Muchomorek napisał(a)
czemu ja jestem lepszy??![]()
![]()
lamuch
ponawiam
i dodam...
dlaczego nie masz nicku: uczeń mistrza (czytaj muchomorka)?
Muchomorek napisał(a)
czemu ja jestem lepszy??![]()
![]()
lamuch

Boo był miniaturką wielkiego chomika z kosmosu (Baldrur's Gate
) 
baaardzo nie lubie gotowanych ziemniaków - to dla Poznaniaków 
przed komputerem 
kiedyś tak jadłem. w kuchni, w mieszkaniu w Gorzowie 


lub "jeja powiedz". Np. orędzie pewnego pucułowatego pana, (tego co dziwnie zakłada słuchawki), było takie interesujące, że jeja powiedz.
tryb 24 lub 12h?
jeśli tak, to 24
zależy co to ma być w tym kolorku



no i zostało





za dużo warnów daję 
Fireredsky napisał(a)
Muchomorek
1. 2. bo nikt mnie nie lubi![]()



nie to co nasi 
jak zremisujesz bitwę z top1 i masz mniejsze straty 
głównie za flame i obrazę/wulgaryzmy 


moim zdaniem powinno się stosować do zasady prawo działa wstecz i powinno się zostawić w spokoju wszystkich SBków i tak dalej. To tak jakby teraz Donald kazał powsadzać do więzień członków PiSu 






dostałem wyróżnienie 
gdzieś na 1 tydzień - nie wiem jeszcze gdzie. A we wrześniu 2 tygodnie w Tatrach 
Mimo pierwszego wrażenia. Przyjemna atmosfera, sztres-testy, IRC. Lepiej niż mi się wydawało 

Nawet bardzo.


Fireredsky napisał(a)
1. Na początku siedzenie przed komputerem, wyjazd do/wizyta u mnie Senderagdzieś na 1 tydzień - nie wiem jeszcze gdzie. A we wrześniu 2 tygodnie w Tatrach
![]()
w tenisa musimy w koncu partie dokonczyc
potem jeszcze cos wymysle zeby Cie pomeczyc
ale taki ciemny błękit
więcej znajomych
a o pracy GO nie wiem nic 
A czy to moja wina, że moja mama zapomina zadzwonić do Twojej i to ustalić? 
może dlatego, że najdłużej w niego grałem i to moja 1 gra spod znaku TW. A jak masz na myśli M2 czy Rome, to Rome 




nie mam/nie miałem dziewczyny, więc trudno ocenić jaka sprawdza się lepiej 
wszak to drugie określenie można traktować jako urodę przeciętną
a inteligencja ważna rzecz
żeby potem się nie trzeba było wstydzić 
w 2 nie grałem za długo, bo mi się przycina (mój komputer z niewiadomych powodów lubi się zaciąć przy 99% nowych gier i przy niektórych starszych mimo, że spełnia wymagania. Jakiś pomysł czemu? XD) i grałem chyba tylko Anglią - pale przed łucznikami są niezastąpione
zwłaszcza jak wróg ma dużo kawalerii i się w nie wbija 
znasz?
taka fajna kreskówka Czeska, no i MD House (lub po polsku dr House
) Lost nie oglądam od pierwszych odcinków 3 serii a PB od połowy 2, znudziło mnie 
nie nudzą się 
a że ktoś pisze rzadko, to rzadko zaglądam

jeth napisał(a)
A gdyby dziewcze nie miało złotego środka? :x
ech, no dobrai tak wiem, że wybrałbyś prywatną elektrownie + komputer 2000W z 3 kartami graficznymi, 8 Giga Ramu i 4GHz procka :x
i masz złoty środek :x
i monitor CRT 12 cali :x
monochromatyczny :x

Chyba, że Watykan podbija większość Rzeszy, Włochy i zaczyna się walka z Państwem Kościelnym o Bałkany
ja tak miałem
a potem mi rozbili główną armię, bo najpierw schowali się w lesie i działa nie trafiały, a potem zlekceważyłem arkebuzjerów, których miałem na flance i źle się to skończyło 

gdybym miał 1 do wyboru to postawiłbym na siebie
aha, nie wierzę w takie hasełka jak ogólnoświatowy pokój, żadnych wojen, etc
to jest niemożliwe 
żebym mógł się ustosunkować, do 'nowego Thiefa' 
grałem pół godziny i poszły z dysku
ale jak już z fallouta zrobili fpsa, to na gry w 2d raczej nie ma co liczyć
chyba, że we flashu


tak jakoś mnie ominęło
zwłaszcza te tekstury co się przenikają 

nawet bardziej niż 1, może dlatego, że najpierw grałem w 2 

jakoś znalazła się na moim nowym komputerze jak go dostałem na komunię
ciekawe, że ten sklep jakiś czas później padł za handel nielegalnym Windowsem i innym oprogramowaniem 
ale nie lubię takich gier, gdzie trzeba się skradać
za dużo cierpliwości wymaga 
a ja zamiast Rzeszą zajmowałem się Bizancjum i Złotą Ordą - nie spodziewałem się, że jednostki mogą wyjść zza mapy
i jak planowałem uderzenie na Rzeszę, to się okazało, że połowy już nie ma o_0
fajne były bitwy po kilka tysięcy osób, co to naprzemiennie z komputerem się wysyłało na siebie posiłki które właśnie przybyły 
takiego b...ałaganu nie widziałem dawno
390 osób stało do 1 pani co wydawała legitymacje 
czasem tylko coś podgrzeję, ale dziś już nie mam takich rzeczy 
zgubiła się 
byle na tym samym silniku, a nie takie kombinowanie 
jakby ktoś się przyłożył, to mogłoby to całkiem fajnie wyjść 
ale filmu oglądałem kawałek, a w grę nie grałem, tzn kiedyś krótko w jakieś demo 
- ale te wszystkie gry na podstawie bajek to jest tylko sposób zarobienia dodatkowej kasy na filmie
bo nikt inny nie chce
