Smyk vs. Bulldog & Mysterious ~ 166298.92%

Ta strona wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Kontynuując jej przeglądanie, zgadzasz się na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji

  • Smyk vs. Bulldog & Mysterious ~ 166298.92%

    Witam
    Akcja dosyć nudna żadnego wyzywania matek kompletnie nic mianowicie

    Klkiku kliku pzciku coś ty narobił mój wabiku


    Dzisiejsze starcie dedykuje Maryśce miękkie kolanko
    smyk chciał pożyczyć recki od Mysta a że Pancki już leciały to posłał tych recków parę więcej
    złom zebrany bez drobnych 2kkk metki i 2kkk kryształu



    Pozdrowienia również dla całego Yildun a w szczególności Lumpów
    LUMPEM BYĆ, W KARTONIE ŻYĆ I POGAŃSKĄ GŁOSIĆ CHWAŁĘ!

    Myst swoje pozdrowienia śle whisky i <czarodziej>






    Dnia 21-01-2018 18:08:46 następujące floty spotkały się w walce:


    Agresor Smyk
    ________________________________________________

    Mały transporter 205.147
    Okręt wojenny 169.716
    Pancernik 179.673
    _________________________________________

    Obrońca Bulldog
    ________________________________________________

    Recykler 10
    Gwiazda Śmierci 1
    _________________________________________

    Obrońca Mysterious
    ________________________________________________

    Pancernik 979.939
    _________________________________________


    Po bitwie...

    Agresor Smyk
    ________________________________________________

    Zniszczony!
    _________________________________________

    Obrońca Bulldog
    ________________________________________________

    Recykler 10 ( -0 )
    Gwiazda Śmierci 1 ( -0 )
    _________________________________________

    Obrońca Mysterious
    ________________________________________________

    Pancernik 977.420 ( -2.519 )
    _________________________________________


    obrońca wygrał bitwę!

    Agresor stracił łącznie 26.275.753.000 jednostek.
    Obrońca stracił łącznie 214.115.000 jednostek.
    Na polu zniszczeń unosi się 9.459.291.800 metalu i 7.170.599.800 kryształu.

    Szansa na powstanie księżyca 20%.
    Złom zebrany przez obrońcę/obrońców.



    Podsumowanie zysków/strat:



    Podsumowanie agresor

    Metal: -13.437.704.000
    Kryształ: -10.142.954.000
    Deuter: -2.695.095.000
    agresor stracił łącznie 26.275.753.000 jednostek.


    Podsumowanie obrońca

    Metal: 9.383.721.800
    Kryształ: 7.069.839.800
    Deuter: -37.785.000
    obrońca zyskał łącznie 16.415.776.600 jednostek.



    Powered by Konwerter RW OGotcha 4.1.4

    Raportów ze zbiórki było zbyt wiele , także bilans tak jak pisałem - 2kkk metki i 2kkk kryształu
  • Bywa i tak.

    Jak zobaczyłem znikające pz od razu przejrzałem całą okolicę pod względem ewentualnego zagrożenia.
    3 układy obok mnie jest Mysterious, świeciło się na niego na moonie 41 min. Sprawdziłem jego aktywki na innych moonach i paliło się tylko na 3 gali. Napisałem więc do niego o pożyczkę recków. Wyraził taką chęć; czas leciał i wahałem się czy lecieć, czy nie, zaproponowałem mu nawet ACS, ale odpisał, że wyśle recki.
    W końcu napisałem, że odpuszczam bo się boję podstawki i że mam obawy, że będą to jego GS'y.. uzyskałem taką odpowiedź:

    Mysterious napisał(a):

    jakby czekaly nie opozyczylbym ci reckow;p
    Po takim zapewnieniu zdecydowałem się lecieć. U obrońcy jak widać w starciu czekały na mnie jego pance. Fakt, pisał, że jakby GS'y czekały to by nie pożyczył, ale jak pance to już nic nie mówił :P

    Adeke36 napisał(a):

    smyk chciał pożyczyć recki od Mysta a że Pancki już leciały to posłał tych recków parę więcej
    Pancki nie leciały wcześniej, bo skoro na moonie startowym świeciło się 41 minut, gdy prosiłem o pożyczkę recków, to musiałby one zostać puszczone wcześniej. A skoro lecisz do kogoś na zatrzymaj ponad 40 minut to jak wracasz to też musi to zająć tyle samo czasu, a pance Mysta wróciły dużo szybciej.

    Dałem się złapać. Czy fair? Myślę, że zdania będą podzielone. Nie miałbym nic do powiedzenia, gdyby Myst zignorował moją prośbę, nie odpisał, nie zapewniał.

    Pogratulowałem mu na PW i zrobię to też tutaj. Gratuluje udanej obrony.
    Bulldog Tobie oczywiście też, podpucha idealna była :)

    Złomu trochę zebrałem i skoro sytuacja przybrała taki bieg to spodziewałem się kontry na recki, ale coś chyba Mystowi nie wyszło z liczeniem, bo leciał z jakimś dodatkowym atakiem ale grubo za późno :P

    Strata spora, ale w ataku. Dobrze, że nie puściłem lm'ów - chociaż one mi zostały :E

    Pozdrawiam!

    Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez .Smyk. ().

  • Ha ha ha Myst Ty lobuzie :D

    Dziwne ze sie ktos odwazyl na lot , bo to przeciez "moje konto" jak to Marys powtarza kazdemu kto chce - czy tez nie chce sluchac. :D
    "Bojcie sie to Lucky, on tam jest i tanczy dla Was" i nie jest istotne ze nie gram od dwoch lat :D ON tam bedzie :D
    Zysk niewielki ale dobre i to :D
    Milego przetopu
    homo sum, humani nihil a me alienum puto...




    :evil: Payback :evil:
  • Nie znam uni ani was tak tylko obserwuje jako osoba trzecia. Nie rozumiem waszego zachowania, czym jest ono wywołane. Chłop prosi o recki, a już wcześniej szykujecie się na niego . Pożyczając mu recki wypadałoby oddać złom no chyba że macie inne realia i jak ktoś pożycza recki to mu się złomu nie oddaje. Nawet jeśli pisał o recki to trzeba było odmówić lub napisać że na wylocie ... Pożyczając recki dajesz mu taką gwarancję, że zawieracie taki jakby sojusz (koalicję) . Więc był pewny że nic nie szykujesz. Moim zdaniem takie sT można sobie o kant dupy rozbić ( oczywiście %zacny ale zachowanie i sposób zdobycia go? Dosyć wątpliwy ). Ktoś pisał smyk w rekach zawsze cieszy tak jak wspominałem nikogo z was nie znam ale postawcie się w jego sytuacji leci na atak pożycza rekiny i od chłopa od rekinów dostaje podstawkę a potem próbę kontry na recki. Brak pomysłu na zezlomowanie go? Trzeba było się posunąć do czegoś takiego? Moim zdaniem nie wypada. Z góry zakładam że mu nie oddałeś złomu z ''pozyczonych rekow'' bo i tak było to zaplanowane . Szkoda że na uni 5-6 letnim? Wyprawiają się takie rzeczy gdy teoretycznie zostali sami wyjadacze. Gratuluję ST bo wyszło koncowo ładnie szkoda tylko, że w taki sposób a nie inny.
    Edit. Oczywiście dla Smyka Szo
    Emerytura na x1 :?

    Post był edytowany 1 raz, ostatnio przez Adam525 ().

  • Po Przeczytaniu tego :

    Adam525 napisał(a):

    Nie znam uni ani was tak tylko obserwuje jako osoba trzecia. Nie rozumiem waszego zachowania, czym jest ono wywołane. Chłop prosi o recki, a już wcześniej szykujecie się na niego . Pożyczając mu recki wypadałoby oddać złom no chyba że macie inne realia i jak ktoś pożycza recki to mu się złomu nie oddaje. Nawet jeśli pisał o recki to trzeba było odmówić lub napisać że na wylocie ... Pożyczając recki dajesz mu taką gwarancję, że zawieracie taki jakby sojusz (koalicję) . Więc był pewny że nic nie szykujesz. Moim zdaniem takie sT można sobie o kant dupy rozbić ( oczywiście %zacny ale zachowanie i sposób zdobycia go? Dosyć wątpliwy ). Ktoś pisał smyk w rekach zawsze cieszy tak jak wspominałem nikogo z was nie znam ale postawcie się w jego sytuacji leci na atak pożycza rekiny i od chłopa od rekinów dostaje podstawkę a potem próbę kontry na recki. Brak pomysłu na zezlomowanie go? Trzeba było się posunąć do czegoś takiego? Moim zdaniem nie wypada. Z góry zakładam że mu nie oddałeś złomu z ''pozyczonych rekow'' bo i tak było to zaplanowane . Szkoda że na uni 5-6 letnim? Wyprawiają się takie rzeczy gdy teoretycznie zostali sami wyjadacze. Gratuluję ST bo wyszło koncowo ładnie szkoda tylko, że w raki sposób a nie inny.
    Stwierdzam to :
    Woj­na po­lega na wpro­wadza­niu w błąd. Jeśli możesz uda­waj, że nie możesz; jeśli dasz znać, ze chcesz wy­konać ja­kiś ruch, nie wy­konuj go; jeśli jes­teś blis­ko, uda­waj, żeś da­leko; jeśli wróg jest łasy na małe korzyści, zwa­biaj go; jeśli w je­go sze­regach dos­trze­gasz za­mie­sza­nie, uderzaj; jeśli je­go po­zyc­ja jest sta­bil­na, umoc­nij i swoją; jeśli jest sil­ny, uni­kaj go; jeśli jest cho­lery­kiem, rozwście­czaj go; jeśli jest nieśmiały, spraw by nab­rał pychy; jeśli je­go woj­ska są sku­pione, roz­prosz je. Uderzaj, gdy nie jest przy­goto­wany; zja­wiaj się tam, gdzie się te­go nie spodziewa. Sun Tzu.

    Ostatnie zdanie wyjaśniło. Bez Odbioru.
    Myst coś sury masz na GSY. Gzzz
    Na tym właśnie polega piękno życia,Że jesteś autorem sytuacji nie do przebicia :!: :!:
  • Vendetta napisał(a):

    Po Przeczytaniu tego :

    Adam525 napisał(a):

    Nie znam uni ani was tak tylko obserwuje jako osoba trzecia. Nie rozumiem waszego zachowania, czym jest ono wywołane. Chłop prosi o recki, a już wcześniej szykujecie się na niego . Pożyczając mu recki wypadałoby oddać złom no chyba że macie inne realia i jak ktoś pożycza recki to mu się złomu nie oddaje. Nawet jeśli pisał o recki to trzeba było odmówić lub napisać że na wylocie ... Pożyczając recki dajesz mu taką gwarancję, że zawieracie taki jakby sojusz (koalicję) . Więc był pewny że nic nie szykujesz. Moim zdaniem takie sT można sobie o kant dupy rozbić ( oczywiście %zacny ale zachowanie i sposób zdobycia go? Dosyć wątpliwy ). Ktoś pisał smyk w rekach zawsze cieszy tak jak wspominałem nikogo z was nie znam ale postawcie się w jego sytuacji leci na atak pożycza rekiny i od chłopa od rekinów dostaje podstawkę a potem próbę kontry na recki. Brak pomysłu na zezlomowanie go? Trzeba było się posunąć do czegoś takiego? Moim zdaniem nie wypada. Z góry zakładam że mu nie oddałeś złomu z ''pozyczonych rekow'' bo i tak było to zaplanowane . Szkoda że na uni 5-6 letnim? Wyprawiają się takie rzeczy gdy teoretycznie zostali sami wyjadacze. Gratuluję ST bo wyszło koncowo ładnie szkoda tylko, że w raki sposób a nie inny.
    Stwierdzam to :Woj­na po­lega na wpro­wadza­niu w błąd. Jeśli możesz uda­waj, że nie możesz; jeśli dasz znać, ze chcesz wy­konać ja­kiś ruch, nie wy­konuj go; jeśli jes­teś blis­ko, uda­waj, żeś da­leko; jeśli wróg jest łasy na małe korzyści, zwa­biaj go; jeśli w je­go sze­regach dos­trze­gasz za­mie­sza­nie, uderzaj; jeśli je­go po­zyc­ja jest sta­bil­na, umoc­nij i swoją; jeśli jest sil­ny, uni­kaj go; jeśli jest cho­lery­kiem, rozwście­czaj go; jeśli jest nieśmiały, spraw by nab­rał pychy; jeśli je­go woj­ska są sku­pione, roz­prosz je. Uderzaj, gdy nie jest przy­goto­wany; zja­wiaj się tam, gdzie się te­go nie spodziewa. Sun Tzu.

    Ostatnie zdanie wyjaśniło. Bez Odbioru.
    Myst coś sury masz na GSY. Gzzz
    jest też coś takiego jak honor, a to nie wojna tylko [ciach] gra przeglądarkowa. :)

    Szo dla smyka :)

    Moderator Neferet:
    wykropkowane wylgaryzmy
  • @DarthMario. owszem, to gra przeglądarkowa, ale z gatunku strategii i to zarówno ekonomicznej jak i wojennej. Jak długo obrońca nie ma agresora w jednym sojuszu lub buddy, tak długo nie powinno się mówić i braku honoru lub słabym zagraniu. W przeciwnym wypadku za słabe należy uznać również latanie na słabszych graczy, a tego nikt (również ja) nie przyzna :)
    Fakt, że cały ZS nie brzydził się akcji z tagiem lub buddy to już inna sprawa :)
  • Starrk napisał(a):

    @DarthMario. owszem, to gra przeglądarkowa, ale z gatunku strategii i to zarówno ekonomicznej jak i wojennej. Jak długo obrońca nie ma agresora w jednym sojuszu lub buddy, tak długo nie powinno się mówić i braku honoru lub słabym zagraniu. W przeciwnym wypadku za słabe należy uznać również latanie na słabszych graczy, a tego nikt (również ja) nie przyzna :)
    Fakt, że cały ZS nie brzydził się akcji z tagiem lub buddy to już inna sprawa :)
    Starku, jak najbardziej masz rację, ale ja na miejscu mysta nic bym smykowi nie odpisał, bym miał spokój ducha, no ale to ja, każdy ma swoje zasady. Co do atakowania potencjalnie słabszych, to już na tym polega ta gra, ktoś jest niżej ktoś wyżej. Nier za bardzo rozumiem sens tego porównania do akcji jaka tutaj miała miejsce. A ostatni akapit to mnie chyba nie dotyczy, pomimo mojego tagu.

    Smyk odbudowy i słuchaj rozsądku częściej. :)
  • Starrk napisał(a):

    @DarthMario. owszem, to gra przeglądarkowa, ale z gatunku strategii i to zarówno ekonomicznej jak i wojennej. Jak długo obrońca nie ma agresora w jednym sojuszu lub buddy, tak długo nie powinno się mówić i braku honoru lub słabym zagraniu. W przeciwnym wypadku za słabe należy uznać również latanie na słabszych graczy, a tego nikt (również ja) nie przyzna :)
    Fakt, że cały ZS nie brzydził się akcji z tagiem lub buddy to już inna sprawa :)
    Starku ja bym to potraktował na równi z wyrolowaniem kogoś z buddy/soja, zwyczajna bufonada, ale świat nie jest idealny i na różne odchody idzie nadepnąć.. SZO życzę i bez gratów.
    tylko VICIA !!!
  • Fiu fiu Lucky no to teraz jest grubo :)
    Pisales ze recki masz na Marysia, mysle ze teraz zacznij spawac recki na siebie.....

    Lucky miales jedyna osobe na tym uni ktora byla lojalna wobec Ciebie i nidgy by nie podstawila sie pod Ciebie, i w sumie dzieki temu byles nietykalny na tym uni, Marysia traktowales jako nic chodz to on Cie spakowal w recki i pokazal Ci miejsce w szeregu. Czekalem az zaczniesz skanowac Whysky!
    Teraz Marys bedzie latal gsami gdzie chce i kiedy chce. Nie martw sie,
    recki na Ciebie juz od dawna sa. Pozdro

    Moderator Neferet:
    Posty połączono
  • pl1... napisał(a):

    smyku - powiem ci tak - nie szkoda mi cie zawsze pisales do mnie np jak sie tylko zasiweicilem ze wyliczyles kogos z pz - i co ja mialem zrobic w tej chwili ?
    podstawic sie ?
    czy olac? olalem bo poi po co nawet cie nie kontrowalem
    chodz posiadlem ta umiejetnosc


    Z tego co pamiętam, to rozmawialiśmy może ze dwa razy. Raz, jak rzeczywiście mi recki pożyczyłeś, bo miałem braki w dexie i ostatnio, gdy leciałem z PZ i napisałem czy będziesz psuł zabawę. Podstawić byś się wtedy nie zdążył, a flota była podzielona, to też o kontrę nie było by tak łatwo (choć nie twierdzę, że byś nie trafił). Napisałem tak po prostu, nie prosiłem o pomoc, o nic, a Twojego moona cały czas kontrolowałem, bo nie byłem pewny czy nic nie kombinujesz. Nawet gdybyś wtedy poleciał z kontrą na flotę czy recki, nie miał bym nic do powiedzenia, bo nie uczestniczyłeś w tej akcji w żaden sposób.

    pl1... napisał(a):

    dla pseudograczy
    czyli co
    1,. smyk do mnie pisze
    ojej zrobilem 324234 kkkk pz w twoim ukladzie nie zbieraj mi

    wiesz co bym ci zrobil ?
    zebral pz i kontre zapodal

    Każdy by tak zrobił. Tutaj sytuacja jest zupełnie inna, prosiłem o pożyczkę recków i gdyby nie to, że Myst zgodził mi się je pożyczyć, nie zdecydował bym się na lot. Nie było by starcia. Jego zapewnienie doprowadziło do tego ST. Widzisz różnicę?


    Co do wyzwania które rzuciłeś. Myślę, że każdy będzie je śledził z uwagą. Powodzenia dla obu z Was, jeśli rzeczywiście do tego dojdzie.
  • ^Bad Whisky^ napisał(a):

    weekend jest a Adas ma co swietowac wiec i pic tez moze - prawda kochanie
    co do wojenki - ciekawie bedzie
    a co do całego starcia
    to jest gra STRATEGICZNA a nie SIMSY
    mysssowi i pieskowi :graty:
    a Smykowi zycze :gszo:
    [ciach] Zagranie stare jak świat, dziwi mnie tylko że smyk się złapał, nie od dziś wiadomo że jak nie masz ZSa w buddy to nie wchodzisz z nim w układy. Czy bez honorowe? Zależy jak na to popatrzeć bo faktycznie to gra strategiczna a jak inaczej trafić ufsa jak nie w boju? Szorty smyku

    Moderator Neferet:
    Obraza
  • Dobra Adas , dalem Ci troche czasu na wywietrzenie % i przemyslenia sprawy.
    Jak widze szukasz problemow gdzie ich nie ma ale to juz Twoja decyzja - chcesz zakonczyc etap nieagresji to prosze Cie bardzo.

    Terry - Maryska [ciach] - spakowal mnie ? dobre sobie , stracil mi troche zabawek w akcji ktora nawet nie byla jego pomyslem wiec daruj sobie. Za to ja moge spokojnie przyznac ze spakowalem jego . Bedzie latal gs-ami gdzie i kiedy chce ? Prosze bardzo , ja mu tego nigdy nie zabranialem :D :D smialo niech leci niech farmii :thumbsup:
    Reckow mi sie spawac nie chce - pozbieram Was na raty :D

    Gratki podstaweczki raz jeszcze i sz.o. dla smyka

    Moderator Neferet:
    Prowokacja
    homo sum, humani nihil a me alienum puto...




    :evil: Payback :evil:
  • Widzisz Maryska po raz kolejny udowadniasz ze poziomem dorownujesz jedynie plytom chodnikowym :thumbsup: Az normalnie zacytuje fragment z mojego ulubionego filmu : "Grozisz mi ? ... "

    To jedyne co mozesz faremko , poszczekac na forum i pochwalic sie sygnatura w ktorej byles jedynie statysta :D


    Myst szykuj kolejna akcyjke niech maja karme szczekacze :thumbup:
    Edit : Specjalnie dla Maryski uaktulnilem moja sygne :P
    Ed
    homo sum, humani nihil a me alienum puto...




    :evil: Payback :evil:
  • To ja Ci Lucky coś napisze bo widzę ze pojecie masz słabe. Nie wiem skąd masz info ze akcja była nie Marysia, statysta bylem ja puściłem flote tyle mojego udziału w tym wszystkim :D
    A teraz troszkę o tym bulldogu czy jak mu tam, teraz zmieniłeś nicka. Nie pierwszy raz robisz podstawkę na tym koncie, ja tez kiedyś tam leciałem i stały tam Twoje pancki ale ze nie do końca wyklikałem zbiórkę pz to posłalem 3 fale i tyle w tej floty leciało ze musiałeś swoje pancki cofnąć ot tyle, następnym razem podstawiałeś się pod Evenementa ale tez się zczaił i cofnął swoja flotę, zreszta to nie jest jedyne Twoje konto na tym uni, przy złomie jaki Ci zafundowaliśmy nie skanowałeś ze swojego konto tylko najpierw poszedł skan z jakiegoś innego(już nie pamiętam nicka dawno to było) zeby sprawdzić czy Marys stoi(i nie mow mi ze kolega skanowal dla ciebie bo tu nikt idiota nie jest) odrazu po skanie zdjąłeś urlop i poleciałeś na Marysia, wiec zanim zaczniesz pisać i myśleć ze pozjadałeś wszystkie rozumy świata i jesteś najlepszy to upewnij się ze tak jest.