 (9.860 // 4.137) = +337.420

      Z tych danych można wyciągnąć bardzo ważną informację, jaką jest stosunek ceny do jakości:
      - OW: 0,072 --- 0,075
      - PC: -0.049 --- -0,044
      - NS: 0,081 --- 0,083
      - KR: 0.080 --- 0,085

      Jak widać jest dużo zer, czyli rozwalanie GS jest zawsze mało opłacalne (szczególnie na uniwersach ze standardowym PZ). Do tego Pancernik jako jedyny w zestawieniu ma wartość ujemną - stanowczo nie opłaca się puszczać PC vs GS. Nawet na uniwersum z większym %PZ Pancernik wypadnie blado, chociaż wtedy nawet przywiezie "jakiś" zysk. Ze względu na ilość Szybkich Dział, jakie posiada GS, ciężko jest ustalić jedną wartość, jednak symulacje określają górne i dolne widełki. Krążownik może, ale nie musi, wypaść lepiej od Niszczyciela w walce przeciwko GS, natomiast Niszczyciel na pewno nie wypadnie w tej walce słabiej od Krążownika. Dalej w opłacalności mamy puszczenie Okrętów Wojennych, które jakiś sens mają w walce przeciwko GS.




      *Przy zachowaniu odpowiedniej różnicy Twojej Bojowej do Ochronnej Przeciwnika, Twoje Krążowniki mogą zniszczyć GSy Przeciwnika
      ** Metal/3 + Kryształ/2 + Deuter, ponieważ surowiec surowcowi nie jest równy i nie jest warty tyle samo :)
    • @Truck driver ja :D
      Na Q znajdziesz paru takich :)
      Krążownik podałem w zestawieniu jako ciekawostkę :E
      Lecąc na GS musisz wybrać między czasem a zyskiem. Niszczyciel będzie leciał długo ale zrobi lepszy bilans. OW poleci szybciej, ale wypadnie gorzej od Niszczyciela. Krążownik to taki swego rodzaju "cheat", bo poleci szybciej od OW i zrobi lepszy bilans niż Niszczyciel :D
      Jeśli ktoś ma wystarczającą ilość OW, a i tak pośle z nimi PC to jest po prostu słaby z matmy :)
    • Anomandaris napisał(a):

      Bardzo podoba mi się ten projekt, wprowadziłby większy sens tworzenia sojuszy. Aktualnie to tak na prawdę atrapa, równie dobrze można być w buddy, albo po prostu pisać privy. Po wprowadzeniu tego projektu w końcu moduł gry "sojusze" zaczął by być sensowny.
      Bardzo chcialbym sie przekonac jak ten projekt sprawdzilby sie w praktyce :) poki co mam wrazenie, ze wiekszosc jest za bo szuka sposobu na latwy rozwoj bez wiekszych komplikacji zapominajac lub nie wiedzac, ze Ogame jest gra strategiczna a nie zrecznosciowa :P
    • Moim zdaniem projekt rodzi jedynie pytania, a nie udziela na nie żadnych odpowiedzi. Akurat w tym przypadku konieczne jest dopracowanie projektu i przeforsowanie wprowadzenia na uni testowym. Myślę, że jeśli istniałby segment wydobywczy, który dodawałby wydobycie wszystkim sojusznikom to amortyzacja nawet budowy megabunkra by była tam opłacalna. Przyspieszanie badań mogłoby być, ale to już kwestia przeliczenia czasu na antymaterię i następnie surowce, a przy bardzo długich badaniach rachunek jest oczywisty.

      Warto rozważyć także kwestię mulikontowców i ich psełdosojuszy. Część graczy by mogła stwierdzić, że woli założyć swój sojusz lub właśnie podpiąć pod siebie swoje multi a następnie pompować surowce i rozbudowywać swoje alternatywne sojuszowe konto bez obaw, że wkład wpompowany w tradycyjny sojusz (z innymi graczami) zostanie rozwiązany przez kaprys założyciela. Co z punktami, sumują się do punktów sojuszu, ale gracz już ich nie posiada? Tak jak mówię, projekt jest bardzo ciekawy, ale też bardzo niebezpieczny.
    • Pozwólcie, że sparafrazuje troszeczkę pomysł tej twierdzy:

      Twierdza sojuszu
      Pozycja 17 w układzie
      Budowana przez założyciela sojuszu
      Wymagana wpłata przez członków sojuszu na budowę twierdzy.
      Segement badawczy:
      - 10% do szybkości badań
      Segment handlowy:
      - wymiana raz dziennie surowca(działa jak handlarz)

      Twierdza może zostać zaatakowana i utracić wpłacone surowce oraz segementy(badawczy i handlowy) może zostać wyłączony(w wyniku uszkodzenia) - do wyboru przy ataku, który segment wyłączymy

      Możliwość budowania obrony + unikatowe struktury obronne np. giga-działo ,hangary myśliwskie pola minowe


      Teraz parę sugestii:
      Można by było dodać dodatkowe segmenty:
      - segment militarny (+2 poziomy bojowej, ochronnej i opancerzenia)
      - segment wydobywczy (+5% do wydobycia)
      - segment mocy (+1 poziom do napędu spalinowego, impulsowego i nadprzestrzennego)
      - segment obronny (+15% więcej punktów strukturalnych jednostek obronnych)

      Co do budowania obrony:
      1. Giga - działo

      Działo mające bonus przeciwko niszczycielom i gsom.

      2. Hangary myśliwskie

      Premia przeciwko myśliwcom (ciężkim i lekkim)

      3. Pola minowe

      Byłoby to budowane jak powłoka ochronna tylko 1 i dawałoby 5% szans, że przeciwnik opuści turę swojej walki jednym statkiem.

      Co do rozwiązania sojuszu to można by było uniknąć kaprysów założyciela i zmienić, że żeby rozwiązać sojusz potrzebne są głosy większośći sojuszników.
    • Mari napisał(a):

      Co do rozwiązania sojuszu to można by było uniknąć kaprysów założyciela i zmienić, że żeby rozwiązać sojusz potrzebne są głosy większości sojuszników.

      To kłopotliwe rozwiązanie, bo co w przypadku gdy większość graczy jest nieaktywna. Poza tym z sojuszami jest tak jak w życiu - na starcie powolutku rosną w siłę zbierając zaufanie, następnie gwałtownie skaczą w statystykach i utrzymują się w topce dopóki gracze nie zaczną mieć statusu (uI) lub (i) lub (g), a o rewitalizację nie zadba założyciel i prawa ręka. Krótko mówiąc po naturalnej śmierci sojuszu poszkodowani zostają gracze którzy włożyli znaczny kapitał w planetę na 17pozycji.

      Jako że jestem zwolennikiem projektu zaproponowałbym rozwiązanie które pozwala na zachowanie punktów na wypadek śmierci prawdziwego sojuszu i nie powstaje ryzyko rozpadu istniejących na rzecz fakeowych, gdzie gra tylko założyciel i ewentualnie jego multi.

      Aksjomaty:

      1. Planetę na 17 pozycji może założyć każdy gracz który jest członkiem sojuszu z co najmniej (3-5)-osobowym składem.

      Likwiduje to nadzwyczajność osoby założyciela i opisany powyżej problem. Daje to także równość wszystkim członkom i pozwala samemu dopilnować swojej koloni.

      2. Planetę na 17 pozycji można kolonizować po osiągnięciu poziomu astrofizyki od 17lvl i wyżej, niezależnie od posiadania kompletu planet. Takie ciało niebieskie to obiekt pośredni pomiędzy planetą i księżycem zwany planetą karłowatą.

      Na 17pozycji tak jak na księżycu nie budujemy kopalni, więc aby się opłacało ją mieć nie może marnować "slotu" na normalną planetę, podobnie jak księżyc. Średnica takiej planety to (6000km-12000km, co przekłada się na pola 64-144pola + dodatkowe pola+terraformer+bonus). Temperatura w zakresie (-210°C do -170°C) co jest zgodne z obniżaniem o 40°C co kolejną pozycję. Satelity nie produkują tam energii, co wynika ze wzoru ZAOKR.DÓŁ((T+140)/6) co dla (-210°C do -170°C) daje oczywiście 0 zakładając, że nie mogą produkować ujemnej energii. Jedyne źródło prądu to elektrownia fuzyjna, prąd jest niezbędny do funkcjonowania wszystkich specjalnych systemów na takiej planecie.

      3. Na cały sojusz sumują się poziomy wszystkich budynków zbudowanych na najlepiej rozwiniętych 17-stkach w takiej ilości na jaką pozwala poziom MSBN danego gracza. W kolejności malejącej ilości punktów zbudowanych na takiej planecie (tylko budynki i stacja).

      Jest to tak samo jak z laboratoriami, zaś poziom MSBN zabezpiecza przed robieniem masówki i sumowaniem budynków w nieskończoność - tylko 12-14najlepszych planet będzie się składać na "międzygalaktyczny sojusz planet karłowatych". Najlepszy punktowo gracz nie musi mieć 1lvl MSBN, 2 najlepszy musi mieć minimalnie 2lvl, zaś najsłabszy musi mieć 12-14lvl MSBN o ile sojusz ma więcej niż 14 członków, to sprawi że rozwój będzie jednorodny i nie będzie ani słabszych ani lepszych.

      4. Punkty do danej planety karłowatej należą do gracza, zaś na sojusz sumują się punkty ze wszystkich planet, czyli punkty wszystkich członków.

      Tu jest więc bez zmian i nie ma problemu z podliczaniem punktów za 17 dla graczy i sojuszu.

      5. W przypadku rozpadu sojuszu gracz nie traci punktów włożonych w swoją 17-stkę, lecz budynki specjalne są na niej dezaktywowane i nie można jej wtedy rozwijać.

      Powiedzmy, że wzory są tak skonstruowane, że dopiero od np. 40lvl budynki dają bonus w odpowiedniej ilości %, a taki poziom jest możliwy do uzyskania przy połączeniu około 4-5planet sojuszników, do tego może wchodzić po raz kolejny blokada ilości graczy, ale ten warunek powinien pozostać tylko początkowym (podpunkt 1).


      Zauważmy jak wielkie znaczenie dla ogame miałaby taka innowacja - masówki przestałyby być tak opłacalne, podobnie jak granie samemu. Sojusze miałby ustabilizowaną ilość członków i każdy pracowałby dla jego wspólnego dobra oraz mógłby się wykazać lepiej rozbudowując swoją 17-stkę.