Witam to najpierw zaczniemy od bajeczki Gnidy
Bylo juz po zmierzchu kiedy przez drzwi gospody wszedl dziwny gosc... Byl
wysoki, lecz niezbyt szeroki, na glowie mial dziwny kapelusz choc pod nim
zadnych wlosow... Rozejrzal sie po calej komnacie kiedy spostrzegl osobe dla
ktorej sie tu zjawil. Zaczal pospiesznie isc w jej strone, jednak przez swoj
wzrost i slaby wzrok, widzacy tylko wlasne odbicie w lustrze i czasem jakies
dziewki - gdyz wiecej mu do szczescia potrzeba nie bylo - przewrocil kilka
krzeselek a wraz z nimi kilku klientow tejze
speluny.
- co robisz obrzynie? - oburzyl sie jeden i juz poczal wyciagac miecz,
kiedy odpowiedzialo mu tylko suche i chlodne
- I am Renger, Texas Renger - po tych slowach jegomosc szybko schowal swoj
miecz do pochwy i powoli krok po kroku zaczal kierowac sie do drzwi - tak jak i
uczynili to prawie wszyscy siedzacy w tej izbie... prawie wszyscy gdyz zostal
jeden, w samym ciemnym rogu, zabawiajacy sie z jakas dziewka i przepijajacy
miodem swe usta po kazdym pocalunku w piersi tejze damy...
- Renger a ty jak zawsze! nie wiem co sie dzieje ale za kazdym razem jak
ludzie widza Twoja jape uciekaja w poplochu! Moze spytaj jakiegos kowala, cos na
to poradzi - zaczal sie smiac jegomosc.
- Zebym ja nie musial zaraz twojej facjaty przestawiac! Czego ode mnie
chcesz synu mamuta i nietoperza?!
- Alez usiadz i porozmawiajmy jak na dwoch wladcow przystalo... Gospodyni!
sprowadz nam tu jakies dziewki i beczke najlepszego miodu! toz to pic trzeba
zaczac w koncu! - zawolal do walscicielki lokalu, ktora to byla piekna i zdrowo
obdarzona zlotowlosa, choc wieksza byla i od Rengera, toc i z walka by nikt
oberwac nie chcial....
- Gnida wykonczysz mnie kiedys...
Po kilkunastu kuflach miodu i zabawie z pieknym dziewojami Renger, zwany
takze "WlaTca Kont", a o ktorym kazdy w tym swiecie slyszal, nie wytrzymal i
zepsul sielankowy nastroj:
- Sluchaj no paskudo, po cos mnie tu sciagnal? Wlasnie sobie siedzialem na
swych wlosciach, ktorych mam wiele a wiec i wiele siedzenia w nich jest, ptaszki
cwierkaly a pazie lby sobie urywali, tos mi przeszkodzil i tu zwolal. Po co ja
sie pytam? bo chedozenia dziewek i picia to ja mam pod dostatkiem, zatem
przychodzic tu po to nie musialem!
- Tego chedozenia to chyba ci jednak brakuje bo jakos szybko sie
denerwujesz... - Gnida "Krol Wschodu", barbarzynca dziki, nieokielznany i
smierdzacy, zaczal sie smiac az dziewka spadla z brzucha jego wielkiego.
- Jak wiesz, mlody Krol Ruski, brat moj ze wschodu, zniszczyl czesc
obwarowan Kniazia Largo...
- Toz to historia wszystkim znana jak to zes smierdzacy i paskudny - Renger
nie wytrzymal i tak parsknal smiechem ze miodem sobie cale spodnie zalal, ktore
wygladaly teraz jakby mial dosc juz zdecydowanie picia - o beczke
wczesniej...
- Jednak teraz, jak wiesz, chamy te niespiace, kaczki, kury i lemury
przerosniete, chcialyby sie dobrac do reszty ufortyfikowan tegoz Kniazia... co
daje nam doskonala okazje to ukrecenia lbow, a chociaz skubniecia piorek tego
calego zwierzynca, przerosnietego dwa razy za duzo nad czlowieka normalnego. A
krzyczy to jeszcze glosniej i dalej niz widziec moze!
- Tu, jak nigdy - wyraz twarzy WlaTcy wyrazal jedynie obrzydzenie -
przyznac racje ci musze. Trzeba to uciac, przyciac czy cokolwiek, bo to nie dosc
ze dwa razy za duze to jeszcze kupy takie robi ze az czlowiekowi brzydnie
patrzenie na to to. Do tego bezmyslne i krzeczy na wszystkie strony ze wszystko
wie a po za swoj brzuch wyjrzec nie potrafi. Azaliz tam najgorzej sie dzieje!
Jednak tego widziec nie moga bo i patrzec nie chca.... Tylko co z tym zrobic
mozna? jak to podejsc z zaskoczenia?
- W tym miejscu twojej pomocy lachudro potrzebuje... Jak wiesz Kniaz ten
bardzo dobrym wladca sie okazal a i niechec wrodzona do zwierzynca posiada. Mimo
ze go Wschodni Ruski pokonal to i tak mu pomoc zaproponowal coby kiedys ukrocic
o jakis lebek a moze dwa ten obornik caly. Nasza teraz glowa w tym zeby wymyslic
cos aby sie na mieso te hordy bezmyslne rzucily. Plan mam taki co by swe armie
tam w nocy podprowadzic, jak wiesz kury slepote kurza maja, a i kaczki w nocy
sypiaja, o lamurach juz
nie wspominajac. Wojska nasze beda czekac grzecznie na swa kolej, schowane
gleboko w piwnicach zamczysku Kniazia az sie zwierzyniec pojawi i aby moc
wyplewic te chwasty, zakaly swiata w pien od razu!
- Tylko mimo ze to zwierzeta ryczace glosno to jednak tak latwo sie w
pulapke zwabic nie daja. Trzeba taki plan wymyslic co by przechytrzyc ten ich
kurnik caly... pokim na swych wlosciach rzadze, spodziewac sie moga jakichs
nikczemnych zagrywek, a jak wezma wszystkie zwierzeta z zoo to i bogowie im rady
nie daja...
- Wiem to takze i ja - Gnida przechylil kufel miodu i wlepil swe slepia w
piersi gospodyni - a bylo gdzie patrzec!
Wtem Rengera ogarnal smiech szalenczy, jakby euforia i gniew razem, jakby
szatan jego cialem zawladnal, choc i to juz mialo miejsce wiec tym bardziej
przerazajacy widok to byl!
- Hahahaha! Ha! Haha - Renger nie przestawal sie smiac, dziewki az sie
odsunely coby im krzywdy nie zrobil... polaczenie takiegoz smiechu z facjata
jego naprawde do przyejemnych widokow nie nalezalo... - Wiem! Wiem co zrobimy!
Toz to ja! Renger WlaTca Kont! zrobie to co najlepiej potrafie!
- Urzniesz sie w trupa i pojdziesz spac ze swiniami za gospode? - Gnidzie
nie przyszlo nic wiecej do glowy... tylko to mu sie kojarzylo z tym odrazajacym
krolem...
- Nie! Sluchaj! Gdybym na swych wlosciach siedzial, napewno by podejrzewac
cos mogli! A gdybym tak opuscil swe wlosci? na tydzien badz dwa? Gdybym
zagwarantowal ze rzadzic w nich w tym czasie nie bede? Toz to napewno
podejrzewac machlojek zadnych nie beda! Mimo ze przerosniete to dalej zwierzeta
sa! odrabmy im lby! - po czym znow sie smiac zaczal tak przerazliwie ze nawet
gospodyni za drzwiami kuchni sie schowala...
- Rozumiem... a wiec tak to zrobimy... - Gnida dopil swoj miod i ze
zlowieszczym usmieszkiem na twarzy poszedl w strone chowajacej sie w kuchni
gospodyni... taki wieczor jak ten trzeba bylo solidnie uczcic...
To po opowiadaniu Gnidy hehe
Trochę normalny opis
akcji :
Dużo by tu opowiadać po akcji z Evrinem trzeba było cos pomyleń
o największym krzykaczu
Zaczęło się od tego ze ruski walnął Largo mi wtedy brakło 10
min
wymiana kilku priv i tak dalej w końcu siedzimy na którejś tam z kolei
konferencji
I myślimy jak tu ich ubić bo będą się pilnować na pewno po
akcji z Evrinem
Nawet jedna próbę mieliśmy ale wtedy Largo dał plamę bo
zamiast na planetę posłał Gs-y na moon-a
Krisa L
,i cala akcja stanęła w miejscu ,a tu Gnida zabłysnął trzeba się pozbyć twojej
flo Ranger i jeszcze jednej tylko nie jakiś tam urlop
Po ciągnięciu zapałek padło na Okelm-a- tu się akurat
ucieszył z odpoczynku
(i szybko dało radedlatego po 2 konta :D) ale wy I tak uwierzycie w co chcecie a my wiemy swoje
Wtedy poczują się pewniejsi siebie i będą myśleli ze God nic
nie będzie planować i będą teraz siedzieć cicho
Pozostawał problem zastąpienia mojej flo czymś w miarę
silnym Kobuch odpadał, bo liczyliśmy że
chłopaki może wezmą Evrina ze sobą co by dobił % do SD heheh
Jedyne co mi przychodziło na myśl to Gs-y Rudobrodego
no to szybko jakiś sposób kontaktu a to wiadomość grze a to na forum aż się udało
Troszkę był zaskoczony naszym planem i nie końca wierzył
ze się nam uda ale przekonywałem go że z takim % jaki będzie to może odejść nie
jakieś marne 1500%
Co do lotu to cicho i spokojnie najgorsze ostatnie 2h poleca
czy nie poleca i czym już miałem wszystko odpalone i liczyłem jedynie szkoda
ze qrakos zawrócił swoje 22k pancy bo było by jeszcze lepiej ale nos utarty
Jedynie co nam nie wyszło to szkoda że Largo nie dał rady zrobić
odstępów miedzy powrotami swoich Gs-ow 10 sekund wtedy prawdo podobnie było by
2x7000% ale trudno nie można mieć wszystkiego.
Co do brania udziału w akcji było bardzo dużo chętnych
ale wiadomo trzeba było wybrać najlepszych
I najlepsze jest info które mamy ze nawet ktoś w MNS się cieszy
że jęzor webbera został ukrócony :DDD
Zresztą co ja będę pisał hehe przez moja nie obecność, a to Ledy dostała parę priv od kolejnych
krzykaczy którymi się zajmiemy jak wrócę :lm:
Dziekuje
Krisowi że mimo braku czasu dał rade cos tam ogarnąć
Rudobrodemu mino ze nie wierzył poleciał
Largo za zaufanie i wiarę w mój plan bo na szali były jego Gs-y
Oklemowi ze nie protestował wyciągając najkrótsza zapałkę
No i Chłopakom Ruskiemu, Kluke, Darki ze tez polecieli bez za hamowań
No i największej Gnidzie na unii :D
Pozdrowienia dla całego GOD najlepszego sojuszu na Unii
znajomych
buddy
i tych co nie ma juz w buddy
Mała nutka
Bylo juz po zmierzchu kiedy przez drzwi gospody wszedl dziwny gosc... Byl
wysoki, lecz niezbyt szeroki, na glowie mial dziwny kapelusz choc pod nim
zadnych wlosow... Rozejrzal sie po calej komnacie kiedy spostrzegl osobe dla
ktorej sie tu zjawil. Zaczal pospiesznie isc w jej strone, jednak przez swoj
wzrost i slaby wzrok, widzacy tylko wlasne odbicie w lustrze i czasem jakies
dziewki - gdyz wiecej mu do szczescia potrzeba nie bylo - przewrocil kilka
krzeselek a wraz z nimi kilku klientow tejze
speluny.
- co robisz obrzynie? - oburzyl sie jeden i juz poczal wyciagac miecz,
kiedy odpowiedzialo mu tylko suche i chlodne
- I am Renger, Texas Renger - po tych slowach jegomosc szybko schowal swoj
miecz do pochwy i powoli krok po kroku zaczal kierowac sie do drzwi - tak jak i
uczynili to prawie wszyscy siedzacy w tej izbie... prawie wszyscy gdyz zostal
jeden, w samym ciemnym rogu, zabawiajacy sie z jakas dziewka i przepijajacy
miodem swe usta po kazdym pocalunku w piersi tejze damy...
- Renger a ty jak zawsze! nie wiem co sie dzieje ale za kazdym razem jak
ludzie widza Twoja jape uciekaja w poplochu! Moze spytaj jakiegos kowala, cos na
to poradzi - zaczal sie smiac jegomosc.
- Zebym ja nie musial zaraz twojej facjaty przestawiac! Czego ode mnie
chcesz synu mamuta i nietoperza?!
- Alez usiadz i porozmawiajmy jak na dwoch wladcow przystalo... Gospodyni!
sprowadz nam tu jakies dziewki i beczke najlepszego miodu! toz to pic trzeba
zaczac w koncu! - zawolal do walscicielki lokalu, ktora to byla piekna i zdrowo
obdarzona zlotowlosa, choc wieksza byla i od Rengera, toc i z walka by nikt
oberwac nie chcial....
- Gnida wykonczysz mnie kiedys...
Po kilkunastu kuflach miodu i zabawie z pieknym dziewojami Renger, zwany
takze "WlaTca Kont", a o ktorym kazdy w tym swiecie slyszal, nie wytrzymal i
zepsul sielankowy nastroj:
- Sluchaj no paskudo, po cos mnie tu sciagnal? Wlasnie sobie siedzialem na
swych wlosciach, ktorych mam wiele a wiec i wiele siedzenia w nich jest, ptaszki
cwierkaly a pazie lby sobie urywali, tos mi przeszkodzil i tu zwolal. Po co ja
sie pytam? bo chedozenia dziewek i picia to ja mam pod dostatkiem, zatem
przychodzic tu po to nie musialem!
- Tego chedozenia to chyba ci jednak brakuje bo jakos szybko sie
denerwujesz... - Gnida "Krol Wschodu", barbarzynca dziki, nieokielznany i
smierdzacy, zaczal sie smiac az dziewka spadla z brzucha jego wielkiego.
- Jak wiesz, mlody Krol Ruski, brat moj ze wschodu, zniszczyl czesc
obwarowan Kniazia Largo...
- Toz to historia wszystkim znana jak to zes smierdzacy i paskudny - Renger
nie wytrzymal i tak parsknal smiechem ze miodem sobie cale spodnie zalal, ktore
wygladaly teraz jakby mial dosc juz zdecydowanie picia - o beczke
wczesniej...
- Jednak teraz, jak wiesz, chamy te niespiace, kaczki, kury i lemury
przerosniete, chcialyby sie dobrac do reszty ufortyfikowan tegoz Kniazia... co
daje nam doskonala okazje to ukrecenia lbow, a chociaz skubniecia piorek tego
calego zwierzynca, przerosnietego dwa razy za duzo nad czlowieka normalnego. A
krzyczy to jeszcze glosniej i dalej niz widziec moze!
- Tu, jak nigdy - wyraz twarzy WlaTcy wyrazal jedynie obrzydzenie -
przyznac racje ci musze. Trzeba to uciac, przyciac czy cokolwiek, bo to nie dosc
ze dwa razy za duze to jeszcze kupy takie robi ze az czlowiekowi brzydnie
patrzenie na to to. Do tego bezmyslne i krzeczy na wszystkie strony ze wszystko
wie a po za swoj brzuch wyjrzec nie potrafi. Azaliz tam najgorzej sie dzieje!
Jednak tego widziec nie moga bo i patrzec nie chca.... Tylko co z tym zrobic
mozna? jak to podejsc z zaskoczenia?
- W tym miejscu twojej pomocy lachudro potrzebuje... Jak wiesz Kniaz ten
bardzo dobrym wladca sie okazal a i niechec wrodzona do zwierzynca posiada. Mimo
ze go Wschodni Ruski pokonal to i tak mu pomoc zaproponowal coby kiedys ukrocic
o jakis lebek a moze dwa ten obornik caly. Nasza teraz glowa w tym zeby wymyslic
cos aby sie na mieso te hordy bezmyslne rzucily. Plan mam taki co by swe armie
tam w nocy podprowadzic, jak wiesz kury slepote kurza maja, a i kaczki w nocy
sypiaja, o lamurach juz
nie wspominajac. Wojska nasze beda czekac grzecznie na swa kolej, schowane
gleboko w piwnicach zamczysku Kniazia az sie zwierzyniec pojawi i aby moc
wyplewic te chwasty, zakaly swiata w pien od razu!
- Tylko mimo ze to zwierzeta ryczace glosno to jednak tak latwo sie w
pulapke zwabic nie daja. Trzeba taki plan wymyslic co by przechytrzyc ten ich
kurnik caly... pokim na swych wlosciach rzadze, spodziewac sie moga jakichs
nikczemnych zagrywek, a jak wezma wszystkie zwierzeta z zoo to i bogowie im rady
nie daja...
- Wiem to takze i ja - Gnida przechylil kufel miodu i wlepil swe slepia w
piersi gospodyni - a bylo gdzie patrzec!
Wtem Rengera ogarnal smiech szalenczy, jakby euforia i gniew razem, jakby
szatan jego cialem zawladnal, choc i to juz mialo miejsce wiec tym bardziej
przerazajacy widok to byl!
- Hahahaha! Ha! Haha - Renger nie przestawal sie smiac, dziewki az sie
odsunely coby im krzywdy nie zrobil... polaczenie takiegoz smiechu z facjata
jego naprawde do przyejemnych widokow nie nalezalo... - Wiem! Wiem co zrobimy!
Toz to ja! Renger WlaTca Kont! zrobie to co najlepiej potrafie!
- Urzniesz sie w trupa i pojdziesz spac ze swiniami za gospode? - Gnidzie
nie przyszlo nic wiecej do glowy... tylko to mu sie kojarzylo z tym odrazajacym
krolem...
- Nie! Sluchaj! Gdybym na swych wlosciach siedzial, napewno by podejrzewac
cos mogli! A gdybym tak opuscil swe wlosci? na tydzien badz dwa? Gdybym
zagwarantowal ze rzadzic w nich w tym czasie nie bede? Toz to napewno
podejrzewac machlojek zadnych nie beda! Mimo ze przerosniete to dalej zwierzeta
sa! odrabmy im lby! - po czym znow sie smiac zaczal tak przerazliwie ze nawet
gospodyni za drzwiami kuchni sie schowala...
- Rozumiem... a wiec tak to zrobimy... - Gnida dopil swoj miod i ze
zlowieszczym usmieszkiem na twarzy poszedl w strone chowajacej sie w kuchni
gospodyni... taki wieczor jak ten trzeba bylo solidnie uczcic...
To po opowiadaniu Gnidy hehe
Trochę normalny opis
akcji :
Dużo by tu opowiadać po akcji z Evrinem trzeba było cos pomyleń
o największym krzykaczu
Zaczęło się od tego ze ruski walnął Largo mi wtedy brakło 10
min
wymiana kilku priv i tak dalej w końcu siedzimy na którejś tam z kolei
konferencji
I myślimy jak tu ich ubić bo będą się pilnować na pewno po
akcji z Evrinem
Nawet jedna próbę mieliśmy ale wtedy Largo dał plamę bo
zamiast na planetę posłał Gs-y na moon-a
Krisa L
,i cala akcja stanęła w miejscu ,a tu Gnida zabłysnął trzeba się pozbyć twojej
flo Ranger i jeszcze jednej tylko nie jakiś tam urlop
Po ciągnięciu zapałek padło na Okelm-a- tu się akurat
ucieszył z odpoczynku
(i szybko dało radedlatego po 2 konta :D) ale wy I tak uwierzycie w co chcecie a my wiemy swoje
Wtedy poczują się pewniejsi siebie i będą myśleli ze God nic
nie będzie planować i będą teraz siedzieć cicho
Pozostawał problem zastąpienia mojej flo czymś w miarę
silnym Kobuch odpadał, bo liczyliśmy że
chłopaki może wezmą Evrina ze sobą co by dobił % do SD heheh
Jedyne co mi przychodziło na myśl to Gs-y Rudobrodego
no to szybko jakiś sposób kontaktu a to wiadomość grze a to na forum aż się udało
Troszkę był zaskoczony naszym planem i nie końca wierzył
ze się nam uda ale przekonywałem go że z takim % jaki będzie to może odejść nie
jakieś marne 1500%
Co do lotu to cicho i spokojnie najgorsze ostatnie 2h poleca
czy nie poleca i czym już miałem wszystko odpalone i liczyłem jedynie szkoda
ze qrakos zawrócił swoje 22k pancy bo było by jeszcze lepiej ale nos utarty
Jedynie co nam nie wyszło to szkoda że Largo nie dał rady zrobić
odstępów miedzy powrotami swoich Gs-ow 10 sekund wtedy prawdo podobnie było by
2x7000% ale trudno nie można mieć wszystkiego.
Co do brania udziału w akcji było bardzo dużo chętnych
ale wiadomo trzeba było wybrać najlepszych
I najlepsze jest info które mamy ze nawet ktoś w MNS się cieszy
że jęzor webbera został ukrócony :DDD
Zresztą co ja będę pisał hehe przez moja nie obecność, a to Ledy dostała parę priv od kolejnych
krzykaczy którymi się zajmiemy jak wrócę :lm:
Dziekuje
Krisowi że mimo braku czasu dał rade cos tam ogarnąć
Rudobrodemu mino ze nie wierzył poleciał
Largo za zaufanie i wiarę w mój plan bo na szali były jego Gs-y
Oklemowi ze nie protestował wyciągając najkrótsza zapałkę
No i Chłopakom Ruskiemu, Kluke, Darki ze tez polecieli bez za hamowań
No i największej Gnidzie na unii :D
Pozdrowienia dla całego GOD najlepszego sojuszu na Unii
znajomych
buddy
i tych co nie ma juz w buddy
Mała nutka
Starcie z 2013-10-17 14:31:43 następujących flot:
Agresor MadOFF [MNS] (x;xxx;xx)
Broń xxx% Tarcza xxx% Osłona xxx%
Flota:
L.myśliw. 150.000
Niszcz. 5.500
Agresor qrakos [MNS] (x;xxx;xx)
Broń xxx% Tarcza xxx% Osłona xxx%
Flota:
L.myśliw. 150.000
Niszcz. 5.000
Obrońca Largo (x;xxx;xx)
Broń xxx% Tarcza xxx% Osłona xxx%
Flota:
G.Smierci 75
Obrona:
Wyrz.rak 11.311
M.powloka 1
Obrońca Mr_M (x;xxx;xx)
Broń xxx% Tarcza xxx% Osłona xxx%
Flota:
G.Smierci 122
Obrońca DARKI (x;xxx;xx)
Broń xxx% Tarcza xxx% Osłona xxx%
Flota:
L.myśliw. 43.028
C.mysliw. 47
Krazownik 5.000
O.wojenny. 1.658
Bombowiec 423
Panc. 10.001
Niszcz. 2.004
G.Smierci 10
Obrońca ruski2606 (x;xxx;xx)
Broń xxx% Tarcza xxx% Osłona xxx%
Flota:
M.transp. 7.686
L.myśliw. 154.357
C.mysliw. 1.924
Krazownik 11.611
O.wojenny. 404
Recykler 1
So.szpieg. 1.000
Bombowiec 36
Panc. 8.022
Niszcz. 1.010
G.Smierci 14
Obrońca kluke (x;xxx;xx)
Broń xxx% Tarcza xxx% Osłona xxx%
Flota:
M.transp. 10.026
L.myśliw. 137.326
C.mysliw. 358
Krazownik 9.732
O.wojenny. 763
Bombowiec 279
Panc. 7.593
Niszcz. 2.551
G.Smierci 6
...po 5 rundach:
Agresor MadOFF [MNS] (x;xxx;xx)
Zniszczony!
Agresor qrakos [MNS] (x;xxx;xx)
Zniszczony!
Obrońca Largo (x;xxx;xx)
Flota:
G.Smierci 75
Obrona:
Wyrz.rak 8.953 -2.358
M.powloka 1
Obrońca Mr_M (x;xxx;xx)
Flota:
G.Smierci 122
Obrońca DARKI (x;xxx;xx)
Flota:
L.myśliw. 37.122 -5.906
C.mysliw. 40 -7
Krazownik 4.594 -406
O.wojenny. 1.626 -32
Bombowiec 423
Panc. 9.985 -16
Niszcz. 2.004
G.Smierci 10
Obrońca ruski2606 (x;xxx;xx)
Flota:
M.transp. 6.635 -1.051
L.myśliw. 132.825 -21.532
C.mysliw. 1.747 -177
Krazownik 10.731 -880
O.wojenny. 385 -19
Recykler 1
So.szpieg. 450 -550
Bombowiec 36
Panc. 8.002 -20
Niszcz. 1.007 -3
G.Smierci 14
Obrońca kluke (x;xxx;xx)
Flota:
M.transp. 8.674 -1.352
L.myśliw. 118.539 -18.787
C.mysliw. 325 -33
Krazownik 9.015 -717
O.wojenny. 743 -20
Bombowiec 279
Panc. 7.571 -22
Niszcz. 2.550 -1
G.Smierci 6
Obrońca wygrał bitwę!
Agresor stracił łącznie 2.512.500.000 jednostek.
Obrońca stracił łącznie 269.725.000 jednostek.
Na tych współrzędnych znajduje się teraz 516.005.400 metalu i 268.516.500 kryształu.
Szansa na powstanie księżyca wynosi 7845,22%
Z czego 7065% z floty agresora, a 780,22% z floty obrońcy.
* Bitwa odbyła się na księżycu.
Bilans agresora (M: -1.530.000.000, K: -825.000.000, D: -157.500.000, P: -2.512.500).
Bilans obrońcy (M: 212.544.700, K: 198.467.500, D: -4.936.000, P: 406.076).
*Oparty na raportach ze zbiórki pola zniszczeń.
Zbiórka PZ:
6.055 recyklerów ma całkowitą ładowność równą 121.100.000.
Na polu zniszczeń znajduje się 465.835.400 jednostek metalu i 218.352.500 jednostek kryształu.
Flota odzyskała 60.550.000 jednostek metalu i 60.550.000 jednostek kryształu.
6.091 recyklerów ma całkowitą ładowność równą 121.820.000.
Na polu zniszczeń znajduje się 405.285.400 jednostek metalu i 157.802.500 jednostek kryształu.
Flota odzyskała 60.910.000 jednostek metalu i 60.910.000 jednostek kryształu.
16.462 recyklerów ma całkowitą ładowność równą 329.240.000.
Na polu zniszczeń znajduje się 344.375.400 jednostek metalu i 96.892.500 jednostek kryształu.
Flota odzyskała 232.347.500 jednostek metalu i 96.892.500 jednostek kryształu.
5.017 recyklerów ma całkowitą ładowność równą 100.340.000.
Na polu zniszczeń znajduje się 516.005.400 jednostek metalu i 268.522.500 jednostek kryształu.
Flota odzyskała 50.170.000 jednostek metalu i 50.170.000 jednostek kryształu.
Udało się zebrać 403.977.500 metalu i 268.522.500 kryształu.
Created by cuteConverter v 0.3.1.1 - Adam Woźniak
Agresor MadOFF [MNS] (x;xxx;xx)
Broń xxx% Tarcza xxx% Osłona xxx%
Flota:
L.myśliw. 150.000
Niszcz. 5.500
Agresor qrakos [MNS] (x;xxx;xx)
Broń xxx% Tarcza xxx% Osłona xxx%
Flota:
L.myśliw. 150.000
Niszcz. 5.000
Obrońca Largo (x;xxx;xx)
Broń xxx% Tarcza xxx% Osłona xxx%
Flota:
G.Smierci 75
Obrona:
Wyrz.rak 11.311
M.powloka 1
Obrońca Mr_M (x;xxx;xx)
Broń xxx% Tarcza xxx% Osłona xxx%
Flota:
G.Smierci 122
Obrońca DARKI (x;xxx;xx)
Broń xxx% Tarcza xxx% Osłona xxx%
Flota:
L.myśliw. 43.028
C.mysliw. 47
Krazownik 5.000
O.wojenny. 1.658
Bombowiec 423
Panc. 10.001
Niszcz. 2.004
G.Smierci 10
Obrońca ruski2606 (x;xxx;xx)
Broń xxx% Tarcza xxx% Osłona xxx%
Flota:
M.transp. 7.686
L.myśliw. 154.357
C.mysliw. 1.924
Krazownik 11.611
O.wojenny. 404
Recykler 1
So.szpieg. 1.000
Bombowiec 36
Panc. 8.022
Niszcz. 1.010
G.Smierci 14
Obrońca kluke (x;xxx;xx)
Broń xxx% Tarcza xxx% Osłona xxx%
Flota:
M.transp. 10.026
L.myśliw. 137.326
C.mysliw. 358
Krazownik 9.732
O.wojenny. 763
Bombowiec 279
Panc. 7.593
Niszcz. 2.551
G.Smierci 6
...po 5 rundach:
Agresor MadOFF [MNS] (x;xxx;xx)
Zniszczony!
Agresor qrakos [MNS] (x;xxx;xx)
Zniszczony!
Obrońca Largo (x;xxx;xx)
Flota:
G.Smierci 75
Obrona:
Wyrz.rak 8.953 -2.358
M.powloka 1
Obrońca Mr_M (x;xxx;xx)
Flota:
G.Smierci 122
Obrońca DARKI (x;xxx;xx)
Flota:
L.myśliw. 37.122 -5.906
C.mysliw. 40 -7
Krazownik 4.594 -406
O.wojenny. 1.626 -32
Bombowiec 423
Panc. 9.985 -16
Niszcz. 2.004
G.Smierci 10
Obrońca ruski2606 (x;xxx;xx)
Flota:
M.transp. 6.635 -1.051
L.myśliw. 132.825 -21.532
C.mysliw. 1.747 -177
Krazownik 10.731 -880
O.wojenny. 385 -19
Recykler 1
So.szpieg. 450 -550
Bombowiec 36
Panc. 8.002 -20
Niszcz. 1.007 -3
G.Smierci 14
Obrońca kluke (x;xxx;xx)
Flota:
M.transp. 8.674 -1.352
L.myśliw. 118.539 -18.787
C.mysliw. 325 -33
Krazownik 9.015 -717
O.wojenny. 743 -20
Bombowiec 279
Panc. 7.571 -22
Niszcz. 2.550 -1
G.Smierci 6
Obrońca wygrał bitwę!
Agresor stracił łącznie 2.512.500.000 jednostek.
Obrońca stracił łącznie 269.725.000 jednostek.
Na tych współrzędnych znajduje się teraz 516.005.400 metalu i 268.516.500 kryształu.
Szansa na powstanie księżyca wynosi 7845,22%
Z czego 7065% z floty agresora, a 780,22% z floty obrońcy.
* Bitwa odbyła się na księżycu.
Bilans agresora (M: -1.530.000.000, K: -825.000.000, D: -157.500.000, P: -2.512.500).
Bilans obrońcy (M: 212.544.700, K: 198.467.500, D: -4.936.000, P: 406.076).
*Oparty na raportach ze zbiórki pola zniszczeń.
Zbiórka PZ:
6.055 recyklerów ma całkowitą ładowność równą 121.100.000.
Na polu zniszczeń znajduje się 465.835.400 jednostek metalu i 218.352.500 jednostek kryształu.
Flota odzyskała 60.550.000 jednostek metalu i 60.550.000 jednostek kryształu.
6.091 recyklerów ma całkowitą ładowność równą 121.820.000.
Na polu zniszczeń znajduje się 405.285.400 jednostek metalu i 157.802.500 jednostek kryształu.
Flota odzyskała 60.910.000 jednostek metalu i 60.910.000 jednostek kryształu.
16.462 recyklerów ma całkowitą ładowność równą 329.240.000.
Na polu zniszczeń znajduje się 344.375.400 jednostek metalu i 96.892.500 jednostek kryształu.
Flota odzyskała 232.347.500 jednostek metalu i 96.892.500 jednostek kryształu.
5.017 recyklerów ma całkowitą ładowność równą 100.340.000.
Na polu zniszczeń znajduje się 516.005.400 jednostek metalu i 268.522.500 jednostek kryształu.
Flota odzyskała 50.170.000 jednostek metalu i 50.170.000 jednostek kryształu.
Udało się zebrać 403.977.500 metalu i 268.522.500 kryształu.
Created by cuteConverter v 0.3.1.1 - Adam Woźniak
Post był edytowany 3 razy, ostatnio przez XRANGERX ().