Nazwa planety wskazuje, iż prawdopodobnie komuś odechciało się grać. No cuż. Ja tam wybredny nie jestem. Straty olbrzymie - ale przebiłem się. Cieszę się, że udało mi się coś strzelić w końcu. Życie nie rozpieszcza to niech sie chociarz w OG coś uda.
Obrońcy nie wiem co życzyć. Nie odezwał się jeszcze - pewnie śpi. Jeśli zostawił flotkę to pewnie do rana nie zajrzy. Zamieniłem z nim kilka zdań kilka dni wcześniej - bardzo fajny facet. Szo albo i nie Szo - co tam sobie Życzy.
Pozdrowienia dla wszystkich muminów. Szczególnie dla Clowna Tatara Buły Wne Amilliona Serko oraz wszystkich z którymi tak fajnie często mi się gada. Muszę powiedzieć, że strasznie dużo fajnych tu ludzi.
Do rzeczy...