Indestructible master of war & la louve rebelle'

kruszynka napisał(a):

Czy mam zacząć się Ciebie i Ogra bać? Zdecydowanie. Nie wiesz, że zielone jest nieprzewidywalne? c;
Dlaczego chcecie mnie skrzywdzić ? Przecież o tym, że lubi sok z gumijagód wiadomo od dawna! w "wieczornych dziecięcych wiadomościach" na TVP1 o godz. 19:00 puszczali ! Tak właśnie działaja federalni. Liczyli, że dzięki takiej prowokacji, któryś z nas się wysypie.. Na szczęście nic nie wypłynęło. I nie wypłynie.. prawda kruszku?
Czy miałaś kiedyś problem z agresywnym klientem? Agresywnym? Chyba raz miałam. Jak.. czy wyglądam Ci na osobę, która pozwoli sobie rozkazywać? Wzięłam mopa i pogoniłam. Agresywnych ludzi jest mało, ale ludzi z zaburzeniami psychicznymi i niezaspokojonymi żądzami seksualnymi jest okropnie dużo..
Jak sobie poradziłaś? Oupss, odpowiedziałam wyżej. Mop przydatna rzecz w pracy, serio. (;
Czy nosisz w torebce gaz pieprzowy? Nie nosiłam i nie będę nosić. Btw. tygrysy nie noszą torebek.
Kogo z Wladcy Pierscieni lubisz najbardziej? Aragon. Ideał faceta, hrhr. Nie uważasz, że mam rację? :D
Czytałaś książkę Tolkiena czy lubisz tylko na podstawie filmu? Właśnie problem w tym, że film oglądałam setki razy - a mam ochotę przeczytać książkę. Boję się jednak, że po przeczytaniu rozczaruję się filmem, a tego bym bardzo, bardzo nie chciała..
Czy ktoś Cię kiedyś ugryzł w pasiasty ogon? Jeżeli tak to czy bolało? Hmm, ugryzł? Nie, ugryźć nikt nie ugryzł. Ale Witcher mnie za ogona ciągnął. :P
Jaki przedmiot w szkole podstawowej lubiłaś najbardziej? Oczywiście, że WF. I mecze piłki nożnej z chłopakami. :>

kruszynka napisał(a):

Czy grając w piłkę nożną z chłopakami kopałaś na oślep aby trafić piłkę i niestety trafiałaś w ich kostki? Zdecydowanie nie. Niechcący w kostki trafiam tylko na koncertach, gdy ktoś nie potrafi się dobrze bawić.. ale to podkreślam - niechcący!
Umiesz "prawidłowo" kopać piłkę czy walisz z czuba? Kruszku, ja trenowałam piłkę nożną w klubie. ;)
Czy Witcher ciągnął Cię za ogon za Twoim przyzwoleniem? On mi zawsze robi na zuość i nigdy nie pyta o pozwolenie. "Lepiej prosić o wybaczenie, niż o pozwolenie". :D
Jeżeli nie, jaka kara go za to spotkała ? Oj.. cielesna.
Nio Aragon fajowski Chociaż uwielbiałam gdy Legolas z Gimlim się prztykali Aragon to ciacho. Chociaż Legolas też niczego sobie. A przytyki tak - jeden z ulubionych fragmentów filmu. Np. w obronie Helmowego Jaru. Albo jak się licytowali pod murami Gondoru. :D
Nie sądzisz że Aragorn bardziej pasowałby do Eowiny niż do Arweny? Hmm, nie - Eowina takie dziewicza jak dla mnie była, a Arwena ma klasę. :P
Czy było Ci żal Golluma? Żal? Trochę się wzruszyłam, ale gdy ginie w objęciach lawy, to czuję satysfakcję.
Sukienka czy spódniczka? Lubisz w nich chodzić? Spódniczka. Na sukienkę mam za szerokie biodra. Lubię chodzić w spódniczce, chociaż rzadko to robię. Nie mam dla kogo. ^^

Shax napisał(a):

Podziękował Ci ktoś kiedyś za dobrze wykonywaną pracę ? Tak. Na moim pierwszy forum jest masa użytkowników, z którymi maiłam bardzo dobry kontakt i od których regularnie słyszałam słowa podziękowania. ;)

Wręczał jakiś drobiazg ? Pewnie, dostałam paczkę - słodycze i trochę alkoholu. ;3 Kurcze, mega miłe to było! I smaczne.

baj baj! ;)

kruszynka napisał(a):

A to mnie zaskoczyłaś! Takie małe, niewinne kociątko w piłkę grało O, a to Ty mnie teraz zaskoczyłaś! Przecież ja nie wyglądam jak niewinna dziewczynka, tylko jak jakiś pitbull. Masę mam!
I na jakiej pozycji grałaś? Zawsze byłam obrońcą. Jakoś tak.. łatwo wychodziło mi zatrzymanie pędzącego napastnika.. :D
Jaki był Twój numer koszulki? Szczęśliwa 7-czka. :D
Czy zostałaś kiedyś brutalnie sfaulowana? Raz była taka sytuacja, ale w większości przypadków to ja byłam prowodyrem takich sytuacji. A robiłam to w taki umiejętny sposób, że nigdy nie dostałam kartki i nie zeszłam z boiska.
Ooj ale chyba tygrys nie odgryzł mu coś co nie odrasta? Niee.. nie zrobiłabym mu tego. Małe Łiczery będą wpadać do tygryska na zabawę. :P
A mi się właśnie Arwena taka mdła wydała.. Hmm, bo ona taka dostojna, taka statyczna, wszystko z rozwagą robiła. Taki powolny sloł, if u know. :D
A rozróżniasz Saurona od Sarumana? Ha, pewnie, że tak. Nie wiem, jak można by tego nie rozróżniać. Saruman, to niewierny człowieczek. A Sauron, wielkie oko, które bezustannie inspiruje cezia. :D/color]
Jak to nie masz dla kogo? Dla siebie! Niby tak powinno być. Ale u mnie jest tak, że jak się "od święta" ubiorę w spódniczkę, to jest ten zachwyt i ta satysfakcja, bo spotkać mnie w spódniczce nie często można. :D
Lubisz chodzić na obcasach? A umiesz? O kochana! Kupiłam sobie jakiś czas temu szpilki, dwie pary. Takie same, tylko jedne z odkrytą piętę, a drugie z zakrytą. Byłam w nich na weselu, jako jedyna wytrzymałam do końca imprezy. A wysokie to one są!
Czy kiedykolwiek spódniczka podwinęła Ci się za mocno? Specjalnie, czy niespecjalnie? :D

Czy masz na forum Ogame usera, który strasznie Cię irytuje ale i tak go lubisz? Pewnie. Banshee, tylko.. on mnie nie irytuje, ja po prostu czasami nie mam siły czytać jego postów.
Czy musiałaś kogoś nominować do bana chociaż go lubiłaś i było Ci smutno z tego powodu? Nie nominowałam zbyt wiele osób na tym forum. Chyba tylko jedną, ale kompletnie tej osoby nie znałam. Tak naprawdę mało userków tutaj znam tak bliżej, a tych których znam, cechuje hmm.. jak by to nazwać.. O, po prostu szanują regulamin. :D
Jak byłaś tMODem to kto Cię z zielonków najwięcej terroryzował? Nikt. Na TModzie wszyscy mówili jak jest fajnie, jak miło.. robota taka prosta, wszystko będzie dobrze. Aha, no ciekawe.. :D

kruszynka napisał(a):

taa chyba w cyckach Trafiłaś w czuły punkt. No niestety.. cóż poradzić. :(
No to jednak siedzi w Tobie mały diabełek Nigdy temu nie przeczyłam. Ba, z reguły zawszę wszystkich uprzedzam, że jestem szatańskim pomiotem.
Czy po faulu, który zrobiłaś na kimś tenktoś miał ochotę Cię bić? Pewnie, ale się przecież nie odważyli. Szczególnie jeśli chodzi o chłopaków. Ha, ale mi się teraz przypomniało, jak w 6 klasie podstawówki powiesiłam chłopaka na płocie, bo mnie z górki zrzucił. Ostatnio widziałam go w autobusie, pogadaliśmy - oczywiście mi to wypomniał.. :D
Czy też wymieniałyście się koszulami? Nie, z dziewczynami nigdy. Z chłopakami się zdarzył raz, czy dwa. :D
Duże tłumy przychodziły na mecze? Nie, jakoś tak piłka nożna kobiet nie jest rozpromowana. :x
A czy zamiast czirliderek były czpidendelsi? hyhy (no co pomarzyć można :D) Za marzenia nie karzą, także spokojnie. No niestety, nikt się nie chciał rozbierać. :D
Nie wiem.... mi się taka jakaś muflonowata wydawała Na takie ciacho jak Aragon powinna być jakaś fajna żwawa babeczka przeznaczona Taka jak.. Ty czy ja? Skoro tak, to też Cię popieram. Arwena jest bee. :D
A do czego go inspiruje? Słowotoku myślowego dostaje. Chodzi tylko i wypisuje, co mi zrobi w ramach kary. Ale żeby zaczął to spełniać.. to od razu gdzieś znika. :D
yyy....ten..tego...ekhm.. Ktoś tu ma kosmate myśli Miałam na myśli niespecjalnie Wcale nie kosmate! po prostu uzupełniałam pytanie. Niespecjalnie to pewnie, że tak - chociaż ja zawsze noszę takie spódniczki, które się nie podwijają. Nie widać mi tyłka jak się schylę. To akurat jest niesmaczne, niżeli podniecające. c; Ale co ja tam wiem.. Jestem przecież tylko tygrysem..
Ja jak czytam jego jakiś post to rzadko rozumiem Hypcio ostatnio też miał problemy. Ja się niestety muszę wczytywać, jak mi rozrabia w PoO. :D
Wolisz chodzić w rozpuszczonych włosach czy związanych? Gdybym miała piękne włosy, to bym w rozpuszczonych chodziła. Ze względów praktycznych przyzwyczaiłam się zbierać je w kucyk. Ale w poniedziałek byłam u fryzjera, więc.. Hm, teraz nie ma co związywać. :D
Bałaś się że Cię zbiję na zlocie? Szczerze? To tak. :x
Masz jakieś zwierzątko? Jakby co nie pytam o padlinę do jedzenia A siostra - chomik się liczy? Teraz obecnie nie, wszystkie moje gryzonie poumierały, a nie jestem gotowa* na kolejne.
* .me jest sentymentalny, ale nie mam też ostatnio zbyt dużo czasu by brać na siebie taki obowiązek jak zwierzątko, o które trzeba dbać. (;
Znasz język francuski ? Jestem w trakcie nauki. Chyba, że mówimy o innym języku, bo ten to opanowałam na poziomie rozszerzonym. c;
Dlaczego taki podpis pod nickiem? Bo francuskie. Bo takie pasujące do mnie. :P

kruszynka napisał(a):

Miałaś tyle siły aby chłopaka jakiegoś na płocie wieszać? Czy oprócz piłki nożnej trenowałaś podnoszenie ciężarów? A dlaczego miałabym nie dać? Przecież jestem duża! Nie, nic prócz piłki nie trenowałam. :P
ulala...czy scenariusz był taki że sciągasz koszulkę a oni jakoś dziwnie się ociągają aby ściągnąć swoją? Jeżeli tak to węszę tu podstęp z ich strony Hm, nie - jeszcze wtedy chłopaków cycki nie interesowały, a ja byłam jedną z nich. :P
Widocznie boi się zadzierać z Tygrysem.. Hmm, a to jest bardzo dobre spostrzeżenie! Tu się absolutnie z Tobą zgadzam! .me mały potfur!
Ale że jak to? Masz krótkie włosy teraz? Poka fotę! Sporo ścięłam, ale mam ładnie wycieniowane.. Jak tylko uznam, że zdjęcie nadaje się do publikacji, to Ci je pokażę. Umowa stoi? :D
Aha! Wydało się! A dlaczego? Co przeskrobałaś?:> Zawsze możemy to nadrobić! Hmm, po prostu nie o wszystkim wcześniej wiedziałam, ale nie wydaje mi się, żebym zrobiła coś, za co najleżały by mi się baty. :D
Mój wielce profesjonalny tłumacz google przetłumaczył mi to jako "wilk rebeliantów" Jak to tygrys wilkiem? Jakiś zwierzęcy mezalians czy o co lotto? `la louve rebelle - nieposkromiona wilczyca. W grze, przez którą zaczęła się moja przygoda z GameForge - BiteFight, do wyboru są jedynie dwie rasy, wilkołaki i wampiry. Ponieważ tygrysowi bliżej jest do wilkołaka niż do wampira.. To trochę tego wilka we mnie siedzi. :)

kruszynka napisał(a):

Jesteś duża? taa...jesteś dużym krasnoludkiem hyhy Dzięki, to miłe kruszku. Haha, a tak naprawdę, to gdy ktoś każe mi się pisać to piszę: mały, zuośliwy skrzat. Więc coś w 'byciu małym' się zgadza. :D
Hmm podejrzewam że nigdy nie nastąpi zdjęcie nadające się do publikacji.. pewnie dziwnym trafem aparat się zepsuje, telefon rozładuje albo klisza prześwietli Nie, czemu? Ja tam nie mam z tym aż takiego problemu. Czasami ładne zdjęcie wyjdzie, ale są dni, że lepiej faktycznie, aby coś stało się z aparatem.. ;x
A czego nie wiedziałaś w związku z tym co przeskrobałaś? hehe ale mi się zrymowało tak czy siak czeka Cię dywanik! Bój się Nie mam się czego bać, nic nie przeskrobałam, ja niewinna jestem. :D
Jednak tłumacz google mnie okłamał Chyba się na niego pogniewam... Dlatego ja nie korzystam z translatorów internetowych. Jest jeden, który warty jest uwagi, ale też nie działa w pełni tak, jak chciałoby się, żeby działał. ;)
Skoro siedzi trochę wilka w Tobie to czy wyłaś kiedyś do księżyca? Pewnie, jeśli tylko za oknem pełnia, wskakuję w skórę wilkołaka i wyruszam na łowy.
Czy wpadasz w świąteczny amok jak niektórzy czy raczej na spokojnie podchodzisz do zbliżających się świąt? Niee lubię świąt. Męczy mnie gorączka świątecznej nocy. -.- Z perspektywy czasu święta straciły swoją moc i stały się świętem, na którym można najwięcej zarobić.
Co byś chciała dostać pod choinkę? Tylko nie pisz że antylopę bo św. Mikołaj na pewno z takim prezentem przez komin by nie przeszedł Słuchaj.. Dobry Mikołaj wszędzie się zmieści. Co bym chciała? Nie wiem, trudne pytanie - nie zastanawiam się, bo i tak nigdy się to nie spełni. Większość mojej rodziny decyduje się na pieniążki, co moim zdaniem, jest lepsze niż nietrafiony prezent lądujący później na zakurzonej półce, czy w kącie szafy. ;)
Lubisz jak pada śnieg? Nie. Śnieg to zima. Tygrys zimy nie cierpi. Owszem, może i ładnie wygląda, gdy biała pierzynka okryje miasto, ale nie trwa to wiecznie. Raz, dwa - śnieg zaczyna się topić, pokazują się kupy na chodnikach, robi się plucha. Czo w tym fajnego? c;
Wolisz jeździć na sankach czy na nartach? Zdecydowanie wolę sanki. Jakaś tradycja u mnie w rodzinie jest, że co najmniej raz w roku wybieramy się do Smardzewa, na wielką górkę i urządzamy sobie ognisko. :)
A łyżwy..figurówki czy hokejowe? Raczej hokejówki.
Czy nadal będziesz spamować w tym dziale aby zapędzić Teamowców do roboty? Zue pytanie zadałaś kruszku. Powinno być `Czy nadal zamierzasz z takim entuzjazmem dbać o dział Ci podlegający?` Pewnie, że tak, tylko nie za często, żeby dość nie mięli. :D

Shax napisał(a):

Ulubione ciastka ? Każde ciastko z czekoladą. Nie lubię się ograniczać. :D
Ulubiony sklep ? Monopolowy? Kapselek? :D
Czytasz książki ? Tak, pochłaniam ich spore ilości. :P
Ulubiony film ? Trylogia Władcy Pierścieni. :D
Przeglądasz strony xxx ? A co to są za strony? :O

kruszynka napisał(a):

Tygrysiczko nie gniewaj się, ale jak zobaczyłam ten obrazek od razu mi się z Tobą skojarzył Oho, no to już wiem, że będziesz szydzić.. :X
Co o nim sądzisz? Naprawdę muszę komentować? :X

Pokaż spoiler

Shax napisał(a):

Indestructible napisał(a):

A co to są za strony?

Dla tygrysów Hmm, czemu Ci nie wierzę? :D

Nie stronisz od alkoholu ? Bez przesady, nie upijam się często. Ale piwko wypić, czemu nie? ;)

Blaszka czy kapsel ? Buuutelkoweee!

Ulubiona vodka ? Nie piję wódki, po niej jestem za łatwa.

Shax napisał(a):

Pytanie czy możesz sobie pozwolić na to by mi nie wierzyć Ja sobie mogę tutaj pozwolić na.. bardzo dużo.

Łatwa ? z czym to się wiążę ? A co Cię tak te sprawy interesują? Nie interere, bo kici kici. :D

Jest jakaś muzyka, która wybitnie Ci nie podchodzi, a w stanie upojenia alkoholowego Twego poprzedniego wchodzi z przyjemnością ? Właściwie, to każda. :X Discopolo też, nad czym niezmiernie ubolewam. :X

I czy jest coś jeszcze co łatwo wchodzi wtedy ? Hhyhy. Pewnie, nieograniczone ilości jedzenia.