Najgorszy sezon ever. Wątek Dorne to jakaś Disneyowska komedia pomyłek. Walka Żmijowych Bękarcic z Bronem i Slejerem? Mogli jeszcze kisiel rzucić.
Stannis? Kompletnie zmarnowali ten wątek. Już nawet nie chodzi o to, że zginął bo w książce to chyba jeszcze nie wyjaśnione ALE do cholery spalenie córki to przepoczwarzenie logiki w tyranię w przeciągu 5 sekund.

Jon Snow w książce na bank pociągnie dalej. W serialu chyba nie.

Wątek Danki? Najlepsi żołnierze (Nieskalani), a nie kumają, że w włócznie w mieście nie są przydatne?

Jedyne co dobre to akcja z Aryą bo w książce ten wątek się niemiłosiernie ciągnie, a tutaj doszło do nagłego przyspieszenia pod koniec - może coś z tego będzie.

W każdym razie, tak jak poprzednie sezony, obiektywnie bądź z sentymentu oceniłbym pomiędzy 7 a 8/10, tak ten zasługuje może na 5.

Co tu tak cichutko w tym temacie? zagląda tu ktoś czasem?

Wszyscy moi znajomi się wkręcili w Grę o Tron - idę z nimi do pubu, ciągle o tym gadają a ja zielony
Trzeba znaleźć czas żeby zacząć oglądać.

Według mnie najwięcej tracą co co nie czytali książki, bo serial przy książce jest śmiesznie płytki. Szkoda, że wydarzenia z serialu teraz wyprzedziły książki, bo musiałem dać się namówić na oglądanie

Ale fakt, ilość teorii po 7 sezonie to miazga. Najgorsze teraz to czekanie...

Ja się ogromnie zawiodłem tym sezonem.. Jedyne co z niego zapamiętam, to śmierć biednego smoka
Oczywiście były świetne momenty, no ale po takim czasie oczekiwania i z myślą, że nowy sezon będzie w 2019 to dramat.
Co sezon modlę się o śmierć Sansy i Fetora

Danka nie zginie tak szybko bo będzie miała syna z Jon'em Snow'em. Walka z "innymi" w głównej mierze pewnie tez będzie się opierać na niej i na jej smokach.

A co myślicie o Jaime Lanniste'rze? czy uda się do Winterfell?

Oj ja też się zastanawiam co dalej będzie z "jednorękim". Byłem w szoku, że opuścił siostrę

Wg mnie Dany jest najlepsza , ale teoria głosi, że to Jonowi (czy tam Aegon) należy się żelazny tron
Uwielbiam tez watek Aryi, jej sceny ze zmianami twarzy w ostatnich odcinkach wymiatają

W ogóle to aktor grający Jamiego był tydzień temu w Polsce

Nakręciłem budzik specjalnie na środek nocy Ogólnie myślałem że drugi odcinek trochę bardziej się rozkręci ale nie mam prawa być zawiedziony i z nie cierpliwością czekam na następny

tak troche nuda moim zdaniem w drugim odcinku ale na trzeci czekam bardzo

Nie zdziwił by mnie taki koniec a co za tym idzie Aegon Targaryen aka John Snow zasiądzie na żelaznym tronie

Nie tylko ty

Co przyniesie nam poniedziałek, kto przetrwa btw @Ruda wie może ile odcinków liczy finałowy sezon?

Night King to Brynden Rivers a.k.a. Three Eyed-Raven. Pozdrawiam.

Mao

Już nie tak mao

Pośpisz godzinę dłużej

Jak na razie cienizna
Arya miszcz!