Tak więc chciałbym żeby ten post wylądował w ST

Dzień Dobry, jak i Dobry Wieczór wszystkim

Jak już napisałem w ST, mój czas na ogame dobiegł końca.
W piątek/sobotę miałem się z Wami definitywnie rozstać, ale stwierdziłem, że jeśli włączę urlop to do Was wrócę z początkiem września. Jutro się pakuje i w nocy z czwartku na piątek lecę wypocząć na małą grecką wysepkę. Tak więc dzisiaj postanowiłem definitywnie porzucić konto, kilka godzin temu zniknęły aktywności i kwestią czasu było jak ktoś wyruszy z flotą, padło na Vegitto, niech się chłopak cieszy Gratulacje dla niego, starcie bez finezji, lot na niezalogowane konto ot tyle. Na messengerze dostałem powiadomienie że 165k recków złomu leży to też od razu zalogowałem sprawdzić tylko kto Złomu nie podbierałem, reszte moonów/planet zostawiłem do rozbiórki.

Od 3 tygodni szukałem nabywcy na konto niestety nikt się nie odezwał, to też w taki sposób postanowiłem zakończyć swoją przygodę nie wtajemniczając nikogo w proceder.

Na tą chwile to tyle, dziękuje SITHom, za rozmowy, za wspólną grę i za całokształ, zacząłem tutaj przygodę niepozornie, a wdarłem się w czołówkę sprawy się tak potoczyły, że nawet władzę odziedziczyłem w sojuszu za co dziękuje Gerrardowi.
Dziękuje ludziom za dex który mi sprzedawali, pozdrownienia dla nich, pozdrownienia również dla afox, Incepcji i Sory, spoko z Was ludzie
Tak samo pozdrawiam ZS w szczególności pl'a i Whisky, za zaufanie za kilka akcji i poświęcony czas.
Nie puszowałem, nie miałem nawet gsówki, odchodzę z czystym sumieniem i dziękuje za grę.
oGame dostatecznie mi się przejadło, wydawało mi się że po Antares to jest koniec, spróbowałem jeszcze raz tutaj, ale to już nie to samo, za małco ludzi, za mało czasu. Praca, życie obowiązki, w pewnym momencie wzięły górę i jeśli ktoś analizuje przyrosty to zauważył spadek od dłuższego czasu aktywności. Lato wygrało, życie wygrało i mam święty spokój.
Bawcie się dalej, pozdrawiam ML również (acz nie pochwalam zakupów)