Zacznę od tego że dawno, dawno temu księżyc co prawda również nie posiadał nanitów ale nie było możliwości aby go atakować rakietami, wtedy również chyba nie było żadnych uniwersów z szybszym EKO, aby zniszczyć bunkier zbierało się 5-10 graczy i rakietowało. Przy EKO x5 nie potrzeba tylu graczy, wystarczy 1 gracz. W produkcję deuteru nie inwestowałem mocno a i tak obronę składającą się ze 100 przeciwrakiet mógłbym łamać 2 razy na dobę i wcale się przy tym nie udławić. W połowie stycznia, rakietami wyzerowano mi obronę na wszystkich planetach i księżycu i zrobiła to 1 osoba w około 3-4 godziny.

Zatem zastanawiam się czy uniwersa z szybszym EKO nie powinny mieć w silosach więcej przeciwrakiet, koszt 10 poziomu jest duży, 11 jeszcze większy a dodaje zaledwie 10 przeciwrakiet, to jest 6 godzin wydobycia na jednej z moich planet, a potem 12 godzin aby zniszczyć i z 50 godzin aby wybudować ten 12 poziom silosu.

I druga strona, obrona na księżycu buduje się bardzo, bardzo powoli i nie chodzi o to że ona jest coś warta, bo ona akurat ze względu na to że buduje się powoli warta jest ten czas w nią włożony, bo postawić 20000 LL to zaledwie 24h wydobycie surowców ale wybudować to na księżycu to ponad 244 godziny, czyli ponad 10 dni. A ile rakiet potrzeba by to zniszczyć? Ponad 300, czyli deuter trzeba zbierać przez 1,5 dnia (ja, przy małym wydobyciu)

Także chciałbym aby można było wybudować więcej przeciwrakiet lub aby na księżycu można było budować nanity.

Przy x1 pewnie też, jak U ma z 5 lat

Tak, 100 czy 200 przeciwrakiet na 10 poziomie silosu to nie duża różnica gdy na cały bunkier potrzeba 10 000 rakiet, tylko czemu to ma być takie łatwe skoro EKO ułatwia taki atak?

I dlaczego właściwie na ksieżycu nie ma nanitów? Komu przeszkadzało że księżyca nie można było atakować rakietami?