Juventus Turyn F.C.

Edytowałeś posta i nie widziałem, że coś napisałeś
Jak dla mnie forma w LM jest bardzo dobra, a patrząc na poprzednie sezony w których traciliśmy punkty z "byle kim" to wręcz rewelacyjna.
Mecz z Sevillą bardzo mi sie podobał. Khedira z miejsca podniósł poziom środka pola i tak jakby Hernanes gra przy nm pewniej. Pogba zagrał w końcu dla zespołu.
Cuadrado odpalił i to wyrażnie, aczkolwiek mam wrażenie, że to jeszcze nie jest wszystko na co go stać.

Również uważam, że jedynie odejście Teveza jest odczuwalne. Co do Comana, to moim zdaniem ostawał szansę w Juve w złym miejscu. To zawodnik bardziej pasujący do 4:3:3. Swoją drogą szokiem jest dla mnie fakt, że Zaza nie jest klocem! Jest zwinny itp.

No powiem że i mnie Zaza trochę zdziwił
Teraz rozgnieść Bologne i przerwa. Może wykuruje się reszta i odpalimy w końcu bo skład jest obiecujący i młodszy co najważniejsze.
jeszcze poszukać młodych na obronę bo jeden Rugani wiosny nie czyni.

Lichy podobno wypada na kilka miesięcy.. Czyli zostaniemy z ustawieniem 3-5-2.

wczoraj było info że na miesiąc chyba że masz lepsze źródło jakieś

Na SoloJuve obił mi sie o oczy takowy news. Swoją drogą chciałbym zobaczyć w meczu z Bologną 3-5-2 w takim ustawieniu: Buffon, Bonucci, Barzagli, Chiellini, Sandro, Pogba, Heranes, Khedira, Cuadrado, Morata, Dybala Później niech wejdą z ławki Rugani, Lemina i Zaza

Lichy -> LINK

trochę trzęsę 4 literami przed tym meczem z Bologna.
dawno tak nie miałem żeby się bać takich potentatów
zobaczymy, sezon będzie ciekawy

Widać, że nasza młodzież zaczyna sie dogadywać Siadły 3pkt i byle do przodu!

no jest lepiej Khedira jednak to klasa jest, Dybala dobrze,Pogba bez strzałów, Morata zrobił co miał zrobić.
obrona trochę przespała 1 połowę ale potem poprawnie.
jest progres.
czekamy na Inter po przerwie reprezentacyjnej

Pogba mógłby usiąść na ławie albo zjeść kilka Snickersów Taka prawda. Chiellini powinien być stopniowo zamieniany na Ruganiego, bo jest najsłabszy w BBC.

akurat Pogba mam wrażenie dostał takie polecenie od Allegriego.
mniej kozaczenia, więcej pracy dla dobra drużyny.
inaczej nie wiem skąd w nim taka zmiana, jakby bał się uderzyć z daleka.
a Rugani powinien dostawać szansę. może nie w ważnych meczach ale z jakimiś ogórkami niech się ogrywa bo ma chłopina umiejętności i papiery na dobrego obrońcę.
baa, on już by się łapał w podstawie większości drużyn, nie bez powodu chciał nam go podkupić Arsenal.
ale Juve to nie większość.

Tym bardziej, że Rugani rozegrał już cały sezon w serieA i został okrzyknięty jednym z najlepszych stoperów. Do tego brak żółtej kartki przez cały sezon to wyczyn. On nie musi sie już rozwijać abt wskoczyć do pierwszego składu! On ma sie już w nim kształtować

musi jednak nadrobić schematy gry obronnej oraz znaleźć porozumienie z całym blokiem obronnym.
zobaczymy jak sobie poradzi bo możliwości ma bezapelacyjnie

Moim zdaniem już z Frosinone powinien wyjść w podstawowej 11, bo był to "błahy" przeciwnik.

tylko akurat w tym meczu było parcie na 3pkt bo start sezonu był taki jak wiemy.
więc pewnie Allegri nie chciał ryzykować bo Rugani to jeszcze bardzo młody chłopak.
zobaczymy,uczyć ma się od kogo. Barzagli nie będzie wieczny (chociaż nieźle mu idzie :D) a i Kielon,Bonuc i Sandro mają spore umiejętności.
niech pracuje na treningach dostanie w końcu pewnie szansę.
żeby tylko nie było jak z Gio albo Giabbadinim (nigdy nie wiem jak się to pisze) - wieczne talenty.

Boję sie o Ruganiego. Comana już straciliśmy, a ostatnio agent Ruganiego wypowiadał sie i poruszył temat zbyt częstego "grzania" ławy.

uwierzmy w Marottę.
ludzie psy wieszają a karawana jedzie dalej.
ludziska wiedzą co robią,Allegri też głupi nie jest.
pojedynek z Interem będzie papierkiem lakmusowym dla tego składu.
czy odmłodzenie nie jest robione na hurra.
Marotta i Allegri mają u mnie kredyt zaufania.
nawet gdyby ten sezon był na straty. kiedyś zrobić to trzeba było.
mamy nauczkę z czasów Interu z panowania Mourinho.
trzeba myśleć przyszłościowo.
przeżyłem lata 90-te, przeżyłem Serie B, przeżyję sezon bez mistrza.
chociaż "Dla Juventusu zwycięstwa nie są ważne. To jedyne, co się liczy".

Oglądanie serieB było traumą, no ale z drużyną jest sie zawsze i na zawsze. Dla mnie jest ważne, żeby Juve dobrze zagrało w LM i zajęło drugie miejsce w serieA.

parafrazując słynny cytat :Tylko zwycięstwo się liczy
niech Juve dziś nie da 4 liter bo mi kupon nie wejdzie

No i jesteśmy po dwóch remisach.. koszmar. Mecz z Interem arcydziwny. Szok, że nie zlali nas w pierwszej połowie.. szok, że my nie zlaliśmy ich w drugiej.
Meczu Ligi Mistrzów nie dało sie oglądać. Zasypiałem..

śmiem twierdzić że gdybyśmy wykorzystywali chociaż 1/3 stwarzanych sytuacji bylibyśmy blisko czołówki Serie A i zlalibyśmy BM w Lidze Mistrzów aż miło...
co się dzieje z tą drużyną to nie wiem

Moim zdaniem coraz bardziej widać, że Max nie daje sobie rady. Nie wie jak ustawić zespół. Ciągle kombinuje i liczy na to, że wszystko zatrybi.
Nie wiem czemu, ale chciałbym zobaczyć ustawienie 3-4-1-2: Gigi - BBC - Sandro, Pogba, Claudio, Cuadrado - Pereyra - Morata, Dybala.

bardzo zacny skład moim zdaniem.ale jak widać Max ma inne zdanie co mnie niezmiernie smuci bo pokładałem w nim spore jednak nadzieje

Siadły 3pkt! Świetny występ Dybali.

to tylko potwierdza że sadzając go na ławce Allegri strzela sobie w kolano.

Jak szybko zaczął sie marsz w górę tabeli, tak szybko sie skończył.

fuksiarskie derby z Torino. 2:1 ale gra nie zachwyca dalej.
trzeba czasu, miejmy nadzieję że nie będziemy popełniać błędów ala Real Madryt gdzie szybko żegna się trenera w razie spadku formy.
zobaczymy jak to będzie.

Mecz w LM dramatyczny.. mamy sieczkę mentalną w głowach

w tej chwili LM to nasz najmniejszy problem.
Serie A leży i kwiczy. meczu nie oglądałem bo nie mogłem ale podanie Pogby do Lichiego zawodowe.
dalej czekamy aż to się wszystko jakoś poukłada w głowach bo będzie lichutko.
trzeba gonić czołówkę w lidze, LM w tej chwili jest dość bezpieczna.

3pkt z Empoli i fakt, że w końcu mamy dwa zwycięstwa z rzędu to jedyne plusy dzisiejszego meczu. Koszmar! W tym sezonie nie gramy kompletnie nic, a w przyszłym nie będziemy grać w Lidze Mistrzów.. musimy sie z tym pogodzić.

może tak źle nie będzie. przypominam że poprzednie sezony też nie zachwycaliśmy, często męczyliśmy się niemiłosiernie i wygrywaliśmy też czasami fuksiarsko.
liczę że będzie teraz tylko lepiej bo pomoc zaczęła funkcjonować, obrona oprócz jednego babola spisywała się dobrze. jak tylko napastnicy w końcu zaskoczą będzie dobrze.
btw bramka nr 3 to kompromitacja sędziów. Lichy na spalonym tak na moje oko 3 metrowym co prawda nie wypaczyło to wyniku za bardzo ale dalej twierdzę że sędziowie w Serie A to od naszych rodaków z Ekstraklasy mogliby się sporo nauczyć.
jak przerażająco by to nie brzmiało